Trofeo TIM 2012: Inter 1-0 JUVENTUS | JUVENTUS 1-0 Milan
- Dante93
- Juventino

- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Jak można dopuścić do gry na takim kartoflisku. Mam nadzieje, że kontuzja Caceresa nie jest poważna, chociaż na taką wyglądała..
Pare wniosków po Juve-Milan:
-Ziegler jest niezly
-Vucinić jak trafi dzień jest genialny
-Boaczi za szybko obwołany mega talentem, może ten mecz troche ostudzi nastroje tych którzy go do kadry na ten sezon wrzucali. Spokojnie powoli może za 4-5 lat. Dziś był fatalny, zdecydowanie najgorszy z Juventusu.
Wniosek po meczu z interem:
-Trzymać Lucio z dala od boiska. Tak wiem, pisze to pod wpływem emocji, ale 2 mecze- 2 amatorskie błędy to nie brzmi dobrze. Nawet w sparingach takich rzeczy robić nie można.
Pare wniosków po Juve-Milan:
-Ziegler jest niezly
-Vucinić jak trafi dzień jest genialny
-Boaczi za szybko obwołany mega talentem, może ten mecz troche ostudzi nastroje tych którzy go do kadry na ten sezon wrzucali. Spokojnie powoli może za 4-5 lat. Dziś był fatalny, zdecydowanie najgorszy z Juventusu.
Wniosek po meczu z interem:
-Trzymać Lucio z dala od boiska. Tak wiem, pisze to pod wpływem emocji, ale 2 mecze- 2 amatorskie błędy to nie brzmi dobrze. Nawet w sparingach takich rzeczy robić nie można.
- Lato1897
- Juventino

- Rejestracja: 25 maja 2004
- Posty: 184
- Rejestracja: 25 maja 2004
Mamy mnie więcej 3/4 napastnika- czyt. Vucinica bo nie strzela a bardziej kreuje, podaje a niestety nie o to do końca chodzi, chociaż chwała mu za to co robi. Nie podoba mi się to 3-5-2 dużo akcji jest do skrzydła ale nasi skrzydłowi ani kiwki, ani dobrego podania tylko wrzutka- w przeważającej części niecelna- co może wynikać też ze słabej klasy napastników, którzy nie potrafią się ustawić lub urwać się obrońcy. Boayke niestety nie będzie naszym zbawcą (przynajmniej na razie). Bardzo dobrze od samego początku przygody z Juve gra Asamoah. Z dobrej strony pokazuje się Masi. Oprócz tego dominujemy w meczu, większe posiadanie piłki, jesteśmy groźniejsi- to się podoba. Ale niestety bez napastnika z prawdziwego zdarzenia to wszystko kończy się na 20 metrze od bramki rywali. Na szczęście jeszcze miesiąc przygotowań, można jeszcze popracować nad kulejącymi aspektami. Pomijając aspekty sportowe po kiego wała turniej organizowany jest w Bari, gdzie jak widać po stanie murawy nikomu nie zależy żeby to wyglądało normalnie i przez to tylko kontuzje? Przecież przez te kontuzje ten turniej przyniósł więcej szkody niż korzyści.

- Myzarel
- Juventino

- Rejestracja: 25 maja 2006
- Posty: 762
- Rejestracja: 25 maja 2006
Ja ...! Strasznie się balem by nad tej "murawie" żaden z naszych sobie nic nie zrobił.
Może jednak nie zerwał, ale nie wyglądało to różowo...
Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
- Bartek(Juventino)
- Qualità Juventino

- Rejestracja: 27 listopada 2005
- Posty: 523
- Rejestracja: 27 listopada 2005
Bez sensu jest grać ten turniej jeśli taka ma być murawa. Zamiast pomóc przygotować do sezonu to wiele bardziej przeszkodzi. Caceres raczej coś poważnego, i nawet jeśli tutaj akurat nie przez murawę, to nie zmienia to faktu, że murawa tragiczna. Każdy chyba przeczuwał, że zaraz ktoś coś sobie zrobi. Kpina.
- mambooocha
- Juventino

- Rejestracja: 04 grudnia 2006
- Posty: 133
- Rejestracja: 04 grudnia 2006
potwierdzone jeszcze nie, ale mi też się kiedyś tak nogi rozjechały i werdykt lekarza sportowego na Skrze w Warszawie był jeden... obym się mylił... FORZA MARTIN!squinter pisze:Potwierdzone?urthas pisze:Caceres zerwanie więzadeł ,niestety.
fino alla fine FORZA JUVENTUS!
- StaryDobryNedved
- Juventino

- Rejestracja: 17 kwietnia 2012
- Posty: 283
- Rejestracja: 17 kwietnia 2012
Akurat mi się transmisja zawiesiła jak Caceresa ktoś wykosił. Jak to wyglądało? Kto mu to zafundował? Mam nadzieję, że to nie jest nic poważnego.
- kosciu88
- Juventino

- Rejestracja: 24 września 2009
- Posty: 1072
- Rejestracja: 24 września 2009
Oby z Caceresem nie bylo nic powaznego. Co do drugiego meczu, troche slabo Bokaye, Leali 2 strzaly obronil, szkoda ze nie rozegral calej polowy.
"Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie." - Giampiero Boniperti
- Qrczak
- Juventino

- Rejestracja: 26 marca 2010
- Posty: 671
- Rejestracja: 26 marca 2010
Nikt mu nic nie zrobił. Jemu noga odjechała i paskudnie to wyglądało ...StaryDobryNedved pisze:Akurat mi się transmisja zawiesiła jak Caceresa ktoś wykosił. Jak to wyglądało? Kto mu to zafundował? Mam nadzieję, że to nie jest nic poważnego.
- pakman
- Juventino

- Rejestracja: 06 listopada 2003
- Posty: 263
- Rejestracja: 06 listopada 2003
Nikt go nie wykosil - rozjechaly mu sie nogi i kolano skrecilo niemilosiernie
niestety
nie wiem ale to bedzie cud jak w tym roku jeszcze zagra
Mirko i Pepe tez ponaciagani i sie niedlugo skonczy na stracie 3 zawodnikow
Bari juz chyba nigdy nie bedzie organizatorem TIMu:/
"Białe seRce , kRew w czeRni MY na zawsze JUVE wieRni " ★ ★ ★
Pirlo przyszedl z Mialnu za darmo ? Niemozliwe!
Nawet Chuck Norris nie strzelil tylu goli co DEL PIERO !
Pirlo przyszedl z Mialnu za darmo ? Niemozliwe!
Nawet Chuck Norris nie strzelil tylu goli co DEL PIERO !
- Winner
- Juventino

- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 1012
- Rejestracja: 30 lipca 2004
To na czym grały dziś drużyny ciężko nazwać murawą, Bari wiedząc że ma turniej zamiast murawy przygotowało jakieś pastwisko
.W pierwszym meczu przeważaliśmy ale jedna akcja w której było dużo przypadku( dziwna rotacja piłki) i wygrał Inter. Drugi mecz bardziej wyrównany ale... 3 kontuzje. Caceresa wyglądała na poważną( coś z lewym kolanem), Pepe chyba coś z mięśniem pewnie z 2-3 tygodnie a Vucinic chyba za wysoko nogę podniósł( chyba nic poważnego). Ogólnie podsumowując gra nie wyglądała źle jak na nasz skład, najgorsze kontuzje.
Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
- couec
- Juventino

- Rejestracja: 01 października 2010
- Posty: 434
- Rejestracja: 01 października 2010
Lucio powinien to wybić - fakt, ale piłka zaprzeczyła prawą fizyki niczym w reklamie biedronki i zaskoczyłaby najprawdopodobniej każdego obrońce. Nie fart tej sytuacji polegał na to, że to był Lucio - internista i kolejny powód do fapaniem na sensem jego sprowadzenia podano na tacy.
Z naszych talentów, to ten w defensywie zaprezentował się lepiej.
Pepe struś pędziwiatr.. biegał biegał, aż w końcu kojot-"boisko" go dopadło. Szkoda, że również Martina, tu sprawa wyglądała poważnie. Jak dla mnie to nieporozumienie grać na takim kartoflisku w okresie przedsezonowym, kiedy wiadomo, że przeciążenia wywołane dużymi jednostkami treningowymi są spore.
Z naszych talentów, to ten w defensywie zaprezentował się lepiej.
Pepe struś pędziwiatr.. biegał biegał, aż w końcu kojot-"boisko" go dopadło. Szkoda, że również Martina, tu sprawa wyglądała poważnie. Jak dla mnie to nieporozumienie grać na takim kartoflisku w okresie przedsezonowym, kiedy wiadomo, że przeciążenia wywołane dużymi jednostkami treningowymi są spore.
