Mercato (zima 2011/12)
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Widzieliście co wyprawia Bastos w Lyonie? Jakoś nie chce mi się wierzyć, że Giaccherini kiedykolwiek osiągnie jego poziom, zwłaszcza, że jest niewiele młodszy.
Zabawie się Loremastera.
Niewykupienie Pepe/Q + Motty = Bastos
Potem kupno Farfana + wypożyczenie Alexa/ lub innego ŚO i pozostawienie Zieglera.
Buffon - Ziegler, Alex/Chiellini, Barzagli, Lichtsteiner - Bastos, Pirlo, Marchisio/Vidal, Farfan - Vucinić, Matri
Skład na mistrzostwo.
Zabawie się Loremastera.
Niewykupienie Pepe/Q + Motty = Bastos
Potem kupno Farfana + wypożyczenie Alexa/ lub innego ŚO i pozostawienie Zieglera.
Buffon - Ziegler, Alex/Chiellini, Barzagli, Lichtsteiner - Bastos, Pirlo, Marchisio/Vidal, Farfan - Vucinić, Matri
Skład na mistrzostwo.
- zippo01
- Juventino
- Rejestracja: 01 sierpnia 2010
- Posty: 213
- Rejestracja: 01 sierpnia 2010
Wiem w jakim temacie napisałem i jest chyba po to aby każdy mógł napisać jakiego zawodnika widział by w Juve ,a to czy zostanie kupiony czy nie ,nie zależy już od nas. Więc się tak nie napinaj na innych jeżeli mają jakieś inne pomysły niż tyjackop pisze:A czy przeczytałeś nazwę tematu, w którym piszesz człowieku? Czy przeczytałeś ją ze zrozumieniem? Mercato (zima 2011/12)
Fajnie, że chciałeś się pochwalić obejrzeniem meczu Chelsea, popisać piłkarskim obyciem i czym tam jeszcze. Tyle, że następnym razem proponuję robić to w odpowiednim temacie np. TUTAJ.
Co do ceny, to 15 - 20 mln jest wart dla Ciebie. No chyba, że jesteś jego agentem, albo działaczem klubu z Londynu i wiesz ile sobie za niego życzą. Dżizas Krajst, znowu jakiś nieomylny znawca cen za zawodników.
Jestem w stanie postawić 5 zł na to, że Sturridge nigdy nie zagra w Juventusie.
Liczę, że zimą przyjdzie jakiś solidny ŚO/LO, za którego Beppe nie będzie musiał się później wstydzić.
I nie chciałem się pochwalić obejrzeniem meczu Chelsea ani żadnym obyciem w świecie piłkarskim bo gdybym je posiadał to nie siedział był na forum Juve tylko był dyrektorem generalnym w jakimś klubie.
I widzę ,że nawet nie można napisać swojej opinii na temat jakiegoś zawodnika bo od razu zostanie się pojechany, że to nie realne ,nie możliwe, a ja tylko napisałem kogo bym widział w Juve ja sam a nie kogo Juventus musi kupić;
- pelbel
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2010
- Posty: 50
- Rejestracja: 29 kwietnia 2010
Bookmacherzy płacą 26 razy za każde zainwestowane Euro jeżeli przejdzie do nas Neymar.
Niech postawią nasi 3 miliony, złożą ofertę na 46 milionów i będzie w suchym jeszcze.
Nie jest to ustawianie wyniku wiec transakcja legalna.
Inna sprawa, że pomysł ciekawyCzasem jak czytam pana "biznesmena" to dochodzę do wniosku, że jedynym interesem jaki prowadzi jest sklepik w wiejskim gimnazjum

Aktualnie chyba jednak bardziej opłaca się postawić na spadek Interu, niż na to, że Neymar oleje Barcelone i Real i przyjdzie do nas.
Może dlatego, że piłkarz to nie chrupki ze sklepu i nawet jak masz kwotę, którą należy za kogoś zapłacić, nie oznacza, że możesz go kupić.Facet jest wart 15 max 20 milionów, ale wyciągnięcie go z Chelsea jest prawie niemożliwe? To znaczy że jak damy za niego 20 baniek, to klub się zgodzi na transfer, ale zawodnika za żadne Chiny nie przekonamy żeby do nas przyszedł czy jak? Chyba że uznać że jak na włoskie warunki gość jest wart 20 baniek, co znaczy że Chelsea zaśpiewa sobie za niego 50 - ale wtedy nie rozumiem po co o nim piszesz że jest niedrogi. No, chyba że faktycznie nie chcesz go kupować, a jedynie się nim "zainteresować". Ja już się pogubiłem.
Po prostu wartość nie oznacza automatycznie, że tyle wystarczy zapłacić. Dochodzą jeszcze inne rzeczy, jak chęć piłkarza, wola trenera, prezesa.
Może jest wart 20 ale klub sobie myśli, że będzie ich gwiazdą i za żadne skarby go nie odda.
- zippo01
- Juventino
- Rejestracja: 01 sierpnia 2010
- Posty: 213
- Rejestracja: 01 sierpnia 2010
Czy ja napisałem żeby go kupić?? Czytaj człowieku ze zrozumieniem napisałem tylko że warty jest zainteresowania bo się bardzo dobrze rozwija![]()
Jest różnica między interesować się a kupić. Prosty przykład interesowaliśmy się Aguero ale go nie kupiliśmy. Napisałem po prostu że jest warty zainteresowania się, przyjrzenia się bo może być wartościowym zawodnikiem ,a nie że Juve musi go kupić bo go potrzebujemy i bez jego nie damy sobie rady.zahor pisze:Co rozumiesz w takim razie przez "zainteresować się"? Z reguły jak jakiś klub się "interesuje" jakimś zawodnikiem, wysyła obserwatorów żeby go obejrzeli czy coś, to właśnie po to żeby go kupić. W przeciwnym wypadku - kolega jackop wyjaśnił po co jest ten wątek na forum.
zippo01 pisze: Wiem że wyciągniecie go z Chelsea jest prawie niemożliwe. A co do ceny to jest wart z 15 max 20 milionów ojro więc nie gadaj że jest to dużo na tak młodego i dobrze rozwijającego się zawodnika dla porównania daliśmy 15 milionów ojro za Vucinica który jest o wiele starszy i się już raczej nie rozwinie
Pozwolę sobie zacytować wypowiedź pelbela w której idealnie wyjaśnił o co mi chodziłozahor pisze: Facet jest wart 15 max 20 milionów, ale wyciągnięcie go z Chelsea jest prawie niemożliwe? To znaczy że jak damy za niego 20 baniek, to klub się zgodzi na transfer, ale zawodnika za żadne Chiny nie przekonamy żeby do nas przyszedł czy jak? Chyba że uznać że jak na włoskie warunki gość jest wart 20 baniek, co znaczy że Chelsea zaśpiewa sobie za niego 50 - ale wtedy nie rozumiem po co o nim piszesz że jest niedrogi. No, chyba że faktycznie nie chcesz go kupować, a jedynie się nim "zainteresować". Ja już się pogubiłem.
Może dlatego, że piłkarz to nie chrupki ze sklepu i nawet jak masz kwotę, którą należy za kogoś zapłacić, nie oznacza, że możesz go kupić.
Po prostu wartość nie oznacza automatycznie, że tyle wystarczy zapłacić. Dochodzą jeszcze inne rzeczy, jak chęć piłkarza, wola trenera, prezesa.
Może jest wart 20 ale klub sobie myśli, że będzie ich gwiazdą i za żadne skarby go nie odda.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
To napiszę inaczej - kwota 15 - 20 mln euro jest wzięta z d., ekhm, z sufitu. Jestem absolutnie przekonany, że Chelsea nie przystanie na taką ofertę. W związku z tym proponuję, żeby nie pisać o nim że jest tani, bo nie jest - żaden piłkarz, który jest istotnym elementem zespołu The Blues nie ma prawa być tani - nawet jeżeli istnieją piłkarze o podobnych umiejętnościach i potencjale co on, których można za 20 baniek wyciągnąć, to jego akurat na 100% się teraz nie uda.pelbel pisze: Może dlatego, że piłkarz to nie chrupki ze sklepu i nawet jak masz kwotę, którą należy za kogoś zapłacić, nie oznacza, że możesz go kupić.
Po prostu wartość nie oznacza automatycznie, że tyle wystarczy zapłacić. Dochodzą jeszcze inne rzeczy, jak chęć piłkarza, wola trenera, prezesa.
Może jest wart 20 ale klub sobie myśli, że będzie ich gwiazdą i za żadne skarby go nie odda.
Aha, czyli Marotta powinien zrobić to co z Aguero, czyli narobić szumu, polecieć i pogadać z ojcem Sturridge'a a na koniec stwierdzić, że nie mamy szans na ten transfer. Wybitny pomysłzippo01 pisze: Jest różnica między interesować się a kupić. Prosty przykład interesowaliśmy się Aguero ale go nie kupiliśmy. Napisałem po prostu że jest warty zainteresowania się, przyjrzenia się bo może być wartościowym zawodnikiem ,a nie że Juve musi go kupić bo go potrzebujemy i bez jego nie damy sobie rady.

Ok, w takim razie ja też wtrącę swoje trzy grosze. Dzisiejszy mecz pokazał że Vucinić nie jest typ napastnikiem, którego szukamy. Wczoraj Messi fajnie zagrał, strzelił dwa gole, można by się nim zainteresować. Sądzę że byłby lepszy niż Czarnogórzec. Jeżeli chodzi o lewą stronę, to uważam że lepiej niż wystawiać tam Chielliniego byłby sprowadzić Coentrao. Gość jest wart max 20 baniek, więc uważam że dobrze by było sprzedać Amauriego i Iaquintę i za te pieniądze kupić Portugalczyka. Przydałby się też skrzydłowy. Myślę że warto by było powalczyć o Robbena, dwa lata temu kosztował 25 mln, myślę że spokojnie można go wymienić na Krasicia, który dzisiaj nie zachwycił.zippo01 pisze: Wiem w jakim temacie napisałem i jest chyba po to aby każdy mógł napisać jakiego zawodnika widział by w Juve ,a to czy zostanie kupiony czy nie ,nie zależy już od nas. Więc się tak nie napinaj na innych jeżeli mają jakieś inne pomysły niż ty![]()
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2098
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Podziekował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Zahor dobrze ci napisał. Każdy ze stu co bardziej aktywnych forumowiczów może ci podać w tym temacie top 100 "fajnych" piłkarzy, których widzieliby w Juve. I co wtedy? Wtedy będzie wielki burdel. To nie FM, otwórz sobie temat "Juve moich marzeń" czy "Kogo widzielibyście w Juve" i tam sobie wypisuj. Tu gadamy o realnych transferach, o takich które przewijają się w prasie, albo takich które są możliwe do przeprowadzenia, bo jakiś tam zawodnik jest na wylocie, nie jest zadowolony z pozycji w klubie albo interesowaliśmy się nim kiedyś ( vide Kolarov ). To co ty piszesz, to jest science-fiction.
Zrobił tak z Henrym i Moggi do dziś żałuje, że go sprzedał. Z Walcottem też może się udaćpumex pisze:Gazety niedawno rozpisywały się, że na szczycie listy życzeń Conte jest Walcott i to on miałby być podstawowym prawym pomocnikiem, co swoja drogą nie bardzo mi się podobało. Tymczasem wiele źródeł podaje, że Wenger nie sprzeda swojego pupila i... chce zrobić z niego napastnika (KLIK!). Mi tam Walcott na snajpera nie wygląda, ale ja się nie znam...
Nie przyzwyczaiłeś się po zeszłym sezonie? Oni praktycznie nie remisowali. Młoda drużyna, takie lubią grać w kratkę.@D@$ pisze:Generalnie dziwne to Palermo, strasznie rozchwiana drużyna, z Interem poazali charakter, z Milanem przeczłapali dzisiaj mecz. W tamtym sezonie też, spore niezłych spotkań, ale i spotkało ich upokorzenie z Udinese.
Podałem kiedyś moją 'wish list' na lewą obronę:
1. Kolarov
2. Balzaretti
3. Radu
Teraz do niej dołącza Senad Lulić. Radu gra słabo (6,34 prawie najsłabsza średnia w drużynie), dziś zmieniony w derbach właśnie przez Lulicia (śr ocen 7,0; piąta najlepsza w drużynie).
Skąd Lazio bierze tylu <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> bocznych obrońców?
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Hmm.. a czy nie było przypadkiem tak, że Henry był cofniętym napastnikiem ale to trener Juve przestawił go na skrzydło a potem w Arsenalu znowu trafił na swoją pozycję?alina pisze:Zrobił tak z Henrym i Moggi do dziś żałuje, że go sprzedał. Z Walcottem też może się udaćpumex pisze:Gazety niedawno rozpisywały się, że na szczycie listy życzeń Conte jest Walcott i to on miałby być podstawowym prawym pomocnikiem, co swoja drogą nie bardzo mi się podobało. Tymczasem wiele źródeł podaje, że Wenger nie sprzeda swojego pupila i... chce zrobić z niego napastnika (KLIK!). Mi tam Walcott na snajpera nie wygląda, ale ja się nie znam...
Kupić w końcu chociaż jednego skrzydłowego z prawdziwego zdarzenia, który potrafiłby rozegrać kilka spotkań z rzędu na wysokim poziomie (coś a'la Lichtsteiner w obronie), bo obecna sytuacja z wyborem podstawowych skrzydłowych przypomina ruletkę

- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Z tego co pamiętam to w Monaco właśnie tak to wyglądało, Henry był tam najnormalniejszym w świecie napastnikiem, takim jak w Arsenalu.pumex pisze:Hmm.. a czy nie było przypadkiem tak, że Henry był cofniętym napastnikiem ale to trener Juve przestawił go na skrzydło a potem w Arsenalu znowu trafił na swoją pozycję?alina pisze:Zrobił tak z Henrym i Moggi do dziś żałuje, że go sprzedał. Z Walcottem też może się udaćpumex pisze:Gazety niedawno rozpisywały się, że na szczycie listy życzeń Conte jest Walcott i to on miałby być podstawowym prawym pomocnikiem, co swoja drogą nie bardzo mi się podobało. Tymczasem wiele źródeł podaje, że Wenger nie sprzeda swojego pupila i... chce zrobić z niego napastnika (KLIK!). Mi tam Walcott na snajpera nie wygląda, ale ja się nie znam...
Zimą powinniśmy przyoszczędzić $$$ i latem rozbić banka na Hazarda ( pewnie 30-40mln ). Kogoś takiego na skrzydle potrzebujemy. Szybki, przebojowy, świetny technicznie, posiadający "łatwość" dryblingu, ktoś, kto robi różnicę. Do tego całą kariera przed nim. Sory ale w końcu trzeba zacząć inwestować w graczy z najwyższej półki, albo dalej będziemy się męczyć z Chievo, nie mając pomysłu na stworzenie sytuacji bramkowej.
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
- zippo01
- Juventino
- Rejestracja: 01 sierpnia 2010
- Posty: 213
- Rejestracja: 01 sierpnia 2010
Dobra może rozpędziłem się z tym że jest tani i tu przyznaje ci racjezahor pisze: To napiszę inaczej - kwota 15 - 20 mln euro jest wzięta z d., ekhm, z sufitu. Jestem absolutnie przekonany, że Chelsea nie przystanie na taką ofertę. W związku z tym proponuję, żeby nie pisać o nim że jest tani, bo nie jest - żaden piłkarz, który jest istotnym elementem zespołu The Blues nie ma prawa być tani - nawet jeżeli istnieją piłkarze o podobnych umiejętnościach i potencjale co on, których można za 20 baniek wyciągnąć, to jego akurat na 100% się teraz nie uda.
Wyjaśniłem ci po prostu jaka jest różnica między kupić a zainteresować się ale widzę że nie rozumiesz to ci napisze jeszcze raz kupić zawodnika-nabyć jego kartę piłkarską zainteresować się - np.wysłać skautów aby obserwowali zawodnika i zdawali o nim raport .zahor pisze: Aha, czyli Marotta powinien zrobić to co z Aguero, czyli narobić szumu, polecieć i pogadać z ojcem Sturridge'a a na koniec stwierdzić, że nie mamy szans na ten transfer. Wybitny pomysł
zippo01 pisze: Wiem w jakim temacie napisałem i jest chyba po to aby każdy mógł napisać jakiego zawodnika widział by w Juve ,a to czy zostanie kupiony czy nie ,nie zależy już od nas. Więc się tak nie napinaj na innych jeżeli mają jakieś inne pomysły niż ty![]()
zahor pisze: Ok, w takim razie ja też wtrącę swoje trzy grosze. Dzisiejszy mecz pokazał że Vucinić nie jest typ napastnikiem, którego szukamy. Wczoraj Messi fajnie zagrał, strzelił dwa gole, można by się nim zainteresować. Sądzę że byłby lepszy niż Czarnogórzec. Jeżeli chodzi o lewą stronę, to uważam że lepiej niż wystawiać tam Chielliniego byłby sprowadzić Coentrao. Gość jest wart max 20 baniek, więc uważam że dobrze by było sprzedać Amauriego i Iaquintę i za te pieniądze kupić Portugalczyka. Przydałby się też skrzydłowy. Myślę że warto by było powalczyć o Robbena, dwa lata temu kosztował 25 mln, myślę że spokojnie można go wymienić na Krasicia, który dzisiaj nie zachwycił.
No i widzisz napisałeś swoją wizje i czy ja ją krytykuje albo wyśmiewam??
Zbyt dawno to było, żebym pamiętał, ale mam google:pumex pisze:Hmm.. a czy nie było przypadkiem tak, że Henry był cofniętym napastnikiem ale to trener Juve przestawił go na skrzydło a potem w Arsenalu znowu trafił na swoją pozycję?alina pisze:Zrobił tak z Henrym i Moggi do dziś żałuje, że go sprzedał. Z Walcottem też może się udaćpumex pisze:Gazety niedawno rozpisywały się, że na szczycie listy życzeń Conte jest Walcott i to on miałby być podstawowym prawym pomocnikiem, co swoja drogą nie bardzo mi się podobało. Tymczasem wiele źródeł podaje, że Wenger nie sprzeda swojego pupila i... chce zrobić z niego napastnika (KLIK!). Mi tam Walcott na snajpera nie wygląda, ale ja się nie znam...
"Legend has it that Wenger was on the same plane as Henry one evening in 1999, flying back to France after a game in Italy. 'Thierry,' he is supposed to have said, 'you are wasting your time on the wing. You are a number nine.'"
Problem w tym, że koleś z szybkością Krasicia, mózgiem, techniką i lewą nogą kosztuje sporo...pumex pisze:Kupić w końcu chociaż jednego skrzydłowego z prawdziwego zdarzenia, który potrafiłby rozegrać kilka spotkań z rzędu na wysokim poziomie (coś a'la Lichtsteiner w obronie), bo obecna sytuacja z wyborem podstawowych skrzydłowych przypomina ruletkę
- Nedved4life
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2011
- Posty: 118
- Rejestracja: 30 lipca 2011
Dokładnie, popieram w prawie całej rozciągłości. Nie zgadzam się jedynie z tym, że z tym klasowym graczem będziemy na pewno wygrywać z Chievo bo ta drużyna od jakiegoś czasu (kilku sezonów) specjalizuje się w zatrzymywaniu najsilniejszych drużyn. A co do oszczędzania to nie wiem co masz na myśli, na pewno Marotta zimą nie wyda takiej forsy na nikogo, dobrze by było jakby sprzedał leszczy i wypożyczył jakiegoś klasowego grajka na dobrych warunkach do obrony.^FAZZI^ pisze:Zimą powinniśmy przyoszczędzić $$$ i latem rozbić banka na Hazarda ( pewnie 30-40mln ). Kogoś takiego na skrzydle potrzebujemy. Szybki, przebojowy, świetny technicznie, posiadający "łatwość" dryblingu, ktoś, kto robi różnicę. Do tego całą kariera przed nim. Sory ale w końcu trzeba zacząć inwestować w graczy z najwyższej półki, albo dalej będziemy się męczyć z Chievo, nie mając pomysłu na stworzenie sytuacji bramkowej.
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Hazard to raczej mało realna opcja ale zdecydowanie powinniśmy najbliższego lata wreszcie zainwestować w 1-2 piłkarzy powyżej 20 mln euro. Tylko, żeby to nie było coś jak przepłacony Melo i przepłacony Diego :naughty: Dużo będzie zależeć od wyniku na koniec sezonu bo udział choćby w kwalifikacjach do CL zdecydowanie da Marotcie większe pole manewru. Co do skrzydłowych - byłbym bardzo szczęśliwy z kogoś z trójki Farfan (chociaż ten ponoć blisko Malagi), Martin i Eriksen (ten akurat może być ciężki do zgarnięcia ze względu na młody wiek).
Także faktycznie, raczej nie ma co liczyć na to.
Pod takie parametry to chyba co najwyżej Ronaldo podchodzialina pisze:Problem w tym, że koleś z szybkością Krasicia, mózgiem, techniką i lewą nogą kosztuje sporo...

- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Nasz środek pomocy w tym sezonie wygląda imponująco. Nawet Marchisio zaczął grać lepiej u boku takich kolegów. Jednak skrzydła to istna tragedia. Żaden z obecnych w kadrze piłkarzy nie nadaję się do gry na tej pozycji. A ponieważ jest ich za dużo, więc Conte nie zdecyduję się raczej na zrezygnowanie z gry bocznymi pomocnikami/napastnikami. Dlatego zimą przydało by się kupić chociaż jednego świetnego zawodnika na tą pozycję. Ponieważ latem lewa strona została "wzmocniona" kilkoma piłkarzami, to teraz spodziewałbym się raczej nowego zawodnika na prawą flankę. O swoich typach nie będę mówił, bo opisałem to jakiś czas temu.
Drugą sprawą jest obrona. Najlepiej gdyby dołączył do nas solidny środkowy, ale na lewego również bym się nie pogniewał. Nie ufam Bonucciemu po jego zeszłorocznym pajacowaniu, poza tym, bez konkurencji będzie się czuł zbyt pewnie. Obawiam się jednak, że kilka dobrych meczów tego zawodnika przeplatanych słabymi zdecyduję o tym, by na tą pozycję sprowadzić piłkarza jedynie na rezerwę... Może jednak Leo nas zaskoczy i będzie grał równo całą jesień? Zobaczymy.
Co do ataku, to uważam, że nie ma co szarżować, wystarczy jedynie zmiana ustawienia i założeń taktycznych. Po zakwalifikowaniu sie do LM, można pomyśleć o Rossim.
Drugą sprawą jest obrona. Najlepiej gdyby dołączył do nas solidny środkowy, ale na lewego również bym się nie pogniewał. Nie ufam Bonucciemu po jego zeszłorocznym pajacowaniu, poza tym, bez konkurencji będzie się czuł zbyt pewnie. Obawiam się jednak, że kilka dobrych meczów tego zawodnika przeplatanych słabymi zdecyduję o tym, by na tą pozycję sprowadzić piłkarza jedynie na rezerwę... Może jednak Leo nas zaskoczy i będzie grał równo całą jesień? Zobaczymy.
Co do ataku, to uważam, że nie ma co szarżować, wystarczy jedynie zmiana ustawienia i założeń taktycznych. Po zakwalifikowaniu sie do LM, można pomyśleć o Rossim.