Wszystko o Milanie

[krop]

Dobra udowodniłeś, że jesteś żałosny. Możesz skończyć z takimi tekstami.

Niestety mylisz sie. Tylko na chwile dostosowalem sie do poziomu tego forum zebym byl bardziej zrozumiany :rotfl:
A co do glupiego tracenia pkt... Ech.. ile to ich bylo? 15? 18?...

Po raz kolejny udowodniłeś, że jest tak, jak napisałem powyżej. Forum nie jest od tego, by ubliżać innym, tylko po to żeby wymieniać się swoimi poglądami, opiniami... Więc miej trochę klasy.

Pato, jak i Balotelli są młodsi od Giovinco, co nie oznacza, że są dużo lepsi, ponieważ trzeba zauważyć ile szans na grę dostają gracze z Mediolanu a ile Seba.

Zrobie malego offtopa, gralem z tym kolesiem kiedys w q3, byl taki sam jak tutaj... i tez go nikt nie lubial takze wiesz, to taki troche troll internetowy ktory wyladowuje swoja zlosc przez net :doh:

[Pałlo3]

W Juve Ranieri powinien zastanowic sie nad danieniem prawdziwej szansy Giovinco. Chłopak jest świetny i wzorem Balotelliego czy Pato powinien dostac wotum zaufania od trenera.

Jak możesz porównywać Giovinco z Balotellim czy Pato? Giovinco ma na karku 23 lata! To już nie jest mega talent tylko ukształtowany piłkarz. Pato ma 20 lat a gra, ze głowa mała. Żałuję, że Inter przespał szansę na kupienie go... to samo Mario, ten chłopak ma 19 lat a gra w podstawowym składzie Mistrza Włoch i strzela bramki niemal na zawołanie.

Zauwaz ze jak Giovinco dostaje szanse to gra swiewtnie. Nie wiem czy o ukształtowaniu piłkarza decyduje jakis konkretny wiek... pilka nozna chyba idzie daleko do przodu skoro 23-letni pilkarz jest w pelni ukształtowany, bo z tego co mi wiadomo klasowy pilkarz osiaga apogeum w wieku ok 26-31 lat... w wieku 23 lat Giovinco jest w stanie wiele sie jeszcze nauczyc, a juz teraz potrafi wiele ( nie mniej od Balotelliego) ale na jego nieszczescie trafil na Ranieriego ( tak jak Gourcuff czy Coloccini na Ancelotiego swego czasu).

Jeszcze co do:
Pato - chłopak ma szansę na zrobienie kariery nie mniejszej niż R9, oby tylko znalazł ciagłosc (choc robi kolosalne postępy) i omijały go kontuzje...
podoba mi sie tez jego charakter, bo choc jest lepszy od Balotelliego nie placze ze czasmi musi siasc na ławce czy tam chce wiecej pieniedzy. Do tego Balotelli miał tam okres świetnej gry w tym sezonie ale nie był on zbyt długi... Ale w pyskówkach to on jest narazie lepszy niz, na boisku.

Co nie znaczy, ze go nie doceniam, bo oczywiscie to wielki talent i warto by było miec go w Mialanie (choc jestem optymistycznie nastawiony co do przyszłosci naszego ataku - Pato-Paloschi może kiedys byc grozniejszy niz Shevchenko-Inzaghi swego czasu)

[Bubu1899]

Zrobie malego offtopa, gralem z tym kolesiem kiedys w q3, byl taki sam jak tutaj... i tez go nikt nie lubial takze wiesz, to taki troche troll internetowy ktory wyladowuje swoja zlosc przez net :doh:

:rotfl:
Bo Ty bywales na lanach i to wszystko wiesz :rotfl:

Sry za off top.

p.s a co do sympatii/antypatii to chyba Twoj "wysoce" rozwiniety mozg nie uwaza ze szukam tu przyjaciol? :lol:

[Pałlo3]

Niedługo pojedynek dwóch najbardziej utytułowabych włoskich ekip i wizytówek calcio na świeice Tak sobie patrze i jak w ciagu miesiaca sytuacja moze sie zmieniac ( a juz w Serie A szczególnie). Szkoda, ze Milan obudził sie tak pozno. Obecnie trzeba ptrzyznac, ze gra najlepsza pilke we Włoszech mimo licznych kontuzji... Tak jak powiedzial Pippo, szkoda ze nie ma jeszcze kilku kolejek wiecej bo pewnie spokojnie wyprzedzilibysmy Inter. Szczegolnie ze druzyna złapała wiatr w zagle a tacy pilkarze jak Nesta, Kaładze, Gattuso czy nawet ten Borriello w formie to skarb.

Co niektórzy wymienieni mogą po tym sezonie odpaśc... Nie zdziwię się jesli w najblizszym czasie usłyszymy o zakonczeniu kariery przez wspaniałego Sandro. Kontuzja kręgosłupa daje sie we znaki i terminy powrotu są dalej odkładane... Kaładze co sezon boryka sie z problemami nie tylko zdrowotnymi wiec wiadomo ze nie osiagnie pełni formy. Gattuso to juz legenda - on tu zostanie do konca. Borriello na pewno dostanie jeszcze szanse.

Nie moge sie doczekac meczu, bo zapowiada sie ciekawie - Milan rozpedzony, a dla Juve wobec ostatnich niepowodzen wygrana na San Siro to będzie świetna sprawa.

Mam nadzieję ze na przyszły sezon wszystko wróci do normy. Pojedynek o scudetto bedzie sie toczył do konca, a Ci którzy czerpią korzysci i zbudowali potegę na krzywdzie innych wrócą na swoje miejsce, tymbardziej za swoje pyszałkowate wypowiedzi 8)

[Gruppo Brusco]

No i wczoraj Milan niby będący w wielkiej formie zremisował u siebie z bardzo przeciętnym ostatnio Juventusem. Gdyby nie gapiostwo Maxwella przy golu Chievo na 2-2 juz wczoraj byłoby 17 mistrzostwo a tak trzeba wygrać ze Sieną :-D No chyba, że Milan ma zamiar przegrać w sobotę w Udine, to mecz Inter-Siena w niedzielę o 20:30 będzie o pietruszkę
Barca też odłożyła sobie koronację na przyszły weekend.

[Marcin_ACM]

dla mnie ten sezon juz sie dawno skonczyl...

[Azrael]

dla mnie ten sezon juz sie dawno skonczyl...

Nie dziwię Ci się. O ile Juventus gra od nie mal 2 miesięcy beznadziejną piłkę, o tyle Milan od tygodnia stacza się na równi pochyłej. Już w meczu z Juve pokazali się z kiepskiej strony - Juve de facto miało więcej sytuacji bramkowych niż ACM (choć posiadanie piłki było po stronie ACM). Dziś obejrzałem ostatnie 20 minut meczu Milanu z Udinese i to co zobaczyłem przeraziło nawet mnie. Milan grał totalny piach - najgorszy sen kibica. Mimo że w końcówce strzelili honorowego gola, to równie dobrze mogli stracić jeszcze 2-3. Nie wiem jak wyglądała sytuacja przez wcześniejszą resztę spotkania, ale po wyniku domyślam się, że równie nieciekawie.

I tu mała dygresja: przez 20 min mecz w Udine, moją uwagę przykuł przede wszystkim Quagliarella, gdyż jest wymieniany w gronie piłkarzy, których miałby kupić Juve. Mimo, że bramki nie strzelił, był na pewno graczem wyróżniającym się i na przestrzeni tych 20 min które widziałem 2-3 razy ośmieszył obronę Milanu, raz trafiając w słupek i raz pięknie "asystując" (choć bramka po tym zagraniu nie padła). Ładnie też zaprezentował się Pasquale - miał fajny rajd w końcówce, również zakończony celnym podaniem na "czystą pozycję" do kolegi z zespołu. No i Zapata strzelił gola, którego nie widziałem, ale warto to odnotować, bo wielu na naszym forum widziałoby czarnoskórego gracza Udinese w naszej obronie od przyszłego sezonu.

Wracając do samego Milanu, to na miejscu ich kibiców, zacząłby się mocno martwić o przyszłość w swojej ukochanej drużynie Brazylijczyka Kaki. Dużo mówi się o "ustaleniu kontraktu" z Perezem, który ma być prezydentem Realu. Kaka może być rzeczywiście sfrustrowany sytuacją w swoim zespole i oglądając ostatnie dwa mecze mam wrażenie, że ma bardzo słabą motywację do gry w ACM. Nie wiem czy dla samego Brazylijczyka nie byłoby lepiej gdyby zmienił otoczenie, chociaż liczę na pojedynki Diego-Kaka w przyszłym sezonie. Inna sprawa to taka czy także Milanowi nie wyszłoby to na dobre, mając w odwodzie szalejącego we Francji Gourcuffa (przepraszam jeśli przekręciłem nazwisko), który w zeszłym roku w serie A kiepsko się prezentował, ale po odejściu Kaki i nabraniu doświadczenia, mógłby się stać nowym liderem czerwono-czarnych i reprezentacji na miarę (no może przesadziłem) Zidane'a.

Mam nadzieje, że moje dywagacje na temat AC Milanu, nie są oderwane całkowicie od rzeczywistości i dla osób znających tą tematykę nie będą jedynie tematem do żartów.

Pozdrawiam!

[Vincitore]

Milan przegrał w Udine i pozostały mu bardzo ciężkie mecze do końca sezonu, bowiem goszczą u siebie Romę, jak i jadą do Florencji gdzie zmierzą się z Violą, która do końca może nie być pewna Ligi Mistrzów. Juventus może zwęszyć szansę na drugie miejsce, jednak sam nie wiem czego bardziej chcieć, bo jeżeli zajmiemy tą drugą pozycję to ranieri zostanie, a mam dość oglądania jego popisów 'taktycznych' w przyszłych rozgrywkach dlatego jeżeli byłbym pewien że za ostatnie miejsce na podium go wywalą to brałbym je z pocałowaniem ręki.

[preclix]

Gratuluję podejścia autorowi powyższego posta jak i jego poplecznikom. Może lepiej było by gdybyśmy w przyszłym roku zagrali w Lidze Europejskiej (?), wtedy bylibyście pewni na 100% tego, że Ranieri odejdzie, a odejdzie tak czy siak.

[Majos]

Milan przegrywa, Juventus musi go gonić. Trzeba wygrać dzisiaj z Atalantą, innej opcji nie ma. Milanowi pozostają mecze z Romą i Fiorentiną, co nie wróży im za dobrze przy ich obecnej formie.

[Pontius21]

Wracając do samego Milanu, to na miejscu ich kibiców, zacząłby się mocno martwić o przyszłość w swojej ukochanej drużynie Brazylijczyka Kaki. Dużo mówi się o "ustaleniu kontraktu" z Perezem, który ma być prezydentem Realu. Kaka może być rzeczywiście sfrustrowany sytuacją w swoim zespole i oglądając ostatnie dwa mecze mam wrażenie, że ma bardzo słabą motywację do gry w ACM.

poczytaj sobie dziesiątki wypowiedzi samego zainteresowanego i jego agenta , pamietaj , hiszpańskie gazety są gorsze niż Pudelek

[stahoo]

Cytat z tematu o meczu Milan-Juve.

czuję że może dojść do sytuacji w której Milan podłoży się Violi w ostatniej kolejce żeby utrzymała/zdobyła 3 miejsce kosztem Juve

ojej, kto to za tydzień będzie walczyc o pewny start w Lidze Mistrzów?

Sorry, za tę małą złosliwośc, ale po prostu nie mogłem sie powstrzymac
--------
Znając życie Fiorentina nie wbije 2 bramek więcej, niż strzeli Milan, ale to ostatnia kolejka, stawka wysoka, więc w sumie wiele może się zdarzyc.

[Azrael]

Ja też nie wierzę, żeby Milan przegrał aż dwiema bramkami (mimo wszystko wolę żeby Mediolańczycy grali w LM, bo to zawsze podnosi prestiż serie A, a wiadomo że Fiorentina to "tylko" średniak), ale gdyby tak Fiora strzeliła pierwszą bramkę, to mogłoby być naprawdę nerwowo, zwłaszcza ostatnie minuty...

@Pontius21, ja nie mam nic do Milanu, ani tym bardziej do Kaki - nawet bym wolał żeby został. Tak tylko spekuluje - kibice Realu na swoich stronach to mało orgazmu nie dostają po takich newsach. Osobiście już zacieram ręce na ewentualne pojedynki Kaki z Diego w następnym sezonie. Oby!

Pozdrawiam!

[Szymek]

Apetyt rósł w miarę jedzenia, Milan miał walczyć do końca o scudetto, a wyszło na to, że może zająć nawet czwarte miejsce. Uroki piłki nożnej. Niektórym Milanistom chyba zabrakło trochę pokory w międzyczasie. Ale to nie nasz problem.

Najważniejsze jest zwycięstwo Juve z Lazio, lecz byłoby miło, gdyby Fiorentina przeskoczyła rossonerich.

[Gruppo Brusco]

Szkoda dzisiejszego remisu Fiorentiny. Lecce i tak spadło, a Fiorentina żeby być trzecia musi wygrać u siebie z Milanem różnicą dwóch goli co jest mało realne, chyba, że Curva Fiesole stanie na wysokości zadania i uskrzydli chłopaków z Florencji :-)
Milan zamiast hucznie mówić o swoich ambicjach typu potrójna korona przed sezonem niech się zabierze do przebudowy zespołu, która na pewno potrwa dłużej niż jedno Mercato.
Zachowanie Curva Sud podczas rundy honorowej Maldiniego skandaliczne.