Sparing (23.07): JUVENTUS 1-2 Sporting
- kosciu88
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2009
- Posty: 1072
- Rejestracja: 24 września 2009
Slaby mecz ale to dopiero poczatek okresu przygotowawczego takze nie ma co panikowac. Na plus de Silvestro i Martinez.
"Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie." - Giampiero Boniperti
- białas
- Juventino
- Rejestracja: 29 września 2004
- Posty: 1630
- Rejestracja: 29 września 2004
chodzi o ten strzał lewą nogą z narożnika pola karnego? wtedy chyba Toni podawał.Łukasz pisze:Martineza asystował chyba przy golu Alexa, ale tamto podanie do naszego młodzika poszło z lewego środka pola... Martinez raczej nie powinien tam przebywać.Molek big fun juve pisze:Martinez.Łukasz pisze:Ktoś się orientuje, kto zagrał taką fajną piłę do De Silvestro w 68. minucie?
- Marian.
- Juventino
- Rejestracja: 25 lutego 2009
- Posty: 1213
- Rejestracja: 25 lutego 2009
Syf, kiła i mogiła. Baardzo słaby mecz w wykonaniu Juventusu. Mam wrażenie, że głębokie rezerwy, jakie wsystąpiły w drugiej połowie lepiej się zaprezentowały od teoretycznie pierwszego składu. Przynajmniej strzelili gola i nie stracili żadnego. Ale i tak słabo, bardzo nawet. Jedynymi piłkarzami jakich można byłoby pochwalić w tym meczu to Alex za gola i ...De Silvestro.
Musimy kupić lewoskrzydłowego, jeżeli chcemy grać 4-4-2. Gra z Marchisio na lewym skrzydle to strzał w stopę. Jeżeli nie pozyskamy lewoskrzydłowego to wniosek jest prosty i logiczny - 4-3-3.
Czekam na następny sparing, i oby nasi zaprezentowali się lepiej.
Musimy kupić lewoskrzydłowego, jeżeli chcemy grać 4-4-2. Gra z Marchisio na lewym skrzydle to strzał w stopę. Jeżeli nie pozyskamy lewoskrzydłowego to wniosek jest prosty i logiczny - 4-3-3.
Czekam na następny sparing, i oby nasi zaprezentowali się lepiej.

- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Ta końcówka wcale nie była zła w naszym wykonaniu. De Silvestro zaprezentował się z dobrej strony - chłopak grał bez kompleksów. To, co mnie zaskoczyło najbardziej to postawa Martineza. Czy mi się tylko wydawało, czy zagrał dobrze? :shock:
W drugiej połowie widać było momentami dobrą grę z naszej strony i biorąc pod uwagę, że to dopiero nasze pierwsze spotkanie z 'profesjonalnym' przeciwnikiem, powinno być dobrze. Przed naszymi piłkarzami jeszcze mnóstwo roboty, ale do spotkań przedsezonowych szczególnej wagi nie powinniśmy przykładać.
W drugiej połowie widać było momentami dobrą grę z naszej strony i biorąc pod uwagę, że to dopiero nasze pierwsze spotkanie z 'profesjonalnym' przeciwnikiem, powinno być dobrze. Przed naszymi piłkarzami jeszcze mnóstwo roboty, ale do spotkań przedsezonowych szczególnej wagi nie powinniśmy przykładać.
- Myzarel
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2006
- Posty: 762
- Rejestracja: 25 maja 2006
Na szybko - nie skreślałbym Martineza bo był lepszy od Milosa dzisiaj (zaczynam się martwić o Serba), o dziwo Motta wyglądał na w miarę ogarniętego, podobnie De Ceglie. Na temat ekipy, która wyszła w wyjściowym składzie szkoda gadać... Jeszcze miesiąc do startu ligi także mamy czas, ale przed Conte sporo roboty 

Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
- klama 10
- Juventino
- Rejestracja: 12 grudnia 2008
- Posty: 48
- Rejestracja: 12 grudnia 2008
Na plus na minus, bla bla bla...
pamiętajmy że piłka nożna to gra zespołowa, a nie dyscyplina sportowa w której liczą się indywidualności.
U nas brakuje głównie gry zespołowej, brak pressingu, agresywności.
Widać małe przebłyski zmiany stylu gry a więc :
- więcej krótkich zagrań
- trochę więcej biegania
- PRÓBY utrzymywania się przy piłce (czasami na siłę [kiwki przy naszym polu karnym "głupota"])
Pirlo i te jego dokładne zagrania
pamiętajmy że piłka nożna to gra zespołowa, a nie dyscyplina sportowa w której liczą się indywidualności.
U nas brakuje głównie gry zespołowej, brak pressingu, agresywności.
Widać małe przebłyski zmiany stylu gry a więc :
- więcej krótkich zagrań
- trochę więcej biegania
- PRÓBY utrzymywania się przy piłce (czasami na siłę [kiwki przy naszym polu karnym "głupota"])
Pirlo i te jego dokładne zagrania

- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Chyba nie, Toni rzeczywiście w tym meczu głęboko cofał się po piłkę (dziwna strategia Conte), ale aż tak głęboko być ni mógł. Zresztą wydaje mi się, że brakowało kilku metrów, żeby zamknął ten "strzał". Na moje oko to mógł być Giandonato, ale pewny nie jestem. Kto grał z nim w środku w drugiej połowie?białas pisze: chodzi o ten strzał lewą nogą z narożnika pola karnego? wtedy chyba Toni podawał.
Marian. pisze: Musimy kupić lewoskrzydłowego, jeżeli chcemy grać 4-4-2. Gra z Marchisio na lewym skrzydle to strzał w stopę. Jeżeli nie pozyskamy lewoskrzydłowego to wniosek jest prosty i logiczny - 4-3-3.

- Molek big fun juve
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2003
- Posty: 519
- Rejestracja: 30 maja 2003
Takie lekkie podsumowanie
Drugi skład o wiele lepszy od pierwszego. Dziwnie to zabrzmi ale
Motta>Lichtsteiner, De Ceglie>Ziegler, Giandonado>Pirlo, Marrone>Piazenza.
Co do De Silvestro, to jest to prawonożny grajek, dlatego szkoda , że te sytuacje co miał , nie były na jego nominalnej pozycji.
Przegraliśmy , ok nic się nie stało, na szczęście to tylko sparing, ale jeżeli Conte , mówi , że ten sparing jest na poważnie, to można mieć pewien niepokój , zwłaszcza , że zagraliśmy niczym Bardonecchia, w 1 połowie. Ten mecz dosadnie pokazał , że potrzeba nam lewego pomocnika.
Takie małe uwagi odnoszące się do Conte:
Dzisiejszy mecz uzmysłowił mnie w jednym : Conte to trener na miarę Del Neriego.
Dlaczego ?
1. Przychodząc do Juve , Agnelli nie wspominał o umiejętnościach Conte , tylko zaznaczał , że zna charakter i mentalność zwycięzców. (Ferrara też przecież znał
)
2. Bastos mu nie pasuje do taktyki , ale Marchisio , który jest ŚP to mu pasuje?
3. Ostatni wywiad, w którym mówił, że nie ważne są cyfry w taktyce tylko nastawienie ( daje mi to do myślenia, że kupę wie, zależy mu jedynie na rozmowach motywacyjnych.
Drugi skład o wiele lepszy od pierwszego. Dziwnie to zabrzmi ale
Motta>Lichtsteiner, De Ceglie>Ziegler, Giandonado>Pirlo, Marrone>Piazenza.
Co do De Silvestro, to jest to prawonożny grajek, dlatego szkoda , że te sytuacje co miał , nie były na jego nominalnej pozycji.
Przegraliśmy , ok nic się nie stało, na szczęście to tylko sparing, ale jeżeli Conte , mówi , że ten sparing jest na poważnie, to można mieć pewien niepokój , zwłaszcza , że zagraliśmy niczym Bardonecchia, w 1 połowie. Ten mecz dosadnie pokazał , że potrzeba nam lewego pomocnika.
Takie małe uwagi odnoszące się do Conte:
Dzisiejszy mecz uzmysłowił mnie w jednym : Conte to trener na miarę Del Neriego.
Dlaczego ?
1. Przychodząc do Juve , Agnelli nie wspominał o umiejętnościach Conte , tylko zaznaczał , że zna charakter i mentalność zwycięzców. (Ferrara też przecież znał

2. Bastos mu nie pasuje do taktyki , ale Marchisio , który jest ŚP to mu pasuje?
3. Ostatni wywiad, w którym mówił, że nie ważne są cyfry w taktyce tylko nastawienie ( daje mi to do myślenia, że kupę wie, zależy mu jedynie na rozmowach motywacyjnych.
Czy wygrywasz czy nie i tak kocham Cię , Juve w mym sercu na dobre i złe


- Wesoł
- Juventino
- Rejestracja: 10 grudnia 2006
- Posty: 166
- Rejestracja: 10 grudnia 2006
Nie oglądałem meczu ale wynik rozczarowuje. Może niepotrzebnie się podpalałem, w końcu to dopiero pierwszy poważny sparing.
Bardzo mnie zainteresowała wasza dyskusja o nogach (
) De Silvestro. Piszecie tu, że jest prawonożny. To ciekawe, bo oglądając nasz sparing 12-1 z amatorami byłem przekonany, że chłopak w każdym zagraniu szukał zejścia do lewej nogi. Czy ktoś jest w stanie rozwiać nasze wątpliwości i z całą pewnością określić którą stopę ma lepiej ułożoną?
Bardzo mnie zainteresowała wasza dyskusja o nogach (

"Życie to jedna wielka impreza, rób wszystko żeby nie być na niej kelnerem"
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Oj chłopczyki, nie płaczcie już tak. Pierwszy mecz z profesjonalną drużyną, przegrana i niektórzy już rwą włosy z głowy, bo Conte zły, bo nie ma umiejętności... Czy Wy słyszycie samych siebie?
Można się zacząć martwić, jeśli kolejne dwa mecze i potem ten z Betisem zostanie rozegrany w taki sposób jak ten ze Sportingiem. A na razie rozluźnić zwieracze! :lol:
PS. Przykro mi się zrobiło, jak zobaczyłem kołka ze Sportingu doganiającego Alexa w niecałą sekundę
Ale Bramka

Można się zacząć martwić, jeśli kolejne dwa mecze i potem ten z Betisem zostanie rozegrany w taki sposób jak ten ze Sportingiem. A na razie rozluźnić zwieracze! :lol:
PS. Przykro mi się zrobiło, jak zobaczyłem kołka ze Sportingu doganiającego Alexa w niecałą sekundę




- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
@Wesoł - też odniosłem takie wrażenie, o czym wspomniałem w poprzednim poście. Molek, jesteś pewny tej jego prawonożności?
Edit:
Edit:
To żadne źródło, tam jest sporo błędów, zwłaszcza wśród młodych nieznanych grajków. W pierwszym meczu z tą drużyną o dwuczłonowej nazwie, grając na prawej stronie, ewidentnie schodził do środka w poszukiwaniu strzału... Przyjrzę się następnym razem.Molek big fun juve pisze: Próbowałem znaleźć na internecie jakieś info , ale nic nie było, filmików też, więc sięgnąłem po FMi tam też są zdania , że preferuje prawą nogę :p
Ostatnio zmieniony 24 lipca 2011, 10:16 przez Łukasz, łącznie zmieniany 1 raz.
- Molek big fun juve
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2003
- Posty: 519
- Rejestracja: 30 maja 2003
Ręki nie dam uciąćŁukasz pisze:@Wesoł - też odniosłem takie wrażenie, o czym wspomniałem w poprzednim poście. Molek, jesteś pewny tej jego prawonożności?
Próbowałem znaleźć na internecie jakieś info , ale nic nie było, filmików też, więc sięgnąłem po FM

Ostatnio zmieniony 24 lipca 2011, 09:26 przez Molek big fun juve, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy wygrywasz czy nie i tak kocham Cię , Juve w mym sercu na dobre i złe


- binio
- Juventino
- Rejestracja: 20 czerwca 2003
- Posty: 525
- Rejestracja: 20 czerwca 2003
Amenpumex pisze:Oj chłopczyki, nie płaczcie już tak. Pierwszy mecz z profesjonalną drużyną, przegrana i niektórzy już rwą włosy z głowy, bo Conte zły, bo nie ma umiejętności... Czy Wy słyszycie samych siebie?
Można się zacząć martwić, jeśli kolejne dwa mecze i potem ten z Betisem zostanie rozegrany w taki sposób jak ten ze Sportingiem. A na razie rozluźnić zwieracze! :lol:
PS. Przykro mi się zrobiło, jak zobaczyłem kołka ze Sportingu doganiającego Alexa w niecałą sekundęAle Bramka
![]()

Milan 2 sezony temu przegrał chyba z 10 meczy pod rząd a potem spokojnie zajął 3 miejsce. W mojej ocenie skład mieli wtedy gorszy.