Serie A (21): Sampdoria 0-0 JUVENTUS
- M.R.
- Juventino
- Rejestracja: 18 stycznia 2009
- Posty: 347
- Rejestracja: 18 stycznia 2009
Ale kaszana
Del Piero mógł spokojnie dać 3 punkty w tym meczu ale przestrzelił jak junior. Martinez powinien zacząć kolejny mecz w wyjściowym składzie, w kilka minut rozruszał całą skostniałą ofensywę. Żal straconych punktów bo Sampa zagrała słabo, żeby nie powiedzieć bardzo słabo.

- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Zanim zaczniecie płakać i linczować DP, sami spróbujcie uderzyć z "takie piłki". Podskoczyła mu tuż przed nogą i wyszło jak wyszło. Wypisz wymaluj sytuaca Krasicia z Ceseną.
Wynik sprawiedliwy.
Wynik sprawiedliwy.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- Mati1990
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Posty: 1579
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Do jasnej cholery co ten drewniak z nr 11 ( hańbi ten nr ) robił na boisku ? Dlaczego nie grał od początku Martinez ?
Z takimi graczami jak drewniak, NIGDY nie wygramy. Szkoda słów, znowu będzie płacz jak na koniec sezonu w lm zagrają jakieś Udinese i Napoli.
Ogólnie dno, dno i jeszcze raz dno. Zezowaty bierz się do dzieła w okienku transferowym, bo czasu mało.
Z takimi graczami jak drewniak, NIGDY nie wygramy. Szkoda słów, znowu będzie płacz jak na koniec sezonu w lm zagrają jakieś Udinese i Napoli.
Ogólnie dno, dno i jeszcze raz dno. Zezowaty bierz się do dzieła w okienku transferowym, bo czasu mało.
- Wicior
- Juventino
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Posty: 1184
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Amauri to kompletna porażka.Jak mozna grac takim napastnikiem? wszedł malaka i z miejsca 3 sytuacje bramkowe.podania do nikogo.obroncy wybijaja przed siebie.zero inicjatywy gry kombinacyjnej.żenada.
alex miał czas zeby sobie przyjąć tą piłkę i spokojnie wpakowac do siatki.Lypsky pisze:Zanim zaczniecie płakać i linczować DP, sami spróbujcie uderzyć z "takie piłki". Podskoczyła mu tuż przed nogą i wyszło jak wyszło. Wypisz wymaluj sytuaca Krasicia z Ceseną.
.
Ostatnio zmieniony 23 stycznia 2011, 16:57 przez Wicior, łącznie zmieniany 1 raz.
Ehhh... Jak zawsze, gdy inni pogubią punkty, to my też musimy... Krytycy Martineza będą musieli niedługo chyba zrewidować swoje zdanie na jego temat, bo ten piłkarz pokazał w kilka minut więcej, niż chyba nasz cały zespół razem wzięty przez cały mecz. Właśnie takich piłkarzy nam brakuje, wiedzących co zrobić z piłką, kreatywnych. Dziwne, że DN nie wpuścił go razem z Alexem na boisko, bo zdaje się, że mogliśmy to wygrać. Zresztą, Alex mógł to wygrać.... 
P.S Antonim słowa napastnik ?? ---> Amauri
( a taki dżołk, trochę w stylu Karola S
)

P.S Antonim słowa napastnik ?? ---> Amauri

Ostatnio zmieniony 23 stycznia 2011, 16:57 przez fazzi, łącznie zmieniany 1 raz.
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
- 18danek97
- Juventino
- Rejestracja: 27 lutego 2008
- Posty: 164
- Rejestracja: 27 lutego 2008
Martinez i Pepe ładnie nawet Motta ładnie, słabo Chiellini, Krasić, Del Piero a Amauri to juz nawet się nie wypowiem aby nie dostać ostrzeżenia. Oby w następnym meczu Martinezod 1 minuty i pownno być dobrze może już Fabiano lub ktoś nowy będzie 

- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Alex why
. Szkoda, że kozłowała, inaczej wystarczyłoby tylko dostawić nogę.
To nie mogło przejść, to nie mogła być asysta od Motty
.
A Amauri to już nawet w piłkę nie trafi głową. Szkoda, raczej nici z Ligi Mistrzów drugi sezon z rzędu, ale nie ma się co tam pchać.

To nie mogło przejść, to nie mogła być asysta od Motty

A Amauri to już nawet w piłkę nie trafi głową. Szkoda, raczej nici z Ligi Mistrzów drugi sezon z rzędu, ale nie ma się co tam pchać.
Ostatnio zmieniony 23 stycznia 2011, 16:57 przez Vincitore, łącznie zmieniany 1 raz.
- Konrad_cmf_
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2005
- Posty: 60
- Rejestracja: 22 lutego 2005
Del Piero ;/ Mogl nawet to przyjac i strzelic dokladniej.. co mnie poirytował!
Na plus, o dziwo, Motta. Dzisiaj dobry mecz.
Martinez mogl wejsc wczesniej.
Znowu zagralismy kaszane bez zadnego charakteru.
Na plus, o dziwo, Motta. Dzisiaj dobry mecz.
Martinez mogl wejsc wczesniej.
Znowu zagralismy kaszane bez zadnego charakteru.
- KondzioJuveFans
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2009
- Posty: 617
- Rejestracja: 23 sierpnia 2009
Del Piero mógł sobie jeszcze przyjąć tą piłkę bo miał strasznie dużo czasu. Nie ma co go teraz usprawiedliwiaćLypsky pisze:Zanim zaczniecie płakać i linczować DP, sami spróbujcie uderzyć z "takie piłki". Podskoczyła mu tuż przed nogą i wyszło jak wyszło. Wypisz wymaluj sytuaca Krasicia z Ceseną.
Wynik sprawiedliwy.
Fino Alla Fine Forza Juventus!
- Wiking
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2008
- Posty: 720
- Rejestracja: 22 grudnia 2008
- Podziekował: 3 razy
No i wykrakałem... 0:0...
Za to odkryciem meczu okazał się Martinez. W następnym meczu można by mu pozwolić grać od pierwszej minuty, albo wpóścić na ostatnie 30' na zmęczonego przeciwnika... Przez kilka minut bardziej widoczny niż Krasić przez cały mecz...
Za to odkryciem meczu okazał się Martinez. W następnym meczu można by mu pozwolić grać od pierwszej minuty, albo wpóścić na ostatnie 30' na zmęczonego przeciwnika... Przez kilka minut bardziej widoczny niż Krasić przez cały mecz...
- @Maras@
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2005
- Posty: 771
- Rejestracja: 31 stycznia 2005
Właśnie cieszę się że Krasic został zmieniony (i to dosyć szybko bo jakoś w 55 minucie). Niech wie, że nie jest niezastąpiony...darek pisze:Martinez w kilka minut zrobił więcej niż Krasić przez ponad połowę spotkania...
Martinez rzeczywiście grał nieźle choć nie miał zbyt wiele czasu na pokazanie się. Najpierw (prawie) asystował Del Piero a później rozpoczął najlepszą naszą sytuację bramkową, kiedy podał do Motty a ten wystawił na 100% dla Alexa





- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Zagraliśmy kubek w kubek jak italia na ostatnich mistrzostwach. Z wyjątkiem dla Martineza, który wszedł i zagrał jak młody Krasic(znaczy się z początku sezonu). Źle Chellini, przez niego prawie przegraliśmy ten mecz. Momo zerojedynkowo, znaczy się odbiór-strata-odbiór-strata.... Ale królami byli nasi boczni obrońcy. Byłem pewien, że Grosso i Motta mieli wspomagać skrzydłowych, a nie im przeszkadzać. Dzięki za wyprowadzenie z błędu, chłopaki:)