Serie A (29): Sampdoria 1-0 JUVENTUS
- Madara
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
- Posty: 264
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Popatrz cepie jeden z drugim ->
---------------Diego-----------
----------------------------------
--Marchisio ---Poulsen---Sissoko
Natury i charakterystyki nie oszukasz.
Z nich wszystkich tylko Diego jest ofensywnym piłkarzem i 2 nieruchome słupy przed nim. Do tego masz tam 4 obrońców i 2 def pom. Czyli 6 zawodników i jak jeden sam Diego ma grać bez wsparcia ze strony skrzydłowych, piłka do tyłu bo do kogo jak słupy zaraz ją tracą.
---------------Diego-----------
----------------------------------
--Marchisio ---Poulsen---Sissoko
Natury i charakterystyki nie oszukasz.
Z nich wszystkich tylko Diego jest ofensywnym piłkarzem i 2 nieruchome słupy przed nim. Do tego masz tam 4 obrońców i 2 def pom. Czyli 6 zawodników i jak jeden sam Diego ma grać bez wsparcia ze strony skrzydłowych, piłka do tyłu bo do kogo jak słupy zaraz ją tracą.
- sharikk
- Juventino
- Rejestracja: 16 marca 2005
- Posty: 142
- Rejestracja: 16 marca 2005
Na porażkę byłem przygotowany, nic mnie w tym meczu nie zdziwiło ani nie zaszokowało. Jedyne co mogę odnotować, to wieczne spalone(czasem nawet metrowe) oraz dobra postawa Cannavaro w obronie(wg. mnie najlepszy w Juve). Antonio mimo w sumie nomen omen zawalonej bramki(?) też z 3 sytuacje ładnie wybronił. To wszystko.
Dziękuje, dobranoc i mimo wszystko spokojnej nocy życzę
P.s. Żegnaj Ligo Mistrzów...
Dziękuje, dobranoc i mimo wszystko spokojnej nocy życzę

P.s. Żegnaj Ligo Mistrzów...
JUVE PER SEMPRE!!!
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Niektórzy powinni łyknąć witaminki i do spania!
Gra bardzo dobra, lecz jak zwykle zabrakło odrobiny szczęścia. Mamy realne szanse na mistrzostwo, a i zastanawiam się czy nie zagramy w finale CL.
Liczę na to, że podpiszemy z Zaciem dożywotni kontrakt, a jego następcą zostanie Ciro Ferrara.
Zebina chyba kończy karierę w naszym klubie - w czwartek ładnie pożegnał kibiców, dziś miał ochotę na zapasy z Del Nerim :lol: Oby tak dalej Jonathanie!
ps
beznadziejny ten Melo
Gra bardzo dobra, lecz jak zwykle zabrakło odrobiny szczęścia. Mamy realne szanse na mistrzostwo, a i zastanawiam się czy nie zagramy w finale CL.
Liczę na to, że podpiszemy z Zaciem dożywotni kontrakt, a jego następcą zostanie Ciro Ferrara.
Zebina chyba kończy karierę w naszym klubie - w czwartek ładnie pożegnał kibiców, dziś miał ochotę na zapasy z Del Nerim :lol: Oby tak dalej Jonathanie!
ps
beznadziejny ten Melo

Krytykować Poulsena po dzisiejszym meczu? Jakby rzekł mój ziomek Krzysztof "Siara" Siarzewski: "mają rozmach s...".Il Storico pisze:Co tu robi Amauri, Grygera, De Ceglie czy Poulsen?
Ostatnio zmieniony 21 marca 2010, 23:15 przez Lypsky, łącznie zmieniany 1 raz.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
Mecz przegrany z winy trenera. Po raz n-ty w tym sezonie gramy tym głupim ustawieniem 4-3-1-2 i po raz n-ty nie przynosi to żadnych efektów. Ani jednej dobrej akcji w całym meczu!!! To jest DRAMAT!!!
Czy to tak ciężko zrozumieć (najpierw Ferrarze, a teraz Zaccheroniemu), że ustawianie Diego i Del Piero w dokładnie tym samym miejscu na boisku jest kompletnie bezproduktywne? Nawet jeśli liczył na jakiś przebłysk geniuszu, któregoś z nich (a la mecz z Genuą) to po pierwszej połowie obaj chyba rozwiali jego wszelkie wątpliwości.
Albo Diego nauczy się grać w systemie wymyślonym przez naszych trenerów albo ci zmienią ten system tak, żeby Brazylijczyk miał jak wykorzystać swoje umiejętności. Inaczej wystawianie Diego na boisku jest kompletnie bez sensu. Równie dobrze Zaccheroni mógł dziś zamiast Diego wystawić Melo, Chielliniego, Grygerę czy De Ceglie. Efekt byłby ten sam - czyli brak efektu.
Do końca łudziłem się, że trener pójdzie do rozum do głowy i zagramy tak jak początek meczu z Fulham - z Camoranesim na prawej stronie, Candrevą na lewej i Diego/Del Piero jako ofensywny pomocnik/cofnięty napastnik. Nic z tego, system 4-3-1-2 ciągnie nas z naszymi trenerami na dno...
___________________
E:
Poza tym mam wrażenie, że tego typu logika jest dość często wykorzystywana przez naszych szkoleniowców. Szczególnie dramatem jest tzw. "gra za zasługi". Dzisiaj to było nad wyraz widoczne w poczynaniach Diego i Del Piero.
Czy to tak ciężko zrozumieć (najpierw Ferrarze, a teraz Zaccheroniemu), że ustawianie Diego i Del Piero w dokładnie tym samym miejscu na boisku jest kompletnie bezproduktywne? Nawet jeśli liczył na jakiś przebłysk geniuszu, któregoś z nich (a la mecz z Genuą) to po pierwszej połowie obaj chyba rozwiali jego wszelkie wątpliwości.
Albo Diego nauczy się grać w systemie wymyślonym przez naszych trenerów albo ci zmienią ten system tak, żeby Brazylijczyk miał jak wykorzystać swoje umiejętności. Inaczej wystawianie Diego na boisku jest kompletnie bez sensu. Równie dobrze Zaccheroni mógł dziś zamiast Diego wystawić Melo, Chielliniego, Grygerę czy De Ceglie. Efekt byłby ten sam - czyli brak efektu.
Do końca łudziłem się, że trener pójdzie do rozum do głowy i zagramy tak jak początek meczu z Fulham - z Camoranesim na prawej stronie, Candrevą na lewej i Diego/Del Piero jako ofensywny pomocnik/cofnięty napastnik. Nic z tego, system 4-3-1-2 ciągnie nas z naszymi trenerami na dno...
___________________
E:
Dla mnie to mocno pokrętna logika. Poulsen obok Cannavaro był dzisiaj naszym najlepszym zawodnikiem i sadzanie go na ławce za to, że "szmacił" w zeszłym sezonie byłoby po prostu niemądre. Duńczyk stopniowo gra w Juventusie coraz lepiej i to na pewno trzeba mu zapisać na plus, bo początki miał tragiczne.Il Storico pisze:Chodziło mi o jego całokształt gry w Juventusie. Dla mnie (przypominam, że nie chodzi mi o jego dzisiejszy- bądź co bądź- przyzwoity występ) zasługuje on co najwyżej na ławkę.Lypsky pisze:Krytykować Poulsena po dzisiejszym meczu? Jakby rzekł mój ziomek Krzysztof "Siara" Siarzewski: "mają rozmach s...".Il Storico pisze:Co tu robi Amauri, Grygera, De Ceglie czy Poulsen?
Poza tym mam wrażenie, że tego typu logika jest dość często wykorzystywana przez naszych szkoleniowców. Szczególnie dramatem jest tzw. "gra za zasługi". Dzisiaj to było nad wyraz widoczne w poczynaniach Diego i Del Piero.
Ostatnio zmieniony 21 marca 2010, 23:24 przez Azrael, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!
- Il Storico
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 522
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Chodziło mi o jego całokształt gry w Juventusie. Dla mnie (przypominam, że nie chodzi mi o jego dzisiejszy- bądź co bądź- przyzwoity występ) zasługuje on co najwyżej na ławkę.Lypsky pisze:Krytykować Poulsena po dzisiejszym meczu? Jakby rzekł mój ziomek Krzysztof "Siara" Siarzewski: "mają rozmach s...".Il Storico pisze:Co tu robi Amauri, Grygera, De Ceglie czy Poulsen?
Coś mi się widzi, że któryś z naszej dwójki Braziliano odejdzie po sezonie. Mam takie chore przeczucie...
P.S. Przypomnę, że wielu jeszcze po meczu Catanii z Interem szło na miszcza. Niestety: ta drużyna nie ma tej mentalności.
Ostatnio zmieniony 21 marca 2010, 23:21 przez Il Storico, łącznie zmieniany 1 raz.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5534
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Przede wszystkim nie rozumiem jak można wpuścić taką bramkę. Chimenti bronił dzisiaj bardzo wiele trudnych piłek, po akcji sam na sam z Cassano, nawet w niego uwierzyłem. Ale prawda jest taka, że to przez jego idiotyczny błąd my ten mecz przegraliśmy. Gdyby nie to, to prawdopodobnie byłby bezbramkowy remis, bo po stracie gola zaangażowaliśmy się trochę bardziej z przodu, przez co Sampdoria mogła nam efektywniej zagrażać.
Mieliśmy momentami przewagę, ale grając tyloma zawodnikami w środku pola trudno się dziwić. Tylko ta przewaga, jak większość moich poprzedników zauważyła, ogranicza się właśnie do środka pola, gdzie potrafimy grać piłką. Gdy przychodzi zagrać bliżej bramki to po prostu albo nie mamy zawodników albo pomysłu jak to zagrać. Jedna sytuacja z pierwszej połowy mi utkwiła w pamięci gdy Marchisio wychodził na idealną pozycję, a Del Piero zamiast zagrać piłkę do niego odegrał ją na skrzydło do wbiegającego Zebiny, który oczywiście spartolił. Vergogna!
Po całym spotkaniu wyróżniłbym Cannavaro i Marchisio, bo oni zagrali bardzo dobre zawody. Diego musi mieć partnerów do gry, będę smętnie powtarzał, że dopóki nie zagramy 4-2-3-1 to będziemy się w ofensywie męczyć, bo nie mamy pomysłu. Dlatego liczę, że gdy w następnej kolejce zdrowy będzie już Giovinco to dostanie swoją szansę na lewej stronie, na prawej Camoranesi, w środku Candreva lub Diego. Musimy zacząć grać ofensywniej, bo jak dobrze byśmy nie grali w obronie to i tak swoje musimy stracić.
I tak nikt tego nie czyta, więc kończę. Utrudniamy sobie sytuacje w każdy z możliwych sposobów i już sam nie wiem, czy nie lepiej, gdy ten jeden raz nam zabraknie szczęścia, pewni ludzie zrozumieją, że pewnych spraw nie można załatwić byle jak i wtedy za jakiś czas to zaprocentuje i znów będziemy mogli się cieszyć. Dla takiego uczucia, uczucia radości z gry Juventusu, jestem w stanie odpuścić nawet cały następny sezon.
Mieliśmy momentami przewagę, ale grając tyloma zawodnikami w środku pola trudno się dziwić. Tylko ta przewaga, jak większość moich poprzedników zauważyła, ogranicza się właśnie do środka pola, gdzie potrafimy grać piłką. Gdy przychodzi zagrać bliżej bramki to po prostu albo nie mamy zawodników albo pomysłu jak to zagrać. Jedna sytuacja z pierwszej połowy mi utkwiła w pamięci gdy Marchisio wychodził na idealną pozycję, a Del Piero zamiast zagrać piłkę do niego odegrał ją na skrzydło do wbiegającego Zebiny, który oczywiście spartolił. Vergogna!
Po całym spotkaniu wyróżniłbym Cannavaro i Marchisio, bo oni zagrali bardzo dobre zawody. Diego musi mieć partnerów do gry, będę smętnie powtarzał, że dopóki nie zagramy 4-2-3-1 to będziemy się w ofensywie męczyć, bo nie mamy pomysłu. Dlatego liczę, że gdy w następnej kolejce zdrowy będzie już Giovinco to dostanie swoją szansę na lewej stronie, na prawej Camoranesi, w środku Candreva lub Diego. Musimy zacząć grać ofensywniej, bo jak dobrze byśmy nie grali w obronie to i tak swoje musimy stracić.
I tak nikt tego nie czyta, więc kończę. Utrudniamy sobie sytuacje w każdy z możliwych sposobów i już sam nie wiem, czy nie lepiej, gdy ten jeden raz nam zabraknie szczęścia, pewni ludzie zrozumieją, że pewnych spraw nie można załatwić byle jak i wtedy za jakiś czas to zaprocentuje i znów będziemy mogli się cieszyć. Dla takiego uczucia, uczucia radości z gry Juventusu, jestem w stanie odpuścić nawet cały następny sezon.
Ostatnio zmieniony 21 marca 2010, 23:20 przez szczypek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1281
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Elegancko! Jak tak dalej pójdzie to i w Lidze Europejskiej nie zagramy... i Europa zobaczy Nas jeszcze w mniejszym stopniu niż w tym roku.
80mln na transfery? Ciekawe kto będzie chciał przyjść do średniaka Serie A jakim powoli się stajemy.
Forza zarząd!
80mln na transfery? Ciekawe kto będzie chciał przyjść do średniaka Serie A jakim powoli się stajemy.
Forza zarząd!
- Drugo ufficialmente
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2007
- Posty: 180
- Rejestracja: 20 stycznia 2007
No to standard jednym słowem.
LM oddaliła nam się i to bardzo znacznie po tym spotkaniu. Zważywszy na to, że mamy w następnej kolejce wyjazd do Neapolu gdzie o punkty jest bardzo ciężko, a z naszą dyspozycją to już w ogóle mission impossible.
TRAGEDIA!!!
LM oddaliła nam się i to bardzo znacznie po tym spotkaniu. Zważywszy na to, że mamy w następnej kolejce wyjazd do Neapolu gdzie o punkty jest bardzo ciężko, a z naszą dyspozycją to już w ogóle mission impossible.
TRAGEDIA!!!
- Zdun
- Juventino
- Rejestracja: 03 grudnia 2003
- Posty: 507
- Rejestracja: 03 grudnia 2003
Najlepszy zdecydowanie Cannavaro, reszta dno. Na miejscu Diego odszedł bym z tego bagna...Mam nadzieje ze bedziemy miec te 4 miejsce i wydamy spora kase na transfery, do wymiany wszyscy prócz Buffon Diego Kielon Cana Casceres MArchisio Gio De Ceglie i Sissoko
- Damianoss60
- Juventino
- Rejestracja: 27 lutego 2010
- Posty: 97
- Rejestracja: 27 lutego 2010
Popieram Zduna i jeszcze zarząd na kopach powinni wywalić :C
A co do meczu dlaczego bramkarz nie złapał tego strzału Cassano?
A co do meczu dlaczego bramkarz nie złapał tego strzału Cassano?

- Madara
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
- Posty: 264
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
http://www.pilka.pl/alberto-zaccheroni- ... mego-konca
Nowy Rocky rośnie.
Chłopie wykorzystaj to co zostawił Ferrara (?) 4-2-3-1
Nowy Rocky rośnie.
Chłopie wykorzystaj to co zostawił Ferrara (?) 4-2-3-1
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Po odpadnieciu z Bayernem celem bylo Scudetto, LE i CI, potem LE i CI, nastepnie tylko LE, teraz czwarte miejsce, nie no rosniemy w sile :lol:Madara pisze:http://www.pilka.pl/alberto-zaccheroni- ... mego-konca
Nowy Rocky rośnie.
Chłopie wykorzystaj to co zostawił Ferrara (?) 4-2-3-1
Od ponad 20 lat nie mieszkam w Polsce i z jezykiem mam malo kontaktu, wiec w razie bledu ortograficznego daruj sobie poprawianie mnie.
- Madara
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
- Posty: 264
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
No i widzisz, przy braku takiej cechy i pewnie genu w mózgu pozwalającego wyciągać wnioski jak szybko zmieniają się priorytety?
Hehe żałosne. Linia pomocy złożona z 4 zawodników z czego 3 to def.pom. To nie może funkcjonować.
Hehe żałosne. Linia pomocy złożona z 4 zawodników z czego 3 to def.pom. To nie może funkcjonować.
- Madara
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
- Posty: 264
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Myślę, że ich zadaniem było tylko i wyłącznie wyciągnąć klub z finansowego dołka. To im się udało, ale zarówno Blanc jak i Secco powinni odejść w tym samym czasie co Cobolli Gigli.Eric6666 pisze:teraz priorytetem powinno być wyrzucenie zarządu i jak dla mnie w jakimś stopniu byłby to happy end:)