LE [1/16] (1): Ajax 1-2 JUVENTUS
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Jak mowilem wczesniej, zeby wszyscy widzieli - Caceresa i Camora nie ma nawet na lawce.Yachu_Juve pisze:Niestety, po pierwszej połowie, to Ajax dyktuje warunki gry... Ta ich bramka to totalna kompromitacja ze strony Legro (w letnim okienku koniecznie trzeba kupić jakiegoś porządnego obrońce). Mam nadzieje, że Zac widzi to, że Legro nie wyrabia i wsadzi za niego Cecaresa.
Zebina - Chiellini - Cecares ??
Bardzo ładna asysta De Caglie (to chyba jedyna rzecz, która wyszła mu w tym meczu). Najlepszy zawodnik Juve w pierwszej połowie ? Moim zdaniem Del Piero. FORZA JUVE !!!
EDIT: Cos czulem ze w tym meczu zagra Grygera :lol:
Ostatnio zmieniony 18 lutego 2010, 20:02 przez Monte Cristo, łącznie zmieniany 1 raz.
Od ponad 20 lat nie mieszkam w Polsce i z jezykiem mam malo kontaktu, wiec w razie bledu ortograficznego daruj sobie poprawianie mnie.
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1221
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Podziekował: 1 raz
Racja, oby na 1:1 się skończyło lub oczywiście żebyśmy coś jeszcze strzeliliVincitore pisze:Jest gol na wyjeździe, nie jest najgorzej.
Dadzą chłopaki radę, trochę więcej optymizmu

FORZA JUVE!!!
FORZA JUVE!!!
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
Ajax niestety obnaża nasze największe braki w obronie, a mianowicie brak szybkości. Obrona koniecznie musi być wzmocniona w kolejnym okienku transferowym, bo to co dziś wyczynia Zebina, Legrottagie, a nawet Chiellini to nie przystoi obrońcy Juventusu.
Cieszy jedynie postawa Del Piero. To niesamowite, ale to zupełnie inny gracz niż jeszcze miesiąc temu.
No i te komentarze Mateusza Borka, Romka Kołtonia, Tomka Iwana i Krzyśka Kowalczyka... Bezcenne!
Cieszy jedynie postawa Del Piero. To niesamowite, ale to zupełnie inny gracz niż jeszcze miesiąc temu.
No i te komentarze Mateusza Borka, Romka Kołtonia, Tomka Iwana i Krzyśka Kowalczyka... Bezcenne!

Pozdrawiam!
- Giovani
- Juventino
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
- Posty: 491
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
Yyyyy ! To straszne... Pozostaje Salihamidic.Monte Cristo pisze:Jak mowilem wczesniej, zeby wszyscy widzieli - Caceresa i Camora nie ma nawet na lawce.Yachu_Juve pisze:Niestety, po pierwszej połowie, to Ajax dyktuje warunki gry... Ta ich bramka to totalna kompromitacja ze strony Legro (w letnim okienku koniecznie trzeba kupić jakiegoś porządnego obrońce). Mam nadzieje, że Zac widzi to, że Legro nie wyrabia i wsadzi za niego Cecaresa.
Zebina - Chiellini - Cecares ??
Bardzo ładna asysta De Caglie (to chyba jedyna rzecz, która wyszła mu w tym meczu). Najlepszy zawodnik Juve w pierwszej połowie ? Moim zdaniem Del Piero. FORZA JUVE !!!

- Goofy
- Juventino
- Rejestracja: 12 stycznia 2010
- Posty: 121
- Rejestracja: 12 stycznia 2010
no i 1:1
...tragicznie stracona bramka...
jak widze, że Ajax jest pod naszym polem karnym to mam wrażenie, że mi zaraz serducho padnie.. to co nasza obrona robi to masakra...De Ceglie do zmiany(Sebaaaa...
), bo nic nie zrobił po za asystą... Zebina -bez komentarza...
Amauri strzelił ? : O
nie jest słabo ale dobrze też nie
można już stwierdzić, że 3 w obronie dużo nie zwojujemy...
...tragicznie stracona bramka...
jak widze, że Ajax jest pod naszym polem karnym to mam wrażenie, że mi zaraz serducho padnie.. to co nasza obrona robi to masakra...De Ceglie do zmiany(Sebaaaa...

Amauri strzelił ? : O
nie jest słabo ale dobrze też nie

można już stwierdzić, że 3 w obronie dużo nie zwojujemy...
non Ti lascero' mai !
- sebastian10
- Juventino
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
- Posty: 389
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
Graja słabo wynik lepszy niz gra a taktyka z 3 obroncami mam nadzieje ze sie skonczy po tym meczu .melo słabizna sissoko tez obrona to smiech na sali za mała trzymaja piłke zamiast duzej nia grac zanim przejda do ataku .Dobrze ze graja z słabymi holendrami
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Trzeba przyznać, że nasi nie zachwycają, momentami grają bez ładu, ale i tak prezentują się chwilowo znakomicie. Widać wyraźnie, że Zaccheroni nakazał im spokojną grę z nastawieniem "może coś wpadnie", ale i tak akcja Del Piero i bramka Amauriego ( :!: ) sam miód. Stracona bramka to błąd Zebiny, który ogólnie rzecz biorąc gra słabiutko - do zmiany. Buffon też mógł się zachować o wiele lepiej - strzelić sobie gola z takiej pozycji, przepuszczając piłkę pomiędzy nogami to nie lada sztuka, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę umiejętności Gigiego. Zirytował mnie brak w pierwszym składzie Camora, także Caceresa. Ten drugi powinien obligatoryjnie pojawić się za Zebinę. Widać wyraźnie, że strzelona bramka dodała nam skrzydeł - musimy tylko uważniej grać z tyłu, bo wszelkie groźne sytuacje to kontry, po których notabene padł też gol. Gra 3 obrońcami to nie był dobry pomysł, zwłaszcza że, tak jak się spodziewałem, Ajax ciśnie. Ogólnie rzecz biorąc strzeliliśmy arcyważną bramkę na wyjeździe - oby tak dalej. Teraz grać na "0" z tyłu i starać się coś jeszcze ustrzelić, choć wynik i tak jest dość dobry. Czekam na Samuraja, także jakieś strzały z dystansu, których u nas ze świecą dziś szukać.
- Vojtimar
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2004
- Posty: 648
- Rejestracja: 14 października 2004
Co mówią bo ja mam holenderski bełkot? Co do meczu to Alex poezja przy golu, Amauri zrobił co należało, Diego podobnie jak w poprzednich spotkaniach choć troche słabiej.Azrael pisze:Ajax niestety obnaża nasze największe braki w obronie, a mianowicie brak szybkości. Obrona koniecznie musi być wzmocniona w kolejnym okienku transferowym, bo to co dziś wyczynia Zebina, Legrottagie, a nawet Chiellini to nie przystoi obrońcy Juventusu.
Cieszy jedynie postawa Del Piero. To niesamowite, ale to zupełnie inny gracz niż jeszcze miesiąc temu.
No i te komentarze Mateusza Borka, Romka Kołtonia, Tomka Iwana i Krzyśka Kowalczyka... Bezcenne!
Zebina i Legro porażka totalna.
A czy przypadkiem sędzia nie skrzywdził Ajaxu w którejś sytuacji? Nie należał im sie 1 karny? Pytam bo nie jestem pewny akurat zacieło mi sie w momencie powtórki jak Chiellini pociągał? zawodnika Ajaxu?
Z Juve na dobre i złe!
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2212
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Super zmiana... Mega-Z(d)enek wszedl.
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
A mogą na temat Juventusu mówić kibice Milanów, Interów, Realów, Barcelon czy wreszcie Ajaxu?WojtinhoFCJ pisze:Co mówią bo ja mam holenderski bełkot?Azrael pisze:Ajax niestety obnaża nasze największe braki w obronie, a mianowicie brak szybkości. Obrona koniecznie musi być wzmocniona w kolejnym okienku transferowym, bo to co dziś wyczynia Zebina, Legrottagie, a nawet Chiellini to nie przystoi obrońcy Juventusu.
Cieszy jedynie postawa Del Piero. To niesamowite, ale to zupełnie inny gracz niż jeszcze miesiąc temu.
No i te komentarze Mateusza Borka, Romka Kołtonia, Tomka Iwana i Krzyśka Kowalczyka... Bezcenne!

Moim zdaniem 6/10 sędziów podyktowałoby w tej sytuacji karnego. My mamy szczęście, że Chiellini trafił na któregoś z tych 4 pozostałych.WojtinhoFCJ pisze:A czy przypadkiem sędzia nie skrzywdził Ajaxu w którejś sytuacji? Nie należał im sie 1 karny? Pytam bo nie jestem pewny akurat zacieło mi sie w momencie powtórki jak Chiellini pociągał? zawodnika Ajaxu?
Pozdrawiam!
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5534
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Nie oglądałem. Podobno gra nie była przekonywująca, ale bardziej niż gra liczy się końcowy rezultat, a ten, osiągnięty na wyjeździe, jest bardzo dobry. Wydaje mi się, że nowy trener dał tej drużynie przede wszystkim trochę chęci do gry.
Nie przesadzajmy z tym optymizmem jeżeli chodzi o zdobywce dzisiejszych bramek, bo życie pokazuje, że lepiej się ciągle zaskakiwać niż rozczarowywać. Cieszę się, że mu się udało i oby to nie był koniec. Forza Amauri! Oglądając skróty to jeszcze postać Del Piero rzuciła mi się w oczy. Alex w ostatnim czasie także się obudził. Chociaż czasami potrafi zirytować, to jednak ciągle ważny punkt tego zespołu. Tylko tak trzymać.
Nie przesadzajmy z tym optymizmem jeżeli chodzi o zdobywce dzisiejszych bramek, bo życie pokazuje, że lepiej się ciągle zaskakiwać niż rozczarowywać. Cieszę się, że mu się udało i oby to nie był koniec. Forza Amauri! Oglądając skróty to jeszcze postać Del Piero rzuciła mi się w oczy. Alex w ostatnim czasie także się obudził. Chociaż czasami potrafi zirytować, to jednak ciągle ważny punkt tego zespołu. Tylko tak trzymać.
- Reg
- Juventino
- Rejestracja: 27 marca 2006
- Posty: 299
- Rejestracja: 27 marca 2006
Niesamowicie szczęśliwe zwycięstwo (kolejne). Z przebiegu meczu to Ajax zasługiwał na lepszy wynik. Już pomijając 3 sytuacje, w których sędzia mógł podyktować karne dla Ajaxu (pociągnięcie Suareza przez Chielliniego, ręka Legro i przewrócenie jakiegoś rezerwowego Ajaxu przez Giorgio) to Holendrzy grali po prostu lepiej. Nie wiem jakim cudem De Jong trafił w słupek z 10 metrów. Moim zdaniem granie na siłę 3-4-1-2 jest bez sensu. Nie mamy dobrej kadry do tego ustawienia. Poza tym to jest szukanie na siłę miejsca dla Diego. Jak już Zaccheroni chce grac trójką z tyłu to powinien grac 3-4-3 z 2 ofensywnymi skrzydłowymi, ale moim zdaniem to i tak złe rozwiązanie. Z przodu nie bardzo mieliśmy kim atakować. Obrona zagrała słabo i pozwoliliśmy Ajaxowi na stworzenie masy sytuacji strzeleckich. Z takim ustawieniem daleko w LE nie zajdziemy.
Co do gry poszczególnych zawodników to na plus zdecydowanie Del Piero i Amauri. Alex popisał się świetnymi sztuczkami technicznymi przy pierwszym golu zaliczając kluczowe podanie do De Ceglie. Do tego asysta przy drugiej bramce i ogólnie niezła gra. Amauri nam się rozszalał. Dostał 2 świetne piłki i obie wykorzystał. Ciekawe czy na dobre wyjdzie z dołka i zacznie grać tak jak w pierwszej połowie zeszłego sezonu. Osobiście podchodzę do tego ostrożnie, ale kto wie. Gigi co prawda nie zawinił przy bramce, ale mam wrażenie, że to był strzał do obrony. Legro i Zebina strasznie słabo. Chiellini też nie błyszczał i mógł spowodować karnego. W pomocy najlepiej zagrał Marchisio. To wcale nie znaczy, że zagrał wyjątkowo dobrze. Po prostu wyróżniał się na tle słabych kolegów. Melo nieźle w destrukcji, ale kilka głupich strat. Sissoko coś nie może dojść do siebie po kontuzji. Diego kolejny słaby mecz. Nie wiem co się z nim dzieje ostatnio. Nie wiem też co chciał osiągnąć Zac zmieniając w 70` Amauriego na Salihamidzića. Bośniak wszedł chyba tylko po to, żeby zarobić czerwoną kartkę. Giovinco oczywiście swojej szansy nie dostał. Chyba powoli musimy żegnać się z Sebą.
Dzięki dzisiejszej wygranej na wyjeździe stajemy się faworytem do awansu, ale jeszcze nic nie jest pewne i powinniśmy poprawić grę przed rewanżem, bo grając tak jak dziś możemy spokojnie odpaść. Fajnie, że Suarez złapał żółtko i nie zagra w rewanżu.
Chyba pierwszy raz oglądałem mecz z 5 sędziami na boisku. Ciekawe czy ten pomysł przyjmie się na stałe we wszystkich rozgrywkach.
Co do gry poszczególnych zawodników to na plus zdecydowanie Del Piero i Amauri. Alex popisał się świetnymi sztuczkami technicznymi przy pierwszym golu zaliczając kluczowe podanie do De Ceglie. Do tego asysta przy drugiej bramce i ogólnie niezła gra. Amauri nam się rozszalał. Dostał 2 świetne piłki i obie wykorzystał. Ciekawe czy na dobre wyjdzie z dołka i zacznie grać tak jak w pierwszej połowie zeszłego sezonu. Osobiście podchodzę do tego ostrożnie, ale kto wie. Gigi co prawda nie zawinił przy bramce, ale mam wrażenie, że to był strzał do obrony. Legro i Zebina strasznie słabo. Chiellini też nie błyszczał i mógł spowodować karnego. W pomocy najlepiej zagrał Marchisio. To wcale nie znaczy, że zagrał wyjątkowo dobrze. Po prostu wyróżniał się na tle słabych kolegów. Melo nieźle w destrukcji, ale kilka głupich strat. Sissoko coś nie może dojść do siebie po kontuzji. Diego kolejny słaby mecz. Nie wiem co się z nim dzieje ostatnio. Nie wiem też co chciał osiągnąć Zac zmieniając w 70` Amauriego na Salihamidzića. Bośniak wszedł chyba tylko po to, żeby zarobić czerwoną kartkę. Giovinco oczywiście swojej szansy nie dostał. Chyba powoli musimy żegnać się z Sebą.
Dzięki dzisiejszej wygranej na wyjeździe stajemy się faworytem do awansu, ale jeszcze nic nie jest pewne i powinniśmy poprawić grę przed rewanżem, bo grając tak jak dziś możemy spokojnie odpaść. Fajnie, że Suarez złapał żółtko i nie zagra w rewanżu.
Chyba pierwszy raz oglądałem mecz z 5 sędziami na boisku. Ciekawe czy ten pomysł przyjmie się na stałe we wszystkich rozgrywkach.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Kilka pozytywów jest.
1) Dwie bramki Amauriego, mówiłem że on potrzebuje wrzutek by strzelać bramki, dzisiaj miał takowe trzy, dwie wykorzystał, a raz za lekko uderzył z około 11 metrów. Fajnie że znów strzela.
2) Powrót do formy Del Piero. Naprawdę jak na niego patrzę to i wczoraj i z Genoą jakby z 5 kilogramów mu ubyło. Świeży, lekki, a to co zrobił przy golu wyrównującym maestria.
3) Szybka reakcja Zac'a na przebieg tego co działo się na boisku i zmiana taktyki po stracie pierwszej bramki (przesunięcie De Ceglie do obrony). Ciretto pewnie dalej brnąłby w zaparte.
Do minusów na pewno zalicza się to co prezentujemy przy wrzutkach bo jest to już męczące kiedy praktycznie co wrzutkę ktoś sieje zagrożenie pod naszą bramką.
Gra jest naprawdę coraz lepsza, ale to jeszcze nie jest to na co liczę.
Rewanż powinien być formalnością, tym bardziej że nie wystąpi w nim zawieszony za kartkę Suarez.
PS: Hasan
1) Dwie bramki Amauriego, mówiłem że on potrzebuje wrzutek by strzelać bramki, dzisiaj miał takowe trzy, dwie wykorzystał, a raz za lekko uderzył z około 11 metrów. Fajnie że znów strzela.
2) Powrót do formy Del Piero. Naprawdę jak na niego patrzę to i wczoraj i z Genoą jakby z 5 kilogramów mu ubyło. Świeży, lekki, a to co zrobił przy golu wyrównującym maestria.
3) Szybka reakcja Zac'a na przebieg tego co działo się na boisku i zmiana taktyki po stracie pierwszej bramki (przesunięcie De Ceglie do obrony). Ciretto pewnie dalej brnąłby w zaparte.
Do minusów na pewno zalicza się to co prezentujemy przy wrzutkach bo jest to już męczące kiedy praktycznie co wrzutkę ktoś sieje zagrożenie pod naszą bramką.
Gra jest naprawdę coraz lepsza, ale to jeszcze nie jest to na co liczę.
Rewanż powinien być formalnością, tym bardziej że nie wystąpi w nim zawieszony za kartkę Suarez.
PS: Hasan
- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 2366
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Kolejny pozytyw to fakt, że znów wygramy po tym, jak pierwsi tracimy bramkę. Można powiedzieć, że jest to widoczny efekt pracy Zaca, bo za Ferrary tak różowo z tym nie było.
Amauri się odblokował i mam nadzieję, że teraz będzie walił gola za golem. Może być głową, klatą, plecami, biodrem, byle wpadało po wrzutkach
Niestety, mecz potwierdził, że nie mamy dobrych obrońców do gry w systemie preferowanym przez Zaca. Zarówno Legro, jak i Zebina nie nadążają, o nieobecnym dziś Cannavaro nie mówiąc. Spróbowałbym ustawić po prawej stronie tego 3-osobowego bloku Caceresa, może tam również się sprawdzi.
Słabiej trochę dziś Diego, ale wiadomo - pierwszy sezon, do tego gra właściwie bez przerwy.
Mam nadzieję, że rewanż będzie właściwie formalnością - gramy u siebie, oni grają bez Suareza. Byle tylko nie grać na 0:0, bo to się może zemścić.
Amauri się odblokował i mam nadzieję, że teraz będzie walił gola za golem. Może być głową, klatą, plecami, biodrem, byle wpadało po wrzutkach

Niestety, mecz potwierdził, że nie mamy dobrych obrońców do gry w systemie preferowanym przez Zaca. Zarówno Legro, jak i Zebina nie nadążają, o nieobecnym dziś Cannavaro nie mówiąc. Spróbowałbym ustawić po prawej stronie tego 3-osobowego bloku Caceresa, może tam również się sprawdzi.
Słabiej trochę dziś Diego, ale wiadomo - pierwszy sezon, do tego gra właściwie bez przerwy.
Mam nadzieję, że rewanż będzie właściwie formalnością - gramy u siebie, oni grają bez Suareza. Byle tylko nie grać na 0:0, bo to się może zemścić.