Co z tym Juve?

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ
sisman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 sierpnia 2006
Posty: 369
Rejestracja: 03 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 09 grudnia 2009, 21:55

Z tym, że Diego jest zwyczajnie bez formy się nie zgodzę. On nie ma z kim grać. Ile razy w wczorajszym meczu było tak, że Diego biegnie z piłką, podbiega do niego trzech bawarczyków i on nie ma do kogo podać.
Wracając do Juve to uważam, ze już od zimowego okienka transferowego trzeba robić czystki w składzie. Wywalić piłkarzy, którzy nic nie wnoszą, a płacimy im grube pieniądze mam na myślo Poulsena, Tiago, Molinaro, Grygere i Trezegueta chociaż mam sentyment do niego. Dać do zrozumienia Amauriemu, Cannavaro, Grosso, że jak nie zaczną grać to w przyszłym sezonie nie mają tu czego szukać. W następnej kolejności trzeba zrobić mądre tranfery i nie chodzi mi tu o gwiazdeczki typu Van der Vaart, tylko o facetow z jajami. To musi być paczka 11 chłopa której już w szatni boją się przeciwnicy. Jeśli jakimś cudem wygramy Ligę Europejską to uważam, ze piłkarze nie powinni okazywać zbytniej radości. Sam fakt, że tam gramy jest w mojej opini porażką. I jakaś wielka feta po wygranej dla Juve jest nie na miejscu. Liga Europejska, <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, jak to brzmi.
No ale cóż jak to się mówi trzeba ścisnać poślady i zamiast, w mojej opini kompromitujących wywiadów trzeba pokazać coś na boisku.


Day after day I'm getting better and better.
mb_1897

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 lipca 2008
Posty: 194
Rejestracja: 16 lipca 2008

Nieprzeczytany post 09 grudnia 2009, 22:24

PietroBosman pisze:
ewerthon pisze:
1. Co się dzieje z Diego? Miał być motorem napędowym Juventusu w tym sezonie, zbawcą naszego klubu.
Zgasł.Jeszcze gorzej niż Amauri w zeszłym sezonie.Tamten miał pół dobrego sezonu...Diego miał najlepszy występ przeciwko AS Roma...a teraz najzwyczajniej na świecie jest bez formy.
kurczę, nie tak ostro. Wszyscy "sikaliśmy" ze szczęścia po przyjściu Diego, a teraz wszyscy wieszają na nim psy. Faktycznie nie gra tak jak nas przyzwczaił, ale nie gra też strasznej padaki. Poczekajcie dajcie mu jeszcze chwile. Diego jest młody jeszcze pokaże na co go stać.


"Jeśli Juventus wygra kolejne trofea, będę chciał być pierwszym, którzy założy na siebie trykot Starej Damy z trzema gwiazdkami na piersi".
- David Trezeguet
Moonk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2005
Posty: 708
Rejestracja: 01 listopada 2005
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2009, 09:41

sisman pisze:Wracając do Juve to uważam, ze już od zimowego okienka transferowego trzeba robić czystki w składzie. Wywalić piłkarzy, którzy nic nie wnoszą, a płacimy im grube pieniądze mam na myślo Poulsena, Tiago, Molinaro, Grygere i Trezegueta chociaż mam sentyment do niego. Dać do zrozumienia Amauriemu, Cannavaro, Grosso, że jak nie zaczną grać to w przyszłym sezonie nie mają tu czego szukać. W następnej kolejności trzeba zrobić mądre tranfery i nie chodzi mi tu o gwiazdeczki typu Van der Vaart, tylko o facetow z jajami. To musi być paczka 11 chłopa której już w szatni boją się przeciwnicy.
Co do czystek okej, ale myślę, że Poulsena można by było zostawić, no chyba, że za niego byśmy dokoptowali jakiegoś młodego perspektywicznego zawodnika za niewielkie pieniądze, który wchodząc na boisko będzie się bił o każdą piłkę. Canna to już niedługo sam przestanie grać, wiadomo starość nie radość :lol: CO do facetów z jajami, to przydałby się zawodnik typu Roy'a Keane'a(ale takich na świecie już mało), który by pokrzyczał na grajków gdy ci dają ciała, bo nie wiem czy zauważyliście, nasi piłkarze sobie ciągle brawo biją i pokazują grubym palcem, że zagranie było dobre itd, szkoda tylko, ze 20 metrów od zawodnika :angry:
No i niestety wypadałoby mieć trenera, który każdemu rozrysuje zadania na boisku, a jak ich nie będą wykonywać to, żeby wiedzieli, że spotka ich coś niedobrego:P


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2009, 10:27

Diego dałbym trochę czasu. Musi się przystosować do innego stylu gry, większego. podwajanego lub potrajanego krycia, większej padaki kolegów z drużyny. Czy Nedved od razu grał tak, żeby zasłużyć na złotą piłkę? Pół roku miał słabiutkie.

Co do ustawiania Diego. Wspominałem już o tym dawno, teraz się przypomne. Nie jestem trenerem, ale moim zdaniem Ribas nie powinien cofać się głęboko po piłki. W Werderze miał za plecami pomocnika, który potrafił rozgrywać. Diego mógł operować od 30 do 16 metra przed bramką. U nas takiego gracza nie ma...

----------------------------

Zauważyliście, że w tym sezonie wyprowadzamy wybitnie mało kontr? Po części jest to spowodowane graniem każdej piłki do Brazylijczyka, który spowalnia akcje, ale po części strasznie wolno przesu(ó?)wamy* formacje do przodu. Za Ranieriego jakoś to wszystko lepiej trybiło.

-------
|*- z kafejki piszę i nie mam jak sprawdzic :>


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2009, 11:09

stahoo pisze: większej padaki kolegów z drużyny.
Czy aby na pewno? Przypominam raz jeszcze - Werder zajął w minionym sezonie 10. miejsce w Bundeslidze.

PS. "u"


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2009, 11:20

Diego faktycznie można by dać jeszcze czas, bo jednak Serie A to nie Bundesliga, ale taki Melo już na przykład.....


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
sisman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 sierpnia 2006
Posty: 369
Rejestracja: 03 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2009, 11:20

Łukasz pisze:
stahoo pisze: większej padaki kolegów z drużyny.
Czy aby na pewno? Przypominam raz jeszcze - Werder zajął w minionym sezonie 10. miejsce w Bundeslidze.

PS. "u"
Ale grali w finale, jeszcze wtedy UEFA..., oby to nie przełożyło się na nas.


Day after day I'm getting better and better.
Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2009, 11:25

Melo to akurat taki zawodnik, który dostosowuje się poziomem do drużyny w danym meczu, mam takie wrażenie już od paru spotkań. Kiedy pokonywaliśmy po wielkich meczach Romę 3:1 na wyjeździe, czy Sampdorię 5:1, był zdecydowanie w elicie najlepszych zawodników w tych grach. Nawet w meczu z Interem kiedy mimo wszystko wygraliśmy, jednak w trochę gorszym stylu to zagrał na średnim poziomie. Kiedy zaś przegrywamy z Palermo, czy Bayernem to Felipe gra jakby nie miał mózgu.
Melo to piłkarz z wielkim charakterem i jestem pewien że pewien że niedługo ustabilizuje formę, podobnie jak i cały Juventus.


kamilu_87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 października 2008
Posty: 468
Rejestracja: 03 października 2008

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2009, 11:30

Vincitore pisze:Melo to akurat taki zawodnik, który dostosowuje się poziomem do drużyny w danym meczu, mam takie wrażenie już od paru spotkań. Kiedy pokonywaliśmy po wielkich meczach Romę 3:1 na wyjeździe, czy Sampdorię 5:1, był zdecydowanie w elicie najlepszych zawodników w tych meczach.
Może dlatego właśnie w reprezentacji gra tak dobrze. :D


Obrazek
marcinek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Posty: 1067
Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2009, 11:39

nie ufam Ferrarze bo nie mial czym go u mnie zdobyc. jeszcze Juventus nie wygral konkretnego meczu oprocz z Interem. jezeli Ciro nie daj Boze zostanie z nami do konca sezonu i jezeli zdobedzie 1-2 miejsce w Serie A to zyska u mnie kredyt zaufania na przyszly sezon (nie obchodza mnie zadne PW i LE). jezeli jednak nie zostaniemy conajmniej wice-mistrzami wloch to Ciro raczylbym pozegnac.
wg mnie Ciro nie opanuje druzyny do konca sezonu. z LE odpadniemy gdy trafimy na pierwsza lepsza druzyne ktorej baaardzo bedzie chcialo sie grac. a w Serie A to ja widze pierwsza czworke ale raczej od miejsca 3-4.


Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
oliver

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 maja 2008
Posty: 861
Rejestracja: 11 maja 2008

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2009, 19:58

stahoo pisze:Diego dałbym trochę czasu. Musi się przystosować do innego stylu gry,
Do jakiego stylu? Jest jakiś styl? Co mecz gramy innym zestawienie, inna taktyką do takich rzeczy trudno się przyzwyczaić. Ogólnie wkurza mnie już ten Diego! W meczu holuje piłkę do samego końca i stąd ma tyle fauli. Podaję bardzo rzadko. Ludzie piszą, że nie ma z kim grać. Nie wiem jak by Diego to był krezus footballu, a reszta naszych piłkarzy to pachołki. Nie nie jest tak fakt musi się przystosować trochę do piłkarzy do stylu gry itd. tylko do jakiego stylu? Mija 4 miesiąc może i 5 od kiedy Diego trenuję z resztą to już powinien mieć jakieś wyczucie. A tu jest coraz gorzej z meczu na mecz gra słabiej. Z Bayernem osiągną szczyt bezradności. Na pewno dużo role w tym jaki i Melo nie powodzeniach odgrywa trener. Kupił dwóch pomocników którzy we wcześniejszych klubach odgrywali znaczące role w Juve są cieniem samych siebie z przed roku. Trzeba powiedzieć otwarcie Ciro nie umie włączyć zawodnika pod grę, ale nie można całej winy zwalać na niego. Gdyby Diego był taki fenomenalny to jego przebłysk geniuszu oglądalibyśmy częściej niż w jednym meczu z Romą.


Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.

koniec iti
fazzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 maja 2006
Posty: 2329
Rejestracja: 16 maja 2006
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 14 grudnia 2009, 14:37

Dziś czytałem wywiad z Sacchim w którym stwierdza on ( w odniesieniu do włoskiej piłki, co zresztą idealnie pasuje do Juve ):

" Na boisku przeważają spece od destrukcji, tych od konstrukcji brakuje. Na utratę piłki reaguje się w jeden prostacki sposób - gremialną ucieczką na linię swojego pola karnego. Drużyny są zbyt rozciągnięte, nie umieją się ustawić na niewielkiej powierzchni i przemieszczać grupowo, w zorganizowanym bloku, co w dzisiejszym futbolu jest niezbędne. Nie ćwiczy się gry na spalonego, nie wytrenowuje sposobów gry pomnażających zalety jednostek. Nie widać płynności w grze, długie utrzymywanie się przy piłce to rzadkość. I Barca bez Messiego oraz Ibrahimovicia niszczy Inter. Ten sam Inter, który niszczy wszystkich w Serie A. "

http://www.sport.pl/pilka/1,65029,73603 ... _idea.html


Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
howik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 maja 2004
Posty: 212
Rejestracja: 14 maja 2004

Nieprzeczytany post 14 grudnia 2009, 15:42

oliver pisze:
stahoo pisze:Diego dałbym trochę czasu. Musi się przystosować do innego stylu gry,
Do jakiego stylu? Jest jakiś styl? Co mecz gramy innym zestawienie, inna taktyką do takich rzeczy trudno się przyzwyczaić. Ogólnie wkurza mnie już ten Diego! W meczu holuje piłkę do samego końca i stąd ma tyle fauli. Podaję bardzo rzadko. Ludzie piszą, że nie ma z kim grać. Nie wiem jak by Diego to był krezus footballu, a reszta naszych piłkarzy to pachołki. Nie nie jest tak fakt musi się przystosować trochę do piłkarzy do stylu gry itd. tylko do jakiego stylu? Mija 4 miesiąc może i 5 od kiedy Diego trenuję z resztą to już powinien mieć jakieś wyczucie. A tu jest coraz gorzej z meczu na mecz gra słabiej. Z Bayernem osiągną szczyt bezradności. Na pewno dużo role w tym jaki i Melo nie powodzeniach odgrywa trener. Kupił dwóch pomocników którzy we wcześniejszych klubach odgrywali znaczące role w Juve są cieniem samych siebie z przed roku. Trzeba powiedzieć otwarcie Ciro nie umie włączyć zawodnika pod grę, ale nie można całej winy zwalać na niego. Gdyby Diego był taki fenomenalny to jego przebłysk geniuszu oglądalibyśmy częściej niż w jednym meczu z Romą.
Jak dla mnie jedynym winowajca jEst Ciro. Z kim Diego ma grac? z Amaurim? wiecznie schowany za obroncami,ciagle wyprzedzany..JEst tak tragicznie w tyylach ze Diego musi sie wracac i bronic tylow! Melo-chlopak ma genialne przechwyty,ale mamy tak ddziurawa obrone ze zamiast pomocnika staje sie obronca;] Panowie Nie oszukujmy sie Camoranesi gra zalosnie-tylko chamskie faule mu wychodza.Alex juz nie ten wiek.Grosso i Cannavaro to pomylka.Marchisio jest dobry ale gra nie rowno...I nasza wisienka Tiago:)


CLK 320...........350Z
www.butybialystok.za.pl posiadam wiecej modeli
MaxiLopez

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 marca 2007
Posty: 95
Rejestracja: 09 marca 2007

Nieprzeczytany post 23 grudnia 2009, 21:45

Według mnie Juventus powinien grać w o takim ustawieniu:

Obrazek


Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 23 grudnia 2009, 22:02

1) Hasan prędzej na lewej. W Pre Season testowany był właśnie tam i z tego co pamiętam dawał radę. Mimo wszystko boki obrony nie są aż tak tragiczne by coś tam kombinować, mamy większe problemy.
2) Melo jako ostatni defensywny nie da rady. Na miejscu Tiago/Marchisio owszem.
3) Nie mogę patrzeć na Tiago, a już kompletnie na Tiago przyspawanego do którejś flanki. Marchisio daje radę na skrzydle, ale też nie na dłuższą metę.
4) Del Piero jest kompletnie bez formy, podobnie jak reszta naszych stritkerów.


ODPOWIEDZ