Formacja Juve na sezon 09/10
- jareckik
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2009
- Posty: 841
- Rejestracja: 20 marca 2009
Camoranesi, Sissoko, Zanetti, Tiago, Poulsen, Melo, Marchisio
Wymienilem tych zawodnikow, ktorzy w przyszlym sezonie beda walczyc o miejsce w skladzie na srodku pomocy i jestem bardzo zadwowoly z faktu, iż na tych pozycjach mamy taki duży potencjał i wyjdzie nam to tylko na dobre... Celowo nie wymieniłem Hasana, gdyż myślę, że bedzie wystepowal na bokach obrony w przyszłym sezonie ale z taka pomoca chyba mozna powalczyc o wszystko i jestem przekonany ze zdobedziemy scuddeto ! 3 gwiazdka bedzie nasza!!!
Wymienilem tych zawodnikow, ktorzy w przyszlym sezonie beda walczyc o miejsce w skladzie na srodku pomocy i jestem bardzo zadwowoly z faktu, iż na tych pozycjach mamy taki duży potencjał i wyjdzie nam to tylko na dobre... Celowo nie wymieniłem Hasana, gdyż myślę, że bedzie wystepowal na bokach obrony w przyszłym sezonie ale z taka pomoca chyba mozna powalczyc o wszystko i jestem przekonany ze zdobedziemy scuddeto ! 3 gwiazdka bedzie nasza!!!
- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 2366
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
http://goal.com/en/news/10/italy/2009/0 ... o-juventus
Z tej wypowiedzi Sissoko można wywnioskować, że będzie to jednak 4-2-3-1.
Z tej wypowiedzi Sissoko można wywnioskować, że będzie to jednak 4-2-3-1.
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Chyba się machnęli cytując Malijczyka, albo sam Momo się pomylił; bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że w już drugiej gierce wewnętrznej Ciro ustawia zespół/zespoły w 4-3-1-2? :roll:beka pisze:http://goal.com/en/news/10/italy/2009/0 ... o-juventus
Z tej wypowiedzi Sissoko można wywnioskować, że będzie to jednak 4-2-3-1.
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- Marian.
- Juventino
- Rejestracja: 25 lutego 2009
- Posty: 1213
- Rejestracja: 25 lutego 2009
beka Obyś miał rację, obyś miał rację. Chyba większość forumowiczów uważa, że jest to taktyka lepsza od 4-3-1-2. Mam nadzieję, że Ciro teraz też tak uważa.
Ale jeśli z niewiadomych przyczyn Melo by do nas nie przyszedł, to raczej taka taktyka jest wykluczona jako podstawowa.
Ale jeśli z niewiadomych przyczyn Melo by do nas nie przyszedł, to raczej taka taktyka jest wykluczona jako podstawowa.

- Coldsoul
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 403
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Jak będziemy grali 4-3-1-2 to i tak i tak jak dla mnie Camor będzie grał. Po pierwsze w sezonie 2002/2003 właśnie w takiej formacji zastępował kontuzjowanego w początkowej fazie sezonu Zambrottę i był tak dobry, iż Zambro został przeniesiony do obrony. W sezonie 2003/2004 Camor dalej był podstawowym graczem w takim właśnie ustawieniu. Nawet za Capello w sezonie 2004/2005 gdy kontuzji doznali Nedved i Treze a Olivera po początkowych przebłyskach zaczął grać piach, zaczęliśmy wychodzić formacją 4-3-3 z Camorem w pomocy a tamten sezon był chyba jego najlepszym u nas. Choć ogólnie za Capello grał zdecydowanie najlepiej i był naszym najlepszym pomocnikiem, może nawet i piłkarzem na przestrzeni 2 sezonów.
Więc Mauro ma papiery do gry w tej taktyce i będzie w niej grał.
Więc Mauro ma papiery do gry w tej taktyce i będzie w niej grał.
- Fidelito
- Juventino
- Rejestracja: 16 stycznia 2008
- Posty: 105
- Rejestracja: 16 stycznia 2008
Stahoo - jakoś na chwile obecną perspektywa wygryzienia Momo przez Marchisio wydaje mi się co najmniej abstrakcyjna.
Malijczyk uważany jest za jednego z najlepszych defensywnych pomocników w Europie. Dla Juve jest absolutnie kluczowym graczem. Jego brak w poprzednim sezonie odczuliśmy dość boleśnie, a młody Włoch w mojej opinii nie był wstanie wypełnić luki po nim.
Tak w ogóle to ja nie rozumiem za bardzo tych zachwytów nad Marchisio, nie wiem, może coś przegapiłem, ale niczym mnie ten gracz nie urzekł jak dotąd!
Jasne jest młody, ma potencjał, w kilku meczach poprzedniego sezonu pokazał się z niezłej strony i to by było na tyle...
Moim zdaniem wiele się jeszcze musi się nauczyć by dorównać umiejętnościami Sissoko, Mauro czy Zanettiemu.
Malijczyk uważany jest za jednego z najlepszych defensywnych pomocników w Europie. Dla Juve jest absolutnie kluczowym graczem. Jego brak w poprzednim sezonie odczuliśmy dość boleśnie, a młody Włoch w mojej opinii nie był wstanie wypełnić luki po nim.
Tak w ogóle to ja nie rozumiem za bardzo tych zachwytów nad Marchisio, nie wiem, może coś przegapiłem, ale niczym mnie ten gracz nie urzekł jak dotąd!
Jasne jest młody, ma potencjał, w kilku meczach poprzedniego sezonu pokazał się z niezłej strony i to by było na tyle...
Moim zdaniem wiele się jeszcze musi się nauczyć by dorównać umiejętnościami Sissoko, Mauro czy Zanettiemu.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Marchisio zrobił niesamowity postęp w porównaniu z tym co prezentował w Serie B i Empoli. To naprawdę jeden z najlepszych pomocników młodego pokolenia w Italii. Mi najbardziej podobało się to że co mecz jeździł na tyłku i walczył. To nie jest typ walczaka takiego jak Nocerino czy Gattuso, bo prócz tego że walczy jest bardzo kreatywny a jego dla przykładu asysta do Iaquinty w meczu z Lazio na 1:0 to poezja.
Dla mnie Claudio to zawodnik który spokojnie może grać obecnie w pierwszym składzie i ma ku temu wszelkie predyspozycje. Owszem Sissoko na dzień dzisiejszy nie zastąpi, może malijczyk technicznie od niego nie jest lepszy, może ma mniejszy przegląd pola, ale Sissoko prócz większego doświadczenia ma w sobie po prostu "to coś", ten power który daje drużynie.
Dla mnie Claudio to zawodnik który spokojnie może grać obecnie w pierwszym składzie i ma ku temu wszelkie predyspozycje. Owszem Sissoko na dzień dzisiejszy nie zastąpi, może malijczyk technicznie od niego nie jest lepszy, może ma mniejszy przegląd pola, ale Sissoko prócz większego doświadczenia ma w sobie po prostu "to coś", ten power który daje drużynie.
- Prokson
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2008
- Posty: 255
- Rejestracja: 24 września 2008
oj kłóciłbym sie co do Sissoko. Ok, przegląd pola ma mniejszy ale on tez nie stoi w miejscu i sie rozwija. Przecież on ma dopiero 24(??) lata.
Przyszedł do nas jako typowy łamacz kończyn a jak go obserwuje od początku to rozwija sie ofensywnie. Jest wysoki jak na piłkarza i do tego dysponuje świetną zwinnością co pomaga mu czasami bezczelnie mijać niskich bądź co bądź wloskich pomocników. Jeszcze rok temu bym nie pomyślał nawet że momo może wdawać sie w dryblingi. No teraz jak jest diego, ofensywne zapędy malijczyka pewnie będa hamowane ale nie zmienia to faktu że to świetny zawodnik i stale progresujący
Marchisio też dorósł. Początek sezonu da mnie miał tragiczny, jego idiotyczne straty w środku pola do dzisiaj śnią mi sie po nocach. Później było już lepiej.
Ciekaw jestem jak Ferrara usawi ten trzy-osobowy blok pomocy. Wydaje się zę Camor mimo wszystko będzie grał tego prawego pomocnika - ciekaw jestem jak to wyjdzie, w kńcu nie należy już do najmłodszych zawodników a teraz oprócz pilnowania skrzydła będzie jeszcze musiał zawężać pole gry w środku.
Sissoko jest pewny.
Marchisio, Tiago czy Poulsen. Poulsen jest na wylocie mimo świetnej kondyscji
i szybkości.
Tiago zzobaczymy. Ja jestem zwolennikiem tego gracza mimo że inni go nie lubią. Uważam ze ma najlepszy przegląd pola spośród naszych pomocników (pomijając numerek 28 ). Brakuje mu waleczności ale zaczna mu dolweać jakąś ....byczą krew do herbaty - może pomoże
Marchisio wydaje sie faworytem z tego powodu ze jest włochem. Umiejętności ma żeby walczyć z pozostałymi o miejsce w wyjściowej jedenastce.
aaaaaa zapomniałem o melo. jeżeli faktycznie do nas dołaczy to będzie walczył z cała trójką o grę. Z jedej strony przypomina Sissoko ale raczej Momo lepiej nadaje sie na takiego środkowego dyrygenta pomocy w akcjach defensywnych. Nie wiedziałem zbyt często brazylijczyka w akcji wiec się nie wypowiadam. Ale 20 pare milionów Secco uż nie płaci za rezerwowych
Giovinco na lewym skrzydłe do dla mnie fikcja. w tej taktyce nie ma miejsca na chłopca 160cm. Jeżeli juz to albo będzie zastępca Diego, albo będzie grał w ataku co jest bardzo możliwe. Del Piero się starzeje i zeszły sezon poza kilkoma momentami był wg mnie bardzo słaby w wykonaniu il capitano. Szansa na przebudzenie Alexa jest przyjście Diego ktory może pomóc Del Piero podgrzac jeszcze kociołek. Obaj są podobnymi zawodnikami, grającymi na róznych pozycjach ale bardzo podobnymi. No i walka o stałe fragmenty powinn abyć interesująca.
Jeżeli Del Piero jednak nie poprawi sie to Miejsce w ataku zajmie albo Iaquinta albo wspomniany Sebastian, który mając za plecami umiejącego dogrywać idelane prostopadłe podania Diego będzie miał szanse zaprezentować swoją szybkość i przyspieszenie, szczególnie gdy przeciwnicy będa skracać pole gry
to tyle o pomocy
Przyszedł do nas jako typowy łamacz kończyn a jak go obserwuje od początku to rozwija sie ofensywnie. Jest wysoki jak na piłkarza i do tego dysponuje świetną zwinnością co pomaga mu czasami bezczelnie mijać niskich bądź co bądź wloskich pomocników. Jeszcze rok temu bym nie pomyślał nawet że momo może wdawać sie w dryblingi. No teraz jak jest diego, ofensywne zapędy malijczyka pewnie będa hamowane ale nie zmienia to faktu że to świetny zawodnik i stale progresujący
Marchisio też dorósł. Początek sezonu da mnie miał tragiczny, jego idiotyczne straty w środku pola do dzisiaj śnią mi sie po nocach. Później było już lepiej.
Ciekaw jestem jak Ferrara usawi ten trzy-osobowy blok pomocy. Wydaje się zę Camor mimo wszystko będzie grał tego prawego pomocnika - ciekaw jestem jak to wyjdzie, w kńcu nie należy już do najmłodszych zawodników a teraz oprócz pilnowania skrzydła będzie jeszcze musiał zawężać pole gry w środku.
Sissoko jest pewny.
Marchisio, Tiago czy Poulsen. Poulsen jest na wylocie mimo świetnej kondyscji
Tiago zzobaczymy. Ja jestem zwolennikiem tego gracza mimo że inni go nie lubią. Uważam ze ma najlepszy przegląd pola spośród naszych pomocników (pomijając numerek 28 ). Brakuje mu waleczności ale zaczna mu dolweać jakąś ....byczą krew do herbaty - może pomoże

Marchisio wydaje sie faworytem z tego powodu ze jest włochem. Umiejętności ma żeby walczyć z pozostałymi o miejsce w wyjściowej jedenastce.
aaaaaa zapomniałem o melo. jeżeli faktycznie do nas dołaczy to będzie walczył z cała trójką o grę. Z jedej strony przypomina Sissoko ale raczej Momo lepiej nadaje sie na takiego środkowego dyrygenta pomocy w akcjach defensywnych. Nie wiedziałem zbyt często brazylijczyka w akcji wiec się nie wypowiadam. Ale 20 pare milionów Secco uż nie płaci za rezerwowych
Giovinco na lewym skrzydłe do dla mnie fikcja. w tej taktyce nie ma miejsca na chłopca 160cm. Jeżeli juz to albo będzie zastępca Diego, albo będzie grał w ataku co jest bardzo możliwe. Del Piero się starzeje i zeszły sezon poza kilkoma momentami był wg mnie bardzo słaby w wykonaniu il capitano. Szansa na przebudzenie Alexa jest przyjście Diego ktory może pomóc Del Piero podgrzac jeszcze kociołek. Obaj są podobnymi zawodnikami, grającymi na róznych pozycjach ale bardzo podobnymi. No i walka o stałe fragmenty powinn abyć interesująca.
Jeżeli Del Piero jednak nie poprawi sie to Miejsce w ataku zajmie albo Iaquinta albo wspomniany Sebastian, który mając za plecami umiejącego dogrywać idelane prostopadłe podania Diego będzie miał szanse zaprezentować swoją szybkość i przyspieszenie, szczególnie gdy przeciwnicy będa skracać pole gry
to tyle o pomocy

- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Fakt, Sissoko to człowiek w naszej drużynie niemal niezastąpiony. Niemal, bo kiedy było trzeba Marchisio świetnie wypełnił lukę po nim, tak samo jak wcześniej znakomicie zastępował Zanettiego (że nie wspomnę, że dużo bardziej kosztownych i doświadczonych Poulsena i Tiago zjada na śniadanie).Fidelito pisze:Stahoo - jakoś na chwile obecną perspektywa wygryzienia Momo przez Marchisio wydaje mi się co najmniej abstrakcyjna.
Malijczyk uważany jest za jednego z najlepszych defensywnych pomocników w Europie. Dla Juve jest absolutnie kluczowym graczem. Jego brak w poprzednim sezonie odczuliśmy dość boleśnie, a młody Włoch w mojej opinii nie był wstanie wypełnić luki po nim.
Nie wiem czemu nisko oceniasz Claudio. Jest wciąż młody, a już potrafi grać na świetnym poziomie, potrafi udanie zastąpić bardziej doświadczonych graczy. Bardzo dobrze się ustawia, wyszkoleniem taktycznym zdecydowanie przewyższa Sissoko, gra twardo w odbiorze, potrafi długim podaniem rozciągnąć grę, jest jak na dm-a całkiem przyzwoicie wyszkolony technicznie. W tym sezonie zdecydowanie pokazał, że Juventus to nie są dlań za wysokie progi, a wciąż się rozwija.Fidelito pisze:Tak w ogóle to ja nie rozumiem za bardzo tych zachwytów nad Marchisio, nie wiem, może coś przegapiłem, ale niczym mnie ten gracz nie urzekł jak dotąd!
Jasne jest młody, ma potencjał, w kilku meczach poprzedniego sezonu pokazał się z niezłej strony i to by było na tyle...
Moim zdaniem wiele się jeszcze musi się nauczyć by dorównać umiejętnościami Sissoko, Mauro czy Zanettiemu.
Jasne, miewa też słabsze spotkania, gdzie wychodzi na wierzch brak koncentracji (przez to czasem zdarzają mu się głupie straty/kartki), ale należy to zdecydowanie zrzucić na karb młodości. Niewątpliwie Claudio dołożył sporą cegiełkę do naszego drugiego miejsca w minionym sezonie.
- KondzioJUVE
- Juventino
- Rejestracja: 29 stycznia 2009
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 stycznia 2009
4-2-3-1 najlepiej ;]
--------------------Buffon---------------
Zebina-Cannavaro---Chiellini----DeCeglie
-----------Sissoko----Melo------------------
Camor-----------Diego-----------Seba-----
----------------Iaquinta/Amauri
najwieksza walka w ataku by byla ;]
--------------------Buffon---------------
Zebina-Cannavaro---Chiellini----DeCeglie
-----------Sissoko----Melo------------------
Camor-----------Diego-----------Seba-----
----------------Iaquinta/Amauri
najwieksza walka w ataku by byla ;]
- Eric6666
- Juventino
- Rejestracja: 13 listopada 2006
- Posty: 1159
- Rejestracja: 13 listopada 2006
wątpię ,aby faktycznie ustawienie wyglądało 4-2-3-1
przecież podobno nie mieliśmy grać skrzydłami (najlepszy przykład sprzedaż MM ) a raczej niemożliwe by Ciro postawił wszystko na jedną kartę i od początku sezonu wrzucił Sebastiana na głęboką wode ( j.... Ranieri powinien go częściej wystawiać i ogrywać to teraz może moglibyśmy spokojnie widzieć go w wyjściowej 11-stce)
Camor na środku pomocy? Camoranesi jest b.dobrze wyszkolony technicznie, ma wspaniały przegląd pola i podania ,więc myślę ,że się nada spokojnie ( i wcześniej jak tam grał grał bardzo dobrze)
Ps. Szkoda byłoby grać jednym napastnikiem z takim potencjałem ,gdzie cała 4 może walczyć o wyjściową 11stke
przecież podobno nie mieliśmy grać skrzydłami (najlepszy przykład sprzedaż MM ) a raczej niemożliwe by Ciro postawił wszystko na jedną kartę i od początku sezonu wrzucił Sebastiana na głęboką wode ( j.... Ranieri powinien go częściej wystawiać i ogrywać to teraz może moglibyśmy spokojnie widzieć go w wyjściowej 11-stce)
Camor na środku pomocy? Camoranesi jest b.dobrze wyszkolony technicznie, ma wspaniały przegląd pola i podania ,więc myślę ,że się nada spokojnie ( i wcześniej jak tam grał grał bardzo dobrze)
Ps. Szkoda byłoby grać jednym napastnikiem z takim potencjałem ,gdzie cała 4 może walczyć o wyjściową 11stke
- GrandeAle
- Juventino
- Rejestracja: 22 listopada 2008
- Posty: 37
- Rejestracja: 22 listopada 2008
--------------------------Buffon------------------------
Zebina*---Cannavaro------Chiellini------De Ceglie
---------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------
Camor---------------Sissoko**-------------Giovinco
---------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------
--------------------------Diego------------------------
---------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------
---------Amauri***--------------Alex****-----------
* Chyba, że pozyskamy kogoś, kto umie grac na tej pozycji.
** Z Melo na rzemian
*** Treze na zmianę
**** Czasami Iaquinta
Tak mniej więcej widzę na dziś dzień nasze ustawienie. Oczywiście Ferrara poeksperymentuje i zobaczymy na kogo postawi. Może też będzie wprowadzał częstą rotację?
Zebina*---Cannavaro------Chiellini------De Ceglie
---------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------
Camor---------------Sissoko**-------------Giovinco
---------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------
--------------------------Diego------------------------
---------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------
---------Amauri***--------------Alex****-----------
* Chyba, że pozyskamy kogoś, kto umie grac na tej pozycji.
** Z Melo na rzemian
*** Treze na zmianę
**** Czasami Iaquinta
Tak mniej więcej widzę na dziś dzień nasze ustawienie. Oczywiście Ferrara poeksperymentuje i zobaczymy na kogo postawi. Może też będzie wprowadzał częstą rotację?
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
Ja osobiście najbardziej cieszę się, że wreszcie przechodzimy z oklepanego i nieco przestarzałego systemu 4-4-2 na formacje bardziej nowoczesne, które w obecnych czasach są najbardziej efektywne - jeśli spojrzymy na najlepsze drużyny świata.
Po drugie, to jak będziemy grali w przyszłym sezonie to dla mnie nie gra aż tak kluczowej roli. Przejście z systemu 4-3-1-2 na 4-2-3-1 to kwestia jedynie dwóch zmian. Przykładowo: Giovinco za Del Piero i Camoranesi za Marchisio bądź innego DM. To jaką taktykę obierze trener rozstrzygnie się w tzw. praniu, a zdecyduje o tym w głównej mierze to jak prezentować się będą nasi skrzydłowi, a przede wszystkim Seba, który wreszcie po tym jak Ranieiri wysyłał go na trybuny, może zabłysnąć i stać się naszą prawdziwą gwiazdą.
Po drugie, to jak będziemy grali w przyszłym sezonie to dla mnie nie gra aż tak kluczowej roli. Przejście z systemu 4-3-1-2 na 4-2-3-1 to kwestia jedynie dwóch zmian. Przykładowo: Giovinco za Del Piero i Camoranesi za Marchisio bądź innego DM. To jaką taktykę obierze trener rozstrzygnie się w tzw. praniu, a zdecyduje o tym w głównej mierze to jak prezentować się będą nasi skrzydłowi, a przede wszystkim Seba, który wreszcie po tym jak Ranieiri wysyłał go na trybuny, może zabłysnąć i stać się naszą prawdziwą gwiazdą.
Pozdrawiam!