Serie A (26): JUVENTUS 1-0 Napoli

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
eslk

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 listopada 2008
Posty: 528
Rejestracja: 09 listopada 2008

Nieprzeczytany post 28 lutego 2009, 23:30

Te linie, to powinny byc porobione następująco:

Obrazek

Patrzcie na głowe Cannavaro - liczy się najadlej wysunieta czesc ciala, ktora mozna strzelic bramkę (w tym przypadku głowa).

Spalony minimalny.


drozdi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 marca 2007
Posty: 1126
Rejestracja: 06 marca 2007

Nieprzeczytany post 28 lutego 2009, 23:31

ładnie Gigi musiał poturbować Legro że ten opuścił boisko... co do meczu, chciałbym by Marchisio strzelał jak najczęściej bo jak narazie to jak on strzeli to my nie tracimy (choć to dopiero druga bramka ale oby tak dalej). Co do spalonego to sam z początku byłem przekonany że go nie było. Mieliśmy sporo szczęścia w tym meczu (może ktoś wrzucić interwencję Buffona z 39min kiedy to strzelał Hamsik?) i teraz możemy czekać na następny i wieści o Legro. Pozdro ;)


Obrazek
RaYo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 czerwca 2003
Posty: 39
Rejestracja: 19 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 28 lutego 2009, 23:32

Moim zdaniem Marchionni wcale nie zagral gorzej od Giovinco.. Ale ogolnie slabo.. Seba jakby bal sie zaryzykowac jakiegos rajdu.. duzo wycofywał pilki;/ a szkoda


JUVE PER SEMPRE.
Kubba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 1281
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 28 lutego 2009, 23:38

RaYo pisze:Moim zdaniem Marchionni wcale nie zagral gorzej od Giovinco.. Ale ogolnie slabo.. Seba jakby bal sie zaryzykowac jakiegos rajdu.. duzo wycofywał pilki;/ a szkoda
No właśnie. Gdzie jest ten Giovinco co potrafił przejść kilku piłkarzy i strzelić na bramke(czasami nawet gola) lub stworzyć sytuacje bramkową... Ostatnio mało co gra, a jak już to troche zawodzi.


eslk

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 listopada 2008
Posty: 528
Rejestracja: 09 listopada 2008

Nieprzeczytany post 28 lutego 2009, 23:42

Giovino musi miec troche miejsca, aby pokazac pelnie swoich mozliwosci. W sytuacji gdzie druzyna rywala sie broni i jest wielki scisk, Sebastian nie zawsze sobie radzi. Umie podac, strzelic, przerzucic, minac, ale to nie to samo, gdy ma wiecej wolnej przestrzeni.


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 28 lutego 2009, 23:52

spalony był, nie chodzi o sytuację przedstawioną na zdjęciu lecz tą któta była bezpośrednio po tym. Przy strzale Cannavaro (?) Lavezzi był na spalonym.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
BoroSJ

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 grudnia 2008
Posty: 33
Rejestracja: 23 grudnia 2008

Nieprzeczytany post 01 marca 2009, 00:09

Lypsky pisze:spalony był, nie chodzi o sytuację przedstawioną na zdjęciu lecz tą któta była bezpośrednio po tym. Przy strzale Cannavaro (?) Lavezzi był na spalonym.
rzeczywiście masz słuszność, bo właśnie obejrzałem sobie powtórkę tej całej sytuacji i Argentyńczyk w momencie, gdy Cannavaro oddawał strzał, był bliżej bramki niż jego włoski kolega czy którykolwiek z naszych obrońców

wystarczy obejrzeć końcówkę tego skrótu klik

tylko pytanie jak całą tę sytuację interpretować, bo Lavezzi uderzał piłkę po odbiciu jej przez Buffona, więc zaraz ktoś powie, że był na biernym spalonym :prochno:


Bosiontko

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 czerwca 2003
Posty: 193
Rejestracja: 12 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 01 marca 2009, 00:17

Grunt, że są 3 punkty. I dobrze, że chłopaki się trochę oszczędzali. Co do Legro to mam nadzieję, że kontuzja nie jest zbyt poważna. Teraz ma tydzień spokoju na odpoczynek. W Pucharze z Lazio odpoczynek dobrze by mu zrobił, a z Torino i tak by nie zagrał, bo przekroczył dziś limit żółtych kartek. Oby na Chelsea był gotowy.


SirRose

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 października 2007
Posty: 307
Rejestracja: 22 października 2007

Nieprzeczytany post 01 marca 2009, 01:07

W sumie szczęśliwe zwycięstwo choć graliśmy na prawdę dobrze. Świetnie zagrał Marchisio i Poulsen. Dobrze cała defenswa. Giovinco trochę sobie nie radził choć parę razy zagrał na prawdę ciekawe piłki. Słabo DP, Treze i Amauri. Ten ostatni wpadł w jakiś szał faulowania, albo może sędzia wpadł w szał gwizdania :D
Ogólnie fajny mecz, dużo się działo, były nerwy w końcówce - spektakl pierwsza klasa. Ważne, że mamy 3pkt i znów czyste konto bramkowe :)


hara

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 listopada 2004
Posty: 484
Rejestracja: 28 listopada 2004
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 01 marca 2009, 01:09

3 punkty i zapomnieć. Co dalej? laziali i coppa italia? luz.


Capo di tutti capi
jeżak

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lutego 2004
Posty: 159
Rejestracja: 18 lutego 2004

Nieprzeczytany post 01 marca 2009, 08:55

W zasadzie gra się kleiła, ale tylko do pola karnego Napoli.
Stanowczo za dużo strat Marchionniego i Del Piero.


Ivory

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 października 2007
Posty: 765
Rejestracja: 12 października 2007

Nieprzeczytany post 01 marca 2009, 09:37

Po obejrzeniu wczorajszego meczu mogę stwierdzić, że atak Juve sprawuje się gorzej.
Gołym okiem widać, że DP jest w przeciętnej formie - nie jest w stanie ostatnio sam przechylić szali zwycięstwa na naszą korzyść.
Treze - czegoś brak po kontuzji. Skrzydła mało przekonywujące.

Pocieszające jest to, że dysponujemy w tym momencie sezonu wreszcie w miarę szerokim składem - czytaj mniej kontuzji.
No i obrona bardzo przyzwoicie. Choć Hamsyk z Denisem raz ładnie rozklepali nasze szeregi obronne.

Przyznam, że jednego z ofensywnych graczy Napoli widziałbym nawet w naszej biało-czarnej koszulce.

Sędzia pod koniec stracił kontrolę i stąd te słowne utarczki.

Cieszy, że mamy Marchisio w dobrej formie - pomocnik strzelający bramki - bardzo cenne - w obliczu telenoweli z ciągłymi kontuzjami Camora.


sushi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 lutego 2005
Posty: 171
Rejestracja: 05 lutego 2005

Nieprzeczytany post 01 marca 2009, 10:04

Witam po obejrzeniu wczorajszego meczu nasuwa mi sie jedna myśl że z taką grą to niemamy co liczyć na jakieś trofea . Po meczu z Sampą już myślałem że wszystko idzie w dobrym kierunku tylko tam brakowało nam szcześcia ale dziś gracze nie pokazali nic . Jak dla mnie to mecz Dno . Wiem że Del Piero to legenda ale to co on ostatnio gra to az niechce sie oglądać . Gra samolubnie traci dużo piłek kiwa sie nie potrzebnie wogóle czały zespół gra poniżej oczekiwań . Z taką grą bedzie nam cieżko przejść z CL . Ale co prawda cieszą 3pkt i może dziś Roma sprawi niespodziankę


Czy wygrywa czy nie ja i tak kocham cię w sercu moim JUVE i na dobre i na złe
krop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 maja 2005
Posty: 304
Rejestracja: 25 maja 2005

Nieprzeczytany post 01 marca 2009, 10:43

sushi pisze:Witam po obejrzeniu wczorajszego meczu nasuwa mi sie jedna myśl że z taką grą to niemamy co liczyć na jakieś trofea . Po meczu z Sampą już myślałem że wszystko idzie w dobrym kierunku tylko tam brakowało nam szcześcia ale dziś gracze nie pokazali nic . Jak dla mnie to mecz Dno . Wiem że Del Piero to legenda ale to co on ostatnio gra to az niechce sie oglądać . Gra samolubnie traci dużo piłek kiwa sie nie potrzebnie wogóle czały zespół gra poniżej oczekiwań . Z taką grą bedzie nam cieżko przejść z CL . Ale co prawda cieszą 3pkt i może dziś Roma sprawi niespodziankę
Popieram w 100%, gdyby nie kartofel Marchisio(bo niewapliwie ten gol taki byl) to by bylo 0:0 albo w plecy, kolejny nudny i bezbarwny mecz. A nasz zarzad dalej niech przedluza kontrakty z Secco i zyja sobie w towarzystwie wzajemnej adoracji razem z Ranierim, to jedyne trofea jakie zdobedziemy beda w FM, Fifie i PES :angry:


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 01 marca 2009, 11:07

eslk pisze:Patrzcie na głowe Cannavaro - liczy się najadlej wysunieta czesc ciala, ktora mozna strzelic bramkę (w tym przypadku głowa).
masz na to jakiś paragraf ?

Cieszy postawa Marchisio, który wcześniej mnie strasznie irytował - potrafił spiąć się na najważniejsze mecze (Viola, Milan, Chelsea), a w reszcie spotkań przechodził obok meczu.


Zablokowany