Mercato (LATO 2019) DYSKUSJA
- Tony Montana
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1283
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Podziekował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Widzę, że na JP nastąpiła zmiana nastrojów o 180 stopni - jeszcze 3 miesiące temu "Chiesa i Zaniolo dwóch młodych Włochów (najważniejsze), must have dla Juve po prostu muszą być nasi".
Dzisiaj - "eee w sumie to nic specjalnego, mamy pilniejsze potrzeby"
Dzisiaj - "eee w sumie to nic specjalnego, mamy pilniejsze potrzeby"

- Piti
- Juventino
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
- Posty: 1976
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
a skad takie wnioski, że nie podniosą poziomu drużyny, skoro zarówno jeden jak i drugi w jakimś stopniu ciągneli za uszy własne drużyny w tym sezonie?Ehem pisze: Jego i Chiese to można o kant dupy rozbić. Jako uzupełnienie składu jedynie, bo jeden i drugi nie podniosą poziomu drużyny.
Z Zaniolo jak i Chiesy mogłyby być niezłe cracki, tylko... nie przy Allegrim

- Shadow Marshall
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
- Posty: 1432
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
Zbliża się koniec sezonu i można śmiało czy nieśmiało robić takie małe podsumowania. Ja rozumiem, że Chiesa może się podobać...spoko...ale kurde...ostatni gol w połowie marca, ostatnia asysta w połowie lutego...Tony Montana pisze:Widzę, że na JP nastąpiła zmiana nastrojów o 180 stopni - jeszcze 3 miesiące temu "Chiesa i Zaniolo dwóch młodych Włochów (najważniejsze), must have dla Juve po prostu muszą być nasi".
Dzisiaj - "eee w sumie to nic specjalnego, mamy pilniejsze potrzeby"

Gość spędził na boisku 90% czasu we wszystkich meczach swojej drużyny i to ma na mnie zrobić wrażenie...12 goli i 9 asyst, 6 goli w pucharze na który każdy leje zimnym szczochem. 75 mln to wolałbym już wydać na tego Marokańca z Ajaxu bo ten ma przynajmniej ciąg na bramkę i nie ważne czy liga czy LM...to gra swoje cały czas...niestety (podobno) Bayern już go capnął

Zaniolo...nie dziękuje.
Przydałby się ten Barella do środka bo Khedira się łamie, Matuidi biega i gówno z tego wynika, Pjanic...nie wdawajmy się w szczegóły...przynajmniej byłby w środku ktoś kto ogarnia co to jest odbiór piłki. Przy tym chlewie w środku pola jaki mamy to nawet dałbym bez wahania szansę temu dzieciakowi z Serie B czy nawet wziął z powrotem Mandragore bo na ten syf i sabotaż patrzeć już nie mogę.
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2686
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 79 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Zaniolo czy Chiesa stanowiliby ciekawą opcję w sytuacji gdybyśmy mieli praktycznie kompletny zespół i dokładali do niego jeszcze jedną cegiełkę w sumie wiele nie ryzykując (może poza utratą kasy jakby transfer nie wypalił). W obecnej sytuacji, gdy konieczna jest gruntowna przebudowa naszego składu głównie na pozycji stoperów oraz w środku pola, ale możliwe, że także w ataku nie jestem pewien czy się nam opłaci takie inwestowanie w młodych/zdolnych aczkolwiek jeszcze nie będących topami zawodników. Wiadomo, że jeśli któregoś z nich kupi ktoś z czołówki typu Bayern, PSG, City i w ciągu krótkiego czasu wskoczy na wyższy poziom, to będziemy żałować tak jak to było z Verrattim (aczkolwiek Marco kosztował dużo mniej od Chiesy czy Zaniolo).Tony Montana pisze:Widzę, że na JP nastąpiła zmiana nastrojów o 180 stopni - jeszcze 3 miesiące temu "Chiesa i Zaniolo dwóch młodych Włochów (najważniejsze), must have dla Juve po prostu muszą być nasi".
Dzisiaj - "eee w sumie to nic specjalnego, mamy pilniejsze potrzeby"
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- notquitemytempo
- Juventino
- Rejestracja: 02 stycznia 2016
- Posty: 295
- Rejestracja: 02 stycznia 2016
Czy Momblano własnie zasugerował, że Ronaldo odchodzi? :-)
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Nie umniejszając talentowi Chiesy i Zaniolo to zwyczajnie z młodych Włochów w składzie potrzebujemy teraz bardziej Romagnoliego i Barelli. To już wyświechtany i może mniej aktualny niż 10 lat temu slogan, że drużynę buduje się od tyłu, ale w naszej sytuacji wydaje się nader trafny. Do obrony dorzuciłbym Manolasa i Romagnoliego (nie wykluczam przy tym włączenia Ruganiego do transakcji), być może wymieniłbym De Sciglio na Lirolę, a w pomocy trochę namieszał robiąc miejsce dla Ramsey'a, Barelli i Ndombele.
W formacji ofensywnej mamy mocne nazwiska. W pierwszej kolejności potrzebujemy trenera, który potrafiłby to poukładać, gdyż Allegri ma wyraźnie ograniczony warsztat w tym zakresie. Mandżukicia, Cuadrado i Dybale spokojnie można by poświęcić w imię wyższego dobra, ale przy Maksie zwyczajnie szkoda zachodu i energii na takie roszady, skoro z góry wiadomo, że efekt z tego będzie i tak żaden.
W formacji ofensywnej mamy mocne nazwiska. W pierwszej kolejności potrzebujemy trenera, który potrafiłby to poukładać, gdyż Allegri ma wyraźnie ograniczony warsztat w tym zakresie. Mandżukicia, Cuadrado i Dybale spokojnie można by poświęcić w imię wyższego dobra, ale przy Maksie zwyczajnie szkoda zachodu i energii na takie roszady, skoro z góry wiadomo, że efekt z tego będzie i tak żaden.
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1743
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Podziekował: 32 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Jak Allegri 'na pewno zostaje' to Pep już w drodze.mrozzi pisze:Co wy macie z tym Momblano. Plecie trzy po trzy.
Jak Ronaldo 'zostaje na 1000%' to zostaje bo tak.
Nie ma nic pewnego. Ronaldo jest zażenowany kaszanką w którą wpadł i widać to po jego zachowaniu w (prawie) każdym meczu, kręceniu głową, machaniu łapami itd.
Moje zdanie jest takie, że tylko kontrakt go trzyma, bo 30 baniek mógłby dostać najwyżej w PSG. Zeszłego lata negocjacje kontraktowe z Realem zakończyły się fiaskiem.
W drużynie Maxa Ronaldo może najwyżej rywalizować ze stuletnim Quagiem i Piątkiem o króla strzelców. LM poza zasięgiem, do złotej piłki nawet nie stanie na pudle. Rywalizacja z Messim zakończona. To jest poniżej jego ambicji, gdyby tego chciał, poszedłby do Chin lub do Arabii.
Tak powiedział nasz były zawodnik po zaledwie jednym sezonie w Juve. I to sezonie znacznie lepszym niż aktualny, z dubletem (jaki by ten puchar nie był), z finałem CL.Dani Alves pisze:I just hope that Juve and Italian football realise that things need to change there, because football in the rest of the world already has changed.
Ronaldo doświadcza tego samego, tylko w znacznie gorszym wydaniu.
W Juve nie ma na dziś żadnej drużyny, żadnej woli walki, parcia na zwycięstwo. Kibice nie zapełniają skromnego stadionu na mecz derbowy. Wypaleni jak Real po kilku CL z rzędu.
Allegri: "jestem pewien że zagramy dobry mecz".
Torino: robi co chce i dość pechowo remisuje na stadionie Juve.
Allegri: "dobry mecz".
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Najpewniej chodzi o ten twitt:
Momblano to z reguły niezle zrodlo, aczkolwiek zdarzaja mu się duże wpadki. Niemniej jednak, mam wrazenie, ze pierwszym, ktorego pozegnamy bedzie Allegri ;-).
Dwa nazwiska ciagle sie pojawiaja w zastępstwie: Guardiola i Conte.
Momblano to z reguły niezle zrodlo, aczkolwiek zdarzaja mu się duże wpadki. Niemniej jednak, mam wrazenie, ze pierwszym, ktorego pozegnamy bedzie Allegri ;-).
Dwa nazwiska ciagle sie pojawiaja w zastępstwie: Guardiola i Conte.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- lenor
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 1102
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Podziekował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
To, że Ronaldo kręci głową i wymachuję łapami to nic nowego. Znając jego ego nie przyszedł tutaj wygrywać tylko Serie A ale i sięgnąć z kolejnym klubem po uszatka i jestem przekonany, że będzie miał swoje 3 grosze co do wyboru trenera.
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1743
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Podziekował: 32 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Jeszcze jedna rzecz, dość zabawna zresztą. Dlaczego jedynym, który mówi wprost, że Allegri zostaje, jest on sam? Przede wszystkim brakuje jasnego stanowiska prezesa. Paratici raz mówi jedno, raz drugie. Wczorajsza wypowiedź Nedveda zgodnia nagięta pod tezę przez media... tymczasem padło tyle, że Allegri "ma ważny kontrakt".
Bernardeschi liczby gorsze jak Orsolini.
Costa z 'kontuzjami', w które nie każdy wierzy.
Dybala 'problemy osobiste', chyba głęboka depresja, bo poza kilkoma meczami to cały sezon do kosza.
Cancelo runda wiosenna na poziomie środka tabeli.
Alex Sandro nigdy nie zostałby kupiony prezentując takie coś jak w tym sezonie.
Pjanic... no, wiadomo.
Nawet obrona regularnie daje dupy.
Pojawiają się wypowiedzi (Pjanic), że inni grają inaczej.
Piłkarze są tym zwyczajnie zmęczeni. Przecież każdy widzi, że to nie trybi. Nie znajdziesz formy, jeśli nie wykrzesasz w sobie entuzjazmu. Najlepszy pracownik nie będzie wielką wartością w dysfunkcyjnej firmie, która blokuje potencjał.
Po Cardiff Allegri zachował posadę, ale nie udało mu się stworzyć tego od nowa. Aktualnie notujemy najsłabszy sezon od lat - scudetto i nic poza tym.
Zmiana trenera jest przede wszystkim korzystna ekonomicznie. Możemy wymienić jeden element i mieć gwarancję czegoś nowego. Lepszego, gorszego - zobaczymy.
Możemy również sprzedać pół składu, nakupić nowych i też będzie coś nowego. Większe ryzyko, większy koszt. Efekt wcale nie musi być korzystny. Sezon po Berlinie długo był fatalny, jakaś tułaczka po 12 miejscu, Allegri pół roku 'szukał formuły'. Wygraliśmy formą Dybali i słabością Napoli.
Bernardeschi liczby gorsze jak Orsolini.
Costa z 'kontuzjami', w które nie każdy wierzy.
Dybala 'problemy osobiste', chyba głęboka depresja, bo poza kilkoma meczami to cały sezon do kosza.
Cancelo runda wiosenna na poziomie środka tabeli.
Alex Sandro nigdy nie zostałby kupiony prezentując takie coś jak w tym sezonie.
Pjanic... no, wiadomo.
Nawet obrona regularnie daje dupy.
Pojawiają się wypowiedzi (Pjanic), że inni grają inaczej.
Piłkarze są tym zwyczajnie zmęczeni. Przecież każdy widzi, że to nie trybi. Nie znajdziesz formy, jeśli nie wykrzesasz w sobie entuzjazmu. Najlepszy pracownik nie będzie wielką wartością w dysfunkcyjnej firmie, która blokuje potencjał.
Po Cardiff Allegri zachował posadę, ale nie udało mu się stworzyć tego od nowa. Aktualnie notujemy najsłabszy sezon od lat - scudetto i nic poza tym.
Zmiana trenera jest przede wszystkim korzystna ekonomicznie. Możemy wymienić jeden element i mieć gwarancję czegoś nowego. Lepszego, gorszego - zobaczymy.
Możemy również sprzedać pół składu, nakupić nowych i też będzie coś nowego. Większe ryzyko, większy koszt. Efekt wcale nie musi być korzystny. Sezon po Berlinie długo był fatalny, jakaś tułaczka po 12 miejscu, Allegri pół roku 'szukał formuły'. Wygraliśmy formą Dybali i słabością Napoli.
- 19
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2009
- Posty: 1688
- Rejestracja: 17 maja 2009
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Mentalnie przypominamy Milan, patrząc na piłkarzy widać że coś jest nie tak. Potrzebna jest radykalna zmiana, nowy trener i zaciąg nowych zawodników. Nie wiem czy zmiana samych piłkarzy wystarczy.
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3953
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Nie porównujcie wypowiedzi Momblano o Allegrim do tego o Guardioli bo sam cr powiedział ze na 1000% zostaje, wiec watpie ze nas okłamywał. Do tego okazałby się słaby w oczach niektórych - tzn poddał sie, a to w jego stylu.
Gwarantuje wam ze jeżeli kogoś mamy odpalić to Agnelli zrobi wszystko by był to Max.
A fakt ze Cr jest niezadowolny w meczu to żaden wyznacznik.
Wczoraj oglądałem z kolega - fanem Realu i właśnie po takiej scenie - tj machanie CR - powiedział ze „tęskni za tym”, co pokazuje ze on po prostu taki jest.
Te ostatnie mecze to męczarnia jak cholera.
Gwarantuje wam ze jeżeli kogoś mamy odpalić to Agnelli zrobi wszystko by był to Max.
A fakt ze Cr jest niezadowolny w meczu to żaden wyznacznik.
Wczoraj oglądałem z kolega - fanem Realu i właśnie po takiej scenie - tj machanie CR - powiedział ze „tęskni za tym”, co pokazuje ze on po prostu taki jest.
Te ostatnie mecze to męczarnia jak cholera.
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.