Liga Europy 2017/2018
- wagner
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 2786
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
Zmieniasz avatar na Marco Rose'a?Poprostu pisze:W 4 minuty dostali 3 bramki.
kd pisze:Milan wyrwał tylko cegiełkę z naszego muru, u nas mur stoi z małą dziurą, oni postawili ta cegłę i myślą że mają mur.
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Lazio mogło być w finale,ale niestety Pan Inzaghi,nie sprostał zadaniu.Hubson pisze:No to mamy przedwczesny finał
Arsenal - Atletico
OM - Salzburg w 1/2 finału LE
Mimo wszystko, największą sympatią spośród tych klubów darzę OM
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7077
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Aha no tak bo to Inzaghi a nie Strakoshasam sobie strzelił dwie bramki. Lazio dała ciała i nie da się ukryć. Dla nich to i tak sukces, że tak daleko zaszła.Piotr Juvefan pisze:Lazio mogło być w finale,ale niestety Pan Inzaghi,nie sprostał zadaniu.Hubson pisze:No to mamy przedwczesny finał
Arsenal - Atletico
OM - Salzburg w 1/2 finału LE
Mimo wszystko, największą sympatią spośród tych klubów darzę OM
Noni oczywiście to Inzaghi a nie Immobile zmarnował w jednym meczu tyle sytuacji ile powinien w całej rundzie.
- wagner
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 2786
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
Nic nie mam ani do Lazio ani do Inzaghiego, ale ciekawa linia obrony. U nas to zawsze jest wina Allegriego, że ktoś na boisku popełnił błąd lub nie wykorzystał sytuacji, a w przypadku Rzymian trener jest wybielony całkowicie.Poprostu pisze:Aha no tak bo to Inzaghi a nie Strakoshasam sobie strzelił dwie bramki. Lazio dała ciała i nie da się ukryć. Dla nich to i tak sukces, że tak daleko zaszła.
Noni oczywiście to Inzaghi a nie Immobile zmarnował w jednym meczu tyle sytuacji ile powinien w całej rundzie.
kd pisze:Milan wyrwał tylko cegiełkę z naszego muru, u nas mur stoi z małą dziurą, oni postawili ta cegłę i myślą że mają mur.
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
No właśnie dlaczego nie mogę się przyczepić do gorszego trenera od Maxa? :lol:wagner pisze:Nic nie mam ani do Lazio ani do Inzaghiego, ale ciekawa linia obrony. U nas to zawsze jest wina Allegriego, że ktoś na boisku popełnił błąd lub nie wykorzystał sytuacji, a w przypadku Rzymian trener jest wybielony całkowicie.Poprostu pisze:Aha no tak bo to Inzaghi a nie Strakoshasam sobie strzelił dwie bramki. Lazio dała ciała i nie da się ukryć. Dla nich to i tak sukces, że tak daleko zaszła.
Noni oczywiście to Inzaghi a nie Immobile zmarnował w jednym meczu tyle sytuacji ile powinien w całej rundzie.
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7077
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Jeżeli przyjacielu nie widzisz różnicy między gnieceniem drużyny przeciwnej do 60 minuty, osiągnięciu pozytywnego wyniki i cofnięcia się do panicznej obrony a próba walki i porażką po indywidualnych błędach to chyba pora udać się do okulisty?wagner pisze:Nic nie mam ani do Lazio ani do Inzaghiego, ale ciekawa linia obrony. U nas to zawsze jest wina Allegriego, że ktoś na boisku popełnił błąd lub nie wykorzystał sytuacji, a w przypadku Rzymian trener jest wybielony całkowicie.Poprostu pisze:Aha no tak bo to Inzaghi a nie Strakoshasam sobie strzelił dwie bramki. Lazio dała ciała i nie da się ukryć. Dla nich to i tak sukces, że tak daleko zaszła.
Noni oczywiście to Inzaghi a nie Immobile zmarnował w jednym meczu tyle sytuacji ile powinien w całej rundzie.
- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 2035
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
właściwie to on jeszcze nic wielkiego z lazio nie osiągnął, porażka z salzburgiem dość kompromitująca, a tu w większości panuje przekonanie, że to będzie nowy trap albo nowy lippi...
SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Poprostu pisze:Jeżeli przyjacielu nie widzisz różnicy między gnieceniem drużyny przeciwnej do 60 minuty, osiągnięciu pozytywnego wyniki i cofnięcia się do panicznej obrony a próba walki i porażką po indywidualnych błędach to chyba pora udać się do okulisty?wagner pisze:Nic nie mam ani do Lazio ani do Inzaghiego, ale ciekawa linia obrony. U nas to zawsze jest wina Allegriego, że ktoś na boisku popełnił błąd lub nie wykorzystał sytuacji, a w przypadku Rzymian trener jest wybielony całkowicie.Poprostu pisze:Aha no tak bo to Inzaghi a nie Strakoshasam sobie strzelił dwie bramki. Lazio dała ciała i nie da się ukryć. Dla nich to i tak sukces, że tak daleko zaszła.
Noni oczywiście to Inzaghi a nie Immobile zmarnował w jednym meczu tyle sytuacji ile powinien w całej rundzie.
Juventus Inzaghiego gniótłby ten śmieszny Real na Bernabeu przez 90 pewnie :lol: albo co realniejsze dostałby 4-1 łupnia jak Lazio z Salzburgiem po walce
Jeszcze nie umieć utrzymać wyniku 4-2 z pierwszego meczu z Salzburgiem. Włoska szkoła.
Dostał cenną lekcję dlatego niech posiedzi sobie w Lazio jeszcze 2-3 sezony i nabiera doświadczenia w pucharach,może do top 4 mu się nawet uda z Lazio wejść. A później się zobaczy.Lucas87 pisze:właściwie to on jeszcze nic wielkiego z lazio nie osiągnął, porażka z salzburgiem dość kompromitująca, a tu w większości panuje przekonanie, że to będzie nowy trap albo nowy lippi...
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
nie no panowie, Immobile miał w tym meczu więcej okazji niż my w całym dwumeczu z Realem, do tego stracili gola z 40 metrów, jaka w tym wina trenera? w tej drużynie widać że każdy wie gdzie ma puścić Ciro, jak dograć mu piłkę a u nas?
oczywiście nie wybielam go bo być może mając 1-0 powinien jednak pokazać włoską szkołę i stanąć w polu karnym a tego chyba nie zrobił ale jednak widać różnicę jak oni grają z zawodnikami jakich mają a jak my, odpadli frajersko i tyle
finał niech wygra OM albo Salzburg, będzie romantyczniej... poza tym AM powinno grać w LM a nie LE a 5 drużyn z Anglii w LM dwa sezony z rzędu też byłoby słabe
oczywiście nie wybielam go bo być może mając 1-0 powinien jednak pokazać włoską szkołę i stanąć w polu karnym a tego chyba nie zrobił ale jednak widać różnicę jak oni grają z zawodnikami jakich mają a jak my, odpadli frajersko i tyle
finał niech wygra OM albo Salzburg, będzie romantyczniej... poza tym AM powinno grać w LM a nie LE a 5 drużyn z Anglii w LM dwa sezony z rzędu też byłoby słabe
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Atletico w swoim żywiole. Jeden zawodnik już w szatni, Cholo na trybunach. Pytanie do Wengera - czy da się to sfrajerzyć?
Oblaka to ja bym przytulił, kapitalnie się rozwinął. Kolejny oszlifowany diament po DDG i Courtois.
Oblaka to ja bym przytulił, kapitalnie się rozwinął. Kolejny oszlifowany diament po DDG i Courtois.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Gratulacje dla Atletico. Marsylia próbowała, ale jednak zbyt wielka różnica klas dzieliła oba zespoły na boisku. Griezmann z dubletem i być może ostatnim trofeum w barwach Los Colchoneros.
W barwach OM podobał mi się ich prawy obrońca Bouna Sarr. Taktycznie kompletnie nieogarnięty, ale depnięcie i drybling niczego sobie. Kapitalne pierwsze 20 minut, siał popłoch na swojej flance.
Allegri mógłby wziąć korepetycje od Simeone w kwestii pressingu i kontrataków.
Brawa dla kibiców obu stron. Stadion w Lyonie nie zamilknął nawet na minutę
W barwach OM podobał mi się ich prawy obrońca Bouna Sarr. Taktycznie kompletnie nieogarnięty, ale depnięcie i drybling niczego sobie. Kapitalne pierwsze 20 minut, siał popłoch na swojej flance.
Allegri mógłby wziąć korepetycje od Simeone w kwestii pressingu i kontrataków.
Brawa dla kibiców obu stron. Stadion w Lyonie nie zamilknął nawet na minutę
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- rammstein
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Posty: 1528
- Rejestracja: 13 lutego 2005
kurde fajnie byłoby wygrać chociaż tą LE, a tak chyba jesteśmy najdłużej czekającą drużyną z czołówki na trofeum pucharów europejskich. nie licząc 2 finałów w LM, to daliśmy ciała w spotkaniu z Benficą u siebie z tak ogromną przewagą i potem finał na naszym stadionie.
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 4280
- Rejestracja: 03 marca 2008
To zależy co rozumiesz przez czołówkę europejską. Dla jednych czołówka europejska to PSG, bo wygrywa często ligę, gra regularnie w LM i ma w składzie wiele gwiazd, a nie pamiętam kiedy coś znaczącego w Europie wygrali. Tak samo Manchester City. Dla innych czołówką może być Benfica lub Ajax, które mają wielkie sukcesy na koncie, a czekają jeszcze dłużej od nas. Chyba, że czołówka to tylko Real, Barcelona, Man Utd, Bayern, Milan, Inter i Liverpool. Klub z gorszej części Mediolanu czekał na LM ponad 40 lat, dodatkowo zbudowaną głównie na farsopoli. Do tego nam jeszcze daleko.rammstein pisze:chyba jesteśmy najdłużej czekającą drużyną z czołówki na trofeum pucharów europejskich.