Mercato (Lato 2017 / Zima 2018) DYSKUSJA

[szczypek]

Chyba że Asa godzi się na stałe być drugim wyborem na LO odchodzi panicz Sandro a pierwszym wyborem będzie np Emerson z Romy o którym naprawdę dużo się mówi
Asa zaczynając ten sezon pewnie nie sądził ze zagra aż tyle spotkań bo kto mógł przewidzieć fochy brazylijczyka

Panicz? Fochy? O czymś nie wiem?

Sandro jest w tym sezonie w słabej formie, gdzieś coś mi kiedyś mignęło, że ma jakieś rodzinne problemy, ale to ciągle zawodnik, którego stać na grę na bardzo wysokim poziomie. Dziwię się, że tak lekką ręką chcecie się go pozbyć.

Sandro - Spinazzola, tak powinna wyglądać lewa strona w takim klubie jak Juventus.

[pumex]

Sandro jest w tym sezonie w słabej formie, gdzieś coś mi kiedyś mignęło, że ma jakieś rodzinne problemy, ale to ciągle zawodnik, którego stać na grę na bardzo wysokim poziomie. Dziwię się, że tak lekką ręką chcecie się go pozbyć.

Sama prawda. Każdemu piłkarzowi może zdarzyć się słabszy sezon. Ważniejsze jest to, że w przeszłości udowadniał, że zalicza się do grona najlepszych na swojej pozycji i dzięki temu można mieć nadzieję, że z czasem się odbuduje.

[kawek]

Chyba że Asa godzi się na stałe być drugim wyborem na LO odchodzi panicz Sandro a pierwszym wyborem będzie np Emerson z Romy o którym naprawdę dużo się mówi
Asa zaczynając ten sezon pewnie nie sądził ze zagra aż tyle spotkań bo kto mógł przewidzieć fochy brazylijczyka

Panicz? Fochy? O czymś nie wiem?

Sandro jest w tym sezonie w słabej formie, gdzieś coś mi kiedyś mignęło, że ma jakieś rodzinne problemy, ale to ciągle zawodnik, którego stać na grę na bardzo wysokim poziomie. Dziwię się, że tak lekką ręką chcecie się go pozbyć.

Sandro - Spinazzola, tak powinna wyglądać lewa strona w takim klubie jak Juventus.

Dużo się pisze o tym że jest ponoć rozkojarzony ofertami z PL szczególnie Chelsea. Już latem przebakiwano że chce odejść tracac standardowo co Lato ważnych zawodnikow po odejściu grupy zabawowej z Alvesem na czele nie mogliśmy pozwolić sobie na odejście drugiego podstawowego skrzydla
O jego nowym kontrakcie cisza prawie 30 meczów za nami a koleś który jest w top3 świata zagral 2-3 dobre mecze ciężko mi uwierzyć ze przez pół roku nie jest w stanie wrócic na swój poziom a jeśli tak jest to według mnie nie tacy zawodnicy powinni być nazywani topami
A co do probleow rodzinnych Brazylijczyków to jest standardowa przypadłość u nich nie ważne czy zarabia 100 tys czy 6 mln. Czas wziac się w garsc i zap.....

[Poprostu]

Kibice nie chcą sprzedaży Marchisio po tym jak pojawiły się plotki o MLS dlatego dzisiaj w Vinovo pojawił się taki oto baner.

[ahojekk]

A wiadomo coś o kontrakcie Sandro w Juve?

Zarząd nie chce zaoferować nowego czy sam zawodnik go już nie chce i zdecydował się odejść? Bo mam wrażenie, że troche przespaliśmy moment dania tego kontraktu, teraz mleko się rozlało i nie wiadomo teraz jak z tego wybrnąć biorąc pod uwage formę Alexa.

Mam nadzieję, że zostanie, choć wygląda to na mało prawdopodobne.

[MRN]

Ostatnio była informacja na solojuve, że zarząd zaproponował mu nowy kontrakt ale on sam nie jest nim zainteresowany. Ile w tym prawdy to nie wiem ale faktem jest, że stosunki na linii zarząd - A. Sandro chyba nie są najlepsze.

[Nicram_93]

Niestety nie mam dobrych przeczuć co do A. Sandro, mimo spadku formy w tym sezonie wolałbym żeby został, jednak między innymi ta przedłużająca się sprawa kontraktu nie najlepiej wygląda. Obawiam się, że pożegnamy się z nim w lecie i oprócz prawej strony przyjdzie nam jeszcze łatać lewą.

Co do Oezila, to niby fajna okazja (Marotta przecież takie uwielbia :spiteful: ), jednak jeśli Dybala nie odejdzie w lecie (w tym momencie ciężko mi powiedzieć co się wydarzy) to nie widzę za bardzo miejsca dla Niemca. Zwłaszcza, że ostatnio coraz częściej gramy systemem 4-3-3.

[Osgiliath]

Kibice nie chcą sprzedaży Marchisio po tym jak pojawiły się plotki o MLS dlatego dzisiaj w Vinovo pojawił się taki oto baner.

Ja wiem, że to symbol, ja wiem, że z wychowankami mielibyśmy lekki problem, ale...
Od kontuzji Markiz daje nam mniej niż faktycznie go stać + te kontuzje... zaryzykowałbym tezę, że on do końca chyba wyleczony jeszcze nie jest, a wszak tyle czasu minęło już. Z resztą, wg plotek to sam Markiz miał myśleć nad MLS zważywszy jego mniejszą formę a samo Juve miało mieć wobec niego większe oczekiwania (co do jakości gry, nie samej kontuzji i jej komplikacji).
Poza tym, jeśli zostanie trzon - Matuidi, Pjanic, Khedira + Benta, a przyjdzie Can i ewentualnie Barella/Praet/Torrea to srsly nie odczulibyśmy straty Markiza a to ostatni moment cokolwiek na nim zarobić. Pozostaje gdzieś tam jeszcze Sturaro, z którym również się pożegnamy, a w sytuacji, w której zostałby Sandro i wrócił Spina to Asamoah również może grać w środku.
Nie dziwią też te zagęszczone ruchy Beppe i spółki wokół pomocy.

[freddie88]

Czytalem dzis w jakies gazecie wloskiej ze Marchisio jezeli nie bd dostawal wiecej sznas to odejdzie a tu po wlosku
Se non gioco, me ne andrò :shock:

[Łukasz]

to ostatni moment cokolwiek na nim zarobić

Trochę niesmaczne zdanie. Mówimy o zasłużonym wychowanku. Jeśli sam będzie przekonany do odejścia do takiego MLS-u - jego wybór. Ale to nie pieniądze powinny być istotne.

[Osgiliath]

to ostatni moment cokolwiek na nim zarobić

Trochę niesmaczne zdanie. Mówimy o zasłużonym wychowanku. Jeśli sam będzie przekonany do odejścia do takiego MLS-u - jego wybór. Ale to nie pieniądze powinny być istotne.

Niesmaczne, czy nie - dość mam pędzlowania nas na Lorentach i reszcie za darmo. Jeżeli ujmujemy piłkę za biznes a tym co raz bardziej jest, to nie chcę by Juve robiło za jesuza i wszystkim oddawało za darmo, kiedy inni targują się co do €.

[wojczech7]

to ostatni moment cokolwiek na nim zarobić

Trochę niesmaczne zdanie. Mówimy o zasłużonym wychowanku. Jeśli sam będzie przekonany do odejścia do takiego MLS-u - jego wybór. Ale to nie pieniądze powinny być istotne.

Niesmaczne, czy nie - dość mam pędzlowania nas na Lorentach i reszcie za darmo.

Ciebie "pędzlują"? Bije Cię to w jakikolwiek sposób po kieszeni?

Komu jak komu, ale akurat kibicom, którzy nie mają nic wspólnego z klubową kasą, powinno zależeć, aby takiego gościa jak Marchisio zatrzymać w klubie do końca kariery, a nawet dłużej.

[Osgiliath]

Trochę niesmaczne zdanie. Mówimy o zasłużonym wychowanku. Jeśli sam będzie przekonany do odejścia do takiego MLS-u - jego wybór. Ale to nie pieniądze powinny być istotne.

Niesmaczne, czy nie - dość mam pędzlowania nas na Lorentach i reszcie za darmo.

Ciebie "pędzlują"? Bije Cię to w jakikolwiek sposób po kieszeni?

Komu jak komu, ale akurat kibicom, którzy nie mają nic wspólnego z klubową kasą, powinno zależeć, aby takiego gościa jak Marchisio zatrzymać w klubie do końca kariery, a nawet dłużej.

Nic nie zrozumiałeś z wypowiedzi. Wróć, jak przeczytasz jeszcze raz.

[Adrian27th]

Lepszy na ławce Marchisio bez nogi niżeli Sturaro w formie.

[CzeczenCZN]

Dawniej mieliśmy masę świetnych piłkarzy i nikt poza Zidanem (nie liczę farsy w 2006)
nie odszedł do większego klubu.Liga była silniejsza,nie było takich hurtowych sukcesów jak teraz ale piłkarze nie chcieli odchodzić.Nawet w tych chudych latach liderzy tacy jak Buffon Alex czy Nedved trwali mimo słabych wyników.Obecnie Juventus oferuje większe zarobki niż kiedyś,lepiej sobie radzi w Lidze Mistrzów ,rządzi na krajowym podwórku dobre kilka lat a mimo to nasi czołowi gracze odchodzą za większymi zarobkami do innych klubów.Dzieje się tak ponieważ zarząd na to pozwala,taką prowadzi politykę transferową.Od kilku lat finansujemy mercato sprzedażami,które pozwalają na zakup nowych graczy.Jakby nasi nie chcieli to by nie sprzedawali najlepszych graczy tak jak np w 2006 kiedy już większość uciekła to Camoranesi też chciał ale go zatrzymali siłą. Vidal też pewnie grałby u nas do dziś ale zarząd miał go dość za wybryki poza boiskiem.Bayern wyczuł biznes ,dali mu lepszy kontrakt więc Arturo się zgodził bo jakie miał wyjście jak Juve i Niemcom to pasowało.

Niezły bzdet. Moggi w latach 90tych budował potęgę Juve na sprzedażny ważnych zawodników, i kupowaniu następnych. Vialli, Vieri, Baggio, Deschamp, Sousa, Jugovic, Inzaghi, Ravanelli, Zidane itd., wszyscy odchodzili w sile wieku do innych drużyn, w ich miejsce przychodzili inni tak jak teraz.

Nie tak jak teraz, bo wtedy sprzedawał gdy na jego miejsce miał lepszego zawodnika - teraz sprzedajemy, nie mamy zastępstwa, próbujemy zbilansować to innymi pozycjami, łatami i tak co roku... No a to jest kolosalna różnica. Wtedy to szkielet drużyny jednak był i Juventus nie był traktowany jako klub przejściowy.