pelson pisze:Zejdz kolego na Ziemię.
Wjechaliście na rynek z pożyczoną kasą i bawicie się nie za nie swoje zobowiązując się na dobre 400 mln euro i to jest ten projekt?
Módl się o ligę mistrzów w następnym sezonie, bo jak nie to znowu będą wyprzedaże jak w 2012.
A co do Dalberta to sam zawodnik potwierdza, że zagra w Interze. Pozdro.
Panowie, ciekawa dyskusja. Miło się czyta przekomarzających się fanów Interu i Milanu na forum Juventusu, ale chociaż przenieście tę rozmowę do odpowiedniego tematu.
Co do Juventusu to pozdrawiam wszystkich, którzy byli przekonani, że Keita będzie czekał cały sezon, żeby w przyszłym roku przejść do nas za darmo. :papa: Tak szczerze mówiąc to ostatnie doniesienia wyglądają... średnio. Costa oczywiście jest teoretycznie dobrym transferem, Bernardeschi i Szczęsny, którzy na dniach pewnie do nas przyjdą to również fajne wzmocnienia. Natomiast sprawa na tę chwilę wygląda tak, że pozbyliśmy się czołowego obrońcy i jednocześnie jednego z liderów drużyny, podstawowego prawego obrońcy (abstrahując od okoliczności, jakie towarzyszyły tym pożegnaniom), perspektywy na zastępstwo wesołego Brazylijczyka są... średnie, Atalanta, wbrew przekonaniu o naszych "dobrych relacjach" z tym klubem ani myśli skracać wypożyczenie Caldary i już pojawiają się plotki o jakichś Garayach, transfer Schicka, z którym wszyscy wiążemy wielkie nadzieje wisi na włosku, Keita mający być alternatywą dla Czecha jest o krok od Interu, co do wzmocnień do środka pola to też na razie nie ma żadnych konkretów. To nie tak, że dramatyzuję i przekreślam mercato. Zdaję sobie sprawę z tego, że Marotta i spółka byli i są zajęci póki co transferami Costy, Berny i Wojtka, ale jednak wygląda to tak, że dziur jest sporo i jest co łatać w tej drużynie, czas ucieka a konkurencja nie śpi. Choć póki co staram się być dobrej myśli.
