Liga Mistrzów 2016/17
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1530
- Rejestracja: 05 października 2008
Porto to nie Juventus, moim zdaniem nie ma szans, żebyśmy stracili zaliczkę z pierwszego meczu, jeżeli Allegri rozegra to w odpowiedni sposób (czytaj: zagramy od początku ofensywnie, strzelimy bramkę i będziemy kontrolować mecz).Kadziel pisze:Jestem zawiedziony. Oczekiwałem 2:0, ale w meczu 11 na 11, a grając w przewadze powinniśmy pokusić się o jeszcze lepszy rezultat 3/4:0 i z jeszcze większym komfortem podejść do rewanżu. Jak mawia klasyk "2:0 to najgorszy wynik na świecie" o czym się zresztą przekonaliśmy w zeszłym roku. :C
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Spotkanie Barcelona PSG moze sie okazac najciekwszego od kilku lat jesli Katalonczycy szybko zdobeda pierwszego gola I beda dalej grac z chlodna glowa. PSG bedzie bardzo grozny z kontry ale jesli jego pilkarze nie wygraja bitwa w srodek pola to moze byc dla niech piekielnie dlugi wieczor.
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Wyczuwam jutro ogromne frajerstwo PSG. Odpaść raczej nie odpadną, ale awansują na styku. Francuzi zagrali mecz dekady. Wszystko im wychodziło. Gdyby tak powtórzyć tamten mecz 10 razy, to nie wierzę, że choćby raz powtórzyli taki wyczyn.
Rozum podpowiada szybką bramkę Barcy, nawet bardzo szybką. Jeszcze w pierwszej połowie dołożą kolejną. PSG zacznie robić się nerwowe i popełniać masę błędów. Silva, Verratti, Motta czy inny zawodnik nie wytrzyma, odłączą mu prąd i zarobi kartkę, czerwoną rzecz jasna. W którymś momencie Neymar zrobi wiatrak z obrońców Paryżan, a ci wytną go w polu karnym dając kolejną bramkę Katalończykom. W takiej sytuacji Messi i spółka dostaną niewiarygodny wiatr w żagle i wygrają być może nawet 6:0.
Mimo wszystko liczę, że ten scenariusz się nie spełni, bo lepiej grać w późniejszym etapie, o ile my awansujemy, z PSG, niz z Barceloną.
Rozum podpowiada szybką bramkę Barcy, nawet bardzo szybką. Jeszcze w pierwszej połowie dołożą kolejną. PSG zacznie robić się nerwowe i popełniać masę błędów. Silva, Verratti, Motta czy inny zawodnik nie wytrzyma, odłączą mu prąd i zarobi kartkę, czerwoną rzecz jasna. W którymś momencie Neymar zrobi wiatrak z obrońców Paryżan, a ci wytną go w polu karnym dając kolejną bramkę Katalończykom. W takiej sytuacji Messi i spółka dostaną niewiarygodny wiatr w żagle i wygrają być może nawet 6:0.
Mimo wszystko liczę, że ten scenariusz się nie spełni, bo lepiej grać w późniejszym etapie, o ile my awansujemy, z PSG, niz z Barceloną.

- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
To się wydaje oczywiste. Tak samo, jak oczywiste wydawało się, że Barcelona nie przegra 0-4 w pierwszym meczu. A jednak.alessandro1977 pisze:Dajcie spokój, Barcelona już ma wybitą LM PSG to nie ogórek z Primera Division, którego można lać 6-0 !

- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2513
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Podziekował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 51 razy
Proponuję odłożyć lektury/filmy science-fiction bo źle na Ciebie działają. A jeśli wierzysz w takie scenariusze to proponuję wziąć z milion kredytu i postawić na wygraną Barcy. Kurs na AH -4.0 to nie bagatela 13.00, więc za każdy milion można ściągnąć 12 baniek na czystopablo1503 pisze: Rozum podpowiada szybką bramkę Barcy, nawet bardzo szybką. Jeszcze w pierwszej połowie dołożą kolejną. PSG zacznie robić się nerwowe i popełniać masę błędów. Silva, Verratti, Motta czy inny zawodnik nie wytrzyma, odłączą mu prąd i zarobi kartkę, czerwoną rzecz jasna. W którymś momencie Neymar zrobi wiatrak z obrońców Paryżan, a ci wytną go w polu karnym dając kolejną bramkę Katalończykom. W takiej sytuacji Messi i spółka dostaną niewiarygodny wiatr w żagle i wygrają być może nawet 6:0.
Mimo wszystko liczę, że ten scenariusz się nie spełni, bo lepiej grać w późniejszym etapie, o ile my awansujemy, z PSG, niz z Barceloną.


- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Wierzę to za dużo powiedziane. Powiedzmy, że nie byłym szczególnie zaskoczony, gdyby Barcelona faktycznie awansowała.Sila Spokoju pisze:Proponuję odłożyć lektury/filmy science-fiction bo źle na Ciebie działają. A jeśli wierzysz w takie scenariusze to proponuję wziąć z milion kredytu i postawić na wygraną Barcy. Kurs na AH -4.0 to nie bagatela 13.00, więc za każdy milion można ściągnąć 12 baniek na czystopablo1503 pisze: Rozum podpowiada szybką bramkę Barcy, nawet bardzo szybką. Jeszcze w pierwszej połowie dołożą kolejną. PSG zacznie robić się nerwowe i popełniać masę błędów. Silva, Verratti, Motta czy inny zawodnik nie wytrzyma, odłączą mu prąd i zarobi kartkę, czerwoną rzecz jasna. W którymś momencie Neymar zrobi wiatrak z obrońców Paryżan, a ci wytną go w polu karnym dając kolejną bramkę Katalończykom. W takiej sytuacji Messi i spółka dostaną niewiarygodny wiatr w żagle i wygrają być może nawet 6:0.
Mimo wszystko liczę, że ten scenariusz się nie spełni, bo lepiej grać w późniejszym etapie, o ile my awansujemy, z PSG, niz z Barceloną.
Postawić to mogę co najwyżej 5 dych.

2:0.Lambi120 pisze:Parę lat temu Barcelona podobnie zrobiła z Milanem (wtedy Włosi wygrali w pierwszym meczu 3-0). Taki scenaariusz nie jest wcale żadnym sci-fi.
Ostatnio zmieniony 06 marca 2017, 22:18 przez pablo1503, łącznie zmieniany 2 razy.

- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8709
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 205 razy
Nie, Milan wygrał wówczas 2-0 a to zasadnicza różnica. Wiem, że różne cuda w piłce się zdarzają ale nie tym razem. PSG wycisnęło z pierwszego meczu wszystko aby po licznych upokorzeniach wyrzucić Barcelonę za burtę. Myślę, że 4-0 to zaliczka nie do odrobienia, nawet dla Barcy.

- Poulinho
- Juventino
- Rejestracja: 28 września 2007
- Posty: 902
- Rejestracja: 28 września 2007
Barcelona pewnie wygra do zera, ale awansować nie awansuje. Bardziej jednak w tym tygodniu interesują mnie dzisiejsze spotkania. Jestem mega ciekaw jak zaprezentuje się Napoli i Real, obie drużyny nie mają ostatnio najlepszej passy, wiec może być fajny meczyk.
Dodatkowo jestem ciekaw też Arsenalu, wydaje się, że powinni ponownie dostać niezłe baty od Bayernu, jednak coś czuję, że iskry które lecą w drużynie mogą wywołać niezły pożar.
Dodatkowo jestem ciekaw też Arsenalu, wydaje się, że powinni ponownie dostać niezłe baty od Bayernu, jednak coś czuję, że iskry które lecą w drużynie mogą wywołać niezły pożar.
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7269
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Podziekował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 41 razy
Zidan odwołał poranny trening z powodu problemów z przejazdem przez Neapol a do tego około 100 kibiców Napoli cała noc pod hotelem gdzie śpią piłkarze Realu hałasowali klaksonami samochodowymi :rotfl:
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6410
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Nie ma się co śmiać ... nas czeka to samo, jak nie gorzej :doh: w dodatku w ciągu 4 dni. To niezidentyfikowany gatunek ludzki, do dziś.Poprostu pisze:Zidan odwołał poranny trening z powodu problemów z przejazdem przez Neapol a do tego około 100 kibiców Napoli cała noc pod hotelem gdzie śpią piłkarze Realu hałasowali klaksonami samochodowymi :rotfl:
Ostatnio zmieniony 07 marca 2017, 15:00 przez Dragon, łącznie zmieniany 1 raz.

- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2414
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Nie dramatyzujcie, nie mają większych szans na boisku (chciałbym się mylić i obejrzeć mecz emocjonujący od początku do końca) to bawią się przy pomocy klaksonów. Zawodowy sportowiec z najwyższego szczebla musi miec sztukę zasypiania opanowaną do perfekcji. 
Napoli żeby awansowac musi zagrać mecz życia, Barca przynajmniej mecz sezonu. Wykorzystywac wszystko pod bramką rywala i zagrac po profesorsku pod swoją. Mało prawdopodobne.

Napoli żeby awansowac musi zagrać mecz życia, Barca przynajmniej mecz sezonu. Wykorzystywac wszystko pod bramką rywala i zagrac po profesorsku pod swoją. Mało prawdopodobne.
calma calma