Serie A 16/17 (8): JUVENTUS 2-1 Udinese
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2523
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
No wiesz, chodza sluchy, ze nasz drugi garnitur moze sie smialo bic o podium SerieA wiec nie ma sie czym podniecac.YaSq pisze:jestem pod wrażeniem że ktoś narzeka, zagraliśmy eksperymentalnym ustawieniem, bezsensowna taktyką do tego drugim składem i wygraliśmy mecz ligowy !
O wlasnie. Ostatnia kontka Kielona daje podstawy, aby sadzic ze zarzad/trener nie podjal odpowiednich krokow w celu wyeliminowania ubieglorocznej patologii...Kadziel pisze:W dodatku masa kontuzji
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- Kadziel
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2014
- Posty: 255
- Rejestracja: 10 maja 2014
W 4-4-2 Sandro powinien być wysoko ustawiony na skrzydle, a biegał w środku i asekurował Evre. Lichy zamiast wspierać Cuadrado grał 3 stopera.dawid91 pisze:Może jak się zdążyliśmy ustawić w obronie, ale atakowaliśmy 4-4-2
Cuadrado też kilka razy schodził do środka tak jak Sandro, Dybala często wracał się do środka, ale co to ma do głównego ustawienia?
W drugiej połowie w 3-4-3 Cuadrado grał lewoskrzydłowego, Evra w trójce stoperów, Sandro na lewej pomocy, Lichy na prawej, a Dybala prawoskrzydłowego/wolny elektron. Włącz sobie pierwsze 10 minut 1 połowy i pierwsze 10 minut 2 połowy i popatrz w jakich strefach biegają Ci zawodnicy to za cholerę nie jest 4-4-2.
W końcu wymienili lekarzy zamiast "specjalistów" od przygotowania fizycznego.Jacky pisze:O wlasnie. Ostatnia kontka Kielona daje podstawy, aby sadzic ze zarzad/trener nie podjal odpowiednich krokow w celu wyeliminowania ubieglorocznej patologii...
- Kamex22
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
- Posty: 1624
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
http://www.juventus.com/en/news/news/20 ... ctober.phpKadziel pisze:W końcu wymienili lekarzy zamiast "specjalistów" od przygotowania fizycznego.Jacky pisze:O wlasnie. Ostatnia kontka Kielona daje podstawy, aby sadzic ze zarzad/trener nie podjal odpowiednich krokow w celu wyeliminowania ubieglorocznej patologii...
Żadnej dlugotrwalej kontuzji. W tym sezonie póki co jest znacznie mniej kontuzji niż poprzednio, więc ja nie narzekam.
Żeby nie offtop. Mecz był dokładnie taki jak sobie wyobrażałem. No może oprócz szmaty Buffona i błędu Hernanesa. Myślałem, że ten pierwszy mimo słabej formie takie piłki jednak będzie bronić, a drugi jednak trochę się ogarnął... No ale koniec końców liczy się zwycięstwo.
Cieszy jednak fakt, że Allegri stawia wyżej LM od Serie A. Oby przełożyło się to na wynik.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 5251
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Też uważam, że przesadzacie. Marchisio i Sturaro weszli w sezon z dawnymi kontuzjami. Uraz Ruganiego to w dużej mierze wynik często popełnianego przez niego błędu, tym razem nie udało się poprawić, a przy okazji zrobił sobie spore kuku. Biorąc Benatię doskonale wiedzieliśmy na co się piszemy i warunki, na których do nas przyszedł ewidentnie o tym świadczą. Pjaca złapał kontuzję w wyniku przeciążenia podczas treningu na zgrupowaniu reprezentacji. Chiellini już wraca do siebie, takie dolegliwości to w jego przypadku norma i chyba tylko w pierwszym sezonie za Conte miał spokój. Wrażenie szpitala w drużynie pogłębia częsty brak Bonucciego, ale w tym wypadku zupełnie co innego jest przyczyną jego braku gry.Kamex22 pisze:http://www.juventus.com/en/news/news/20 ... ctober.phpKadziel pisze:W końcu wymienili lekarzy zamiast "specjalistów" od przygotowania fizycznego.Jacky pisze:O wlasnie. Ostatnia kontka Kielona daje podstawy, aby sadzic ze zarzad/trener nie podjal odpowiednich krokow w celu wyeliminowania ubieglorocznej patologii...
Żadnej dlugotrwalej kontuzji. W tym sezonie póki co jest znacznie mniej kontuzji niż poprzednio, więc ja nie narzekam.
Żeby nie offtop. Mecz był dokładnie taki jak sobie wyobrażałem. No może oprócz szmaty Buffona i błędu Hernanesa. Myślałem, że ten pierwszy mimo słabej formie takie piłki jednak będzie bronić, a drugi jednak trochę się ogarnął... No ale koniec końców liczy się zwycięstwo.
Cieszy jednak fakt, że Allegri stawia wyżej LM od Serie A. Oby przełożyło się to na wynik.
Nie siejcie paniki.