Serie A 15/16 (3): JUVENTUS 1-1 Chievo

[Rottweill]

https://www.youtube.com/watch?v=mSaTwMiZ6l4
Tyle w temacie.

[Maku]

Nie mamy lidera, dziękuję, dobranoc.

[dp10]

Macie 4-0, 5-0...zaraz zaczniemy martwić się czy skończymy na miejscu gwarantującym LM

[Kabarthez]

Przynajmniej końcówka była dynamiczniejsza.
Swoją drogą prędzej spodziewałbym się karnego po faulu na Pogbie niż na Cuadrado. Trochę to smutne, że najwięcej zaangażowania pokazuje wypożyczony gracz.

Najjaśniejszym punktem i tak pozostanie drybling i akrobatyczny "strzał" Cacesresa

[Baczu]

W nastepnym spotkaniu nie widze innej możliwości niż 4-2-3-1 z Cuadrado i Dybalą na skrzydłach, Hernanesem na "dyszce", Markizem i Pereyrą w środku, zaś na szpicy... No własnie. Chyba już lepiej dać szanse Zazie, a nuż coś wepchnie dużym palcem u nogi. Na Morate i Mario nie da się patrzeć.

[nynek]

Dzięki Dybali i Bonucciemu mam +5 pkt. w Fantasy Serie A. Tyle w temacie.

[Adrian27th]

Zremisowaliśmy z CHIEVO tylko dzięki sędziemu, WSTYD, WSTYD, WSTYD.

A w jaki sposob niby nam pomogl? Jezeli chcesz sie osmieszyc mowiac o karnym to naprawde lepiej idz spac.

Nie pamietam juz od naprawde dawna meczu w ktorym mielibysmy takiego pecha. Po prostu Chievo to najwieksi farciarze jakich ogladalem w ciagu ostatnich lat.

TYle razy co pilka przelatywala przez pole karne, odbijala sie i schodzila naszym z nogi to po prostu kino.

[MCL]

Ten "arbiter" to chyba się z koziego prącia urwał. Dawno nie widziałem tak stronniczego sędziowania przeciw Juve

Akcja z caceresem co przyjmuje dwa razy piłkę i wolejem przecina powietrze oraz traci równowagę... idealnie podsumowuje ten mecz.

Pozytyw? Limit pecha wyczerpaliśmy na cały sezon naprzód. Teraz serią zbieramy 80 punktów i piąte mistrzostwo z rzędu ląduje na nasze konto.

[mnowo]

Tak myślę nad tym wszystkim i myślę: a może to kolejny element kampanii adidasa? Wiecie, trzy paski, powrót trzech gwiazdek, trzy pierwsze mecze bez zwycięstwa...

Do czego to doszło, żebym tak się stresował na ligowym meczu z przyjezdnymi z Werony...

[rad]

Chaos, nędza, nieporozumienia i mamy swoje 3punkty. Byliśmy bardzo blisko przegranej z Chievo i to jest bardzo złe uczucie.

[Makiavel]

Niestety mój optymizm i wiara w drugi wariant okazała się nieuzasadniona. Dalej kicha i wymęczony remis.

Alex Sandro - jeździec bez głowy, Caceres - same kiksy, Marchisio - bez formy po kontuzji, Pereyra - totalny chaos, Dybala i Morata - zdecydowanie więcej nieudanych zagrań niż udanych, Sturaro - za słaby na 1. skład, Pogba - ABSOLUTNIE nie zasługuje na numer "10", Mandzukic - nie było go na boisku, choć widziałem, że zmieniał Moratę. Na plus obunożne bomby Hernanesa (zaczną wchodzić, to kwestia meczu albo dwóch) i ruchliwość Cuadrado, choć ten zmarnował świetną sytuację po zgraniu głową od Moraty. Generalnie kolejny beznadziejny mecz. Jeszcze jeden taki, bez progresu i chyba czas szukać nowego trenera.

[Hypeman]

W nastepnym spotkaniu nie widze innej możliwości niż 4-2-3-1 z Cuadrado i Dybalą na skrzydłach, Hernanesem na "dyszce", Markizem i Pereyrą w środku, zaś na szpicy... No własnie. Chyba już lepiej dać szanse Zazie, a nuż coś wepchnie dużym palcem u nogi. Na Morate i Mario nie da się patrzeć.

Tak a odbierać piłkę w środku pola będzie moja z dziećmi.

[AdiJuve]

Zremisowaliśmy z CHIEVO tylko dzięki sędziemu, WSTYD, WSTYD, WSTYD.

Bez taki głupot, bo karny na Cuardado był, a poza tym nie gwizdnął jeszcze tego na Pogbie, więc przestań pleść głupoty.

Na razie to wygląda jakby niektórym graczom odbiło po poprzednim sezonie i nie chce im się grać,Pogba,Morata to jest po prostu tragedia co oni grają, Sturaro nie dużo lepiej. Każdy sobie, mamy europejską piłkę, słaba defensywa, cudowanie w ataku, gra do której Juventus i w ogóle Włosi nie są przystosowani. Tyle,że taka gra może się sprawdzić w LM,ale w SerieA może być problem.

[szczypek]

Dopóki Bonucci i Pogba nie wrócą do swoich normalnych dyspozycji (fizycznych i psychicznych), dobrze nie będzie.

No i poprawić skuteczność, obowiązkowo. Następny mecz ligowy to będzie zwycięstwo, potwierdzone info.

[Mate.G]

Macie 4-0, 5-0...zaraz zaczniemy martwić się czy skończymy na miejscu gwarantującym LM

Sorry chodziło mi o mecz z City