Andrea Pirlo
- joy
- Katalończyk
- Rejestracja: 18 kwietnia 2012
- Posty: 771
- Rejestracja: 18 kwietnia 2012
Własnie przeczytałem, że Pirlo być może zakończy po sezonie karierę w Europie. Nie wiem na ile informacje są prawdziwe, ale jest to wysoce prawdopodobne. Pożegnanie wielkiego mistrza. Prawdziwa ikona włoskiej i światowej piłki. Kiedy wydawało się, że jego kariera jest u schyłku, w Juventusie złapał jeszcze jeden oddech wznosząc się na wyżyny. Na boisku poruszał się z wielką elegancją, gentelman. Z olbrzymią przyjemnością oglądało się go na murawach całego świata. Wiele wskazuje na to, że finał będzie pożegnaniem dwóch fantastycznych pomocników. Bez względu na wynik obaj odchodzą w glorii kiedy ich zespoły są na szczycie, a to udaje się naprawdę bardzo bardzo nielicznym. Jednak płakać ze szczęścia będzie tylko jeden z nich. Dziękuję Andrea.
- Mati1990
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Posty: 1767
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
Wystarczyły 4 lata, aby Pirlo stał się legendą Juventusu. Nie wiem jak wam, ale mi jakoś tak smutno z tego powodu. Przywiązałem się do niego, mimo gorszego sezonu cieszyłbym się nawet jak by został w Juventusie jeszcze,a le cóż... tak być musiało.
Na swoim facebooku napisał list w którym dziękuje wszystkim za 4 wspaniałe lata.
Dzięki maestro za wszystko! Życzę powodzenia w MLS!
Na swoim facebooku napisał list w którym dziękuje wszystkim za 4 wspaniałe lata.
Dzięki maestro za wszystko! Życzę powodzenia w MLS!
- zbysioJuve
- Juventino
- Rejestracja: 22 września 2013
- Posty: 1190
- Rejestracja: 22 września 2013
MLS to chyba taka liga gdzie wiekowi już zawodnicy odchodzą aby dograć do emerytury. I z tego powodu będzie mnie ciekawiło czy po odejściu maestro do MLS, Conte nadal będzie opierał grę w środku pola squadry na wiekowym zawodniku jak to było do tej pory? Bo mimo dobrze życzenia zarówno samemu zawodnikowi jak i squadrze z nim w składzie nie widzę zbytnio, żeby odniosła ona jakiś sukces na przyszłorocznych ME we Francji.
Jednak trzeba życzyć mu powodzenia w Ameryce i podziękować za to co osiągnął zarówno grając z zespołami Serie A jak i w Juventusie.
Grazie Andrea!
Jednak trzeba życzyć mu powodzenia w Ameryce i podziękować za to co osiągnął zarówno grając z zespołami Serie A jak i w Juventusie.
Grazie Andrea!
- Smok-u
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Posty: 1724
- Rejestracja: 31 maja 2008
Dziękuję Pirlo za te cudowne 4 lata, zwłaszcza za pierwszy sezon. Jestem przekonany, że bez Niego nie wygralibyśmy pierwszego mistrzostwa z Conte. Był cudowny, ale cieszę się, że odchodzi bo moim zdaniem ostatnio więcej przeszkadzał niż pomagał. Mimo, że wolne bił cudownie.
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 7560
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Pożegnania nigdy nie są miłe, ale Pirlo podjął najlepszą z możliwych decyzji. Jest jednym z symboli odrodzenia Juve za co będę mu do końca życia wdzięczny, ale co sezon dalej to Andrzej grał co raz słabiej, więc dobrze, że odchodzi, a my zapamiętamy go jako mistrza, który odchodzi w wielkiej chwale!
Dzięki za gola z Genoą mistrzu i powodzenia!
GRAZIE MAESTRO! 8)
Dzięki za gola z Genoą mistrzu i powodzenia!
GRAZIE MAESTRO! 8)
- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1717
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Dla mnie najwyższy czas. Zrobił swoje ale i Juventus dał mu dużo. Dla mnie spełnia się marzenie o niezniszczalnej pomocy Juve z 3/4 B2B w środku.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Będąc całkowicie szczerym, w momencie transferu Pirlo do Juventusu nie do końca wierzyłem w jego odrodzenie. Głupi byłem - warto było choćby dla samego pierwszego sezonu Il Maestro w biało-czarnych brawach! W kampanii 11/12 był niesamowity, lepszego słowa by określić jego występy nie ma. Wówczas nie było od niego lepszego rozgrywającego pomocnika na świecie. Później było już trochę gorzej. Ostatnie dwa lata to raczej przeplatanka geniuszu (rzadko), średniactwa (najczęściej) i mizerii (niekiedy). Dobrze, że odchodzi, bo wszyscy dobrze widzieliśmy, że opieranie na nim środka pola, a tym bardziej rozegrania, nie ma już żadnego sensu, choć mimo wszystko faktycznie trochę smutno się zrobiło, bo Andrea kojarzy mi się z odbudową wielkiego Juve! Na zawsze zapamiętam jego gola w Derby della Mole przeciwko Torino czy choćby to z jaką łatwością ośmieszał zawodników Celtiku w 1/8 Ligi Mistrzów. Niestety też do końca będę rozmyślał, jakby to było bez Pirlo w finale LM, za to z Marchisio na regiscie - czy aby nie lepiej?
Tak czy owak, MOLTO GRAZIE, IL MAESTRO!
Tak czy owak, MOLTO GRAZIE, IL MAESTRO!
- tradetrade
- Juventino
- Rejestracja: 05 maja 2005
- Posty: 31
- Rejestracja: 05 maja 2005
To kto teraz obok Gigiego będzie w szatni siedział?
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8613
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Cholernie smutne dla mnie to lato...Pirlo, Tevez, Pepe, Storari to kolejno zawodnicy nowej ery Juve, którzy dali nam sporo radości i pomogli wrócić na szczyt...co prawda ich odejście nie powoduje ubytku jakości Juve bo doszli godni następcy ale strasznie przywiązałem się do tych zawodników...
Dzięki mistrzu za wszystko...dzięki za to, że po okresie upokorzeń pomogłeś odbudować Juve...dzięki za to, że łzy rozpaczy zamieniłeś na łzy radości...
Dzięki mistrzu za wszystko...dzięki za to, że po okresie upokorzeń pomogłeś odbudować Juve...dzięki za to, że łzy rozpaczy zamieniłeś na łzy radości...