LaLiga

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Tom A Juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 grudnia 2005
Posty: 130
Rejestracja: 17 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 31 maja 2015, 07:38

nie no ... nie osłabiajcie panowie - CR7 nie dorasta do pięt Messiemu , nikt mu w tej chwili nie dorasta , to magik artysta , ten który w zespole robi różnicę między elitą a Barcą ...w kontekście meczu z Juve - lepiej żeby nie zagrał ale cóż w finale gra się z najlepszymi ...
CR7 nie byłby w stanie nigdy przenigdy wykonać takiej akcji jak wczoraj Messi , więc przestańmy już ich porównywać
a to że CR7 strzela tyle goli w LaLiga - cóż, widzieliśmy jak radosną grę obronną prezentuje większość hiszpańskich zespołów :)


jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia, proszę nie ubieraj tego faktu w słowa...
Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 31 maja 2015, 11:09

mrozzi pisze:Uwielbiam Xaviego i szkoda, że żegnamy tak wielkiego mistrza. To był zawsze wielki piłkarz i wspaniały człowiek.
Z tą jego wspaniałością bym nie przesadzał, bo to Xavi po wtopie z Interem powiedział, że po latach nikt nie będzie pamiętał o drużynach Mourinho, w przeciwieństwie do wielkiej Barcy. Jeszcze kilka miał takich wypowiedzi na temat autobusów rywali, którzy z nimi wygrywali (my chcieliśmy grać w piłkę, a oni ośmielili się bronić, frustru frustru, powinni się wstydzić, to my jesteśmy moralnymi zwycięzcami frustru frustru pozostaliśmy wierni naszej filozofii). Wielki piłkarz, człowiek jak każdy inny.

Może zagrają razem z Pirlo w Katarze, chociaż Andrzeja chyba bardziej ciągnie do MLS 8)


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 01 czerwca 2015, 21:54

Wszystko wskazuje na to, że zaskoczenia nie będzie i trenerem Realu zostanie Gruby Ben. Przedziwna decyzja Pereza, zastanawiam się co ona może oznaczać :think: Najprościej byłoby napisać, że Prezesa dopada demencja starcza. Można by również rzec, że Florentino poprzez taką decyzję jednoznacznie stawia na Ligę Mistrzów, gdyby nie to, że Ancelotti, podobnie jak Hiszpan, jest świetnym szkoleniowcem na puchary i z nim na ławce mieliby nie mniejszą szansę na undecimę. A co z La Ligą? Mimo bardzo mocnej kadry Królewskich trudno mi sobie wyobrazić, żeby z Rafą na ławce potrafili sięgnąć po mistrza. Wszystkim fanom futbolu główna negatywna przypadłość Hiszpana jest od dawna dobrze znana - chodzi rzecz jasna o brak umiejętności motywowania zespołu na mecze z ogórasami, a bez tego ciężko o ligowy czempionat. Reasumując ten krótki wywód, Carletto jest pod każdym względem lepszym trenerem od Beniteza, więc skąd pomysł na rozbrat z Włochem i angaż Bena..? :think:


Obrazek
mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 01 czerwca 2015, 22:08

pumex pisze:Reasumując ten krótki wywód, Carletto jest pod każdym względem lepszym trenerem od Beniteza, więc skąd pomysł na rozbrat z Włochem i angaż Bena..? :think:
Mnie to kompletnie nie dziwi. Nawet, jeśli za Ancelottim stał cały zespół, dla zarządu nie miało to większego znaczenia. Oni uwielbiają rotację i nie radzą sobie widocznie z presją mediów. Benek w Realu to komedia.


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 01 czerwca 2015, 23:13

Ancelotti tez nie jest hegemonem jeśli chodzi o podwórko krajowe. Ledwo 1 mistrzostwo z Milanem, CFC, i PSG w słabej Ligue one. Tak trochę cienko też.

Z Milanem 8 lat, z CFC 2 lata, PSG 2 lata niecałe i Real 2 lata. Trenował w swoim czasie najlepsze drużyny na świecie i tylko 3 mistrzostwa na podwórku krajowym... Co nie zmienia faktu, że wybór Grubego na kołcza królewskich to niesmaczny żart i plaskacz w pysk kibicom. Posada trenera Realu to nadal stan umysłu, lub inaczej trener Realu jest zatrudniany o umowę zlecenie, niewiesz kiedy nie wiesz o której Cie wyp... rzucą ;p


Obrazek
juvemaroko

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 lutego 2012
Posty: 1668
Rejestracja: 05 lutego 2012

Nieprzeczytany post 01 czerwca 2015, 23:43

Z Benitezem Real ma wieksze szanse wywalczyc Copa Del Rey.
Zawsze lepiej niz nic.


wagner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2010
Posty: 2327
Rejestracja: 20 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 02 czerwca 2015, 00:24

pisze:Benitez
Już widze to podejście taktyczne Rafy i jego rotacja. Ronaldo na ławce rezerwowej i Illarramendi w pierwszym składzie :prochno: Jak wytrzyma więcej niż półtora roku będę bardzo zdziwiony. Już teraz spodziewam się, że jego miejsce w którymś z środku sezonów zajmie Zidane :whistle:


joy

Katalończyk
Katalończyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 kwietnia 2012
Posty: 676
Rejestracja: 18 kwietnia 2012

Nieprzeczytany post 02 czerwca 2015, 11:19

mrozzi pisze:
pumex pisze:Reasumując ten krótki wywód, Carletto jest pod każdym względem lepszym trenerem od Beniteza, więc skąd pomysł na rozbrat z Włochem i angaż Bena..? :think:
Mnie to kompletnie nie dziwi. Nawet, jeśli za Ancelottim stał cały zespół, dla zarządu nie miało to większego znaczenia. Oni uwielbiają rotację i nie radzą sobie widocznie z presją mediów. Benek w Realu to komedia.
No tak ale z żadnej strony nie było presji na zmianę trenera. Piłkarze, kibice (w przeprowadzonej ankiecie) wyrażali chęć pozostania Carlo. Ok, jeszcze rozumiem zmianę na jakiegoś mistrza w tym fachu, ale Benitez? No nie wiem.
Jeśli faktycznie Perez nastawia się na puchary, to ja tego nie rozumiem. Zdobyli swoją decimę i powinni postawić wszystko na ligę. Bo tę zdobyli tylko raz na 7 ostatnich sezonów. Zresztą nawet wygrywając LM bez dominacji na swoim podwórku ciężko mówić o hegemonii, a poza tym w LM trzeba mieć trochę farta i dla dobrej drużyny łatwiej wygrać ligę gdzie można sobie pozwolić na jakieś wpadki.

Z drugiej strony nie skreślam Beniteza, bo z Luisa Enrique tez były podśmiechujki przed sezonem. Zresza Barcelona od LvG nie miała żadnego znanego trenera z sukcesami. Tak więc może nie w tym rzecz. Może po prostu czasami trzeba odpowiedniego człowieka w odpowiednim miejscu i czasie. Może kimś takim będzie właśnie Benitez. Barcelonie w nadchodzącym sezonie ciężko będzie walczyć o majstra bez transferów, szczególnie jeśli odejdzie Alves. No nic zobaczymy.


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 02 czerwca 2015, 11:51

joy pisze:Barcelonie w nadchodzącym sezonie ciężko będzie walczyć o majstra bez transferów, szczególnie jeśli odejdzie Alves. No nic zobaczymy.
Nie rozumiem, przewidujesz problemy z motywacją poszczególnych piłkarzy? Bo chyba nie za sprawą odejścia podstarzałego Alvesa i jeszcze starszego Xaviego?


joy

Katalończyk
Katalończyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 kwietnia 2012
Posty: 676
Rejestracja: 18 kwietnia 2012

Nieprzeczytany post 02 czerwca 2015, 12:09

Ouh_yeah pisze:
joy pisze:Barcelonie w nadchodzącym sezonie ciężko będzie walczyć o majstra bez transferów, szczególnie jeśli odejdzie Alves. No nic zobaczymy.
Nie rozumiem, przewidujesz problemy z motywacją poszczególnych piłkarzy? Bo chyba nie za sprawą odejścia podstarzałego Alvesa i jeszcze starszego Xaviego?
Motywacja to swoją drogą. Ale Alves złapał świetną formę, szczególnie gdy Messi zaczął grać bliżej linii i znowu klepią piłę. Jego wiek nie jest problemem bo dalej zasuwa bo boisku jak trza. Nie ma go nawet kim zastąpić bo Montoya (że o Douglasie :lol: nie wspomnę) to nie ten kaliber. Wiesz, Alves to jest najlepszy najemnik, jakiego udało się Barcelonie pozyskać od czasu Laporty (biorąc również pod uwagę czas jaki tu spędził). To jest nie tylko świetne wahadło (co jest właściwie wymogiem przy obecnym systemie Barcelony), to bardzo wszechstronny piłkarz, który również często schodzi do środka i jest kreatywny szczególnie jak na bocznego obrońcę. Oczywiście to wszystko pod warunkiem, że jest w formie a teraz jest. Nawet nie widzę na rynku piłkarza, którym można by go zastąpić.


couec

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 października 2010
Posty: 434
Rejestracja: 01 października 2010

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2015, 11:19

Benek oficjalnie w Realu na 3 lata.


Argonessar

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lipca 2009
Posty: 164
Rejestracja: 03 lipca 2009

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2015, 11:28

Gdyby ktoś wcześniej powiedział mi, że Benitez wyląduje na ławce Realu nie uwierzyłbym, ale oni potrafią czasem zaskoczyć :D

Kibice nie będą chyba tym faktem zadowoleni, ale z drugiej strony my też przewidywaliśmy czarne scenariusze gdy przychodził Allegri, a dziś nikt nie chciałby aby nas opuścił.


MCL

Juventino
Juventino
Rejestracja: 08 marca 2010
Posty: 400
Rejestracja: 08 marca 2010

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2015, 22:28

Ale Allegri nie miał okazji wykazać się w topowym i ambitnym klubie, a Benitez? Suche lata z Liverpoolem (nie licząc ich LM i finału rok później), Napoli które jednak jako taką paczkę miało... można mówić co się chce, ale podium to dla takiego zespołu minimum. Jak i rozprawienie się z dnipro i zameldowanie w finale. Skoro nie potrafi wygrać ligi, nie potrafi także pokonać gorszego, będącego w kryzysie spowodowanym wojną klubu, to do czego on się nadaje? Szkoda mi Realu.


http://mclpl.blogspot.com <-- Opowiadania, recenzje i inne ciekawe teksty :)
jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7303
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Podziekował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 70 razy

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2015, 22:48

Co jak co, ale w Barcelonie wiedzą jak pożegnać Legendę. Jak widać można rozstać się z wzajemnym szacunkiem, nawet jeśli piłkarz nie zawiesza od razu butów na kołu. :roll:


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
joy

Katalończyk
Katalończyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 kwietnia 2012
Posty: 676
Rejestracja: 18 kwietnia 2012

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 22:52

Xavi zrobił tyle dla klubu i hiszpańskiej piłki, że chyba nikomu nie przyszłoby na myśl, żeby krzywo było spojrzeć na niego i jego decyzję. Przed sezonem bardzo się obawiałem, że przez starego kolegę z drużyny będzie forowany do wyjścia w pierwszym składzie i bardzo mocno się zdziwiłem. Co więcej Xavi nigdy nie powiedział złego słowa o swojej pozycji rezerwowego, a nawet mówił że jest szczęśliwy że może pomagać drużynie z ławki. Różne nazwiska przewijały się przez ostanie 15 lat w Barsie Ronaldinho, Eto'o, Puyol, Messi itd. Ale jeśli ktoś powiedział STYL Barcelony to był tylko jeden człowiek, który się z tym kojarzył.

Swego czasu Xavi miał różne wypowiedzi, w których gdy nawet Barcelona przegrywała to on się tłumaczył, że sędzia, że murawa, że posiadanie piłki itd. itp. Irytowało to nie tylko kibiców rożnych drużyn ale także mnie i to mocno. Jaki czas temu przeczytałem, że ludzie którzy zwalają niepowodzenia na czynniki zewnętrzne częściej odnoszą sukces. I Xavi chyba faktycznie był takim przykładem i po tym mu odpuściłem. On miał na oczach bordowo granatowe klapki, ale przez to był też symbolem tej drużyny. Dlatego zawsze postanie w mojej pamięci :)


ODPOWIEDZ