Liga Mistrzów 2014/15
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Nie zapominajcie, że każdy mecz to inna historia. Ja nie widzę żadnego argumentu, dla którego mielibyśmy dostać takie lanie od Bayernu (czy też kogoś z pary Real/Barcelona). Wiem, że wyniki z Ukraińcami i dzisiaj z Portugalczykami robią spore wrażenie, ale mam wrażenie, że paradoksalnie jest to zespół do ogrania. To nie jest już tak silna ekipa, która pokonała nas na swojej drodze po tytuł. Póki co skupmy się na Monaco, a potem (w razie awansu) będziemy myśleć i analizować.
Porto przegrało ten mecz w tunelu, jeszcze przed meczem. Dawno nie widziałem na murawie tylu zawodników z kupą w gaciach. Jakości Porto brakuje z całą pewnością, ale w pierwszym meczu grało bardzo odważnie, bez żadnych kompleksów. I tak właśnie trzeba grać z tymi najlepszymi. Beznadziejna defensywa, podejście do meczu w stylu "proszę, nie bij" swoje zrobiły, ale jak by nie było 4 gole Bawarczykom w dwumeczu wrzucili.
Porto przegrało ten mecz w tunelu, jeszcze przed meczem. Dawno nie widziałem na murawie tylu zawodników z kupą w gaciach. Jakości Porto brakuje z całą pewnością, ale w pierwszym meczu grało bardzo odważnie, bez żadnych kompleksów. I tak właśnie trzeba grać z tymi najlepszymi. Beznadziejna defensywa, podejście do meczu w stylu "proszę, nie bij" swoje zrobiły, ale jak by nie było 4 gole Bawarczykom w dwumeczu wrzucili.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7309
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 70 razy
Piłkarze PSG i Porto szeroko rozłożyli dziś nogi, ale ci drudzy mogą chociaż liczyć na nagrodę pocieszenia 


O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
podobno ma nie zagrać także Benzema więc można powiedzieć, że szanse AM wzrastają z każdą minutą...
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- delarudii
- Juventino
- Rejestracja: 18 października 2008
- Posty: 419
- Rejestracja: 18 października 2008
No cóż, miałem nadzieję, że Porto postawi się Bayernowi, a tymczasem wyglądało to tak, jakby nawet nie próbowali. Widziałem tylko pierwszą połówkę, żeby nie marnować więcej czasu. Bawarczycy pokazali swoją wartość no i mieli trochę szczęścia przy bramkach. Życzyłbym sobie, żeby trafili na Barcelonę w półfinale. A dzisiaj do awansu typuje Real. Mając na uwadze pierwszy mecz tych zespołów to nie wróże Atletico nic dobrego. Wiadomo, że każdy mecz jest inny, to są derby, ale tak czy inaczej będę zdziwiony jeśli Królewscy odpadną.
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Ja rozumiem, że par 1/2 jeszcze nie ma, dopiero będzie losowanie? Bo na TVP mówili wczoraj wieczorem, że Bayern zagra z Barcą w 1/2
Szkoda, że Porto tak się sfrajerowało po takiej fajnej zaliczce. Nie żałuję, że siedziałem w domu i nie poszedłem na mecz. Ale tak to bywa, parę lat temu BATE też ograło Bayern 3:1 (w grupie), a potem Niemcy przejechali się po wszystkich...
Jestem nie na bieżąco z formą rywali, ale jeśli awansujemy to może lepiej trafić na Real (jeśli i oni przejdą):
a) klątwa obrońcy tytułu
b) powtórka z 2003
Aha, teraz to już nieaktualne, ale bodajże @zahor pisał, czy wyobrażamy sobie Juventus klepiący Bayern 3:1, tak jak to zrobiło Porto. Już pomijając to co się stało w rewanżu, to w 2003 też nic nie wskazywało na piękne 3:1 z Realem (klęska z MU w grupie, Barcelona pokonana rzutem na taśmę-a przed Rijkaardem i Guardiolą był to raczej zespół niespełnionych marzeń a nie potentat), jak bardzo byśmy tamtego okresu nie gloryfikowali.

Szkoda, że Porto tak się sfrajerowało po takiej fajnej zaliczce. Nie żałuję, że siedziałem w domu i nie poszedłem na mecz. Ale tak to bywa, parę lat temu BATE też ograło Bayern 3:1 (w grupie), a potem Niemcy przejechali się po wszystkich...
Jestem nie na bieżąco z formą rywali, ale jeśli awansujemy to może lepiej trafić na Real (jeśli i oni przejdą):
a) klątwa obrońcy tytułu
b) powtórka z 2003

Aha, teraz to już nieaktualne, ale bodajże @zahor pisał, czy wyobrażamy sobie Juventus klepiący Bayern 3:1, tak jak to zrobiło Porto. Już pomijając to co się stało w rewanżu, to w 2003 też nic nie wskazywało na piękne 3:1 z Realem (klęska z MU w grupie, Barcelona pokonana rzutem na taśmę-a przed Rijkaardem i Guardiolą był to raczej zespół niespełnionych marzeń a nie potentat), jak bardzo byśmy tamtego okresu nie gloryfikowali.
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3953
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Niestety ale bez Mordic,Bale'a, Marcelo i Benzemy ten mecz moze nie wygladac rownie jednostronnie.delarudii pisze:No cóż, miałem nadzieję, że Porto postawi się Bayernowi, a tymczasem wyglądało to tak, jakby nawet nie próbowali. Widziałem tylko pierwszą połówkę, żeby nie marnować więcej czasu. Bawarczycy pokazali swoją wartość no i mieli trochę szczęścia przy bramkach. Życzyłbym sobie, żeby trafili na Barcelonę w półfinale. A dzisiaj do awansu typuje Real. Mając na uwadze pierwszy mecz tych zespołów to nie wróże Atletico nic dobrego. Wiadomo, że każdy mecz jest inny, to są derby, ale tak czy inaczej będę zdziwiony jeśli Królewscy odpadną.
Bez Chorwata Atleti moze wygrac zdecydowanie srodek boiska, gdzie sa mega silni, wiec nie przesadzal bym tak ich losu.
Aczkolwiek Bayern-Barca i My-Atleti jest wymarzonym losem z dobra perspektywa na awans.
Chociaz nie wiem czy chcialbym znowu przezywac przegrany Final..
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- delarudii
- Juventino
- Rejestracja: 18 października 2008
- Posty: 419
- Rejestracja: 18 października 2008
Losowanie par półfinałowych LM i LE jest w piątek 12. Transmisja na nSport+, Canal + Sport i zawsze leci też na Europsporcie.@D@$ pisze:Ja rozumiem, że par 1/2 jeszcze nie ma, dopiero będzie losowanie? Bo na TVP mówili wczoraj wieczorem, że Bayern zagra z Barcą w 1/2.
No chyba że TVP wie coś więcej..
- Il Fenomeno
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
- Posty: 989
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
Trzymam kciuki, by Verratti odszedł z PSG do lepszej drużyny i ligi. Dochodzę do wniosku, że chłopak marnuje się w tym klubie, a liga jest dla niego za mała.
Dziękuję za uwagę.
Dziękuję za uwagę.

- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 listopada 2004
Marnuje sie w tym klubie. okej. Tylko ze PSG wyda sobie na transfery ile chce i kupi kogo chce tak jak kupili Cavaniego i kazali mu grac na skrzydle. Kto bogatemu zabroni?Il Fenomeno pisze:Trzymam kciuki, by Verratti odszedł z PSG do lepszej drużyny i ligi. Dochodzę do wniosku, że chłopak marnuje się w tym klubie, a liga jest dla niego za mała.
Dziękuję za uwagę.
forumowy ujadacz
- Vanquish
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2008
- Posty: 1578
- Rejestracja: 05 kwietnia 2008
- Podziekował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Pytanie trochę dotyczące przepisów. Biorąc pod uwagę fakt w jaki sposób Celtic awansował kosztem Legii Warszawa, gdyby drużyna X wygrała pierwszy półfinał wynikiem 4:0 lub wyższym i nie pojechała na rewanż, tylko oddali mecz walkowerem, to teoretycznie, powinni awansować z wynikiem 4:3. Ciekaw jestem czy by się sprawdziło.
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Najpierw awans pozniej bedziemy sie martwic losowaniem.
W 1/2 finale nie ma latwych przeciwnikow licze sie dobra taktyka, motywacja, déterminacja, doswiadczenia i dyspozycja dnia.
Nie mozna tez zapomnic o szczescie i sedziowanie. Wiadomo karny czy czerwona kartka moga zmienic losach spotkanie o 180 stopnie.
W 1/2 finale nie ma latwych przeciwnikow licze sie dobra taktyka, motywacja, déterminacja, doswiadczenia i dyspozycja dnia.
Nie mozna tez zapomnic o szczescie i sedziowanie. Wiadomo karny czy czerwona kartka moga zmienic losach spotkanie o 180 stopnie.
- D-Rose
- Juventino
- Rejestracja: 01 stycznia 2007
- Posty: 1607
- Rejestracja: 01 stycznia 2007
Jesli dobrze kojarze to za taki walkower(nie przyjechanie na mecz) druzyna jest z miejsca wyrzucana bez wzgledu na to czy wygrała 1szy mecz np. 10:0. (a i pewnie jakies sankcje sa na nia nałozone).
Jesli zas walkower byłby takiego typu jak Legii z Celtikiem a druzyna ukarana walkowerem wygrała pierwszy mecz np. 4:0 to wynik dwumeczu jest 4:3 i normalnie klub awansuje dalej.
Jesli zas walkower byłby takiego typu jak Legii z Celtikiem a druzyna ukarana walkowerem wygrała pierwszy mecz np. 4:0 to wynik dwumeczu jest 4:3 i normalnie klub awansuje dalej.

- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Podbijam. Najpierw awans, a potem dywagacje kogo chcemy w półfinale.mateo369 pisze:Kurcze jedni się boją Bayernu i Barcy, inni wręcz przeciwnie - żaden rywal w półfinale dla nas niestraszny. Wszyscy zapomnieli tylko o jednym malutkim szczególe - Juventus na razie w półfinale nie jest i droga jeszcze bardzo bardzo daleka więc po co w ogóle dywagować na kogo trafimy i czy będziemy faworytem czy nie?
- Argonessar
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2009
- Posty: 164
- Rejestracja: 03 lipca 2009
Porto chyba paradoksalnie "zabił" pierwszy mecz. Oczywiście, mógł być to sukces, który da wiarę we własne możliwości i uskrzydli, ale zadziałało chyba trochę inaczej. Wiedzieli, że mają zaliczkę, wiedzieli, jaka stoi przed nimi szansa. Wiedzieli, że nie mogą tego zmarnować, przez co presja ich zjadła i nie byli w stanie grać tak jak potrafią. Zaryzykuję stwierdzenie, że gdyby pierwszy mecz przegrali np 1:0, w drugim wypadliby znacznie lepiej. Nie mówię, że wygraliby i awansowali, bo Bayern był dużo lepszy, ale tak się kończy obrona zaliczki połączona z dużą presją.
Nie dołączam do dyskusji kogo lepiej trafić, bo po pierwsze trzeba awansować, a po drugie ktokolwiek by to nie był, będzie to bardzo ciężkie (ale wykonalne) zadanie.
Nie dołączam do dyskusji kogo lepiej trafić, bo po pierwsze trzeba awansować, a po drugie ktokolwiek by to nie był, będzie to bardzo ciężkie (ale wykonalne) zadanie.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Tak patrząc na chłodno po wczorajszych wynikach, można zauważyć jaka przepaść stworzyła się w piłce klubowej w Europie. Barcelona, Real, Bayern te 3 zespoły odstają tak od reszty stawki, że to zaczyna być nudne od kilka sezonów. Ok Real może ma słabszy okres i przez absencje Modricia Benzemy i Bale'a daje jakieś nadzieje Atletico, ale przy pełnej kadrze i formie są poza zasięgiem każdego zespołu prócz wymienionej wyżej dwójki Bayern Barca.
Trochę to smutne, bo nic nie wskazują na zachwianie grupy rządzącej (Barca Real Bayern) . Kiedyś rozgrywki było dużo ciekawsze, ciężko było wskazać triumfatora (przed 2010 r.). Teraz rozchodzi sie o to kto z wyżej wymienionej trójki podniesie puchar bo półfinały to dla nich norma.
Trochę to smutne, bo nic nie wskazują na zachwianie grupy rządzącej (Barca Real Bayern) . Kiedyś rozgrywki było dużo ciekawsze, ciężko było wskazać triumfatora (przed 2010 r.). Teraz rozchodzi sie o to kto z wyżej wymienionej trójki podniesie puchar bo półfinały to dla nich norma.
