Mercato (Lato 2015)
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4130
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Evra wcale źle nie gra, po początkowych problemach naprawdę się ogarnął i od dłuższego czasu daje rade. Co do Masuaku to widziałem go tylko z nami, ale zrobił niezłe wrażenie, trzeba ciągnąć kogoś na lewą stronę i warto próbować on albo Willems z PSV, młodzi,ograni za pewnie względnie dobrą kasę.Shadow Marshall pisze:Nie wykluczałbym Kishny. To piłkarz Raioli, a dodatkowo kończy mu się kontrakt w 2016r także za mały pieniądz mógłby wpaść do nas. Mi się w tym sezonie bardzo podoba Arthur Masuaku. Mieliśmy okazje grać z Olympiakosem i gra na lewej obronie i chyba też na wingbacku, ale pewny nie jestem. U nas ta pozycja kuleje bo Evra i De Ceglie to dramat. Asamoah nie nadaje się na lewą obronę, a Masukau - brałbym. Chyba facet ma jakiś EU paszport ale nie pamiętam. Minusem jest chyba to, że gość rozgrywa świetny sezon i klepałbym go szybko póki cena jeszcze nie podskoczyła to kosmicznych rozmiarów.AdiJuve pisze:Widziałem dostatecznie dużo meczy Ajaxu by to po prostu wyśmiać.Obrona w Holandii składa się czasami z bardzo przeciętnych graczy, którzy zbyt dobrzy w swoim fachu nie są, a i na ich tle Milik czy Kishna nie wyglądają jak Bony o Suarezie nie wspominając. W Holandii jest wielu lepszych graczy.
- Shadow Marshall
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
- Posty: 1432
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
No tak ogarnął się. Ja bym się na nim jednak nie opierał Bóg wie jak często. Kontrakt Evry wygasa w 2016r i chyba nie zostanie przedłużony. Nie trzymałbym go na siłę. Nasi powinni ściągnąć tego Masukau bo to kawał chłopa. Silny i dobrze przygotowany taktycznie. Dosyć szybki. Evra gdyby miał teraz 24 lata to w życiu nie chciałbym żeby odszedł (pamiętam jego grę w Monaco - to był dzik). Masuaku pasuje do nas bo ten Hiszpan z Valencii niezbyt do mnie przemawia - jakiś taki chudy i w ogóle. Masukaku do podstawy i jakiś całkiem solidny ligowiec na ławkę i można grać lub ewentualnie awaryjnie Asamoah który się tam męczy.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8709
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 205 razy
A hiszpańskie pismaki pitolą dzisiaj o zakusach Braidy w stosunku do Pogby...
Jakie są plany ? Cytat z gazet :
Dowiemy się także o planie Barçy wobec Pogby: „Barça nie może kupować, ale chce, by w przyszłym roku zawodnik grał w Juventusie na zasadzie wypożyczenia”
:rotfl:

Jakie są plany ? Cytat z gazet :
Dowiemy się także o planie Barçy wobec Pogby: „Barça nie może kupować, ale chce, by w przyszłym roku zawodnik grał w Juventusie na zasadzie wypożyczenia”
:rotfl:

- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2764
- Rejestracja: 16 września 2009
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Też pamiętam jak wymiatali z Rothenem na lewej stronie. Masukaku/Willems na ławce Evra i w obwodzie Padoin. Ciekawe, czy uda się utrzymać Pogbe do 2016 i czy te plotki o cenie oscylującej w granicach 100 mln są realne.Shadow Marshall pisze:No tak ogarnął się. Ja bym się na nim jednak nie opierał Bóg wie jak często. Kontrakt Evry wygasa w 2016r i chyba nie zostanie przedłużony. Nie trzymałbym go na siłę. Nasi powinni ściągnąć tego Masukau bo to kawał chłopa. Silny i dobrze przygotowany taktycznie. Dosyć szybki. Evra gdyby miał teraz 24 lata to w życiu nie chciałbym żeby odszedł (pamiętam jego grę w Monaco - to był dzik). Masuaku pasuje do nas bo ten Hiszpan z Valencii niezbyt do mnie przemawia - jakiś taki chudy i w ogóle. Masukaku do podstawy i jakiś całkiem solidny ligowiec na ławkę i można grać lub ewentualnie awaryjnie Asamoah który się tam męczy.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4130
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Podobno interesujemy się 2 duetami Mauri i Cerri z Parmy oraz Carassco i Martial z Monaco. Szczególnie ten duet z Parmy może być realny w przypadku degradacji Parmy. Młodzi zdolni, Mauri już gra w SerieA a Cerri dopiero wrócił po kontuzji w SerieB.
- Kucharius1
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2011
- Posty: 1245
- Rejestracja: 04 listopada 2011
Wieszcz ze mnieAdiJuve pisze:Podobno interesujemy się 2 duetami Mauri i Cerri z Parmy oraz Carassco i Martial z Monaco. Szczególnie ten duet z Parmy może być realny w przypadku degradacji Parmy. Młodzi zdolni, Mauri już gra w SerieA a Cerri dopiero wrócił po kontuzji w SerieB.

Co do Martiala - interesujemy się nim od czasu gry w młodzikach Lyonu, chłopak ma dużą przyszłość przed sobą.
- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 3493
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Nie rozumiem jednego. Wiem, że w lato 2011 zainwestowaliśmy sporo, bo ok. 100 mln, aby zbudować tę drużynę (w ciągu ostatniej dekady żaden włoski klub nie zainwestował tyle w ciągu jednego okienka). W ostatnich 5 latach nasz bilans transferowy wynosi jakieś -150 mln
( http://www.transfermarkt.pl/serie-a/fue ... bewerb/IT1 ).
ALE ponoć mamy wysokie dochody z biletów. Wszystko wskazuje na to, że czwarty raz z rzędu wygramy Serie A. W 2012/13 doszliśmy do ćwierćfinału LM i zarobiliśmy wtedy ponoć najwięcej ze wszystkich klubów. W kolejnym sezonie doszliśmy do półfinału LE. Nasze wpływy od UEFY były wtedy ponoć tylko o kilkanaście mln niższe, niż w roku poprzednim, gdy zarobiliśmy najwięcej. W tym jesteśmy już w 1/8 LM ze sporymi szansami na ćwierćfinał, a przy wylosowaniu w nim Monaco, Porto/Basel, Bayeru/Atletico z realnymi szansami na półfinał LM (jak to w ogóle brzmi
) + jesteśmy jedynym włoskim klubem w LM, więc w przypadku awansu do ćwierćfinału znowu zarobimy pewnie najwięcej.
DLACZEGO zatem interesujemy się Gignaciem z Marsylii, któremu w czerwcu kończy się kontrakt, a nie stać nas np. na takiego Lacazette czy Griezmanna, nawet gdybyśmy mieli za nich zapłacić te 30 mln czy trochę więcej?
ROZUMIEM inwestycje w infrastrukturę i spłatę długów, ale pieniądze na tego typu inwestycje lub spłatę zobowiązań rozkłada się na lata, a nie, że teraz będziemy wydawać mało na transfery i dzięki temu szybko spłacimy wszystko, bo za 3-4 lata okaże się, że nie ma kto grać i trenować na tych supernowoczesnych obiektach i znowu trzeba będzie zaciągnąć kredyt 100 mln na budowę drużyny. Albo sprzedać Pogbę ;]
Nie żebym czuł się mądrzejszy od naszych dyrektorów i księgowych, ale zastanawia mnie dlaczego dalej tak dziadujemy, że rozglądamy się z Gignaciem teraz czy Montoyą, Pazzinim i Vidicem w styczniu.
( http://www.transfermarkt.pl/serie-a/fue ... bewerb/IT1 ).
ALE ponoć mamy wysokie dochody z biletów. Wszystko wskazuje na to, że czwarty raz z rzędu wygramy Serie A. W 2012/13 doszliśmy do ćwierćfinału LM i zarobiliśmy wtedy ponoć najwięcej ze wszystkich klubów. W kolejnym sezonie doszliśmy do półfinału LE. Nasze wpływy od UEFY były wtedy ponoć tylko o kilkanaście mln niższe, niż w roku poprzednim, gdy zarobiliśmy najwięcej. W tym jesteśmy już w 1/8 LM ze sporymi szansami na ćwierćfinał, a przy wylosowaniu w nim Monaco, Porto/Basel, Bayeru/Atletico z realnymi szansami na półfinał LM (jak to w ogóle brzmi

DLACZEGO zatem interesujemy się Gignaciem z Marsylii, któremu w czerwcu kończy się kontrakt, a nie stać nas np. na takiego Lacazette czy Griezmanna, nawet gdybyśmy mieli za nich zapłacić te 30 mln czy trochę więcej?
ROZUMIEM inwestycje w infrastrukturę i spłatę długów, ale pieniądze na tego typu inwestycje lub spłatę zobowiązań rozkłada się na lata, a nie, że teraz będziemy wydawać mało na transfery i dzięki temu szybko spłacimy wszystko, bo za 3-4 lata okaże się, że nie ma kto grać i trenować na tych supernowoczesnych obiektach i znowu trzeba będzie zaciągnąć kredyt 100 mln na budowę drużyny. Albo sprzedać Pogbę ;]
Nie żebym czuł się mądrzejszy od naszych dyrektorów i księgowych, ale zastanawia mnie dlaczego dalej tak dziadujemy, że rozglądamy się z Gignaciem teraz czy Montoyą, Pazzinim i Vidicem w styczniu.
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Wlasnie pojawil sie swietny wywiad z Marotta na glownej. Pare rzeczy w koncu sie wyjasniło, pare też się potwierdziło. Cytując Marotte:
- Falcao? Był niesamowicie blisko naszego zespołu, teraz sytuacja się zmieniła.
- Wróci Rugani, który rozegrał już 24 mecze i jego powrót jest przesądzony.
- Tevez to wielki profesjonalista, mamy z nim taką umowę jak z Buffonem - jeśli nie będzie chciał dalej grać w naszych barwach, uszanujemy to. Dzisiaj nie ma jednak żadnych powodów, by rozważać taką sytuację i postaramy się zatrzymać go tutaj tak długo, jak to możliwe.
- Cerri i Mauri? To dwaj utalentowani, ważni zawodnicy [...] Czy jesteśmy nimi zainteresowani? Tak, oczywiście".
A i jeszcze jedna kwestia. Na mój nos, to z Cavanim jest coś na rzeczy
. Serio.
- Falcao? Był niesamowicie blisko naszego zespołu, teraz sytuacja się zmieniła.
- Wróci Rugani, który rozegrał już 24 mecze i jego powrót jest przesądzony.
- Tevez to wielki profesjonalista, mamy z nim taką umowę jak z Buffonem - jeśli nie będzie chciał dalej grać w naszych barwach, uszanujemy to. Dzisiaj nie ma jednak żadnych powodów, by rozważać taką sytuację i postaramy się zatrzymać go tutaj tak długo, jak to możliwe.
- Cerri i Mauri? To dwaj utalentowani, ważni zawodnicy [...] Czy jesteśmy nimi zainteresowani? Tak, oczywiście".
A i jeszcze jedna kwestia. Na mój nos, to z Cavanim jest coś na rzeczy

Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- wloski
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
- Posty: 2093
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
Przecież to jest <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> ruch z tym francuzem. Sprzedajemy Llorente za ile się da jesteśmy na plusie, sprowadzamy Gignaca, więc nie musimy kupować napastnika za Llorente jesteśmy kolejne miliony na plusie, a przy okazji za rok dwa możemy go sprzedać za jakąś kasę. Optymistycznie możemy na tej operacji zarobić 30 mln. Czego tu nie rozumieć.Crunny pisze:DLACZEGO zatem interesujemy się Gignaciem z Marsylii, któremu w czerwcu kończy się kontrakt, a nie stać nas np. na takiego Lacazette czy Griezmanna, nawet gdybyśmy mieli za nich zapłacić te 30 mln czy trochę więcej?
Girezmanna nie możemy mieć, bo nas nie stać. Lacazette również to transfer poza naszym zasięgiem. Zauważ, że kluby, które kupują również sprzedają, a Juventus nie pamiętam kiedy przeprowadził ostatnio jakiś transfer wychodzący z klubu powyżej 15 mln, o 20 można zapomnieć. Jakbyśmy regularnie sprzedawali co rok jakaś gwiazdę jak to robi Atletico czy nawet Chlesea. Musisz zrozumieć, że nie ma zakupów bez sprzedaży. Chyba, że zarabiasz pieniądze, ale horrendalne jak Real/Barca czy czołówka PL. Bo to co przy nich my zarabiamy to jest psi pieniądz, a ceny piłkarzy od czasu calciopoli wzrosły na pewno o 100% (a my dopiero po ostatnim sezonie zarabiamy tyle ile w 2006 roku).
Nieco płytkie myślenie... ale jak bierzesz sam TV na raty to spoko, ale jak do tego jest jeszcze mieszkanie, pralka, comiesięczne opłaty oraz mnóstwo innych wydatków to zbierając wszystko do kupy wychodzi suma, która Cie ogranicza i musisz sobie odpuścić znów w tym roku wakacjeCrunny pisze: ROZUMIEM inwestycje w infrastrukturę i spłatę długów, ale pieniądze na tego typu inwestycje lub spłatę zobowiązań rozkłada się na lata, a nie, że teraz będziemy wydawać mało na transfery i dzięki temu szybko spłacimy wszystko, bo za 3-4 lata okaże się, że nie ma kto grać i trenować na tych supernowoczesnych obiektach i znowu trzeba będzie zaciągnąć kredyt 100 mln na budowę drużyny. Albo sprzedać Pogbę ;]

- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1839
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Podziekował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Mógłbyś to rozwinąć?jakku1 pisze:A i jeszcze jedna kwestia. Na mój nos, to z Cavanim jest coś na rzeczy. Serio.

Chętnie bym Cavaniego w Juve zobaczył, ale moim zdaniem nie warto poświęcać dla niego Pogby - bo chyba tylko wtedy można rozważać kupno Urugwajczyka - na rok przed Euro i kilkudziesięciu mln, które można by przeznaczyć na uzupełnienie ewentualnych luk w środku pola. Chyba że Marotta zbiera gdzieś w ukryciu dodatkowe euraski albo planuje tę operację załatwić tradycyjnym wypożyczeniem z obowiązkowym wykupem po sezonie.
No i co z Moratą - choć jest dalej o kilka klas gorszy od Cavaniego to w końcu zaczyna dawać nadzieję, że może z niego być bardzo dobra "dziewiątka". A przy Cavanim prawie by nie grał... Chyba że trójząb z Cavanim i Berardim.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Prawdę powiedziawszy Cavani w wieku Moraty prezentował się obiecująco, ale jeszcze nie gwarantował stałego i wysokiego poziomu. Moim zdaniem w tym roku Alvaro bronią statystyki. Tylko w jednym meczu rozpoczętym od pierwszej minuty nie strzelił gola, ani nie zaliczył asysty. Uważam też, że w gruncie rzeczy obaj ci napastnicy prezentują podobne cechy, choć Cavani gra bardziej fizycznie, a Morata szybkościowo.vitoo pisze:No i co z Moratą - choć jest dalej o kilka klas gorszy od Cavaniego to w końcu zaczyna dawać nadzieję, że może z niego być bardzo dobra "dziewiątka". A przy Cavanim prawie by nie grał...
- Mehehehe
- Juventino
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
- Posty: 1656
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 18 razy
Mi się wydaje, że taka jest polityka zarządu: jeśli można, to oszczędzać wszędzie gdzie się da, ale top ciągniący grę ofensywną (w momencie gdy pomoc i obrona są obsadzone) jest w zasięgu finansowym. Odejdzie Tevez, przyjdzie Cavani. I może rok razem pograją (Conte by się wpienił gdyby obaj byli jednocześnie w Juventusie), gwarantując niezłą jakość ofensywy.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Co tu sie wpieniać, Juventus z roku na rok bedzie silniejszy finansowo, akurat w 3 sezonie z rzedu po zdobyciu mistrzostwa nie bylo nas stac na opcje jak Sanchez Cavani itp. Za rok pewnie juz bedziemy konkurencyjni przede wszystkim jesli chodzi o wielkosci kontraktów. Bo w tym aspekcie przegrywamy z angolami czy hiszpanami. Oni sa w stanie placic po 10 mln za rok gry, my jeszcze nie.

- Eric6666
- Juventino
- Rejestracja: 13 listopada 2006
- Posty: 1159
- Rejestracja: 13 listopada 2006
Coś ciężko mi uwierzyć, że Marotta zaproponuje komuś powiedzmy 8/9 mln za grę. Może i będziemy mieli więcej $, ale pewnie głownie będą starali się zapłacić, powiedzmy 40 mln, ale i pensja by wynosiła max 5 mln. Nie ma co się oszukiwać, wygraliśmy rynek z zakupem Teveza, prędko takie coś się nie powtórzy. Taki Cavani to byłoby coś. Widać, że dalej ma iskrę, ale niestety wystawiając go na skrzydło, mimo jego wydolności, jest trochę marnowany.Cabrini_idol pisze:Co tu sie wpieniać, Juventus z roku na rok bedzie silniejszy finansowo, akurat w 3 sezonie z rzedu po zdobyciu mistrzostwa nie bylo nas stac na opcje jak Sanchez Cavani itp. Za rok pewnie juz bedziemy konkurencyjni przede wszystkim jesli chodzi o wielkosci kontraktów. Bo w tym aspekcie przegrywamy z angolami czy hiszpanami. Oni sa w stanie placic po 10 mln za rok gry, my jeszcze nie.
Stawiam, że mając 40 mln prędzej kupimy Dybalę, niż Cavaniego. Chociaż dla mnie druga opcja jest lepsza i bardziej pewna przy wydaniu takiej kwoty. Urugwajczyk już zasłynął + ogarnia Serie A, zaś Dybala może być tylko sezonowcem.