Wszystko o Milanie

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Swider10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2005
Posty: 687
Rejestracja: 27 lipca 2005

Nieprzeczytany post 20 października 2013, 12:06

Również spojrzałem wczoraj na Milan, jeżeli tak zagraja we wtorek Barca ich zniszny tu nie pomoże nawet magia San Siro. Milaniści nie grają zupełnie NIC! Do tego dochodzi brak Mario, który chyba jako jedyny mógłby coś "ukuć" we wtorkowym meczu, Kaka nie odmieni gry całej drużyn. Chciałbym aby urwali jakiś punkt w tych dwóch meczach z Barcą ale będzie b. ciężko na Milan nie da sie patrzec w tym momencie. Ich kibice mogą chyba liczyć tylko na to, że drużyna sie strasznie zmotywuje i stawi jakiś opór Hiszpaną.


"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."

"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 20 października 2013, 12:09

Radziłbym się wstrzymać z komentarzami, że Barcelona puknie Milan 10:0, bo oni grają z Katalończykami już chyba ósmy raz w ostatnich latach i zwykle wyglądali fatalnie przed tymi meczami, a później jednak zagrali przynajmniej przyzwoicie.


zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 20 października 2013, 12:19

Ja będę bronił Matriego, bo lubię gościa.

Pumex mówisz o piłce na dobieg. A ja zadam pytanie - ile takich piłek w obrębie pola karnego dostał Matri? Ja widzę oglądając Milan, że każda piłka grana jest na Robinho. Facet gra jak na kacu, ma mnóstwo strat. Chwała za to, że źle przyjął piłkę i oddał ją Birsie, bo Milan by zremisował. Matri biega trochę bezsensownie licząc na jakiś indywidualny błąd. Jeśli Matri ma piłkę - to w strefach, gdzie akurat jemu ona bardziej przeszkadza.

Poza tym mając takiego partnera jak Robinho to naprawdę nie można wiele ugrać. Najbardziej komiczne jest to, że Matri dograł więcej piłek Brazylijczykowi, niż odwrotnie. Jestem ciekaw jak Ale będzie sobie radził z innymi partnerami w ataku. Wbrew pozorom, gdyby ten Milan był zdrowy to naprawdę mają czym straszyć. No, ale to gdybanie.


Obrazek
zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 20 października 2013, 12:30

zoff pisze:A ja zadam pytanie - ile takich piłek w obrębie pola karnego dostał Matri?
To ja zapytam jeszcze inaczej. Ile razy w tym meczu Matri pokazał się do takiej piłki? Wystartował, urwał się obrońcy, zrobił sobie miejsce? Bo ja cały czas widziałem go schowanego za plecami defensora w ten sposób, że zagranie mu piłki czy to górą, czy po ziemi, wiązałoby się automatycznie z oddaniem jej rywalowi. Szczególnie w pamięć zapadła mi jedna wrzutka z prawej strony, autorstwa (chyba) Birsy. Bardzo fajna piłka, wystarczyło się urwać obrońcy i wpakować ją z bliska głową czy nogą do bramki z kilku metrów. Są napastnicy, o których mówi się że piłka w polu karnym ich szuka. Z Matrim jest zupełnie na odwrót. Ona go tam nie ma prawa znaleźć.
Ouh_yeah pisze:oni grają z Katalończykami już chyba ósmy raz w ostatnich latach i zwykle wyglądali fatalnie przed tymi meczami, a później jednak zagrali przynajmniej przyzwoicie.
Za wyjątkiem tego jednego meczu, kiedy to akurat wyjątkowo mieli powody do optymizmu, byli w gazie a rywal nie. Wtedy to dostali straszne baty, co tylko potwierdza Twoją tezę.


zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 20 października 2013, 12:49

zahor pisze: To ja zapytam jeszcze inaczej. Ile razy w tym meczu Matri pokazał się do takiej piłki?
Nie wiem, nie jestem w stanie na nie odpowiedzieć. Przypominam sobie akcję bramkową, w której Birsa dał piłkę Robinho, który przyjmuje piłkę jakby był na kacu. Matri w tej sytuacji miał trochę miejsca, był w swoim ulubionym miejscu.
zahor pisze:Bardzo fajna piłka, wystarczyło się urwać obrońcy i wpakować ją z bliska głową czy nogą do bramki z kilku metrów. Są napastnicy, o których mówi się że piłka w polu karnym ich szuka. Z Matrim jest zupełnie na odwrót. Ona go tam nie ma prawa znaleźć.
Mówisz o akcji z pierwszej połowy? Pamiętam jedno dośrodkowanie z prawej strony, ale do dobrych ono nie należało.

Matri gra paździerz, pewnie. Ale mając grać z takim Robinho to naprawdę spore wyzwanie tym bardziej, jeśli Matri to klasyczna 9, która potrzebuje passa. Dziwi mnie to ile czasu Matri spędza poza polem karnym, o ile gra na ścianę mu nieźle wychodzi, o tyle powierzanie mu zadań wymagających kreatywności to kompletna paranoja. Chciałbym zobaczyć Ale z innymi zawodnikami.


Obrazek
zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 20 października 2013, 13:01

zoff pisze: Mówisz o akcji z pierwszej połowy? Pamiętam jedno dośrodkowanie z prawej strony, ale do dobrych ono nie należało.
Nie wiem czy myślimy o tej samej sytuacji - ja mówię o piłce, która była sygnalizowana i która trafiła między obrońcę a bramkarza. Gdyby Matri zawczasu połapał się w zamiarach kolegi i urwał się jak rasowy snajper, to mogłoby zapachnieć golem. Ale on stał za plecami rywala i nawet do głowy mu nie przyszło żeby to wykonać. Powiem więcej. Nawet jeżeli ta piłka faktycznie nie była taka doskonała, to i tak Matriego nic nie usprawiedliwia, bo nawet nie próbował do niej wystartować.

Porównanie do Amauriego nasunęło mi się nie bez powodu, bo Brazylijczyk wówczas również:
- grał ze słabymi partnerami
- w zasadzie nie dostawał podań, a co za tym idzie
- w sumie nie marnował dogodnych okazji

Tyle że jak dla mnie środkowego napastnika powinno się rozliczać z tego, jak gra bez piłki. Jeżeli faktycznie cały mecz jest aktywny, raz za razem uwalnia się spod opieki rywali, pokazuje się, wychodzi do piłek, cały czas jest pod grą, a mimo tego koledzy nie chcą albo nie potrafią mu zagrać, wtedy faktycznie jest rozgrzeszony. Ale tylko wtedy. Ani ówczesny Amauri, ani wczorajszy Matri tego warunku nie spełniają.
zoff pisze:Bo przy Birsie i Robinho Matri tylko ściąga obrońców.
I tutaj mógłbym polemizować, bo dla mnie ściąganie obrońców polega na przemyślanym uciekaniu im w jeden obszar boiska, żeby zwolniło się miejsce gdzie indziej, a tego u Matriego również nie zaobserwowałem. No ale nich Ci będzie, wstrzymuję dyskusję do czasu aż do formy wróci Kaka i El-Shaarawy - chociaż nie wiem czy wówczas dla Matriego znajdzie się miejsce, bo ja będąc na miejscu Allegriego i widząc co chłop wyczynia wolałbym już grać bez środkowego napastnika.
Ostatnio zmieniony 20 października 2013, 13:20 przez zahor, łącznie zmieniany 1 raz.


zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 20 października 2013, 13:11

Okropne są te Wasze porównania do Amauriego :) Nie chcę się licytować tutaj na słowa - choć macie sporo racji. Tak jak piszesz zahor - przy tym dośrodkowaniu powinien był zareagować inaczej. Może warto wrócić do dyskusji po pewnym czasie, kiedy grać będą mogli Sharaawy, Kaka czy Balo. Bo przy Birsie i Robinho Matri tylko ściąga obrońców.


Obrazek
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 20 października 2013, 13:33

zoff pisze:Pumex mówisz o piłce na dobieg. A ja zadam pytanie - ile takich piłek w obrębie pola karnego dostał Matri?
Ja się bardziej odnosiłem ogólnie do postawy i umiejętności Matriego. Czy chłopak Federiki jest kimś, kto potrafi znaleźć sobie lukę, w tempo wyjść za linię obrony, dobiec do piłki i wykończyć akcję? Oglądając go od dobrych kilku lat grającego u różnych trenerów, w różnych systemach, nie potrafię przypomnieć sobie czegoś takiego.


Obrazek
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 20 października 2013, 13:48

pumex pisze: Oglądając go od dobrych kilku lat grającego u różnych trenerów, w różnych systemach, nie potrafię przypomnieć sobie czegoś takiego.
Za Del Neriego mu się u nas zdarzało. Ale, kurde, dawno i nieprawda.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 20 października 2013, 14:13

No ok. Pewnie nie jestem obiektywny. Ściąganie obrońców? Jeśli nie to absorbowanie uwagi. Ale to i tak mało, że dobrze mówić o Jego grze w Milanie.


Obrazek
rad

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 kwietnia 2010
Posty: 817
Rejestracja: 07 kwietnia 2010

Nieprzeczytany post 27 października 2013, 15:50

Parma gwałci Milan. Cassano w roli głównej, z tego co widzę ?!


artur_89

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 października 2005
Posty: 547
Rejestracja: 27 października 2005
Podziekował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 27 października 2013, 16:19

Matri gol :d

edit: i już 2-2 :D


Antek666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 stycznia 2012
Posty: 767
Rejestracja: 17 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 27 października 2013, 16:26

rad pisze:Parma gwałci Milan. Cassano w roli głównej, z tego co widzę ?!
Ano,tak było.

Matri poderwał zespół do walki,brzmi to jak opowieść sci-fi ale livescore tak mówi,że strzelił na 2-1 :wink:


E: Hahahaha,jednak przegrali :prochno: Forza Marco Parolo!


pablo1503

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 3301
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 27 października 2013, 16:58

Kolejny mecz Milanu i po raz kolejny niesamowite emocje.
Remis 2:2 i w 90 minucie go dla Milanu... stój!
To nie Milan strzelił. Ach te przyzwyczajenia :prochno:


Obrazek
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 29 października 2013, 09:56

Ponoć Raiola zaczął coś przebąkiwać o możliwym odejściu Balotellego, czyli jak mówi przysłowie szczury już zaczynają myśleć o ucieczce z tonącego okrętu.


Obrazek
ODPOWIEDZ