Serie A 13/14 (5): Chievo 1-2 JUVENTUS

[karosznurek]

Słaby mecz w naszym wykonaniu, w szczególności pierwsza połowa. Dobry mecz zagrał Pogba i Marchisio.

[Dzium]

Pogba najlepszy na boisku, reszta strasznie miernie. Buffon :doh:

Skill Pogby

[jakku1]

Ale padaka. Wygralismy, sytuacje mielismy, bylismy lepsi, ale nasz styl gry pozostawia wiele do zyczenia. I nie mam pretensji do np. Peluso, ale przede wszystkim do graczy ze starej gwardii. Buffon sprezentowal rywalom dzisiaj 2 bramki. Chievo oddalo trzy celne strzaly, Gigi obronil tylko jeden, dwa wpuscil. Pierwszeo sprokurowal sam, drugiego w zasadzie tez. De facto to wydaje mi sie, ze nawet ja nie wypuscilbym tej pilki z rak.

Chiellini troche lepiej niz ostatnio, ale tez nikt go specjalnie nie naciskal, wiec mial malo okazji do popelnienia bledu. Pirlo, mimo paru glupich strat, calkiem znosnie. Nie bylo to jakies swietne spotkanie Andrei, ale gral poprawnie i rzucil te 2 swietne pilki.

Z naszej pomocy najlepiej Pogba i Marchisio. Llorente podobal mi sie do przerwy, tak samo jak Ogbonna. Isla strasznie slaby mecz, co chwile tracil, niedokladnie zagrywal albo podejmowal zla decyzje. Dobrze, ze w obronie zaprezentowal sie znosnie. Peluso przecietnie, jednak nie wiem dlaczego sie go tutaj tak mocno krytykuje. Faktycznie, nie wrzucal dzisiaj tak celnie jak ostatnio, ale to nie byl jego tak strasznie slaby mecz, zeby go od razu sprzedawac.

Wypadaloby zakonczyc milym akcentem, wiec napisze, ze na pewno cieszy to, ze w 5 spotkaniach mamy 13 punktow. Cieszy powrot Marchisio, ktory dzisiaj z dwa razy nam uratowal tylek i byl dosc aktywny w przodzie (2 polowa). Cieszy dobra forma Teveza, Pogby i to, ze mamy kolejnego obronce potrafiacego wyprowadzic pilke (Ogbonna).

Martwi na pewno bardzo slaba forma pilkarzy starej gwardii. Poki co, ani Chiellini, ani Pirlo, ani Buffon nie weszli w ten sezon zbyt dobrze. Mam nadzieje, ze sie to zmieni.

[Murzin]

Ktoś wie, co działo się dziś z Buffonem? Bo takich głupich błędów w jego wykonaniu to ja nie pamiętam od dawna.

Moim zdaniem to Buffon od dłuższego czasu nie przypomina jednego z najlepszych bramkarzy świata. Głupie błędy zdarzają mu się coraz częściej, wybicia przed siebie, a nie w bok, refleks już nie ten. Niech Leali się szybko ogrywa

[bajbek17]

Myślę, że śmiało można powiedzieć, że Pogba to obok Teveza nasz najlepszy w tym sezonie zawodnik.

[Skibil]

Cieszy rotacja składem i fakt, że trzymamy się cały czas czołówki. Minusem jest... w zasadzie styl w jakim Juventus gra, bo można się przyczepić praktycznie wszystkiego - od ataku do bramkarza. Nie chce mi się oceniać poszczególnych zawodników, ale miło było zobaczyć Marchisio i chciałbym, żeby Conte dał zagrać Claudio z Vidalem i Pogbą razem.

Btw. teraz to Roma idzie na miszcza.
Btw 2. który był taki "mondry" i napisał, że skoro Inter wsadził 7 bramek Sassuolo, to Napoli strzeli więcej?

[szczypek]

Pogba kocur dzisiaj. Szkoda, że reszta kolegów się nie dopasowała. Mimo wszystko, mimo nawet ewidentnego błędu sędziego, najważniejsza jest ta wygrana.

Trzeba się wreszcie wziąć w garść, bo cholera taka gra prędzej czy później nie wystarczy.

[FelekJUVE]

Wygrać nie powinniśmy... Ale jedno co cieszy to to, że przy braku formy nie tracimy zbytnio punktów. Mam nadzieję, że na najważniejszy etap w dalszym sezonie będzie o wiele lepiej

[pablo1503]

Chciałem oglądnąć mecz, ale widziałem komedię. Żeby bardziej sprecyzować, to widziałem parodię, a właściwie, to dwie parodie. A mianowicie Juventusu i sędziego. Nieuznana bramka to jakiś żart. Podobnie jak większość nieodgwizdywanych fauli.
Po tym meczu jedno jest pewno. Pogba zostaje w podstawowej jedenastce na dłuższy czas.
Llorente musi jeszcze trochę pograć w Serie A zanim się rozkręci. Widać, że ma dobre pomysły, ale większość z nich mu po prostu nie wychodzi z powodu braku ogrania. Chociaż z tym może być Ciężko, bo albo gra od pierwszej minuty, albo wchodzi na 3 minutki pod koniec meczu.

[booyak]

Nie ma co narzekać na grę - najważniejsze, że grając padakę wygrywamy!

Gratuluje optymizmu. Pytanie tylko ile razy jeszcze uda się odrobić straty tracąc tak głupie brami z ogórkami? Też cieszyłbym się z wymęczonych 3 pkt gdyby gra naszych chłopaków choć trochę dawała nadzieje w przyszłość a ta zamiast z meczu na mecz wyglądać lepiej coraz bardziej kuleje. Daleki jestem od prorokowania przegranego sezonu ale z taką padaką to my Europy nie zawojujemy.
Nie tak dawno trwał spór czy Pogba powinien grać w pierwszym składzie kosztem Marchisio. Między innymi ten mecz pokazał chyba że młody francuz kryje czapką naszego 'chłopaka od brudnej roboty'.

[Gotti]

Oglądałem tylko drugą połowę i tego się nie dało oglądać. Fakt, że nie zasłużyliśmy na zwycięstwo to raz, a żałosna gra to dwa.
Pirlo gra tak żałośnie słabo w obecnym sezonie, że jak człowiek sobie przypomni co robił w pierwszym sezonie u nas to jakaś paranoja.
Marchisio pokazał, że na najbliższe ważne mecze to on powinien obok Vidala i Pogby grać w pierwszej jedenastce.

[zahor]

Przepraszam bardzo, a co wy się tak tego Isli uczepiliscie? gosc nic nie zawalil, w przodzie troche mniej daje ale taki Lichtsteiner wcale lepszy nie jest? oprócz meczu życia z Lazio w super coppa to potrafi jedynie na tym wingbacku nabijać obroncow zeby rzut rożny wywalczyć.

Jak czytam tego rodzaju komentarze, to odnoszę wrażenie że organizowany jest konkurs na najgłupszą wypowiedź na forum z cennymi nagrodami rzeczowymi i bardzo zależy Ci na wygranej.

Conte niech dalej brnie w 3-5-2 na zespoły pokroju Hellas, Chievo, Kopenhaga...

Myślę, że 3-5-2 nie nadaje się na takie mecze. Po co nam 5 obrońców w takim meczu?

Ja uparcie będę twierdził, że 3-5-2 to słabiutkie ustawienie przeciwko broniącym się zespołom, gramy w tym ustawieniu konwencjonalnie przez co łatwo nas przeczytać. Czasem mam wrażenie, że przeciwnicy za każdym razem wiedza gdzie poleci podanie.

Przeczytałem już na tym forum 2748827348 komentarzy utrzymanych w tonie "3-5-2 do chrzanu, zwłaszcza na ogórki" i ani jednego wyczerpującego uzasadnienia, ani jednej dogłębnej analizy pokazującej dlaczego przy takiej, a nie innej kadrze miałoby to wyglądać lepiej. Od razu dopowiem że argument "bo to będzie coś nowego, zaskoczymy tym rywali" to dla mnie żaden argument. Zagranie ustawieniem 2-2-5-1 z Llorente w środku pola, Giovinco w obronie i Bonuccim na skrzydle też będzie czymś nowym, ale mimo wszystko wolałbym żeby sobie odpuścić.

W dzisiejszym spotkaniu najgorsze było to, że właściwie po raz kolejny tracimy gole w ten sam sposób. Albo koślawe podanie, szybka kontra i nasi klocowaci obrońcy nie są w stanie doskoczyć w porę do szybszych napastników rywali, albo Buffon odbija przed siebie strzał rywala i nasi klocowaci obrońcy - jak wyżej. O ile nie jestem zwolennikiem bicia na alarm po jednym czy drugim przypadku i wyciągania z tego wniosków, o tyle bramkami straconymi w wyżej opisany sposób zaczynam już rzygać.

Aha, sędzia liniowy kazał pozdrowić tych, którzy po zobaczeniu na livescore że Milan strzelił z karnego piszą od razu "no nie znowu Milan karny z fujary do serie be z tom mafią !!!!!111razrazraz".

[Wojtek]

Udało się! Jakimś cudem. I to w dodatku bez Teveza i Vidala po przerwie.
Ten mecz wyglądał na ustwiony. Nieuznany prawidłowy gol, a poźniej samobój Cheivo. FIGC się do nas dobierze po sezonie panowie, witamy w Serie B

A tak na serio to duzo szczęścia mielismy, wogule sędzia cos odwalał, powinniśmy dostać ewidentny karny na Tevezie, w dodatku jestesmy na polowie Chievo, gdziesz koniec meczu, walka o górną piłke, Tevez nie dość że ciągnięty za koszulke to zawdonik chievo podniósł noge powyżej głowy naszego zawodnika. Decyzja? Gramy dalej ...

Pogba MISTRZ!! Marchsio też mi się podobał i to chyba tyle. Fajnie byłoby spróbować zagrać MVP bez Pirlo

Da się mieć większe szczęście w nieszczęściu jak to miał Quag przy bramce?
Co do Quagliarelli to można mieć zastrzeżenia że gra słabo albo samolubnie ale nie można mu zarzucić że nie strzela bramek bo jeśli gra REGULARNIE to strzela te bramki też REGULARNIE.
Każde podanie do Buffona pod koniec meczu powodowało u mnie podwyższenie ciśnienia. Już z Lecce odwalił takie coś...

Trzy oczka to jedyny plus dzisiejszego wieczoru, no i oczywiście remis Napoli z Sassuolo :shock: :rotfl:

FORZA JUVE!! Teraz derby!

[Arbuzini]

Ten zespół bez Teveza i "tru" Pirlo nie istnieje. Prawda taka, że ktoś nam chyba podmienił Andreę na kiepskiego sobowtóra. Nie zmienia tego nawet bardzo dobra i widowiskowa gra Pogby i niezła robota odwalana przez Marchisio. W rozegraniu widoczny był także brak Bonucciego.

Przykro to mówić, po meczu z Kopenchagą się powstrzymałem, ale po raz kolejny gra przypomina mi epokę Ranieriego i to za jego "zjazdu". Wolno, przewidywalnie, bez pomysłu. Doprawdy nie wiem, gdzie te niesamowite schematy i kunszt trenerski Conte. Pod koniec jego pierwszego sezonu w Juventusie to widziałem, a teraz tego nie ma. Nie jest to z pewnością winą ustawienia, bo wtedy też już cisnęliśmy 352.

Jest wygrana, ale naprawdę nie ma się co szczerzyć jak szczerbaty na suchary, bo wynik ten osiągnęliśmy w naprawdę żenującym stylu i czułem spory dyskomfort oglądając taką grę Juventusu.

[kuba2424]

Nie ma co narzekać na grę - najważniejsze, że grając padakę wygrywamy!

Gratuluje optymizmu. Pytanie tylko ile razy jeszcze uda się odrobić straty tracąc tak głupie brami z ogórkami? Też cieszyłbym się z wymęczonych 3 pkt gdyby gra naszych chłopaków choć trochę dawała nadzieje w przyszłość a ta zamiast z meczu na mecz wyglądać lepiej coraz bardziej kuleje. Daleki jestem od prorokowania przegranego sezonu ale z taką padaką to my Europy nie zawojujemy.

Oby właśnie ten słabszy okres przypadał na ogórasy, z którymi po padaczce dopiszemy sobie 3 pkt. Moim zdaniem ten słabszy okres jest po części spowodowany pewnością siebie - przecież jesteśmy mistrzem, to JAKOŚ się wygra. No i jakoś się wygrywa, ale od tego aż oczy bolą. Myślę, że lada chwila się zepną i gra będzie wyglądała zdecydowanie lepiej, również i w LM. Więc nie ma się co spinać, bo póki co mamy jednak te 13 pkt.