Puchar Konfederacji - Brazylia 2013
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7357
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Grupa A:
Brazylia - gospodarz
Japonia - Mistrz Azji (zwycięzca Pucharu Azji 2011)
Meksyk - Mistrz Ameryki Północnej (zwycięzca Złotego Pucharu CONCACAF 2011)
Włochy - Wicemistrz Europy (finalista UEFA Euro 2012)
Terminarz grupy A:
15 czerwca 21:00
Brazylia Mecz 1 Japonia
16 czerwca 21:00
Meksyk Mecz 2 Włochy
19 czerwca 21:00
Brazylia Mecz 5 Meksyk
20 czerwca 00:00
Włochy Mecz 6 Japonia
22 czerwca 21:00
Włochy Mecz 9 Brazylia
22 czerwca 21:00
Japonia Mecz 10 Meksyk
Grupa B:
Hiszpania - Mistrz Świata 2010 i Mistrz Europy (UEFA Euro 2012)
Urugwaj - Mistrz Ameryki Południowej (zwycięzca Copa América 2011)
Tahiti - Mistrz Oceanii (zwycięzca Pucharu Narodów Oceanii 2012)
Nigeria - Mistrz Afryki (zwycięzca Pucharu Narodów Afryki 2013)
Terminarz grupy B:
17 czerwca 00:00
Hiszpania Mecz 3 Urugwaj
17 czerwca 21:00
Tahiti Mecz 4 Nigeria
20 czerwca 21:00
Hiszpania Mecz 7 Tahiti
21 czerwca 00:00
Nigeria Mecz 8 Urugwaj
23 czerwca 21:00
Nigeria Mecz 11 Hiszpania
23 czerwca 21:00
Urugwaj Mecz 12 Tahiti
--------------------------------------------------------------------------
Jeśli temat odpowiada, to na czas turnieju któryś z moderatorów mógłby 'przykleić'.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7357
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Temat założyłem, żeby po obejrzeniu ostatnich spotkań towarzyskich móc trochę pofapać nad składem Brazylii,jako że prezentuje się bardzo mocno. Także mam nadzieję, że modzi wybaczą dubla.
I tak w 4-2-3-1:
Na bramce solidny brazylijski Boruc, czyli dobrze nam znany Julio C.
Obrona. Tu pokuszę się o odważne stwierdzenie. Canarinhos posiadają na tą chwilę najlepszą nowoczesną defensywę na świecie:
- Marcelo i Dani Alves, czyli dwaj klasowi ofensywni boczni obrońcy co w dzisiejszych czasach jest standardem
- Thiago Silva, czyli gość który poza znakomitą grą w defensywie potrafi dorzucić długą piłkę na centymetry + wzrost
- David Luiz, może nie prze kozaczy, ale te rzuty wolne + wzrost
- Dante, genialny zmiennik
Na środku pomocny niestety w turnieju dość średnio. Podstawą parę będą zapewne tworzyć:
- Luis Gustavo, człowiek od czarnej roboty
- Paulinho, przereklamowana moim zdaniem była gwiazda ŁKS
Do tego dochodzi Fernando czyli tzw. no-name, o którym zapewne niedługo usłyszymy, ponieważ od nowego sezonu będzie grał w Szachtarze. Sytuacje ratuje możliwość przesunięcia Davida Luiza przed obrońców.
Wyżej mamy za to kłopot urodzaju. O ile Neymar i Hulk mogą być niemal pewni pierwszego składu, to o ostatnie miejsce powalczą: Oscar, Hernanes i Lucas Moura.
Wysuniętego napastnika, grał będzie na 99% Fred, ponieważ Damiao zmaga się podobno z kontuzją. Krótko mówiąc, szału ni ma.
Niestety, nie mogę nazwać ich faworytem z dwóch względów:
1. Ewidentnie widać tu brak najlepszej dla mnie pary środkowych czyli Ramires-Sandro.
2. Z całym szacunkiem dla Freda i Damiao, ale poziomu Ronaldo nigdy nie osiągną. Żebym mógł uznać pierwszą 11stkę Canarinhos za kompletną, musiałbym zobaczyć na szpicy kogoś pokroju R9 właśnie.
I tak w 4-2-3-1:
Na bramce solidny brazylijski Boruc, czyli dobrze nam znany Julio C.
Obrona. Tu pokuszę się o odważne stwierdzenie. Canarinhos posiadają na tą chwilę najlepszą nowoczesną defensywę na świecie:
- Marcelo i Dani Alves, czyli dwaj klasowi ofensywni boczni obrońcy co w dzisiejszych czasach jest standardem
- Thiago Silva, czyli gość który poza znakomitą grą w defensywie potrafi dorzucić długą piłkę na centymetry + wzrost
- David Luiz, może nie prze kozaczy, ale te rzuty wolne + wzrost
- Dante, genialny zmiennik
Na środku pomocny niestety w turnieju dość średnio. Podstawą parę będą zapewne tworzyć:
- Luis Gustavo, człowiek od czarnej roboty
- Paulinho, przereklamowana moim zdaniem była gwiazda ŁKS
Do tego dochodzi Fernando czyli tzw. no-name, o którym zapewne niedługo usłyszymy, ponieważ od nowego sezonu będzie grał w Szachtarze. Sytuacje ratuje możliwość przesunięcia Davida Luiza przed obrońców.
Wyżej mamy za to kłopot urodzaju. O ile Neymar i Hulk mogą być niemal pewni pierwszego składu, to o ostatnie miejsce powalczą: Oscar, Hernanes i Lucas Moura.
Wysuniętego napastnika, grał będzie na 99% Fred, ponieważ Damiao zmaga się podobno z kontuzją. Krótko mówiąc, szału ni ma.
Niestety, nie mogę nazwać ich faworytem z dwóch względów:
1. Ewidentnie widać tu brak najlepszej dla mnie pary środkowych czyli Ramires-Sandro.
2. Z całym szacunkiem dla Freda i Damiao, ale poziomu Ronaldo nigdy nie osiągną. Żebym mógł uznać pierwszą 11stkę Canarinhos za kompletną, musiałbym zobaczyć na szpicy kogoś pokroju R9 właśnie.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- lenor
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 1037
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Mam taką cichą nadzieję, że po porażkach klubów, przyjdzie czas na reprezentację Hiszpanii, bo ile można patrzeć na ich hegemonie?
Ja stawiam na Urugwaj, jako czarnego konia tych rozgrywek. Brazylia może i ma ultranowoczesną obronę, ale to chyba jeszcze nie to pokolenie, żeby wygrywać wszystko.
Ja stawiam na Urugwaj, jako czarnego konia tych rozgrywek. Brazylia może i ma ultranowoczesną obronę, ale to chyba jeszcze nie to pokolenie, żeby wygrywać wszystko.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
brak Ramiresa to dla mnie niespodzianka.
Z ciekawości zobaczyłem, o której godzinie w brazylii będą rozgrywane mecze na mundialu. Wg moich matematycznych zdolności czekają nas nieprzespane nocki za rok...
Z ciekawości zobaczyłem, o której godzinie w brazylii będą rozgrywane mecze na mundialu. Wg moich matematycznych zdolności czekają nas nieprzespane nocki za rok...
- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 4225
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Nie interesuję się jakoś szczególnie grą Barcy, ale Alves nie zaliczył przypadkiem w tym sezonie zjazdu? Nie wiem, na mnie Brazylia jakiegoś wielkiego wrażenia nie robi. Na chwilę obecną na pewno nie postawiłbym ich w gronie faworytów do wygrania WC 2014.
Pod tym względem (i pod wieloma innymi zresztą) zabawny był mundial 2002. Finał w niedzielę o 13:00 do rosołu, mecze o 8:30 i oglądanie Portugalii miażdżącej Orły Engela na szkolnym korytarzu
Czy ja wiem? Pory rozgrywania spotkań (na polski czas): 18:00, 21:00, 22:00, 00:00, 03:00. Z tego na 03:00 przewidziano... jeden mecz, w grupie D . O północy będzie grane 10 meczów, wszystkie grupowe, część z nich pewnie typu Zambia - Oman. Całe play-offy to 18:00 lub 22:00, tylko finał jest o 21:00.pan Zambrotta pisze:Z ciekawości zobaczyłem, o której godzinie w brazylii będą rozgrywane mecze na mundialu. Wg moich matematycznych zdolności czekają nas nieprzespane nocki za rok...
Pod tym względem (i pod wieloma innymi zresztą) zabawny był mundial 2002. Finał w niedzielę o 13:00 do rosołu, mecze o 8:30 i oglądanie Portugalii miażdżącej Orły Engela na szkolnym korytarzu
Na bank. Sponsorzy i inni ludzie, którym się musi zgadzać w kieszeni nie pozwoliliby na to, żeby najwcześniejsze mecze na mundialu zaczynały się o 23:00 czasu europejskiegopan Zambrotta pisze:to na pewno polski czas?bendzamin pisze:Czy ja wiem? Pory rozgrywania spotkań (na polski czas): 18:00, 21:00, 22:00, 00:00, 03:00.
Ostatnio zmieniony 10 czerwca 2013, 10:29 przez bendzamin, łącznie zmieniany 2 razy.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7357
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Podlinkowałem wszystko co się da pod oficjalną stronę FIFA.jarmel pisze:A Włosi jak? Będą grać najmocniejszym składem?
Żeby zobaczyć kadrę klikasz na nazwę reprezentacji pod flagą.
Dolicz sobie do czasu lokalnego +5pan Zambrotta pisze:to na pewno polski czas?bendzamin pisze:Czy ja wiem? Pory rozgrywania spotkań (na polski czas): 18:00, 21:00, 22:00, 00:00, 03:00.
Ostatnio zmieniony 10 czerwca 2013, 10:22 przez jackop, łącznie zmieniany 1 raz.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
to na pewno polski czas?bendzamin pisze:Czy ja wiem? Pory rozgrywania spotkań (na polski czas): 18:00, 21:00, 22:00, 00:00, 03:00.
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- tabo89
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
- Posty: 8639
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
http://ekstraklasa.net/puchar-konfedera ... a914117095
Pokazuje TVP, plan transmisji w powyższym linku.
Pokazuje TVP, plan transmisji w powyższym linku.
- Montezuma11
- Juventino
- Rejestracja: 22 maja 2011
- Posty: 149
- Rejestracja: 22 maja 2011
@ zoff - mecze będą normalnie transmitowane jak mundial i euro, czyli na otwartych kanałach TVP. Transmitują, tak samo jak puchar konfederacji 2009.
FORZA JUVENTUS !!!
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
No i pięknie, mam nadzieję na częsty komentarz pana Laskowskiego oglądając Italię rzecz jasna. Kiedyś Eurosport pokazywał ten turniej. Italia w trudnej grupie. Japonia to dobry zespół wygrywa wszystko od momentu kiedy trenerem został Zaccheroni (ten sam). Brazylia wiadomo, a Meksyk wydaje się być w nieco mniejszym gazie, ale jak będzie to zobaczymy.
ED. Jeśli miałbym wybierać kontynent rozgrywek, który bardziej mi odpowiada to chyba po zastanowieniu lepsza jest jednak ta opcja amerykańska. Wiadomo, że człowiek może chodzić trochę niewyspany, ale lepiej zobaczyć sobie spotkania przy dobrym trunku o północy niż siedzieć przy wyżej wymienionym rosole o 13, tak jak było to na mundialu w Korei i Japonii czy PK też w Japonii.
ED. Jeśli miałbym wybierać kontynent rozgrywek, który bardziej mi odpowiada to chyba po zastanowieniu lepsza jest jednak ta opcja amerykańska. Wiadomo, że człowiek może chodzić trochę niewyspany, ale lepiej zobaczyć sobie spotkania przy dobrym trunku o północy niż siedzieć przy wyżej wymienionym rosole o 13, tak jak było to na mundialu w Korei i Japonii czy PK też w Japonii.
- Dtmiu
- Katalończyk
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
- Posty: 526
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
Z tego co widzę to wszystkie reprezentacje w niemal najsilniejszych zestawieniach także będzie co oglądać Ja mimo wszystko stawiam na kogoś z trójki Włochy/Hiszpania/Brazylia, wydaje mi się że Urugwaj wycisnął już jednak co się da z tego pokolenia które mają i ciężko im będzie o powtórzenie ostatnich wyników w wielkich imprezach.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 5251
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Jak to jest, że Włosi od tylu lat nie potrafią wyszkolić sensownych zawodników na bokach? Nawet w mistrzowskiej drużynie Lippiego nie można było mówić o urodzaju, bo byli Zambrotta z Camoranesim i Grosso, któremu wyszedł turniej. Potem długo nic.
Nieźle na papierze wygląda środek pomocy i stoperzy. Atak teoretycznie też bardzo dobry, ale taki Szary beznadziejnie gra w reprezentacji. Na szczęście ławka szeroka pod tym względem. Chyba nasze 352 to najlepsze rozwiązanie dla drużyny Prandelliego. Chiellini jako nominalny lewy obrońca to moim zdaniem kiepski pomysł na dłuższą metę. Generalnie przy obecnej formie Maggio > Abate, ale zawodnik Napoli lepiej czuje się w roli wahadłowego niż bocznego obrońcy.
Hiszpania ponownie wygląda na najmocniejszą drużynę...
Nieźle na papierze wygląda środek pomocy i stoperzy. Atak teoretycznie też bardzo dobry, ale taki Szary beznadziejnie gra w reprezentacji. Na szczęście ławka szeroka pod tym względem. Chyba nasze 352 to najlepsze rozwiązanie dla drużyny Prandelliego. Chiellini jako nominalny lewy obrońca to moim zdaniem kiepski pomysł na dłuższą metę. Generalnie przy obecnej formie Maggio > Abate, ale zawodnik Napoli lepiej czuje się w roli wahadłowego niż bocznego obrońcy.
Hiszpania ponownie wygląda na najmocniejszą drużynę...
Ostatnio zmieniony 10 czerwca 2013, 15:25 przez Arbuzini, łącznie zmieniany 1 raz.
- Supersonic
- Juventino
- Rejestracja: 25 października 2004
- Posty: 1184
- Rejestracja: 25 października 2004
Ktoś tu ogląda ostatnie mecze Urugwaju, czy tak sobie go wymieniacie w roli faworytów, bo fajnie kopali w RPA? Bo na razie to są poza mundialem 2014..
Same ekipy, których nie lubię - Brazylia, Hiszpania, Włochy, Urugwaj.. Niech Italia odpada jak najszybciej a Juventini jadą na wakacje odpoczywać przed następnym sezonem, muszą mieć siły, bo będą wygrywać LM
zostaje mi kibicowanie Meksykowi, IO wygrali, może następny krok naprzód? Ewentualnie reprezentacji Bundesligi Japonii. Ciężka sprawa, chyba podejdę bezstronnie i skupie się na popcornie
Same ekipy, których nie lubię - Brazylia, Hiszpania, Włochy, Urugwaj.. Niech Italia odpada jak najszybciej a Juventini jadą na wakacje odpoczywać przed następnym sezonem, muszą mieć siły, bo będą wygrywać LM
zostaje mi kibicowanie Meksykowi, IO wygrali, może następny krok naprzód? Ewentualnie reprezentacji Bundesligi Japonii. Ciężka sprawa, chyba podejdę bezstronnie i skupie się na popcornie