El. do MŚ 2014 - strefa europejska

[rad]

Zmarnowanie realnego potencjału - jest to coś, czego obawiam się obecnie najczęściej. Dlaczego realnego, a nie "urojonego" na przykład ? Bo trzeba sięgnąć po kogoś, kto potrafi wprowadzić i wykreować w kadrze człowieka który ma po prostu talent, a nie zapychać reprezentacji piłkarzami których potencjał się już wyczerpał, albo ci go nigdy nie mieli. Przykładem niech będą Niemcy, gdzie po każdej wielkiej imprezie piłkarskiej następuje rewizja składu. Zostają ci, którzy w jakiś sposób się wyróżniają. Z całym szacunkiem do Wawrzyniaka czy Mierzejewskiego, ale trudno od ich oczekiwać czegoś więcej niż to zaprezentowali do tej pory. Jak dla mnie, kwestią pierwszorzędną powinno być zatrudnienie trenera "z zewnątrz" tego całego nieporozumienia, koniecznie obcokrajowca, który zajął by się swoją robotą z pasją i powołaniem. Potrzeba nam takiego Conte Polskiej reprezentacji, którego piłkarze by poważali, dla których byłby autorytetem. Który miałby misję uzdrowienia Polskiej piłki od podstaw. Żal, że takiego nie znajdziemy, wiem. Ale naturalnym jest, że taki Lewandowski, który coś już osiągnął w piłce - mówiąc swobodnie - potakuje głową temu Fornalikowi, ale i tak wie swoje.
Polska myśl trenerska nie istnieje. Polscy trenerzy nie potrafią już prowadzić swojej kadry, bo piłkarzy mamy lepszych, a trenerów słabych. Ten dysonans jest zabójczy dla polskiej piłki. Mam 23 lata i odkąd pamiętam, zawsze, ostatecznie następuje rozczarowania. Nie uczymy się na błędach. Być może Boniek to jakiś drobny przełom. Chłop się troszczy, z tego co słyszałem o kadrę u 21. Potencjał jest, ale mamy też - chyba jako naród - niesamowitą tendencję do partolenia w głupi sposób wielu rzeczy.

Sorry za te wypociny, szlag mnie trafia. Ukraińcy jakoś potrafią, a podobno pod wieloma względami jest u nich gorzej niż w Polsce.

[francois]

Przyznam, że meczu nie oglądałem, ale gdy zobaczyłem wynik to się załamałem Aż tak sięgnęliśmy dna?

Może problem jest faktycznie w trenerze. Dwóch defensywnych pomocników na Mołdawię? :roll:

[annihilator1988]

Nie no, Polska ma szansę na awans. Musi tylko podbić i wymordować mieszkańców: Ukrainy, Mołdawii, Czarnogóry.... Nie oglądam polskiej piłki, ani reprezentacji, bo tam grają wytresowane małpy. Raduję się z kolejnego upokorzenia siepaczy z nad Wisły i śmiechami się z łez kibiców tej drużyny. Nie łudzę się, że coś się zmieni, ani w to, że przyjdzie zagraniczny trener, bo Polak nie pozwoli, by ktoś mądrzejszy nim zarządzał. A jeżeli zdarzyłoby się, że drużyna pod wodzą obcojęzycznego szkoleniowca przegrałaby 2 spotkania, to w mig zostałby zgnojony przez media, mieszkańców tego kraju, jak i sam PZPN. Na koniec dodam tylko: "Jeszcze jeden, jeszcze jeden...." - z San Marino

[wojczech7]

Raduję się z kolejnego upokorzenia siepaczy z nad Wisły i śmiechami się z łez kibiców tej drużyny. Nie łudzę się, że coś się zmieni, ani w to, że przyjdzie zagraniczny trener, bo Polak nie pozwoli, by ktoś mądrzejszy nim zarządzał. A jeżeli zdarzyłoby się, że drużyna pod wodzą obcojęzycznego szkoleniowca przegrałaby 2 spotkania, to w mig zostałby zgnojony przez media, mieszkańców tego kraju, jak i sam PZPN. Na koniec dodam tylko: "Jeszcze jeden, jeszcze jeden...." - z San Marino

Co Ty tu jeszcze robisz? Z Twoją elokwencją, wykształceniem i, jak mniemam, niebanalną znajomością języków powinieneś podbijać Świat, a nie się kisić w tym śmiesznym kraju.

[Ouh_yeah]

Piąty stadion ciągle puszczają? Myślałem, że ten kał zniknął razem z Euro 2012
Na następne mecze na Narodowym chyba zrobią obowiązkowe wycieczki szkolne, bo dobrowolnie to stadion zapełni się może w 1/4

[Lucas87]

Najlepsze jest, że Boniek jeszcze się odzywa i publicznie stwierdza, że szanse na awans do MŚ pozostały jeśli wygramy następne mecze... :rotfl:
Nie poradzili sobie ze 130-tą którąś drużyną, a nagle rozniosą w pył Ukraine i Anglie na ich boiskach :C
Jak zwykle potrafi tylko gadać i krytykować innych, ale zamiaru zabrania się do konstruktywnej roboty nie widać...

Skończyć z tą kosztowną i nikomu (ze zwykłych ludzi) nic dobrego nie przynoszącą zabawą i niech piłka w naszym kraju będzie traktowana jako zajęcie amatorskie. Identycznie jak w przypadku San Marino.

Trzeba się pośpieszyć z decyzją, bo już nadchodzą eliminacje elimanacji do europejskich pucharów i następna porcja kompromitacji. :rotfl:

[@D@$]

Najlepsze jest, że Boniek jeszcze się odzywa i publicznie stwierdza, że szanse na awans do MŚ pozostały jeśli wygramy następne mecze... :rotfl:
Nie poradzili sobie ze 130-tą którąś drużyną, a nagle rozniosą w pył Ukraine i Anglie na ich boiskach :C
Jak zwykle potrafi tylko gadać i krytykować innych, ale zamiaru zabrania się do konstruktywnej roboty nie widać...

Ukraina też przywiozła remis z Mołdawii, więc tak różowo u innych też nie jest. Sytuacja Polski jest nieciekawa, trzeba wygrać 2 mecze we wrześniu i liczyć na cuda w październiku. Szanse malutkie, ale co miał niby Boniek powiedzieć?

Selekcjonera oczywiście zawsze można wywalić, ale kto w zamian?
Obronę mamy do kitu. Oglądał ktoś Włochów?

[annihilator1988]

Raduję się z kolejnego upokorzenia siepaczy z nad Wisły i śmiechami się z łez kibiców tej drużyny. Nie łudzę się, że coś się zmieni, ani w to, że przyjdzie zagraniczny trener, bo Polak nie pozwoli, by ktoś mądrzejszy nim zarządzał. A jeżeli zdarzyłoby się, że drużyna pod wodzą obcojęzycznego szkoleniowca przegrałaby 2 spotkania, to w mig zostałby zgnojony przez media, mieszkańców tego kraju, jak i sam PZPN. Na koniec dodam tylko: "Jeszcze jeden, jeszcze jeden...." - z San Marino

Co Ty tu jeszcze robisz? Z Twoją elokwencją, wykształceniem i, jak mniemam, niebanalną znajomością języków powinieneś podbijać Świat, a nie się kisić w tym śmiesznym kraju.

Jeżeli masz problem z ogarnięciem co najmniej 2 języków obcych to Twój problem Ja tam nie narzekam na swoje życie zawodowe. Co zaś do swojej wypowiedzi, to zaznaczyłem w niej prawdę. 38 mln kraj nie jest wstanie wywalczyć 2 miejsca w grupie. Przypomnij sobie jak Leo został potraktowany, który chciał wprowadzić trochę zachodniej myśli.

[francois]

Najlepsze jest, że Boniek jeszcze się odzywa i publicznie stwierdza, że szanse na awans do MŚ pozostały jeśli wygramy następne mecze... :rotfl:
Nie poradzili sobie ze 130-tą którąś drużyną, a nagle rozniosą w pył Ukraine i Anglie na ich boiskach :C
Jak zwykle potrafi tylko gadać i krytykować innych, ale zamiaru zabrania się do konstruktywnej roboty nie widać...

Ukraina też przywiozła remis z Mołdawii, więc tak różowo u innych też nie jest. Sytuacja Polski jest nieciekawa, trzeba wygrać 2 mecze we wrześniu i liczyć na cuda w październiku. Szanse malutkie, ale co miał niby Boniek powiedzieć?

Ale ci sami Ukraincy rozwalili wczoraj Czarnogórę na wyjeździe 4:0. Jak widać tam zmiana selekcjonera wiele dała.

[Ouh_yeah]

Przypomnij sobie jak Leo został potraktowany, który chciał wprowadzić trochę zachodniej myśli.

No jak został potraktowany? W sierpniu 2006 objął kadrę, po super wynikach wszyscy piali z zachwytu, został nawet człowiekiem roku 2007, zapłacili mu za grę w reklamie banku, takie miał branie.
Na Euro zrobił punkt po beznadziejnej grze, ale został na stołku selekcjonera (Janas i Engel polecieli po takich wyczynach). Potem przyszły kompromitujące wyniki i wszyscy zaczęli się czepiać, że dużo zarabia, że mało meczów polskiej ligi ogląda, że to, że tamto. Aż w końcu dostał należnego kopa.
W zasadzie typowa przygoda z reprą.

[wojczech7]

Raduję się z kolejnego upokorzenia siepaczy z nad Wisły i śmiechami się z łez kibiców tej drużyny. Nie łudzę się, że coś się zmieni, ani w to, że przyjdzie zagraniczny trener, bo Polak nie pozwoli, by ktoś mądrzejszy nim zarządzał. A jeżeli zdarzyłoby się, że drużyna pod wodzą obcojęzycznego szkoleniowca przegrałaby 2 spotkania, to w mig zostałby zgnojony przez media, mieszkańców tego kraju, jak i sam PZPN. Na koniec dodam tylko: "Jeszcze jeden, jeszcze jeden...." - z San Marino

Co Ty tu jeszcze robisz? Z Twoją elokwencją, wykształceniem i, jak mniemam, niebanalną znajomością języków powinieneś podbijać Świat, a nie się kisić w tym śmiesznym kraju.

Co zaś do swojej wypowiedzi, to zaznaczyłem w niej prawdę.

Mnie bardziej chodziło o ten jad w kierunku, bądź co bądź, swoich rodaków. Bo to, że nasza repra gra beznadziejnie, nie ulega wątpliwości.

[Marat87]

Przypomnij sobie jak Leo został potraktowany, który chciał wprowadzić trochę zachodniej myśli.

No jak został potraktowany? W sierpniu 2006 objął kadrę, po super wynikach wszyscy piali z zachwytu, został nawet człowiekiem roku 2007, zapłacili mu za grę w reklamie banku, takie miał branie.
Na Euro zrobił punkt po beznadziejnej grze, ale został na stołku selekcjonera (Janas i Engel polecieli po takich wyczynach). Potem przyszły kompromitujące wyniki i wszyscy zaczęli się czepiać, że dużo zarabia, że mało meczów polskiej ligi ogląda, że to, że tamto. Aż w końcu dostał należnego kopa.
W zasadzie typowa przygoda z reprą.

Dodam, że podczas tych drugich eliminacji zaczął zachowywać się jak świeta krowa, był arogancki, tak jakby robił łaskę i był najgenialniejszym szpecem na świecie, który przyjechał na jakies zadupie, gdzie nikt nie umie prosto kopnąć piłki.

[alina]

Dodam, że podczas tych drugich eliminacji zaczął zachowywać się jak świeta krowa, był arogancki, tak jakby robił łaskę i był najgenialniejszym szpecem na świecie, który przyjechał na jakies zadupie, gdzie nikt nie umie prosto kopnąć piłki.

Ja się nie dziwię facetowi, którego leśne dziadki z PZPN z marną wiedzą piłkarską chciały zniszczyć.

[Lucas87]

@D@$

Ale z tą Ukrainą dostaliśmy baty u siebie, a ponadto ta sama Ukraina rozgromiła lidera na jego boisku 4-0.

Zmiana trenera nie wiele pomoże. To problem dotyczący dokonania zmiany całego systemu funkcjonowania sportu w naszym kraju ,ale to temat rzeka...

Gdyby Leo nie powoływał tzw. "internaszynal lewel" wówczas jego przygoda z kadrą też mogłaby się lepiej zakończyć.

[@D@$]

Tego fenomenu Leo nigdy nie zrozumiem, rano był Pol na TVN-ie i też zachwalał Holendra. OK, wyszły mu mecze z Portugalią, ale na dobrą sprawę nie ugrał nic więcej co Engel i Janas. Pojechał na euro za to totalnie położył eliminacje do RPA będąc myślami w Feyenoordzie, z resztą takiej zgnilizny nie zostawili po sobie ani Janas ani Engel. Ale tych dwóch łatwiej zgnoić bo to selekcjonerzy z naszego podwórka, nie to co "taktyczny Holender który prowadził Real".
Z resztą ja tam nie widziałem żadnej stabilizacji, konsekwencji. Pierwsze eliminacje mu się udały, w ogólnym rozrachunku były bardzo dobre, ale niczego nie można było być pewnym. Świetne (Portugalia, czy co najmniej dobre jak dwumecz z Serbią) mecze przeplatane wpadkami z Finlandia i Armenią.
A propos tej Armenii na ciężkim terenie. Wczoraj miało miejsce ciekawe wydarzenie, bowiem 3 pkt zdobyła Malta. Czy to nie przypadkiem ich pierwsza wygrana w historii eliminacji? Trzeba by pogrzebać.

Aha, jakoś mi umknęła zmiana selekcjonera u Ukraińców, no ale dalej nie wiem kto miałby być nowym trenerem Polaków. Pewnie Fornalik zostanie do końca eliminacji a potem "się zobaczy". Trener zza granicy? OK, ale uznanej klasy albo przynajmniej obeznany w polskim realiach, taki Okuka np., nawet nie wiem co z nim się dzieje.