LM 12/13 (gr. E) [01]: Chelsea 2-2 JUVENTUS [DPL na meczu!]
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 1028
- Rejestracja: 29 listopada 2004
Można pisać esej o tym wspaniałym widowisku, ale przecież wszystko sami widzieliście. Ja napisze tylko jedno zdanie:
Podnieść się z 0-2 na Stamford przeciwko Chelsea, to pokazuje klase Juve i niesamowicie buduje pewność siebie i team spirit, ucieszona gęba Chielliniego i Buffona po końcowym gwizdku bezcenne
Podnieść się z 0-2 na Stamford przeciwko Chelsea, to pokazuje klase Juve i niesamowicie buduje pewność siebie i team spirit, ucieszona gęba Chielliniego i Buffona po końcowym gwizdku bezcenne
- artur07
- Juventino
- Rejestracja: 25 sierpnia 2010
- Posty: 170
- Rejestracja: 25 sierpnia 2010
Świetny mecz Najpierw nokaut Oskara ale udało się podnieść. Szkoda mi było trochę Bonuca bo znowu musiał zawalić, ale reszta meczu dość poprawna. Dobrze też czyścił Chiellini.
Vidal znów niesamowity- chłop ledwo chodził w pierwszej połowie a tu strzela bramkę i gra cały mecz. Cieszyłem się że Matri nie wszedł przed FaQu bo by gola nie było na 100% No i szkoda tej poprzeczki Fabio... ale i tak świetny mecz, świetny wynik i b. dobre przywitanie się z Europą.
A i jeszcze jedno- oglądałem studio TVP po meczu i jak były powtórki bramek to Szpaku mówi coś w tym stylu: " a tu bramka na 2:2 Fabio... ehh.. Quagrialleli" - słyszał to ktoś jeszcze?
Vidal znów niesamowity- chłop ledwo chodził w pierwszej połowie a tu strzela bramkę i gra cały mecz. Cieszyłem się że Matri nie wszedł przed FaQu bo by gola nie było na 100% No i szkoda tej poprzeczki Fabio... ale i tak świetny mecz, świetny wynik i b. dobre przywitanie się z Europą.
A i jeszcze jedno- oglądałem studio TVP po meczu i jak były powtórki bramek to Szpaku mówi coś w tym stylu: " a tu bramka na 2:2 Fabio... ehh.. Quagrialleli" - słyszał to ktoś jeszcze?
Ostatnio zmieniony 19 września 2012, 22:58 przez artur07, łącznie zmieniany 1 raz.
- fazzi
- Juventino
- Rejestracja: 16 maja 2006
- Posty: 2769
- Rejestracja: 16 maja 2006
No siary nie zrobiliśmy przed całą polską, to cieszy. Ale ewidentnie widać, to co wielu tu powtarzało, na serie a nasz atak starczy, na LM to za mało i ten mecz dobitnie to pokazał.
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Nie był, grał na swojej pozycji - półlewego. Z tym że, tak jak ma w swoim zwyczaju, wbiegał w pole.bajbek17 pisze:Markizjo do asysty grał był wystawiony za plecami napastników i grał... tragicznie.
- Azazel
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2010
- Posty: 880
- Rejestracja: 03 lipca 2010
Dobry mecz dla Juventusu i świetne widowisko dla zwykłych kibiców. Jak słusznie zauważyli dobrzy dziś komentatorzy cały mecz utrzymywał się na dobrym - wysokim poziomie, także fizycznym co nie jest normą. Dobrze zostali przyćmieni nasi napastnicy, Sebastian był często poniewierany, szczególnie w pierwszej połowie, ale w drugiej fajnie kilka razy ruszył ku skrzydłu. Vucinic gorzej, blokował piłkę, przetrzymywał i sporo biegał, ale na niewiele się to zdało. Skrzydła w obronie duży plus, w ataku mniej widoczni, ale nie mogli sobie pozwolić na za duże szarże. W środku dzielił i rządził dziś Marchisio (który przejął rolę Pirlo - szczególnie w drugiej partii meczu) i Vidal. Obaj świetnie rozprowadzali piłkę, a asysta tego pierwszego to cud-miód. Pirlo dobrze pokryty, ale jak wspomniałem zastąpiony. Obrona super. Niby piłkę podbił Bonucci myląc bramkarza, ale ja w tym jego błędu nie widzę. Fart Oscara, jego pech. Buffon dobrze, nie miał szans wybronić tych uderzeń (drugi gol - niezwykły :shock: ). Co do zmienników: wiadomo jak Q., super bramka, zabrakło trochę szczęścia przy uderzeniu w poprzeczkę; Isla normalnie - dosyć statycznie, ale wraca po kontuzji, zdziwiłem się widząc go dziś na boisku, oby było tylko lepiej; Matri za krótko by go ocenić.
FORZA JUVENTUS!
FORZA JUVENTUS!
- bajbek17
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2007
- Posty: 1558
- Rejestracja: 25 kwietnia 2007
No nie wiem. On miał udowadniać, że warunki fizyczne się nie liczą, a w tym meczu pokazał, że jednak tak. Odbijał się od defensorów Chelsea jak dziecko.Sorek21 pisze:Nie skreślajcie Gio.Dziś nie miał prawa pokazać pełni swoich umiejętności przy takich stoperach.
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2962
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Szkoda, że Gio nie stara się szukać lepiej ustawionego partnera, a miał kilka okazji do tego, by podać na bok Arturowi czy Lichemu. Piękna asysta "Marcisio"
- KondzioJuveFans
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2009
- Posty: 783
- Rejestracja: 23 sierpnia 2009
dla takich chwil chce się żyć ! KOCHAM JUVENTUS !
Fino Alla Fine Forza Juventus!
- Arcadio Morello
- Juventino
- Rejestracja: 12 lutego 2010
- Posty: 557
- Rejestracja: 12 lutego 2010
Podnieść się po szybko straconych 2 bramkach w 31 i 33 min i walczyć do końca to jest nie lada wyczyn. Jest potencjał w tej drużynie. Tylko Bonucci nie pewny.
- booyak
- Juventino
- Rejestracja: 08 czerwca 2003
- Posty: 1109
- Rejestracja: 08 czerwca 2003
Dokładnie. Do tego dodam że nie zrobił nic co pomogły ba nam w ofensywie. Chyba należy rozważyć posadzenie Andrei na ławce w sobotnim meczu z Chievo pod pretekstem odpoczynku. Niestety ale nasz najlepszy piłkarz poprzedniego sezonu jest zupełnie bez formy i jedyne czym się wyróżnia to stratami piłki.Wojtek pisze: Pirlo dzisiaj podobnie jak i z Genoą pare groźnych strat po których poszły kontry
Wczoraj pisałem że remis brałbym w ciemno, przy stanie 2-0 nawet nie myślałem o 3 pkt ale po meczu czuje pewien niedosyt. Nie pozwoliliśmy na wiele Chelsea a stracone bramki to znakomite uderzenia z dystansu bo niebiescy nie potrafili stworzyć sobie klarowniejszych sytuacji strzeleckich. Giovinco z jego warunkami fizycznymi nie nadaje się na wysuniętego napastnika. W Parmie rozegrał wyśmienity sezon grając cofniętego z większą swobodą. U nas co potwierdził dzisiejszy mecz, jeśli Conte coś z nim nie wymyśli nie ma szans błysnąć grając przy takich obrońcach jak Luiz czy Terry.
Cieszy to że graliśmy naprawdę nie złą piłkę, szybką i kombinacyjną, choć były momenty że prosiło się żeby ruszyć odważniej do przodu, zaatakować większą ilością zawodników. Narzekać jednak nie możemy i trzeba szanować punkt zdobyty na bardzo ciężkim terenie. Jestem dobrej myśli co do naszej przygody w LM a tym sezonie mimo że w Maju byłem lekkim pesymistą :roll:
★ ★ ★