[mit komentatorów] kto się broni - traci siły

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7315
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 29 marca 2012, 09:49

twierdzisz, że trener drużyny nastawionej na 0-0 poświęca obronę kosztem napadu? ciekawa teoria muszę przyznać ;)


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 29 marca 2012, 09:53

Maly pisze:twierdzisz, że trener drużyny nastawionej na 0-0 poświęca obronę kosztem napadu? ciekawa teoria muszę przyznać ;)
jak jest 0-0 i jedna drużyna atakuje, druga broni, to więcej jest zmian w napadzie drużyny atakującej, niż zmian w obronie drużyny broniącej się...


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Bartek(Juventino)

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2005
Posty: 1011
Rejestracja: 27 listopada 2005

Nieprzeczytany post 29 marca 2012, 10:53

Skoro wywołałeś mnie do tablicy, bo chyba mnie ;) to już się odezwę, chociaż prawie nie mam czasu, więc krótko. W tych swoich analizach nie wziąłeś pod uwagę czynników psychicznych, które w piłce nożnej są bardzo ważne i nierzadko decydują o zwycięstwie. Brak sił psychicznych to brak sił fizycznych, nawet jeśli jest to chwilowy tylko przypływ adrenaliny, jak to nazwałeś, daje przewagę na ten krótszy, czy dłuższy czas (5min czy całe 90 min) i np pozwala strzelić bramkę w tej danej chwili. Oczywiście, że nie ma jednej absolutnej reguły, a podany przykład przez ciebie -APOEL mógł atakować, biegać wiele więcej niż Wisła, ale może to oznaczać również tyle że piłkarze Wisły nie biegali i to była ich przyczyna porażki, nie dawali rady kondycyjnie na trudnym terenie i tyle -co nie oznacza, że ten co więcej ma km jak to wyliczyłeś bardziej się zmęczył. Te statystyki mają znaczenie gdy nie weźmie się pod uwagę czynnika psychicznego, wtedy nie ma znaczenie bieganie z piłką czy bez. Ale moim zdaniem właśnie decyduje o tym ten czynnik psychiczny, który ty nie wziąłeś pod uwagę. Oczywiście też, że zespół rzucający się do ataku może zmęczyć się bardziej i zaraz może spuchnąć, to zależy od taktyki, sposobu atakowania, bronienia się itp. Tak czy inaczej moim zdaniem zespół, który potrafi już zepchnąć przeciwnika do defensywy, na jego połowę (a taka była sytuacja kiedy o tym gadaliśmy) męczy się mniej. Mówię o zepchnięciu rywala, który także ma aspiracje do przejęcia piłki i grania swojego. Nie analizuje autobusów, czyli obrony z zasady, czy innych obron z zasady. Mecz Juve - inter bo wtedy o tym chyba gadaliśmy - gdy Juve atakowało a inter chciał odebrać im piłkę to uważam, że to interniści (wiem jak się piszę to ukłon w stronę tych, którzy to tak pięknie spolszczają :D ) bardziej się męczyli i że w takiej sytuacji przeważnie drużyna bez piłki męczy się bardziej. Rozszerzenia tej reguły na każdy przypadek to już raczej twoja nadinterpretacja. Może komentatorzy posługują się czasem oklepanymi powiedzeniami zbyt często, nie wiem przeważnie nie słucham.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7315
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 29 marca 2012, 11:18

pytanie tylko brzmi która drużyna przy wyniku 0-0 ma lepszą formę psychiczną? ta co się broni czy ta co atakuje? wg mnie ta co się broni bo ona ma swój wynik więc to ona gra na dodatkowym gazie a nie atakujący, których dany wynik nie zadowala a czas im ucieka (przez co często kończy się to taktyką "na aferę")


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
LordRahl

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 czerwca 2010
Posty: 692
Rejestracja: 10 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 29 marca 2012, 11:24

Maly pisze:pytanie tylko brzmi która drużyna przy wyniku 0-0 ma lepszą formę psychiczną? ta co się broni czy ta co atakuje? wg mnie ta co się broni bo ona ma swój wynik więc to ona gra na dodatkowym gazie a nie atakujący, których dany wynik nie zadowala a czas im ucieka (przez co często kończy się to taktyką "na aferę")
Ale kolega Bartek właśnie zaznaczył, że chodzi mu o mecz drużyn przynajmniej w miarę równych, typu Juve vs Inter, a nie Juventus vs Siena gdzie Siena stawia autobus wtedy wiadomo oni mają lepsza sytuację przy 0-0. Natomiast redaktor podał przykład, do którego pasuje nasz ostatni mecz ligowy, Inter też chciał wygrać i bieganie za klępiącym sobie piłeczkę Juventusem było meczące dla nich.

Świetnym przykładem na poparcie tego jest troszke odbiegający ale jednak fakt gry np. na orlikach czy takich boiskach akademickich z kolegami. Z reguły wybiera się 2 w miarę równe drużyny, jest ktoś wyróżniający się, ktoś troszkę gorszy ale ogólnie poziom zespołów zbliżony. I tutaj drużyna, która dużo podaje, rozgrywa sobie, męczy rywala zdecydowanie bardziej, gdyż obie chcą wygrać. Przeciwnicy biegają za piłką, rośnie ich frustracja i zdecydowanie mają gorszy stan psychiczny.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7315
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 29 marca 2012, 11:40

przy założeniu, że inter chciał z nami wygrać na naszym stadionie (w dodatku prowadząc grę a nie nastawiając się na kontry) wasza argumenty mają sens ;)

co i tak nie zmienia faktu, że regułka klepana przez komentatorów jest z reguły nieprawdziwa, bo zawsze pada z ich ust wtedy gdy jedna drużyna zdecydowanie dominuje nad drugą w statystykach posiadania piłki a wynik jest korzystny dla tych broniących się ;)


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
wojczech7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 2195
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 29 marca 2012, 11:59

Z bieganiem to jest tak, że najmniej męczymy się, jak biegamy "we własnym tempie". Drużyna atakująca ma tą przewagę, że to ona narzuca tempo gry. Raz zwalnia, raz przyspiesza. Jeśli taki Xavi widzi, że Pedro zrobił w poprzedniej akcji 2 sprinty, to nie rzuca mu piłki na zapalenie płuc, tylko szuka innych rozwiązań. Drużyna broniąca nie ma tego komfortu, musi latać za piłką, jak się rywalom "podoba". Dlatego stwierdzenie, że mając piłkę przy nodze męczymy się mniej, choć trochę wyświechtane, jest jak najbardziej prawdziwe. Przebiegnięty dystans nie ma tu zbyt wiele do rzeczy.

Piszecie o tym, że częściej zmienia się napastników. Prawda, ale przeanalizujcie, czy bardziej męczy się snajper drużyny broniącej, czy atakującej (w przypadku broniących się mam na myśli napastników także czynnie biorących udział w grze obronnej). ;)


"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7315
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 30 marca 2012, 13:16

wg mnie broniącej, chyba że w tej atakującej na nim opiera się gra

całkiem ciekawa odpowiedź, ale nie do końca jednak do mnie przemawia no bo jeśli Xavi nie rzuci piłki na Pedro kolejny raz to z dużym prawdopodobieństwem da także odpocząć obrońcy z tamtego rejonu boiska, piłkarzy tak na prawdę nie męczy dreptanie po murawie tylko szybkie przebieżki albo dłuższy bardziej intensywny bieg, tak więc czy napastnik odpoczywa stojąc, czy obrońca chodząc, nie ma to aż takiego znaczenia bo obaj w gruncie rzeczy odpoczywają a w końcowym rozrachunku i tak napastnik zrobi więcej kilometrów

poza tym skoro to obrońcy grają dłużej (wiekowo) to wg mnie jest to spowodowane tym, że na tej pozycji potrzeba mniej sił czyli mniej się człowiek męczy grając w defensywie ;]


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 30 marca 2012, 13:19

Maly pisze:poza tym skoro to obrońcy grają dłużej (wiekowo) to wg mnie jest to spowodowane tym, że na tej pozycji potrzeba mniej sił czyli mniej się człowiek męczy grając w defensywie ;]
środkowy obrońca != cała defensywa
szybkość !=wytrzymałość

weź sobie to do serca, przed kolejną "wielką teorią"


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7315
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 30 marca 2012, 13:28

co sugerujesz?
że po meczu obrońca jest bardziej zajechany niż pomocnicy czy napastnicy?


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
juventussek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 października 2005
Posty: 388
Rejestracja: 22 października 2005

Nieprzeczytany post 30 marca 2012, 15:15

pan Zambrotta pisze:
Maly pisze:poza tym skoro to obrońcy grają dłużej (wiekowo) to wg mnie jest to spowodowane tym, że na tej pozycji potrzeba mniej sił czyli mniej się człowiek męczy grając w defensywie ;]
środkowy obrońca != cała defensywa
szybkość !=wytrzymałość

weź sobie to do serca, przed kolejną "wielką teorią"
Maly ma racje, chyba kazdy o tym wie ze srodkowi obroncy nie traca pluc w porownaniu z innymi formacjami, co nie znaczy ze maja nie mieć dobrej kondycji bo wiadomo wszystko sie przydaje. Zambrotta nikt im nie umniejsza umiejetnosci.


Szaq

Juventino
Juventino
Rejestracja: 16 sierpnia 2011
Posty: 433
Rejestracja: 16 sierpnia 2011

Nieprzeczytany post 30 marca 2012, 15:27

Środkowi obrońcy nie tracą tyle sił to prawda ,ale właśnie dlatego jest teraz taki trend w piłce ,żeby ich bardziej wykorzystać do rozgrywania ,a czasem nawet ataków pozycyjnych ,dlatego David Luiz ,Pepe ,czy Javi Martinez mogą też z powodzeniem grać jako środkowi pomocnicy.


ODPOWIEDZ