Mercato (2012-2014)

[De Rossi]

De Rossi - masz ciekawy pogląd na pracę Marotty w Sampdorii. 4 miejsce nie było dobrą grą całej drużyny tylko geniusz Cassano (którego sprowadził z Realu Marotta) no i jeszcze z formą trafił Pazzini (też sprowadzony przez Marottę).

Wracając. Bardziej chodziło mi, o gadanie, że Corvino nie jest lepszy od Marotty - co dla mnie jest bzdurą, bo Pantaleo budował drużynę, która przez kilka lat była w czołówce i dobrze reprezentowała Italię w pucharach, wyrywał wielu ciekawych graczy, a Marotta charakteryzował się tym, że brał wielu włoskich średniaków i nie wychylał się poza włoski rynek. A tak dobrego sezonu, jak ten w którym Sampa zajęła 4 miejsce chyba sam się nie spodziewał i jego drużyna wyglądała tak jak powiedziałem - średniactwo, przeciętni kopacze i jeden geniusz. Pazzini to była ta jego chyba jedna z wielu okazji, która mogła tak samo nie wypalić jak Caracciolo. Ale wypaliła.

Nie bardzo wiem, gdzie w tym całym 433 upchnąć Rossiego, bo są też takie propozycje.

Rossi? prawy atak.

To tak: Nesta [...] bo jako trzeci obydwaj sa zbyt niepewni.

yhy.

A gdyby zmienic Pepe na Kalou z Chelsea?

Nie znam, ale słaby jest - 0 asyst w tym sezonie.

[pumex]

Nie znam, ale słaby jest - 0 asyst w tym sezonie.

Aluzja do mnie i lekkie przegięcie pały, De Rossi
Stary, mówisz, że Cerci kiedyś tam minął dryblingiem paru zawodników. I co z tego? Na Romę był za słaby, we Florencji, gdy nie ma dnia konia (tak jak Pepe), gra średnio bądź słabo, reprezentacyjnej koszulki nie powąchał. Trzon drużyny i rezerwowych już mamy, więc takiemu grajkowi, nawet za free mówię 'nie'.

[Castiel]

Orientujecie się jak radzi sobie w Udinese Armero? Niezła alternatywa na lewą obronę. Udinese może zechcieć z powrotem Pazienze i można to wykorzystać.

[jakku1]

Wracając. Bardziej chodziło mi, o gadanie, że Corvino nie jest lepszy od Marotty - co dla mnie jest bzdurą, bo Pantaleo budował drużynę, która przez kilka lat była w czołówce i dobrze reprezentowała Italię w pucharach, wyrywał wielu ciekawych graczy, a Marotta charakteryzował się tym, że brał wielu włoskich średniaków i nie wychylał się poza włoski rynek. A tak dobrego sezonu, jak ten w którym Sampa zajęła 4 miejsce chyba sam się nie spodziewał i jego drużyna wyglądała tak jak powiedziałem - średniactwo, przeciętni kopacze i jeden geniusz. Pazzini to była ta jego chyba jedna z wielu okazji, która mogła tak samo nie wypalić jak Caracciolo. Ale wypaliła.

Szkoda, ze dostales czerwona kartke, bo chetnie bym podyskutowal na ten temat. Nie mam nic do Corvino, wrecz przeciwnie, uwazam go za bardzo dobrego dyrektora sportowego, ale praca Marotty w Sampie wygladala naprawde bardzo dobrze. Latwiej bedzie to jakos podsumowac w punkach:

1. Marotta zazwyczaj nie mial zbyt duzych pieniedzy do wydania. Wydatki i dochody z obrotu pilkarzami w Genui zawsze sie rownowazyly (wyjatkiem byl chyba jeden sezon, gdzie wydano naprawde sporo).
2. Od razu po przyjsciu Marotty druzyna awansowala do Serie A. W pierwszym roku gry zajeli bardzo wysokie 8 miejsce (jak na beniaminka). Rok pozniej zabraklo im punktu do gry w LM. Wszystko na graczach scagnietych za darmo, albo za jakies drobne.
3. Nastepnie ta druzyna zdobyla Puchar Intertowo i znow grala w Pucharach. Sezon 07/08 - 6 miejsce na koniec. No w koncu ta upragniona LM - 09/10. Tak naprawde, to przez te 7 lat Sampdoria miala jedynie dwa gorsze sezony - jesli w ogole tak mozna mowic o druzynie, ktora na pilkarzy rocznie wydawala milion albo dwa, a glownie sciagala graczy za darmo. Raz zajela 11 miejsce w lidze, a potem rok przed udzialem w LM - 13.
4. Fiorentina wydawala o niebo wiekszy hajs - po kilkadziesiat/kilkanascie baniek rocznie. No ale po prostu ich bylo na to stac. Toni (10m), Mutu (8m), Gilardino (14m), Vargas (12m), Jovetic (8m) - wszyscy kosztowali spore pieniadze. Sampa podobny hajs w ostatnich 10 latach wydala raz - na Pazziniego.
5. Marotta oprocz tych spektakularnych transferow - jak wyciagniecie za grosze Cassano czy Pazziniego za 8m, posprowadzal do Sampy wieeeelu ciekawych graczy, ktorzy potem odeszli za duzo wieksze pieniadze. Malo kto pamieta, ze Maggio zanim zaczal hasac po prawej flance Italii, zostal "odkryty" przez Sampe, a potem sprzedany za 8m do Neapolu. Marotta sciagnal go 2 lata wczesniej za jakies drobne z Violi. Tak samo bylo z Quagliarella (potem Udine zaplacilo za polowe jego karty 7,5m) czy Campagnaro (wykupiony przez Napoli za 8m). Juz nie wspominam o Palombach, Donich, Polich, Zieglerach i Dianach. Sampdoria nie bez kozery w zasadzie co sezon grala dobra pilke.
6. Corvino tez zdarzały sie spektakularne wpadki, i to za calkiem duze pieniadze - vide Da Costa, Nsereko, De Silvestri, Semioli czy nawet D'Agostino (wiadomo jak sie skonczyla jego historia we Florencji).

[kosciu88]

Armero to podstawa druzyny z Friuli w tym sezonie. Wymarzony lewy obronca, wolabym go od Kolarova

[-JuveFan-]

Armero, byłby rewelacyjnym wzmocnieniem ;D

[zahor]

Z tym, ze nie wziales pod uwage 2 kwestii. Pierwsza to Amauri, ktory na pewno nie zarabia teraz tych 4 baniek jak u Nas, ale sadze, ze 2 kafle na rok ma spokojnie. Druga natomiast dotyczy chociazby Gilardino, ktory zarabial przed odejsciem do Genui 2,3m na rok. A przed Nim takze podobne pieniadze mieli Frey czy Mutu (po 2m). Pensja Quaga to nie bedzie problem - moim zdaniem. Skoro byli w stanie oplacic Amauriego, to tym bardziej dadza rade Fabio.

Ja nie twierdzę że jak zatrudnią Quagliarellę to na drugi dzień popadną w bankructwo, przyjdzie komornik i zabierze im Amauriego - z pewnością klub z Florencji jest w stanie podźwignąć pensję Fabio. Ale nawet jeżeli zgodzi się na niższą gażę niż obecna to najpewniej znajdzie się on wśród trójki, czwórki najlepiej zarabiających graczy. Nie wiem czy taki pomysł zatrudnienia nie najmłodszego już napastnika, który od czasu groźnej kontuzji kompletnie nie może odnaleźć formy i dania mu dużego (jak na klub) kontraktu nie kłóci się czasem z wizją przewietrzenia szatni, odmłodzenia zespołu i zaczęcia budowy silnej drużyny od nowa. Zresztą samo uwolnienie nas od jarzma enta też trochę temu przeczyło, ale chyba wyciągną z tego wnioski.

Co się zaś tyczy porównania Marotty z Corvino to nie jest łatwo go dokonać, bo jednak i cele, i możliwości obaj panowie mieli inne, natomiast zatrzymałbym się na dłużej przy Joveticiu. Za 19-letniego piłkarza, szerszej publiczności praktycznie nieznanego dyrektor Fiorentiny nie bał się zapłacić tych ośmiu milionów. Ciężko mieć pretensje do Marotty o to, że nie sprowadził Czarnogórca do Sampdorii, ale obawiam się że nawet gdyby miał taką możliwość, to by z niej nie skorzystał. Marotta w Juventusie uprawia niestety skrajne asekuranctwo, przez co nie zaliczył jeszcze ani jednej wtopy na miarę swojego poprzednika, ale też i nie włączamy się zbyt aktywnie do walki o największe talenty. Mam nadzieję że jak sytuacja Juventusu będzie już stabilna, Marotta będzie skłonny podejmować większe ryzyko, ale z drugiej strony Fiorentina w 2008 roku chyba nie była drużyną która prędzej mogła sobie pozwolić wyrzucenie w błoto ośmiu baniek niż obecny Juventus.

[MishaAveJuve]

jakku1 te plusy Marotty o jakich mowisz to plusy przez pryzmat Sampy, ale patrząc przez pryzmat Juve to minusy. Bo Marotta nie potrafi kupic kogos wybitnego wydać wielkszych pieniędzy na tzw gwiazdy. Ściąga piłkarzy za darmo czy za bezcen ale piłkarzy wielkich za bezcen to może ściągnie jednego na 10 dobrego.

JA sytuacji Fiorentiny nie upatrywałbym że to przez Corvino a raczej przez trenerów, tzn nie przez piłkarzy których ściągnął ale przez trenerów do póki był Prandelli grali dobrze to po jego odejsciu grali tak jak grają. A co do sukcesów Corvino chociażby można dodać Melo... w rok taki zarobiek? Toni, Jovetic... i paru innych.

Corvino też nie pasuje do Juve, wiec nie rozpaczałbym jeżeli by go "sprzątnęli".

Akurat jeżelu miałbym teraz wybierać to wole Marotte dlaczego? Bo ja jestem zwolennikiem długiej pracy w klubie tak trenerów jak i dyrektorów. Jeżeli ma ktoś przyjśc to nie jakis "zapychacz" tylko ktos konkretny.

Marotta jest słaby i nikt mnie nie przekona że tak nie jest, ale zastępować go jakimiś tam podobnymin nie ma większego sensu.

[@D@$]

Mam nadzieję, że nie zainteresujemy się Cercim i zostawimy go w spokoju. Że też połowa forum niecały rok temu chciała takiego przychlasta w Juve :doh:

W tamtym sezonie był stosunkowo młody i wystrzelił z nikąd, nic dziwnego że było zainteresowanie, bo dawał radę. Teraz jest zupełnie inaczej, w pewnym momencie stracił miejsce, teraz gra chyba z przymusu a i tak zdarzają mu się dziwne pomysły jak w sobotę. Pamiętam, że latem MC go chciało.

Nie wiem jak wy, ale ja wolę Beppe, który przez 2 sezony nie sprowadził żadnego cracka za duży hajs, ale były inne priorytety. Trzeba było budować od nowa drużynę, a nie ją wzmacniać.

Jakis czas temu postawilem teze, ze Viole po sezonie czeka gruntowna przebudowa. Teraz okazuje sie, ze "przebudowa" to zbyt delikatne slowo, a bardziej pasowaloby powiedziec "rewolucja".

Też mi się tak wydaje (wydawało) i to bez względu na to czy zmieniają kolesia od transferów. Tam od dłuższego czasu coś nie trybi. A przecież skład mają teoretycznie lepszy niż na środek czy dolną połowę tabeli. Co ciekawe głównie ze strzelaniem mają problem, a przecież tam mają (mieli ciekawych grajków), np. Vargasa którego nie mogą odżałować + wiadomo, Jovetic, niezły w tamtym sezonie właśnie Cerci, Gilardino który coś tam przecież umie a w środku Montolivo. No jakoś to przecież wygląda. A teraz wymienili Alberto no Amauriego (który pewnie szybko poleci), Riccardo latem odchodzi itp. a to chyba dopiero początek przebudowy.

Dostaliby za swoja najwieksza gwiazde niemale pieniadze (powiedzmy 16 - 18m) i dobrego napastnika, ktory spokojnie pociagnie jeszcze pare lat i nie zarabia kroci.

Już to widzę jak Beppe wyskakuje z propozycja 18 mln + Fabio , prędzej samo 18 da i to będzie górna granica.

Caceres ostatnimi czasy grywa głównie na środku.

Z przymusu. "Normalnie" Conte wystawia go na prawą stronę. Oczywiście póki co może bedzie zapchajdziurą, ale gdy kiedyś Lichtsteiner odejdzie, to Martin będzie naturalnym zastępcą.

Sprytny zabieg, akurat wybrałeś te trzy transfery, które należy ocenić najlepiej. Równie dobrze ja mógłbym napisać że za cenę Martineza, Krasicia, Elii i Quagliarelli możnaby sprowadzić Aguero.

Równie sprytny co wymienienie najgorszych zakupów. A ja przynajmniej wymieniłem zakupy z jednego mercato (co też jest naciągane-przyznaję, bo to też były wykupy z transferó sprzed roku).
Z Nestą masz niestety rację, 31.08. z nim nie podpiszemy, niemniej ja bym kogoś innego poszukał (Drogby też nie chcę-a propos), żeby potem wszyscy nie byli zdziwieni, że w 2013 znowu trzeba stopera szukać.

Z tym niezarabianiem kroci to nie jest tak do końca powiedziane - Quagliarella musiałby się zgodzić na znaczną obniżkę zarobków bo jego obecna pensja w Juve jest o 50% wyższa niż najlepiej opłacanego we Florencji Montolivo.

Jesteś pewnie? Mi się kojarzy, że Fabio dostaje jakieś 1,8-2 mln. Z kolei agent Montolivo mówił, że Riccardo nigdzie nie dostanie takich zarobków jak w Violi a to było chyba ok. 3-3,5 mln.

A gdyby zmienic Pepe na Kalou z Chelsea?

Ja bym powywalał kilku co są kolejce do sprzedaży przed Pepe, a Simone góra zdegradował na ławkę.

Nie bardzo wiem, gdzie w tym całym 433 upchnąć Rossiego, bo są też takie propozycje.

Wielkim secem od Rosiego nie jestem, ale prawy atak wydaje się być naturalny dla niego lub szpica bo tak chyba gra(ł) w kadrze.
Podobno jest do wzięcia za góra 15 mln. Hmm Wydaje się to być bardziej realne niż Jovetic, Igła czy Dzeko, nie mówiąc o Van Persim. Inna rzecz, że agenci lubią kit wciskać.

[alina]

Nie bardzo wiem, gdzie w tym całym 433 upchnąć Rossiego, bo są też takie propozycje.

Wielkim secem od Rosiego nie jestem, ale prawy atak wydaje się być naturalny dla niego lub szpica bo tak chyba gra(ł) w kadrze.
Podobno jest do wzięcia za góra 15 mln. Hmm Wydaje się to być bardziej realne niż Jovetic, Igła czy Dzeko, nie mówiąc o Van Persim. Inna rzecz, że agenci lubią kit wciskać.

Jedyne pozycje, na których go widywałem to jeden z 2 napastników w 4-4-2 (czy 4-3-1-2), gdzie był raczej SS i lewe skrzydło w 4-3-3. Stąd moje pytanie.

Barcelona Barceloną, ale ja mam tradycyjne/staroszkolne podejście do piłki. Środkowy napastnik w 4-3-3 to wg mnie powinien być klasyczny target man. Silny, wysoki, dobrze grający głową. Conte zdaje się podobnie główkować, skoro klocowaty Borriello (za) często w wyjściowej '11'. I gdzie tu Rossi z tymi jego 173cm?

Malo kto pamieta, ze Maggio zanim zaczal hasac po prawej flance Italii, zostal "odkryty" przez Sampe, a potem sprzedany za 8m do Neapolu. Marotta sciagnal go 2 lata wczesniej za jakies drobne z Violi.

A może jednak skauci ich wynaleźli?

Szef szefów tych skautów nazywa się Paratici i równiez jest z nami. Odkrył Sorensena jeszcze za czasów Sampy.

[nynek]

Marotta oprocz tych spektakularnych transferow - jak wyciagniecie za grosze Cassano czy Pazziniego za 8m, posprowadzal do Sampy wieeeelu ciekawych graczy, ktorzy potem odeszli za duzo wieksze pieniadze.

W Juventusie również sprowadził wielu "ciekawych" graczy i teraz jest problem, gdzie opchnąć ich za darmo.

Malo kto pamieta, ze Maggio zanim zaczal hasac po prawej flance Italii, zostal "odkryty" przez Sampe, a potem sprzedany za 8m do Neapolu. Marotta sciagnal go 2 lata wczesniej za jakies drobne z Violi.

A może jednak skauci ich wynaleźli?

Tak samo bylo z Quagliarella (potem Udine zaplacilo za polowe jego karty 7,5m) czy Campagnaro (wykupiony przez Napoli za 8m). Juz nie wspominam o Palombach, Donich, Polich, Zieglerach i Dianach. Sampdoria nie bez kozery w zasadzie co sezon grala dobra pilke.

Dobrą piłkę może grać Sampdoria, albo inne Cagliari, ale w Juventusie to nie wystarczy... No chyba, że trzeba zakwalifikować się do LM i od razu w niej odpaść, po czym sru do Serie B.

Na razie Marrotta niczym nie błysnął. Vidal? Gdyby nie obiekcje Leverkusen, to śmigałby dzisiaj w Bayernie. Lichtsteiner? Normalnie setka konkurentów w walce o jego podpis. Quagliarella? Nikt go w Napoli nie chciał. O Martinezach, Mottach, Lanzafamach nie będę wspominał, bo to cios poniżej pasa.

Mam nadzieję, że w najbliższym mercato Beppe wreszcie ujawni swój ukryty "potencjał", w który wiele osób tak mocno wierzy. Chciałbym się mile zaskoczyć, ale póki co uważam, że trafił do złej piaskownicy.

[BlackJacky]

On tam nie bardzo. To tak, jakby pchać na szpicę ADP.

Ale przeciez -> http://www.whoscored.com/Players/29072/

Nie wiem co w tym linku ma przemawiać za ustawianiem Joveticia na szpicy. Ja tam widzę klasyczne cechy cofniętego napastnika: Dribbling, Long shots, Passing...a nie widzę plusów w postaci Aerial Duels, Headed attempts, Holding on to the ball.

Ilosc strzelonych goli w stosunku do rozegranych spotkan jako Forward Centre.

Warto zwrócić uwagę, jaką notę dostał za jeden jedyny mecz w tym sezonie, kiedy przyszło mu grać z prawej strony ataku.

No, to akurat lipa jest.

A gdyby zmienic Pepe na Kalou z Chelsea?

Ja jestem zdania, że nie ma sensu wymieniać kogoś, kto pasuje na solidnego rezerwowego na kogoś, kto tym rezerwowym jest obecnie i swoim poziomem raczej nie pozwoliłby na przeskok jakościowy. Kalou jest młodszy, zły nie jest, ale jak wymieniać Pepe, to na kogoś, kto naprawdę będzie robił różnicę przynajmniej przez kilka lat - takie jest moje zdanie.

Oczywiscie Murzyna rozpatrywalem w kontekscie rezerwisty. Kto do podstawy? Nie wiem... W Robbena (pomimo artykulu z Bilda) specjalnie nie wierze, Jo-Jo raczej tam nie powinien grac, Giovinco chyba tym bardziej, Rossi MOŻE moglby grac takiego falszywego pol-prawego, ae chyba blizej mu do srodka. Nie wiem. Farfan

To tak: Nesta [...] bo jako trzeci obydwaj sa zbyt niepewni.

yhy.

No a nie?

Orientujecie się jak radzi sobie w Udinese Armero? Niezła alternatywa na lewą obronę. Udinese może zechcieć z powrotem Pazienze i można to wykorzystać.

Akurat z lewa obrona, to mamy lajta: DeCe, Caceres, Ziegler. A Pazienza przydalby sie nam, a nie Udine w pomocy.

W ramach tego, ze trzeba oszczedzac, to jesli np. przeszedlby juz ten Torres na wypozyczenie na rok czy Berbatov (na rok, bo stary) na srodek ataku, to moze mozna by wziac Jove i ustawic go na prawej stronie i ten rok by sie jakos przemeczyl?

[Castiel]

Akurat z lewa obrona, to mamy lajta: DeCe, Caceres, Ziegler. A Pazienza przydalby sie nam, a nie Udine w pomocy.

Oj wątpię by Pazienza do nas wrócił. Mamy skrzydłowych, którzy mogą zagrać w środku pomocy w 4-3-3, a do tego jeszcze tych młodzików w przypadku których wypożyczenie nie wydaje się prawdopodobne. Apelt, Bouy, najprawdopodobniej Pogba? Wątpię by tych chłopaków wysłano do jakiegoś drugoligowca.
Widzę, że zaczyna się na forum powtórka z rozgrywki - Marotta jest be i koniec.
:doh: nie wiem jak inni, ale ja z jego pracy jestem zadowolony. Było to już wałkowane tyle razy, ale do dziś śmieszy mnie to jak ktoś mówi, że Marotta nie umie sprzedawać albo że nie kupuje 2 wielkich gwiazd na całe mercato. Ehhhh...nawet nie chce mi się tego komentować.

[mateusz6]

@nynek
Co to za różnica, że nikt więcej się nie interesował Lichym? Dobry transfer to dobry transfer. Można też sytuację przedstawić w inny sposób. Beppe jako jedyny wpadł na pomysł, żeby go ściągnąć. Geniusz?

Berbatovowi trzeba będzie zaoferować co najmniej trzyletni kontrakt. Pewnie będzie to jego ostatnia umowa przed powrotem do Bułgarii czy wyjazdem do ZEA lub MLS itp. Nie mniej jednak ja bym go brał. Zawodnik o klasę lepszy od tego co mamy.

Bardzo bym chciał Robbena w Juve, ale czytałem, że ma do podpisania umowę za 170 tys funtów tygodniówki. Beppe tyle nie da niestety.
Atak Mirko-Berba-Robben? Dla mnie git

[Ouh_yeah]

Mam nadzieję że jak sytuacja Juventusu będzie już stabilna, Marotta będzie skłonny podejmować większe ryzyko, ale z drugiej strony Fiorentina w 2008 roku chyba nie była drużyną która prędzej mogła sobie pozwolić wyrzucenie w błoto ośmiu baniek niż obecny Juventus.

Naprawdę chciałbyś, żeby Marotta zapłacił prawie 10 mln za jakiegoś chłopaka, który zanim się ogra i zacznie regularnie występować to Marotta może już zostać zwolniony za kompromitujące występy pierwszego zespołu?
Chociaż ciągle nie wiemy kto się popisał przy transferze Eljero i dlaczego utopiliśmy 9 mln. Paratici zachwycił się jego słabą grą w Hamburgu? Marotta miał trochę kasy i chciał się popisać? Conte go chciał a potem się rozmyślił?

nie włączamy się zbyt aktywnie do walki o największe talenty

Właśnie staraliśmy się wyrwać młodziaka z Manchesteru United. Mamy chłopaka ze szkółki Barcelony w Primce. Zabiegaliśmy o Piazona ale finansowo przebiła nas Chelsea [co nie jest dziwne]. Mamy na celowniku Lealiego i Verrattiego... Mamy brata brata z Brazylii . Mamy Sorensena, mamy Immobile.
Trochę tych talentów się ostatnio przewinęło.
A no i Ramirez to ponoć jeden z największych młodych talentów i Juventus jest żywo zainteresowany.

No chyba, że trzeba zakwalifikować się do LM i od razu w niej odpaść, po czym sru do Serie B.

Ale Marotta nie ma nic wspólnego z przegraniem eliminacji do LM, odejściami Cassano i Pazziniego i spadku do serie B. On już w czerwcu robił transfery dla Juventusu

Berbatov (na rok, bo stary)

Idź go przekonaj do podpisania kontraktu na rok. Powodzenia