Wszystko o Interze
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Nie chce nic przesadzac, bo sezon jest jeszcze dlugi i cholera wie jak to sie wszystko skonczy, ale... pisalem juz o tej sytuacji pare miesiecy temu. Najwiekszym problemem Interu jest Moratti + Ci spece od transferow (Branca). Przypomnijcie sobie jak wygladal Inter przed calciopoli - co roku w cholere transferow, czeste zmiany trenerow, srednia atmosfera w szatni. Gdy byl Mourinho to on wszystkim rzadzil - zapedy Morattiego i jego ekipy zostaly ograniczone do minimum. Kiedy Jose odszedl, znow wrocily demony przeszlosci.
Ryba psuje sie od glowy. Jesli cos nie gra na poziomie zarzadzania/organizacji/transferow to klub tak czy siak czeka powolna degradacja. Zeszly sezon jeszcze ugrali to wicemistrzostwo - ale ten "sukces" bazowal tylko i wylacznie na pracy Mou. Portugalczyk zostawil dobra ekipe, ktora bez wzgledu na wszystko prezentowala momentami wysoki poziom. Od tego momentu Moratti nikogo wartosciowego nie zakupil, nie zatrudniono tez odpowiedniego trenera a druzyna sie zestarzala. Tak samo bylo u Nas w momencie kiedy stara gwardia zaczela sie wykruszec a Secco nie poszla rewolucja transferowa (Diego, Grosso, etc).
Pytanie brzmi, czy Inter sobie z tym wszystkim poradzi. Jesli nie wroci Mourinho to ja sadze, ze nie. Bedzie jak za starych dobrych lat. Moratti nigdy nie byl mistrzem takich koniecznych rewolucji. Jesli w dodatku Mediolanczycy nie awansuja do LM (co jest prawdopodobne), to albo wtedy Massimo bedzie musial glebiej siegnac do sakwy albo skonczy sie to wszystko marnie. Wiekszosc skladu juz jest wiekowa - oni nie beda grac lepiej.
Ryba psuje sie od glowy. Jesli cos nie gra na poziomie zarzadzania/organizacji/transferow to klub tak czy siak czeka powolna degradacja. Zeszly sezon jeszcze ugrali to wicemistrzostwo - ale ten "sukces" bazowal tylko i wylacznie na pracy Mou. Portugalczyk zostawil dobra ekipe, ktora bez wzgledu na wszystko prezentowala momentami wysoki poziom. Od tego momentu Moratti nikogo wartosciowego nie zakupil, nie zatrudniono tez odpowiedniego trenera a druzyna sie zestarzala. Tak samo bylo u Nas w momencie kiedy stara gwardia zaczela sie wykruszec a Secco nie poszla rewolucja transferowa (Diego, Grosso, etc).
Pytanie brzmi, czy Inter sobie z tym wszystkim poradzi. Jesli nie wroci Mourinho to ja sadze, ze nie. Bedzie jak za starych dobrych lat. Moratti nigdy nie byl mistrzem takich koniecznych rewolucji. Jesli w dodatku Mediolanczycy nie awansuja do LM (co jest prawdopodobne), to albo wtedy Massimo bedzie musial glebiej siegnac do sakwy albo skonczy sie to wszystko marnie. Wiekszosc skladu juz jest wiekowa - oni nie beda grac lepiej.
- Bartek88
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 1047
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
Ale co wyscie sie spodziewali, ze Ranieri przeskoczy wlasna ewolucje?
Teraz przegra jeszcze 2 mecze, dostanie ochrzan od Morattiego, druzyna znow zacznie grac, a na trzy mecze przed koncem poda sie do dymisji, albo zwolni go ten pan z zebami jak kon. ^^
Teraz przegra jeszcze 2 mecze, dostanie ochrzan od Morattiego, druzyna znow zacznie grac, a na trzy mecze przed koncem poda sie do dymisji, albo zwolni go ten pan z zebami jak kon. ^^
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Dlatego lubię Naoli w tym sezonie: pokonali Inter, Milan itp., wyeliminowali MC z LM i ogólnie wstydu Włochom w europie nie przynosą, za to gubią punkty w Serie A ze średniakami takimi jak Juve B czyli Parma :] Krótko mówiąc wzorowe zachowanie, inne kluby włoskie powinny brać przykład.charles pisze:odbierali pkt wielkim np Milanowi a potem rozdają spadkowiczom! idealne rozwiązanie!
Co do Ranieriego, już nie jedźcie po nim. Bez szału, "wiecznie drugi", ale jednak przyzwoity trener z niego i przede wszystkim specjlaista od wychodzenia z dołka. Awans do LM po powrocie Juve z Serie B to jednak dobry wynik, Romę wykaraskał, teraz patrzcie gdzie był Inter za Gasperiniego a gdzie jest teraz. Wiadomo, do wielkich sukcesów ich pewnie (oby) nie dociągnie, ale w miarę poziom trzyma. Swoją drogą podobnie jak @pumex obawiam się by Capello go nie zastąpił.
Co ciekawe, Lecce pierwszą wygraną u siebie też mieli z Interem. Swoją drogą obstawianie ich meczów w tym sezonie to chyba nie najlepszy pomysł (z drugiej strony można nieźle zarobić).szczypek pisze:Jeszcze słowo o meczu, bo w poprzednim poście zapomniałem dodać. Było to pierwsze zwycięstwo w wyjazdowym meczu Novary w tym sezonie. Na trzy ogólnie.
Co do LM, to ja mam inny dylemat: z jednej strony fajnie jakby wszystkie angielskie poodpadały, z drugiej nie zamierzam kibicować Milanowi, zwłaszcza dopóki gra tam Zlatan...
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Bardzo przypomina mi się Juventus za czasów Ranieriego. Inter gra bardzo sinusoidalnie. Ta informacja mnie cieszy, bo rośnie szansa na Juventus w Champions League. Ranieri z Interem pewnie już za niedługo znowu zanotuje serię paru zwycięstw tylko po to, by na koniec sezonu znowu stracić punkty w meczach z ogórami. Ciekaw jestem czy doczłapią się do LM. Udine też wydaje się już puchnąć, Lazio kadrowo na pewno nie jest tak mocne jak Inter. Roma i Napoli chyba nie mają szans... Ciekawy sezon, nie powiem.
http://www.gianlucadimarzio.com/calciom ... con-chivu/
Inter przedłuża kontrakt z Chivu. Trochę mnie dziwi ten ruch. Co jak co, ale nie gra na swoje 3,5 mln/rok.
Inter przedłuża kontrakt z Chivu. Trochę mnie dziwi ten ruch. Co jak co, ale nie gra na swoje 3,5 mln/rok.
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
inter ma fatalną sytuację kadrową, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę ich formację defensywną. Blok obrony składa się z:
- trójki ponad trzydziestoletnich środkowych obrońców,
-"Człowieka góówno", jak sam siebie określił lewy obrońca ekipy z Mediolanu,
- dwójki cudaków tj. Ranocchii i Jonathana,
- zapchajdziury Zanettiego oraz słabego w destrukcji Nagatomo,
- nieznanego szerszej rzeszy Juana,
- a także starzejącego się Maicona.
Na samą obronę musieliby wydać koło 30-40mln, by mieć pewność, że przyniesie ona natychmiastowe profity. Mogą też czekać i łudzić się, że z Andrei wyrośnie drugi Nesta, a z Jonathana "drugi Maicon"
- trójki ponad trzydziestoletnich środkowych obrońców,
-"Człowieka góówno", jak sam siebie określił lewy obrońca ekipy z Mediolanu,
- dwójki cudaków tj. Ranocchii i Jonathana,
- zapchajdziury Zanettiego oraz słabego w destrukcji Nagatomo,
- nieznanego szerszej rzeszy Juana,
- a także starzejącego się Maicona.
Na samą obronę musieliby wydać koło 30-40mln, by mieć pewność, że przyniesie ona natychmiastowe profity. Mogą też czekać i łudzić się, że z Andrei wyrośnie drugi Nesta, a z Jonathana "drugi Maicon"
Ostatnio zmieniony 12 lutego 2012, 21:00 przez annihilator1988, łącznie zmieniany 1 raz.
- Serpente
- Interista
- Rejestracja: 11 września 2011
- Posty: 154
- Rejestracja: 11 września 2011
Cóż mogę powiedzieć, wstyd, wstyd i jeszcze raz WSTYD!!! Ranieri to chyba za bardzo napoił kibiców w nadzieję że można jeszcze powalczyć o coś więcej niż awans do LM
Faktem jest to że ostatnio szczęście nas opuszcza ale to nie znaczy że mamy przegrywać z Novara...i to u siebie! Obstawiałem raczej że Ranieri świetnie sobie będzie radził do końca sezonu i dopiero w następnym będzie źle ale jak widać już jest źle, nieawansowanie do LM będzie absolutną wtopą, sportową i finansową, niech on lepiej sprzeda ten klub bo to głównie on zawsze robił z Interu pośmiewisko!
[*]

[*]

- Bruce Badura
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2011
- Posty: 605
- Rejestracja: 24 maja 2011
Capello w Interze? Co o tym myślicie?
- Ein
- Juventino
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
- Posty: 1127
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
Boże uchowaj. Chociaż póki co nic się nie zanosi na to, aby w ogóle oni o Capello myśleli. I niech tak pozostanie.Bruce Badura pisze:Capello w Interze? Co o tym myślicie?
Dobrze by było, gdyby ten chciał zrobić sobie przerwę od piłki, a inter w tym czasie zatrudniłby jakiegoś obiecującego szkoleniowca w C1 czy coś takiego.
- eXoN
- Juventino
- Rejestracja: 10 stycznia 2012
- Posty: 164
- Rejestracja: 10 stycznia 2012
Capello zapowiedział, że na razie nie będzie prowadził żadnego klubu w Italii.
CIekawe jak to będzie wyglądało po sezonie, kiedy Moratti pewnie zwolni Ranieriego.
CIekawe jak to będzie wyglądało po sezonie, kiedy Moratti pewnie zwolni Ranieriego.
Dla Juventusu zwycięstwa nie są rzeczą ważną. Dla Juventusu zwycięstwa to jedyne, co się liczy!
Giampiero Boniperti
Giampiero Boniperti
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3953
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Capello sam powiedział dosyć niedawno:
"Dostałem również propozycję pracy w Interze Mediolan, ale nigdy nie mógłbym odejść do rywala Milanu z tego samego miasta.”
Nie chodzi o propozycje teraz ale wczesniej.
Jak widać na to sie nie zapowiada..
Inter jest tam gdzie jego miejsce wiec nie wiem czemu niektórzy doszukują się czegokolwiek.
"Dostałem również propozycję pracy w Interze Mediolan, ale nigdy nie mógłbym odejść do rywala Milanu z tego samego miasta.”
Nie chodzi o propozycje teraz ale wczesniej.
Jak widać na to sie nie zapowiada..
Inter jest tam gdzie jego miejsce wiec nie wiem czemu niektórzy doszukują się czegokolwiek.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Dlaczego tak bardzo obawiacie się tego Capello? Taki z niego cudotwórca? Z roli selekcjonera Reprezentacji Anglii powinien wylecieć po Mistrzostwach Świata, na których w czterech meczach odniósł jedno zwycięstwo. Wcześniej w Realu wywalczył jedynie raz mistrzostwo, wobec kryzysu Barcelony, ale w LM nie błyszczał. Podobnie z Juventusem - miał skład, z którym powinien był chociaż raz wejść do finału LM, tymczasem ograniczył się do dwóch scudetti, które zresztą straciliśmy. Jego wielkie momenty to już naprawdę zamierzchła historia, czasy w których piłka nożna wyglądała zgoła inaczej niż dzisiaj. Nie wiem dlaczego niektórzy tutaj wypowiadają się o nim jak o jakimś cudotwórcy, który gdzie tylko nie pójdzie, to zaraz wygrywa wszystko co jest do wygrania.
Zawodzenia Interu w LM nikt się nie boi. Bardziej można obawiać się skutecznego, konsekwentnego ogrywania ligowych średniaków po 1-0.zahor pisze:Dlaczego tak bardzo obawiacie się tego Capello? Taki z niego cudotwórca? Z roli selekcjonera Reprezentacji Anglii powinien wylecieć po Mistrzostwach Świata, na których w czterech meczach odniósł jedno zwycięstwo. Wcześniej w Realu wywalczył jedynie raz mistrzostwo, wobec kryzysu Barcelony, ale w LM nie błyszczał. Podobnie z Juventusem - miał skład, z którym powinien był chociaż raz wejść do finału LM, tymczasem ograniczył się do dwóch scudetti, które zresztą straciliśmy. Jego wielkie momenty to już naprawdę zamierzchła historia, czasy w których piłka nożna wyglądała zgoła inaczej niż dzisiaj. Nie wiem dlaczego niektórzy tutaj wypowiadają się o nim jak o jakimś cudotwórcy, który gdzie tylko nie pójdzie, to zaraz wygrywa wszystko co jest do wygrania.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
... które to uskuteczniał z Juventusem, kiedy miał bez wątpienia najsilniejszy skład w lidze, w dodatku z dość szeroką ławką, zwłaszcza w ataku. Mimo tego miał swoje muchy w nosie, stawiał na swojego pupilka Zlatana kosztem będącego w lepszej formie ADP nawet wtedy, kiedy Szwed ściągany z boiska pokazywał mu środkowy palec. W Interze takie komfortu by nie miał. W Interze miałby bandę emerytów doprawioną młodszymi zawodnikami, którzy do poziomu tamtych nigdy nie dociągną (typu Ranocchia czy Pazzini). Nie wiem czy w każdym meczu z zespołem personalnie dużo słabszym byłby w stanie wycisnąć z nich tyle, żeby wygrali 1:0. W RPA z Anglikami ta sztuka udała mu się raz na trzy próby. Inter aby stał się mocny potrzebuje poważnych inwestycji i to ich trzeba się obawiać, bo z obecną kadrą to i Mourinho wiele by nie ugrał.alina pisze: Zawodzenia Interu w LM nikt się nie boi. Bardziej można obawiać się skutecznego, konsekwentnego ogrywania ligowych średniaków po 1-0.
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Swoja droga, ktos teraz uwaza, ze zaplacenie Sampie za Pazziniego 12m i oddanie Biabianego to byl dobry interes? Tej podjarki snajperem Interu nigdy nie rozumialem ; / Tak samo jak deprecjonowania umiejetnosci Gilardino, ktory jest snajperem o klase lepszym.zahor pisze:(typu Ranocchia czy Pazzini).
A Biabiany rozgrywa tymczasem swietny sezon ;p