Polityka
- LordJuve
 - Juventino

 - Rejestracja: 26 maja 2005
 - Posty: 3426
 - Rejestracja: 26 maja 2005
 
Z tego co zauważyłem to prawo wypowiadania się w tej sprawie przypisuje się głównie matkom, szerzej kobietom, a mężczyźni (ojcowie) są uważani za "tło" całego dylematu.Ein pisze:Ktoś kiedyś powiedział, że o aborcji powinni się wypowiadać matki i ojcowie. I tak niech lepiej pozostanie
Podobnie zresztą jak w prawie rodzinnym...
- Bartek88
 - Juventino

 - Rejestracja: 09 grudnia 2009
 - Posty: 1047
 - Rejestracja: 09 grudnia 2009
 
http://www.tvn24.pl/-1,1731671,0,1,pies ... omosc.html Pospiewajmy razem! 
A co do tych co niedbale plakali na pogrzebie wielkiego przyfutcy to partia sie wypowiedziala, ze to pomowienia wrogo nastawionych do KRLD mediow i nic takiego nie mialo miejsca.
//EDIT:1 Ciekawe metody maja arabusy z walka z narkotykami..: http://www.cda.pl/video/1801371/Dealer- ... tyczne-_18
@down: niedawno skazali tworce jakiejś stron porno na smierc.
No wlasnie tez nie wiem jak to ocenic, z jednej strony ich prawo i zasluzyl sobie koles na polamanie nog a z drugiej gdzie prawa czlowieka... ?
			
													A co do tych co niedbale plakali na pogrzebie wielkiego przyfutcy to partia sie wypowiedziala, ze to pomowienia wrogo nastawionych do KRLD mediow i nic takiego nie mialo miejsca.
//EDIT:1 Ciekawe metody maja arabusy z walka z narkotykami..: http://www.cda.pl/video/1801371/Dealer- ... tyczne-_18
@down: niedawno skazali tworce jakiejś stron porno na smierc.
No wlasnie tez nie wiem jak to ocenic, z jednej strony ich prawo i zasluzyl sobie koles na polamanie nog a z drugiej gdzie prawa czlowieka... ?
					Ostatnio zmieniony 21 stycznia 2012, 15:34 przez Bartek88, łącznie zmieniany 2 razy.
									
			
						- Vimes
 - Juventino

 - Rejestracja: 06 maja 2003
 - Posty: 5874
 - Rejestracja: 06 maja 2003
 
Synowie Mahometa mają bardzo ciekawe prawo, a drastyczne kary to u nich nic nadzwyczajnego. Można przypomnieć chociażby to: "Iran: przestępca zostanie ukarany oślepieniem przez oblanie kwasem?". Akurat w tej sprawie ostatecznie ofiara zrezygnowała z tego prawa. Niemniej jednak gdyby chciała z niego skorzystać to nikt by jej nie zabronił. Pytanie tylko jak należy to oceniać? Szczerze mówiąc to nie będę wylewać łez z powodu wykonywania kary śmierci na mordercach, bo popieram takie rozwiązanie. Zresztą jak widzę zdjęcie twarzy tej kobiety po oblaniu kwasem to uważam, że facet sobie zasłużył na to, żeby spróbować tego, co sam jej zafundował. Nie każdego można zresocjalizować.Bartek88 pisze:Ciekawe metody maja arabusy z walka z narkotykami..: http://www.cda.pl/video/1801371/Dealer- ... tyczne-_18
- Ein
 - Juventino

 - Rejestracja: 11 grudnia 2004
 - Posty: 1140
 - Rejestracja: 11 grudnia 2004
 - Podziekował: 25 razy
 - Otrzymał podziękowanie: 1 raz
 
Z tego co widzę, to w większości najgłośniej mówią o tym mężczyźni więc spostrzeżenia można mieć różne.LordJuve pisze:Z tego co zauważyłem to prawo wypowiadania się w tej sprawie przypisuje się głównie matkom, szerzej kobietom, a mężczyźni (ojcowie) są uważani za "tło" całego dylematu.
Podobnie zresztą jak w prawie rodzinnym...
A to, że w prawie rodzinnym matki polki, to święte krowy, to nie kwestia złego prawa, tylko wychowania katolicko- stereotypowego i faktu, że ( o ile się nie mylę w danych) to jednak więcej jest kobiet sędziów.
- LordJuve
 - Juventino

 - Rejestracja: 26 maja 2005
 - Posty: 3426
 - Rejestracja: 26 maja 2005
 
Czy aby na pewno uważasz, że problem dyskryminacji mężczyzn w sprawach rodzinnych to problem jedynie Polski?Ein pisze:A to, że w prawie rodzinnym matki polki, to święte krowy, to nie kwestia złego prawa, tylko wychowania katolicko- stereotypowego i faktu, że ( o ile się nie mylę w danych) to jednak więcej jest kobiet sędziów.LordJuve pisze:Z tego co zauważyłem to prawo wypowiadania się w tej sprawie przypisuje się głównie matkom, szerzej kobietom, a mężczyźni (ojcowie) są uważani za "tło" całego dylematu.
Podobnie zresztą jak w prawie rodzinnym...
Poza tym, zastanów się, typowe katolicko-stereotypowe wychowanie to wychowanie całkowicie PATRIARCHALNE, które stawia całą rodzinę poniżej "głowy", czyli ojca. W takim razie, czy nie widzisz w swojej wypowiedzi pewnej sprzeczności?
Moim zdaniem ta dyskryminacja wynika z lewicowego ducha czasu, który - w ramach "nowoczesnych" nauk na temat rodziny - stwierdził, iż z definicji dziecku jest lepiej z matką niż z ojcem (nie bacząc za bardzo na inne, indywidualne czynniki).
Ten tekst o sędzinach pokazuje co będzie jak kobiety osiągną większość w rządach...nic nie będzie, będzie ta sama "kloaka"...bo skoro kobieta, która piastuje urząd sędziego, nie potrafi być obiektywna i bezstronna to jak może się coś zmienić po obaleniu "męskiej polityki"? Zmieni się tylko paradygmat płci, reszta pozostanie bez zmian. Tak?
- Ein
 - Juventino

 - Rejestracja: 11 grudnia 2004
 - Posty: 1140
 - Rejestracja: 11 grudnia 2004
 - Podziekował: 25 razy
 - Otrzymał podziękowanie: 1 raz
 
Szczerze to nie odpowiem Ci na to pytanie. Jestem dopiero na I roku prawa, żadnymi danymi nie dysponuję więc będę milczał.LordJuve pisze:Czy aby na pewno uważasz, że problem dyskryminacji mężczyzn w sprawach rodzinnych to problem jedynie Polski?
Tylko, że w tym ujęciu mężczyzna zawsze pracował, walczył, polował. Natomiast kobieta opiekowała się domem i dziećmi. Dlatego też pokutuje w społeczeństwie podobny tok myślenia, co przykłada się na wyroki sądu. Teraz chyba się to zmienia przez te organizacje międzynarodowe walczące o prawa ojców.LordJuve pisze:Poza tym, zastanów się, typowe katolicko-stereotypowe wychowanie to wychowanie całkowicie PATRIARCHALNE, które stawia całą rodzinę poniżej "głowy", czyli ojca. W takim razie, czy nie widzisz w swojej wypowiedzi pewnej sprzeczności?
Ja jestem zdania, że kobiety bez problemu byłby w stanie sukcesywnie rządzić, co już M. Thatcher udowodniła. To o czym pisałem, to tylko jakieś wyjątki, nie ogół spraw, bo jest wiele dobrych kobiet- sędziów. A to czy coś się zmieni to pfff, nie wiem. Może tak, może nie. Po prostu mało facetów pcha się do pracy w roli sędziego.LordJuve pisze:Ten tekst o sędzinach pokazuje co będzie jak kobiety osiągną większość w rządach...nic nie będzie, będzie ta sama "kloaka"...bo skoro kobieta, która piastuje urząd sędziego, nie potrafi być obiektywna i bezstronna to jak może się coś zmienić po obaleniu "męskiej polityki"? Zmieni się tylko paradygmat płci, reszta pozostanie bez zmian. Tak?
- annihilator1988
 - Juventino

 - Rejestracja: 27 listopada 2009
 - Posty: 2771
 - Rejestracja: 27 listopada 2009
 
Chciałbym zaapelować do forumowiczów JuvePoland, aby nie wchodzili tak ochoczo na internetową stronę Kancelarii Premiera.  
  I bronusia również.  Żałosny rząd, w równie żałosny sposób  próbuje budować rzeczywistość według swojego światopoglądu. Propaganda sukcesu i prób zdefiniowania bliżej nieokreślonych "wrogów", którzy uniemożliwiają osiąganie zamierzonych celów. Żal  :doh:
			
									
						Ja wiem, że wg ciebie lewicowość powoduje huragany, ale widzę sprzeczność w zdaniu powyżej. "Lewicowość - <<nowoczesność>>" jest zjawiskiem postępującym, a przecież dzieci są przyznawane matkom 'od zawsze' i dopiero od niedawna coś się w tym temacie zmienia.LordJuve pisze:Moim zdaniem ta dyskryminacja wynika z lewicowego ducha czasu, który - w ramach "nowoczesnych" nauk na temat rodziny - stwierdził, iż z definicji dziecku jest lepiej z matką niż z ojcem (nie bacząc za bardzo na inne, indywidualne czynniki).
Jeżeli zwiększylibyśmy liczbę dzieci przyznawanych ojcom, poprawilibyśmy równouprawnienie, a to typowo lewicowy postulat (ale zapewne zaraz dowiem się czegoś nowego na ten temat).
- LordJuve
 - Juventino

 - Rejestracja: 26 maja 2005
 - Posty: 3426
 - Rejestracja: 26 maja 2005
 
Po pierwsze: jeszcze 30 lat temu kobiety w Szwajcarii nie miały praw wyborczych a model rodziny partnerskiej jest efektem przemian społeczno-ekonomicznych ostatniej dekady, wcześniej baba nie miała wiele do gadania, więc nie pisz, że "dzieci są przyznawane matkom od zawsze" bo najzwyczajniej w świecie pokazujesz brak elementarnej wiedzy na ten temat.alina pisze:Ja wiem, że wg ciebie lewicowość powoduje huragany, ale widzę sprzeczność w zdaniu powyżej. "Lewicowość - <<nowoczesność>>" jest zjawiskiem postępującym, a przecież dzieci są przyznawane matkom 'od zawsze' i dopiero od niedawna coś się w tym temacie zmienia.LordJuve pisze:Moim zdaniem ta dyskryminacja wynika z lewicowego ducha czasu, który - w ramach "nowoczesnych" nauk na temat rodziny - stwierdził, iż z definicji dziecku jest lepiej z matką niż z ojcem (nie bacząc za bardzo na inne, indywidualne czynniki).
Jeżeli zwiększylibyśmy liczbę dzieci przyznawanych ojcom, poprawilibyśmy równouprawnienie, a to typowo lewicowy postulat (ale zapewne zaraz dowiem się czegoś nowego na ten temat).
Co do tego równouprawnienia: gardzę nim, nie zależy mi na statystycznej równości, chodzi jedynie o sprawiedliwość i dobro dziecka. Niestety, dziś często jest tak, że decydującym kryterium przyznania praw do opieki jest płeć rodzica a nie jego sytuacja: ekonomiczna, mieszkalna czy nawet poziom relacji między dzieckiem a ojcem (który bywa lepiej rozwinięty niż między dzieckiem a matką).
Wiadomo, generalnie to faceci nawalają w problemach rodzinnych, kobiety są zdecydowanie bardziej odpowiedzialne pod tym względem, jednak ta tendencja nie jest aż tak dominująca jak się dziś orzeka w rozprawach sądowych.
No przecież nie mówię o XIX wieku. Celowo napisałem 'od zawsze' w cudzysłowie. Powiedzmy ostatnie 20-30 lat.LordJuve pisze:Po pierwsze: jeszcze 30 lat temu kobiety w Szwajcarii nie miały praw wyborczych a model rodziny partnerskiej jest efektem przemian społeczno-ekonomicznych ostatniej dekady, wcześniej baba nie miała wiele do gadania, więc nie pisz, że "dzieci są przyznawane matkom od zawsze" bo najzwyczajniej w świecie pokazujesz brak elementarnej wiedzy na ten temat.
Zgadzamy się. WOW.LordJuve pisze:Wiadomo, generalnie to faceci nawalają w problemach rodzinnych, kobiety są zdecydowanie bardziej odpowiedzialne pod tym względem, jednak ta tendencja nie jest aż tak dominująca jak się dziś orzeka w rozprawach sądowych.
Pomijając szczegóły: nie możesz pisać, że dyskryminacja ojców wynika z mentalności lewicowej.
- LordJuve
 - Juventino

 - Rejestracja: 26 maja 2005
 - Posty: 3426
 - Rejestracja: 26 maja 2005
 
Noo a ostatnie 20 - 30 lat to punkt kulminacyjny rozwoju szeroko pojętych ruchów lewicowych na świecie. Poza tym, mentalność jest kształtowana na podstawie procesów socjalizacji, którą przeprowadza pokolenie wcześniejsze...doświadczenie II WŚ obudziło w kolejnych pokoleniach mocno lewicowe poglądy.alina pisze: No przecież nie mówię o XIX wieku. Celowo napisałem 'od zawsze' w cudzysłowie. Powiedzmy ostatnie 20-30 lat.
Właśnie jest odwrotnie, po pominięciu pewnych szczegółów nie da się sądzić inaczej, iż dyskryminacja ojców to wynik mentalności lewicowej.alina pisze: Pomijając szczegóły: nie możesz pisać, że dyskryminacja ojców wynika z mentalności lewicowej.
Lewicowość postępuje. Ok. Natomiast przyznawanie dzieci matkom nie jest tego efektem. Jest jak pisał Ein: "kobieta opiekowała się domem i dziećmi. Dlatego też pokutuje w społeczeństwie podobny tok myślenia, co przykłada się na wyroki sądu. Teraz chyba się to zmienia przez te organizacje międzynarodowe walczące o prawa ojców."LordJuve pisze:Noo a ostatnie 20 - 30 lat to punkt kulminacyjny rozwoju szeroko pojętych ruchów lewicowych na świecie. Poza tym, mentalność jest kształtowana na podstawie procesów socjalizacji, którą przeprowadza pokolenie wcześniejsze...doświadczenie II WŚ obudziło w kolejnych pokoleniach mocno lewicowe poglądy.alina pisze: No przecież nie mówię o XIX wieku. Celowo napisałem 'od zawsze' w cudzysłowie. Powiedzmy ostatnie 20-30 lat.
Lewa strona mi się kojarzy ze zrównywaniem praw dla wszystkich, niekiedy wręcz powodującym absurdalne przepisy prawne. Gdzie w to chcesz wcisnąć dyskryminację płci?LordJuve pisze:Właśnie jest odwrotnie, po pominięciu pewnych szczegółów nie da się sądzić inaczej, iż dyskryminacja ojców to wynik mentalności lewicowej.alina pisze: Pomijając szczegóły: nie możesz pisać, że dyskryminacja ojców wynika z mentalności lewicowej.
- Vimes
 - Juventino

 - Rejestracja: 06 maja 2003
 - Posty: 5874
 - Rejestracja: 06 maja 2003
 

Polska na szczęście jeszcze się broni przed dyktaturą politycznej poprawności: "Rzeczpospolita nie musi przepraszać za rysunek Krauzego". Ciekawe jak długo jeszcze? Jeżeli Winiarz z Biłgoraja zdobędzie większe wpływy to zapewne wolność wypowiedzi zostanie ograniczona.
-------------------------------------------------------------------------------------
"Sejm wydał 2 mln na tablety". W sumie kwota niewielka w skali budżetu państwa, ale pokazuje mentalność naszych parlamentarzystów. Z podatników można wycisnąć ostatnią złotówkę, ale na drogie gadżety dla "wybrańców narodu" musi starczyć. Porównajcie to sobie z postawą byłej premier Wielkiej Brytanii: "Thatcher jak wzorzec z Sevres".
- Ein
 - Juventino

 - Rejestracja: 11 grudnia 2004
 - Posty: 1140
 - Rejestracja: 11 grudnia 2004
 - Podziekował: 25 razy
 - Otrzymał podziękowanie: 1 raz
 
Ta informacja już dawno ujrzała światło dzienne. Co mnie zastanawia to fakt, po grzyba im te tablety. 3/4 posłów PSL nie potrafi obsłużyć komórki dotykowej, SLD podobnie, RPP pewnie to na targu 'opędzluje' bo Ci posłowie w większości to jednak z łapanki są, PiS i PO zostają, ale też nie wierzę, że będą im do czegokolwiek potrzebne te tablety. Czyli stara smutna prawda. Lud nie ma nic, władza ma wszystko.Vimes pisze:W sumie kwota niewielka w skali budżetu państwa, ale pokazuje mentalność naszych parlamentarzystów. Z podatników można wycisnąć ostatnią złotówkę, ale na drogie gadżety dla "wybrańców narodu" musi starczyć. Porównajcie to sobie z postawą byłej premier Wielkiej Brytanii: "Thatcher jak wzorzec z Sevres".
Chociaż ... może hakerzy daliby radę się włamać ...
Poza tym, tak patrzę na ten temat, to dużo czerwieni ostatnio. Chcą nam zablokować usta !
- Vimes
 - Juventino

 - Rejestracja: 06 maja 2003
 - Posty: 5874
 - Rejestracja: 06 maja 2003
 
Wcześniej była informacja o zamiarze zakupu, a teraz zamiar został zrealizowany. Drobna różnica, ale jednak różnica. Przyszły prawnik powinien rózróżniać kolejne etapy przestępstwa: zamiar, przygotowania, usiłowanie i dokonanieEin pisze:Ta informacja już dawno ujrzała światło dzienne.
Dzieci lub wnuki posłów dostaną fajny gadżet.Ein pisze:Co mnie zastanawia to fakt, po grzyba im te tablety. 3/4 posłów PSL nie potrafi obsłużyć komórki dotykowej, SLD podobnie, RPP pewnie to na targu 'opędzluje' bo Ci posłowie w większości to jednak z łapanki są, PiS i PO zostają, ale też nie wierzę, że będą im do czegokolwiek potrzebne te tablety. Czyli stara smutna prawda. Lud nie ma nic, władza ma wszystko.
			

