Serie A (11): Napoli 3-3 JUVENTUS
- pumex
- Juventino

- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Catania jest groźna u siebie, wątpię, żeby miała jakieś szanse w Mediolanie. Lazio rozprawi się z Parmą, która raczej gra otwartą piłkę a Rzymianie to zapewne wykorzystają. Jak miałbym szukać gdzieś niespodzianki, to w meczu Udinese-Siena. Przyjezdni potrafią się murować i przy dobrych wiatrach mogą ugrać punkt. Chyba musiałby się wydarzyć cud, żebyśmy zostali na fotelu lidera po tej niepełnej kolejce.Arty83 pisze:Ja mimo wszystko liczę na straty punktowe w/w trójki, zresztą pewnie nie tylko ja. Milan gra z niewygodną Catanią, Lazio u siebie nie gra tak dobrze jak na wyjazdach a Udinese w końcu też musi stracić punkty u siebie. Trochę optymizmu proszę... No dobra niech chociaż jeden z tych zespołów się potknie...pumex pisze:Nie wyobrażam sobie, żeby Milan, Lazio i Udine stracili jakiekolwiek punkty.
Złość jest, nie powiem. No cóż.. trudno się mówi
Ostatnio zmieniony 06 listopada 2011, 14:08 przez pumex, łącznie zmieniany 1 raz.

- francois
- Juventino

- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Nie chodzi o stan boiska, ale raczej o to, cop dzieję się wokół niego, a konkretnie w całym regionie.delarudii pisze:a pamiętacie 1 grudnia 2010? Dziw że na lodowisku można grać, a w wodzie to już nie.
Mniej więcej właśnie o to chodzi.pan Zambrotta pisze:Dragon, proszę Cię. W Neapolu już jest tak:Dragon pisze:Totalna amatorka, żadnych ofiar więc o co chodzi? :!:
A może być niedługo tak:
bo z tego co widzę, to tam cały dzien ma padać. Uruchom wyobraźnię i przemyśl, co może się stać, gdy ~40-50tys. ludzi będzie odciętych od świata, bo zaleje stadion.
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- Arty83
- Juventino

- Rejestracja: 21 maja 2011
- Posty: 253
- Rejestracja: 21 maja 2011
Oczywiście że można ale pomyśl ile może stracić widowisko na takim jeziorze, np. przypadkowy gol dla Napoli, wtedy dopiero był by lament i zrzucanie winy na boisko nie mówiąc już o bezpieczeństwie.delarudii pisze:a pamiętacie 1 grudnia 2010? Dziw że na lodowisku można grać, a w wodzie to już nie.
- pan Zambrotta
- Juventino

- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
a pamiętasz jak Marek Citko w 96 roku z połowy boiska przelobował bramkarza w Lidze Mistrzów?delarudii pisze:a pamiętacie 1 grudnia 2010?
no właśnie.
- pumex
- Juventino

- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Na włoskich stronach można przeczytać, że głownie chodzi o wczorajszą gwałtowną burzę, przez którą zostały zalane przejścia podziemne na i wokół stadionu, a dzisiejsza pogoda nie pozwala na poprawę sytuacji (chyba dobrze zrozumiałem? )francois pisze:Nie chodzi o stan boiska, ale raczej o to, cop dzieję się wokół niego, a konkretnie w całym regionie.delarudii pisze:a pamiętacie 1 grudnia 2010? Dziw że na lodowisku można grać, a w wodzie to już nie.

- mp1897
- Juventino

- Rejestracja: 27 września 2006
- Posty: 192
- Rejestracja: 27 września 2006
Dziwne, bo na żadnych ze stron nie pojawił się oficjalny komunikat. Może jeszcze jest szansa... Z tego co czytałem, to głównie chodzi o kibiców, więc może mecz mógłby się odbyć bez nich :doh: Swoją drogą jeśli wróciliśmy na droge zwycięstw i sukcesów to, to jest ten czas by to udowodnić. Grudzień bedzie bardzo ciężki bo 1 kolejka też została przeniesiona na ten miesiąc.
!!! Juventus Per Sempre !!!
- charles
- Juventino

- Rejestracja: 06 lutego 2005
- Posty: 481
- Rejestracja: 06 lutego 2005
żal pozostaje bo dziś była okazja w końcu coś ugrać w Neapolu! mogli trochę wcześniej sie ogarnąć z tym odwołaniem wielu już pewnie wyjechało z Turynu na ten mecz.. nie lubię tego :!:
tak jak ktoś wspomniał 1 grudnia 2010 można było grać i wkoło stadionu było równie niebezpiecznie ( mróz i kupa śniegu)
tak jak ktoś wspomniał 1 grudnia 2010 można było grać i wkoło stadionu było równie niebezpiecznie ( mróz i kupa śniegu)
DRUGHI ULTRA' CURVA SUD
- Siewier
- Administrator

- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 2086
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Skandal! Ręka Boga jak widać ciągle w akcji! 

Porównujesz mróz i śnieg do powodzi?charles pisze:tak jak ktoś wspomniał 1 grudnia 2010 można było grać i wkoło stadionu było równie niebezpiecznie ( mróz i kupa śniegu)
- charles
- Juventino

- Rejestracja: 06 lutego 2005
- Posty: 481
- Rejestracja: 06 lutego 2005
fatalna pogoda czy nawet podtopienia to nie powódźSiewier pisze:SPorównujesz mróz i śnieg do powodzi?charles pisze:tak jak ktoś wspomniał 1 grudnia 2010 można było grać i wkoło stadionu było równie niebezpiecznie ( mróz i kupa śniegu)
DRUGHI ULTRA' CURVA SUD
- mp1897
- Juventino

- Rejestracja: 27 września 2006
- Posty: 192
- Rejestracja: 27 września 2006
Głównie to będzie publika Napoli, więc byłoby to na nasz plus, ale jeśli choć jednej osobie miałaby się stać krzywda, to chyba lepiej przełożyć ten mecz.Arty83 pisze:Fakt, na legaseria.it nie ma jeszcze oficjalnego info ale skoro inne serwisy o tym piszą to coś musi być na rzeczy. Mecz bez publiki? To już wole przełożony.
!!! Juventus Per Sempre !!!
- Buczus_JuveFan
- Juventino

- Rejestracja: 09 lutego 2007
- Posty: 368
- Rejestracja: 09 lutego 2007
Myśle, że nawet bez publiki powinni rozegrać to spotkanie, bo i tak gralibyśmy na wyjeździe wiec plus dla nas i do tego jesteśmy w gazie. No chyba, że piszesz z Neapolu i zamierzałeś iść na meczArty83 pisze:Fakt, na legaseria.it nie ma jeszcze oficjalnego info ale skoro inne serwisy o tym piszą to coś musi być na rzeczy. Mecz bez publiki? To już wole przełożony.
- IGI
- Juventino

- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 449
- Rejestracja: 13 października 2002
Szczerze mowiac wole przelozony mecz, niz granie na plycie boiska na ktorej nasi bez przerwy beda wawrzyniakowac.
Mimo wszystko szkoda, bo nastawilem sie juz na ten pojedynek a okolicznosci faktycznie mielismy sprzyjajace. Nie tylko chodzi mi o forme co o brak kontuzji, a z tym jak wiadomo w grudniu moze byc roznie. Plus jest taki, ze jako teoretycznie malo zgrana druzyna czas powinien dzialac na korzysc Conte.
Mimo wszystko szkoda, bo nastawilem sie juz na ten pojedynek a okolicznosci faktycznie mielismy sprzyjajace. Nie tylko chodzi mi o forme co o brak kontuzji, a z tym jak wiadomo w grudniu moze byc roznie. Plus jest taki, ze jako teoretycznie malo zgrana druzyna czas powinien dzialac na korzysc Conte.

- Siewier
- Administrator

- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 2086
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Ale już realne zagrożenie dla ludzi, w przeciwieństwie do tego co było w Poznaniu. Takie pitolenie (jak m.in Dragona - szkoda komentować) o skrzywdzonym Juventusie (który to jak na gigantów przystałó gotów byłby grac nawet na rozgrzanej lawiecharles pisze:fatalna pogoda czy nawet podtopienia to nie powódźSiewier pisze:Porównujesz mróz i śnieg do powodzi?charles pisze:tak jak ktoś wspomniał 1 grudnia 2010 można było grać i wkoło stadionu było równie niebezpiecznie ( mróz i kupa śniegu)
Z bardziej błahych powodów mecze były odwoływane.


