Liga Europy 2012/2013
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 3897
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Legia zagrała z drużyną, która jest z dużo wyższej półki, nie wiem jak można oczekiwać, że chłopaki, którzy pierwszy raz grają w pucharach będą grać jak starzy wyjadacze. Prawda jest taka, że w Holandii na pewno wiedzieli o tym, że Legia sensacyjnie wyeliminowała Rosjan i dlatego wyszli (tak mi się wydaje) najmocniejszym składem i zagrali na poważnie. A z tak grającą drużyną ciężko cokolwiek zdziałać.strong return pisze:Legia zagrała duże nic i kompletnie bezbarwnie w pomocy i ataku, więc jeżeli tak napisali to mają rację. Żadnej próby podjęcia ryzyka i dwie składne akcje przez cały mecz. Tak jakby w ogóle miało znaczenie ile się przegra. Kompletnie dwie różne drużyny porównując do spotkań ze Spartakiem. Brak podjęcia rękawicy
Liga a puchary to 2 zupełnie inne sprawy.strong return pisze:PSV nie jest jakąś opoką skoro remisuje sobie z Bredą
- strong return
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2008
- Posty: 1510
- Rejestracja: 14 lipca 2008
I tak nie zmienię zdania. Dla mnie Legia zagrała słabo w ofensywie i mało zadziornie, że tak powiem. Nie odbieram skonstruowania dwóch akcji zaczepnych jako walki. Jak się przegrywa w meczu to powinno się robić coś by go zremisować lub wygrać. Dokładnie tak jak w Moskwie. Tym bardziej, że oczekiwań wielkich nie było. Przykład z Bredą, odnosił się do tego, że Bredy Legia by się nie wystraszyła, a tamci dali jakoś z kolei radę Nie mam nic do Legii-nawet wolę nią niż robiony po taniosze zaciąg Wisły, ale oczekiwałem, że po meczach ze Spartakiem zagrają z zębem-jak Lech rok temu. Nawet pomimo ostatniej porażki w BB.
Tak-znam okoliczności poboczne-było ich bardzo wiele przy okazji gry np. Juve z "Pyrkami", ale mimo wszystko. Być może to ja chciałem za dużo.
Tak-znam okoliczności poboczne-było ich bardzo wiele przy okazji gry np. Juve z "Pyrkami", ale mimo wszystko. Być może to ja chciałem za dużo.
Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
I believe in Fernando GoLLente!
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2652
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Niezły bajzel się zrobił w LE:
http://www.eurofutbol.pl/news/345053-Sa ... gi-Europy/
Jestem ciekawa jak z tego wybrnie UEFA
Sytuacja z pewnością bezprecedensowa.
http://www.eurofutbol.pl/news/345053-Sa ... gi-Europy/
Jestem ciekawa jak z tego wybrnie UEFA
Sytuacja z pewnością bezprecedensowa.
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Trochę kiepsko wygląda Liga Europy z perspektywy miłośnika SerieA. Roma przepadła na starcie, nawet już nie pamiętam z kim. Lazio na razie przegrywa walkę o 2-gie miejsce z jakimiś prowincjuszami a Udine, które jest wiceliderem ligi włoskiej dostaje baty od 10-tej drużyny Primera Division. Kiepsko...
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Ale czy aby na pewno chodzi tu tylko o podejście? Trudno, żeby Udine czy Lazio co roku marzyło o Champions League i tym samym lało na Ligę Europyzoff pisze:To jest właśnie włoskie podejście do takich rozgrywek.
- gruzin_juve
- Juventino
- Rejestracja: 28 grudnia 2007
- Posty: 457
- Rejestracja: 28 grudnia 2007
pumex
Wystarczy, że spojrzysz na skład Udine w ostatnim meczu z Atletico. Udine idealnie wpisuje się w kategorie"lejących na ligę europejska" włoskich drużyn.
Wystarczy, że spojrzysz na skład Udine w ostatnim meczu z Atletico. Udine idealnie wpisuje się w kategorie"lejących na ligę europejska" włoskich drużyn.
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
Ale chyba tak jest. Spójrz na zeszły sezon. W barwach Palermo grał Glik. W Serie A nie zagrał ani razu, w Europa League dostawał szansę. Zresztą spójrz na Juventus. Masę grajków się przewinęło, którzy nawet nie powinni dostać szansy powąchania murawy.
Też mi się to nie podoba. Rankingi jak się okazuje to sprawa istotna. Bo dzisiaj Italia ma tylko trzy miejsca w LM. A punkty można zdobywać również na polu LE. Co więcej, mają taką samą wagę. Kwestia poruszana parokrotnie. W moim odczuciu włoskie kluby trochę olewatorsko podchodzę właśnie do LE.
Też mi się to nie podoba. Rankingi jak się okazuje to sprawa istotna. Bo dzisiaj Italia ma tylko trzy miejsca w LM. A punkty można zdobywać również na polu LE. Co więcej, mają taką samą wagę. Kwestia poruszana parokrotnie. W moim odczuciu włoskie kluby trochę olewatorsko podchodzę właśnie do LE.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Taka moja rada byłaby, aby każdy zespół z Italii dostawałby na koniec sezonu premię zależną od współczynnika punktów uzyskanych w Europie. Bo premia od samego udziału to pompowanie i tak już dojnych krów.
Nie odzyskamy 4 miejsc w LM. nie w tym dziesięcioleciu. Niedługo nas francuska piłka przegoni :lol:
Nie odzyskamy 4 miejsc w LM. nie w tym dziesięcioleciu. Niedługo nas francuska piłka przegoni :lol:
- paul636
- Juventino
- Rejestracja: 11 lipca 2006
- Posty: 176
- Rejestracja: 11 lipca 2006
Z tego co wiem w Niemczech wprowadzili tę ideę w życie parę lat temu i na pewno miało to wpływ na taki a nie inny rozwój sytuacji. Gdy wybuchało calciopoli Bundesliga w rankingu traciła do Serie A tyle, że nawet gdyby Włosi nie startowali wogóle w rozgrywkach to nie byliby przez nich doścignięci. Z resztą wtedy Premiership też była za plecami Serie A.pan Zambrotta pisze:Taka moja rada byłaby, aby każdy zespół z Italii dostawałby na koniec sezonu premię zależną od współczynnika punktów uzyskanych w Europie.
LA LEGGENDA DEL CALCIO SIAMO NOI !
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 7235
- Rejestracja: 06 maja 2003
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
No właśnie, jak zauważył Vimes, Lazio gra dalej. Myślę, że Udine także przebrnie fazę grupową. Byłoby dobrze dla włoskiej piłki, jakby obie drużyny poważnie podchodziły do przyszłych spotkań w LE. (ale jestem odkrywczy :lol: )