Mauro Camoranesi - Wonderful boy
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 5255
- Rejestracja: 25 września 2004
http://www.juvepoland.com/download.php? ... =2005/2006cycu93 pisze:Ok dzięki Wielkie !
Jeszcze musze znaleźć tlyko skrót tego meczu i będe very happy ;D
Daleko szukać nie musisz
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1592
- Rejestracja: 15 września 2006
Camor... to byl pilkarz. Nie to co teraz, jakis Pepe czy Martinez
- Fonczek1947
- Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2010
- Posty: 78
- Rejestracja: 03 listopada 2010
Uważasz, że jeżeli wywalili go ze Stuttgartu, to grałby u nas jako zawodnik pierwszego składu? 0.ojarmel pisze:Dziwi mnie dlaczego go nie zatrzymali, raczej zgodziłby się na obniżenie zarobków, a nawet teraz pewnie prezentuje większy poziom niż Martinez :roll:
- Damianoss60
- Juventino
- Rejestracja: 27 lutego 2010
- Posty: 120
- Rejestracja: 27 lutego 2010
Fajna komplikacja Zrobił swoje i odszedł szkoda ,że teraz jego losy się trochę skomplikowały.
- evilboy
- Juventino
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
- Posty: 1005
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
Tak, przecież to oczywiste. Przy padace, jaką prezentował Krasić w końcówce sezonu, Mauro bez problemu grałby w pierwszym składzie.Fonczek1947 pisze:Uważasz, że jeżeli wywalili go ze Stuttgartu, to grałby u nas jako zawodnik pierwszego składu? 0.ojarmel pisze:Dziwi mnie dlaczego go nie zatrzymali, raczej zgodziłby się na obniżenie zarobków, a nawet teraz pewnie prezentuje większy poziom niż Martinez :roll:
Prawdziwa piłka nożna to nie Fifa, PES czy CM. Camoranesi jest za stary i zbyt zadufany w sobie, żeby zaczynać "od zera" w innej drużynie. Szczególnie w Niemczech, gdzie piłka nożna wygląda zupełnie inaczej niż we Włoszech. Miał problemy z aklimatyzacją i tyle. Nie zmienia to jednak faktu, że gdyby został w Juve, prezentowałby zapewne poziom sprzed odejścia, czyli lepszy niż Pepe, Martineza czy innych pseudoskrzydłowych.
Forza Samuraj!