Liga Mistrzów 2010/11

[kosciu88]

Pytanie do tych, co oglądali MU - pozamiatane już? Czy Chelsea może wygrać 2-0 w rewanżu?

Moze byc roznie, w drugiej polowie Chelsea cisnela a Man Utd kontrowal, jeszcze nic nie jest pewne. No i 2 1 dla Chelsea daje im awans wiec wszystko jest mozliwe.

[Antichrist]

Pytanie do tych, co oglądali MU - pozamiatane już? Czy Chelsea może wygrać 2-0 w rewanżu?

Moze byc roznie, w drugiej polowie Chelsea cisnela a Man Utd kontrowal, jeszcze nic nie jest pewne. No i 2 1 dla Chelsea daje im awans wiec wszystko jest mozliwe.

Poza tym, mogło być równie dobrze 1:1 lub 2:1 dla Chelsea (vide ten nieszczęsny słupek i dobitka wybita z linii końcowej, niepodyktowany karny w końcówce meczu). Jak dla mnie to wszystko jeszcze się może zdarzyć.

[Pan Mietek]

Czyli wszystko zgodnie z przewidywaniami.

Jeśli ktoś ma Barcelonę zatrzymać to właśnie Real.

Jeśli ktoś ma szanse ograć Barcę to wydaje mi się, że może zrobić to tylko ManU. Real to indywidualności, Barca to drużyna.

Popieram. Jeśli ktoś ma znaleźć patent na Barcę to będzie to doświadczony trener mający doświadczonych i zgranych piłkarzy. W tym starciu nadal Barca będzie faworytem ale sądzę, że tylko United może ich zniszczyć.

[steru]

Popieram. Jeśli ktoś ma znaleźć patent na Barcę to będzie to doświadczony trener mający doświadczonych i zgranych piłkarzy.

Oczywiście, że Manchester jest w stanie pokonać Barceloną. Uważam jedynie, że Mourinho jako trener jest w stanie tak ustawić i zmotywować piłkarzy, że jego szanse z Barceloną będą większe. Szczególnie, że już w tym sezonie zaliczył przeciwno Barcelonie wpadkę i jego ambicja jest podrażniona.

W tym starciu nadal Barca będzie faworytem ale sądzę, że tylko United może ich zniszczyć.

Słowo zniszczyć tu nie pasuje.

[Pan Mietek]

Popieram. Jeśli ktoś ma znaleźć patent na Barcę to będzie to doświadczony trener mający doświadczonych i zgranych piłkarzy.

Oczywiście, że Manchester jest w stanie pokonać Barceloną. Uważam jedynie, że Mourinho jako trener jest w stanie tak ustawić i zmotywować piłkarzy, że jego szanse z Barceloną będą większe. Szczególnie, że już w tym sezonie zaliczył przeciwno Barcelonie wpadkę i jego ambicja jest podrażniona.

Real osiągnie najlepszą dyspozycję w drugiej połowie drugiego roku pracy Mourinho - tak jak inter. Obecnie, Real nie ma większych szans w walce z Barcą wg mnie.

W tym starciu nadal Barca będzie faworytem ale sądzę, że tylko United może ich zniszczyć.

Słowo zniszczyć tu nie pasuje.

Pokonać?

[Negri]

Barca teraz będzie miała dwie ciężkie przeszkody do wzięcia: Real w półfinale i prawdopodobnie MU/Chelsea w finale.

Stawiam na finał Barca - MU.

ManU ma solidne przesłanki tu temu by zagrać z Barceloną dobry mecz i zwyciężyć, a na pewno ma większe powody do optymizmu, powołam się na wnioski poprzedników: ManU to zespół kompletny, jedenastka ludzi w której wszyscy piłkarze są na równym, wysokim poziomie, nie ma w MU słabych punktów. Ponadto, drużyny Jose M. osiągają szczyt i rąbią wszystkich zawsze w drugim sezonie jego pracy. Tak więc Real jeszcze nie w tym roku, ale za rok będą niezwykle groźni i w lidze, i w LM.

[pan Zambrotta]

I co Kamilku, dalej płaczesz że nie puścili ManU i Twoją ukochana Chelsea ?

Szkoda Szachtaru, w drugiej połowie podwinęli jaja. Myślę, że w pojedynku Real-Barca w LM, górą będzie Mourinho.

[Ouh_yeah]

ManU to zespół kompletny, jedenastka ludzi w której wszyscy piłkarze są na równym, wysokim poziomie, nie ma w MU słabych punktów.

A Barca ma jakiś słaby punkt? Kontuzje Puyola i Abidala chyba

I co Kamilku, dalej płaczesz że nie puścili ManU i Twoją ukochana Chelsea ?

Angielski mecz był znacznie ciekawszy niż kanonada Barcy. Nie wiem do czego pijesz teraz.

[pan Zambrotta]

Angielski mecz był znacznie ciekawszy niż kanonada Barcy. Nie wiem do czego pijesz teraz.

To chyba mamy inne odczucia.

[Negri]

A Barca ma jakiś słaby punkt? Kontuzje Puyola i Abidala chyba

Czytaj ze zrozumieniem, cycu.
Porównywałem Real z ManU, nie MU z Barcą.

Obronie Barcy wczoraj też nieraz zdarzyło się machnąć, swoją drogą, więc masz trochę racji.

Myślę, że w pojedynku Real-Barca w LM, górą będzie Mourinho.

No nie wiem... skąd w ogóle taki wniosek? Chociaż z taką chwiejną obroną Barcelony jak wczoraj...

[pan Zambrotta]

Myślę, że w pojedynku Real-Barca w LM, górą będzie Mourinho.

No nie wiem... skąd w ogóle taki wniosek? Chociaż z taką chwiejną obroną Barcelony jak wczoraj...

Jak zobaczyłem wczorajszą grę w obronie Barcelony, to się za głowę złapałem. A Mourinho głupi nie jest.

[Negri]

Jak zobaczyłem wczorajszą grę w obronie Barcelony, to się za głowę złapałem. A Mourinho głupi nie jest.

Masz rację z tą grą obronną Barcy, też to zauważyłem.

Tylko, że w przodzie dalej Barca robi sieczkę z każdej defensywy, wątpię, czy Real utrzyma się na 1-2 bramki z tyłu w każdym z meczów, bo strzelić w tej chwili gola Barcelonie nie jest jakimś strasznym wyzwaniem. Nieosiągalnym jest strzelić jednego więcej.

[pan Zambrotta]

Hiddink postawił autobus i się mu 'prawie' udało. Wiem, prawie.... ale jedna akcja Iniesty to przypadek. Barca waliła głową w mur.
Ale dotąd Barca nie miała problemów w LM. Gorzej będzie jak Guardiola stanie w szranki z Ancelotti, Fergusonem czy Mourinho. A w obronie mu zabraknie Puziola.

[Ouh_yeah]

Czytaj ze zrozumieniem, cycu.
Porównywałem Real z ManU, nie MU z Barcą.

Ale pisałeś w kontekście szans w pojedynku z Barcą Cycu.

[Negri]

Cycu.

Hiddink postawił autobus i się mu 'prawie' udało. Wiem, prawie.... ale jedna akcja Iniesty to przypadek. Barca waliła głową w mur.

Wątpię, czy Real Mourinho jest tak dobrze zorganizowany w defensywie jak była zorganizowana Chelsea Hiddinka. I chyba Real nie ma aż tak klasowych obrońców jak The Blues.

Ale dotąd Barca nie miała problemów w LM. Gorzej będzie jak Guardiola stanie w szranki z Ancelotti, Fergusonem czy Mourinho. A w obronie mu zabraknie Puziola.

Nie gadaj, mieli w 1/8 dwumecz z Arsenalem.
A co do Puziola - faktycznie, jego brak w środku jest widoczny, jak wczoraj.