Nowy Trener?

[Siewier]

My nie, ale Lippi (podobnie jak każdy inny dobry trener) ryzykuje swoją reputacje, jeśli nic nie uda mu się wycisnąć z tej bandy beztalenci.

Lippi już pokazał, że za sukcesy z przeszłości się nie wygrywa na Pucharze Konfederacji i MŚ.

[Kubba]

Del Neri nie ma zamiaru rezygnować? W ten sposób pokazuje, że nie ma jaj, honoru. Niech bierze przykład z Ranieriego i pakuje walizki!

PS. Kiedy przyjadą bogaci arabowie i kupią Juve?

[Gandalf8]

wpada mi jeszcze kilka nazwisk: Zenga (obecnie Al-Nasr), Benitez (wolny), Gasperini (wolny), Spalletti (Zenit), Puel (Lyon, http://www.goal.pl/index.php?dzial=newsy&artykul=191613), Ranieri (wolny ), Conte (Siena), Deschamps (OM, jego to ja bym chciał na stałe), Fatih Terim (bez pracy? ), Vialli (bez pracy), O'Neill (bez pracy ! ), Jol (bez pracy), Van Basten (bez pracy)
więcej do głowy mi nie przychodzi

Zenga - u Arabów chyba mało nie zarabia, więc raczej odpada
Benitez - chyba nie chcemy sobie strzelić samobója??
Gasperini - mógłby być
Spalletti - ruscy i tak go nie oddadzą
Puel - nie znam gościa
Ranieri - powtórka z rozrywki??
Conte - bardzo go lubie, ale czy nie będzie drugim Ferrarą??
Deschamps - 3x TAK, ale on raczej powie NIE
Fatih Terim - nie znam gościa
Vialli - jakoś do mnie nie przemawia
O'Neill - mógłby być
Jol - też mógłby być
Van Basten - całkiem niegłupi pomysł

Ja jednak byłbym za Lippim lub Capello i do tego w lecie wraca Moggi i wreszcie zacznie prawdziwa odbudowa Juve

[Antichrist]

Del Neri nie ma zamiaru rezygnować? W ten sposób pokazuje, że nie ma jaj, honoru. Niech bierze przykład z Ranieriego i pakuje walizki!

PS. Kiedy przyjadą bogaci arabowie i kupią Juve?

Oby jak najszybciej. A przeciwnicy takiej operacji niech sobie wspominają przez następne 10 lat historię wielkiego Juve, które pod wodzą takich ludzi, jak Marotta i Del Neri idzie na dno szybciej, niż okręt, którego kapitanem był Ferrara.

[Gandalf8]

Luigi Del Neri zrezygnował z posady. Tak twierdzi przynajmniej Moggi na swoim facebooku.

Jest tragicznie.

http://www.pilka.pl/del-neri-nie-podam-sie-do-dymisji

Nasz treneiro mówi niestety co innego

[pan Zambrotta]

Deschamps - 3x TAK, ale on raczej powie NIE

Każdy kto się orientuje w miarę wie, że Deschamps przyjąlby znowu posadę w Juve z pocałowaniem ręki.

[jarmel]

Mhm, szczególnie po tym jak go potraktowano po wyciągnięciu nas z Serie B oraz w obliczu tego burdelu jaki tutaj jest do ogarnięcia.

[Gandalf8]

Deschamps - 3x TAK, ale on raczej powie NIE

Każdy kto się orientuje w miarę wie, że Deschamps przyjąlby znowu posadę w Juve z pocałowaniem ręki.

W takim razie "w miarę się nie orientuję", bo nie wydaje mi się, żeby ot tak sobie odszedł z OM do takiego średniaka jakim obecnie jest nasze niegdyś wielkie Juve...

[deszczowy]

Mhm, szczególnie po tym jak go potraktowano po wyciągnięciu nas z Serie B oraz w obliczu tego burdelu jaki tutaj jest do ogarnięcia.

Inni ludzie w zarządzie, inne realia.

[Ouh_yeah]

Przecież powiedział jakiś czas temu, że decyzja o odejściu była błędem i chętnie poprowadziłby znów Juve.

Media rozdmuchały trochę tę wypowiedź i DD musiał standardowo sprostować że jest szczęśliwy w OM i nigdzie się nie rusza.

[jarmel]

Mhm, szczególnie po tym jak go potraktowano po wyciągnięciu nas z Serie B oraz w obliczu tego burdelu jaki tutaj jest do ogarnięcia.

Inni ludzie w zarządzie, inne realia.

Tak, ale i tak perspektywa prowadzenia tego bałaganu nie jest zbyt przyciągająca. Każdy naprawdę solidny trener wiele by ryzykował przychodząc do Juve, bo u nas zszargać sobie reputację jest w dzisiejszych czasach bardzo łatwo :roll:
Tak więc potrzebujemy trenera samobójcy

[galgan00]

Można by do końca sezonu urwać trenera jakiejś reprezentacji. Toć oni mają tyle roboty..

Franek Smuda?

Byłyby cuda

[D-Rose]

Mhm, szczególnie po tym jak go potraktowano po wyciągnięciu nas z Serie B oraz w obliczu tego burdelu jaki tutaj jest do ogarnięcia.

Inni ludzie w zarządzie, inne realia.

Tak, ale i tak perspektywa prowadzenia tego bałaganu nie jest zbyt przyciągająca. Każdy naprawdę solidny trener wiele by ryzykował przychodząc do Juve, bo u nas zszargać sobie reputację jest w dzisiejszych czasach bardzo łatwo :roll:
Tak więc potrzebujemy trenera samobójcy

Ale równie dobrze na dzisiejszym Juventusie mozna tą reputacje zbudować. A czy DD bylby tym samobojcą? Nie mam pojecia, nie znam go tak dobrze Jak Miś Coccolino, ale jak on tak mowi/pisze to tak pewnie by było. 8)

Od lata duet Moggi & DD i jazda z paniami lekkich obyczajów ! 8)

No ale w tym przypadku Andrea musi pokazac ze ma jaja, a z tym moze byc roznie. Ja jednak wierze ze uderzy w stol i wysle ten tegoroczny duet spowrotem do Genui.

[bendzamin]

Pomysl z wyrwaniem do konca sezonu kogos z reprezentacji jest dobry, w sumie w eliminacjach ME 2012 do konca sezonu ligowego jest rozpisana tylko jedna kolejka, na koniec marca. Albo niech zakontraktuja kogos wolnego do konca sezonu w roli strazaka. Najbardziej widzialbym u nas teraz Trapattoniego, moze on by postawil do pionu niektore waginy. Albo Hiddinka, ktory w takiej roli zawsze sie sprawdza.

A od lata Luciano Moggi i Didier Deschamps.

Jesli Agnelli ma jakiekolwiek pojecie o tym co robi, powinno to wygladac jakos tak.

[@D@$]

trener jest niestety do zmiany, piszę niestety bo widziałem mimo wszystko jakieś zalążki dobrej gry na początku sezonu w niektórych meczach, wydawało mi się, że coś zaczyna powstawać, ale dla mnie meczem który mnie cholernie zastanowił i dał wiele wątpliwości był zremisowany z Chievo, to w jaki sposób broniliśmy 1:0 było nie do zniesienia, zero pewności siebie, tylko modlitwa o przetrwanie, a że na dzień dzisiejszy nie mamy przychylności bogów

Ja mu nawet życzyłem, żeby został tu ze 3 trzy lata (znaczyłoby to, że się nadaje) i będzie jakaś stabilizacja.
Mecz z Chievo faktycznie chyba był "przełomowy", konkretnie to forma się załamała niestety... To, że broniliśmy wyniku akurat mnie dziwi, bo z tego co pamietam gralismy w "10". Potem niesttey wszystko się posypało, nawet nie ma na co zwalić, oprócz Quagliarelly skąłd praktycznie pełny, sędziowie nas w wała nie robiom (niedoszły wczorajszy karny nic by nie zmieił). Gramy do kitu, przez co presja jest jeszcze większa, przez co gramy jeszcze gorzej. Błędne koło :roll:

Ja stawiam na żądnego zemsty Beniteza.

A że zrobił nas w wała rok temu to nieistotne? Chyba w Juventusie władze mają tyle godności by nie wpaść na taki pomysł.
Sam nie wiem kto mógłby przyjść, Gasperini? Ten sezon chyba nie daje podstaw do jego zatrudnienia.
Jedyni co przychodzą mi do głowy to: Deschamps (tylko czy jest to realne?) i po raz trzeci Lippi... No właśnie, Marcelo kolejny raz to wróci? Może będzie chciał zostawic po sobie lepsze wrażenie na koniec kariery?
Jeszcze może Rijkaard, ale nie wiem czy tu pasuje.

zaryzykowałbym z Klinsmannem i jego innowacyjnymi metodami, które podobały mi się gdy pracował z Reprezentacją Niemiec i Bayernem.

On się sprawdził tylko w reprezentacji. Dobyr motywator, ale w pracy "na codzień" nie dał rady...
Przyjście Van Gaala obnażyło braki Jurgena (słowo obnażyło w kontekście Hoelndra brzmi zabawnie ).

Nie rozumiem tego, że nawet w takim interze potrafili wywalić Beniteza gdy klub pod jego wodzą przegrał kilka razy i teraz jak jest Leonardo już odrobili straty do czołówki tabeli a u nas po kilkunastu porażkach, które okryły klub hańbą i praktycznie zniweczyły szanse na LM nadal nie wywalili na zbity pysk Del Nieriego - to jest chore .

Tylko, że Benitez przyszedł do klubu, który wygrał wszystko, wiec pozbyc sie jego bylo łatwiej. Juve nie idzie niestety od dłuższego czasu i potrzebujemy stabilizacji...

Może to wymysł dziennikarzy, albo zwykła złośliwość, ale kilka razy czytałem, że to głównie Joachim był odpowiedzialny za taktykę i sposób gry drużyny, Klinsman spełniał rolę doskonałego motywatora.

No właśnie, też o tym słyszałem (słowo "motywator" użyłem niezależnie przed przeczytaniem tego posta).

Wywalić tego trenera bez honoru. KONIECZNIE ! A do końca sezonu może Lippi bądź Trapp !!!

Obaj już byli w Jve dwa razy... Zapomniałem o Trappatonim, ale on ma Irlandie na głowie, wiec albo ich zostawi na lodzie, albo pogodzi dwie funkcje... Tak czy siak na pewno wstrząsnąłby zespołem, czy to pomoże? Może , póki co opcja dosyć odległa, ale kto wie. Wolałbym go niż Capello.

PS. Kiedy przyjadą bogaci arabowie i kupią Juve?

Oby nigdy.

Mhm, szczególnie po tym jak go potraktowano po wyciągnięciu nas z Serie B oraz w obliczu tego burdelu jaki tutaj jest do ogarnięcia.

W kontekście Deschampsa, na szczęście zmienił się zarząd, więc może nie wszystko stracone.

Tak, ale i tak perspektywa prowadzenia tego bałaganu nie jest zbyt przyciągająca.

Ale jakby mu się udało poukładać, jakim byłby bohaterem

A obiecałem sobie wczoraj, że nie będę dzisiaj wchodzić na juvepoland.
Jak dla mnie Del Neri na wylocie, ale Marotta niech zostanie. Skoro tak namieszał ze składem to niech ciągnie to dalej. Nowa rewolucja latem? Nie, dziękuje.