Mięsień czworogłowy
- Hubson
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2009
- Posty: 683
- Rejestracja: 03 lipca 2009
Mam taki mały problem. Jakiś miesiąc temu, grałem z kumplami na hali w nogę. Dostałem dobre podanie i z pierwszej piły "przypeciłem" na bramkę, niestety podczas tego manewru coś stało mi się z mięśniem czworogłowym (udo xD), poczułem takie ciepełko i za chwilę zaczęo boleć... No nic, siadłem na ławie i czekałem aż minie(już więcej nie grałem), następnego dnia ból był coraz mniejszy (przez jakiś tydzień zawijałem bandażem i smarowałem Końską Maścią). Po trzech tygodniach wszystko wydawało się ok i poszedłem grać w nogę, niestety kopnąłem mocniej piłkę i ból wrócił (nie taki jak wtedy ale trochę bolało) odczekałem 20-30min i wróciłem do gry (stanąłem sobie na bramie xD)... Od tamtego czasu gdy kopnę piłkę, ból powraca, co prawda mały ale wystarczający by uniemożliwić grę...
Wiem że na tym forum jest kilku fachowców, którzy grają w różnych klubach i może mieli podobne kontuzje albo coś, więc może by mi ktoś doradził co zrobić(jakie maści stosować, zaopatrzyć się w jakieś specjalne opaski...)... nie jestem zwolennikiem chodzenia do lekarzy(chodzę jak już baaaaardzo muszę xD).
Wiem że na tym forum jest kilku fachowców, którzy grają w różnych klubach i może mieli podobne kontuzje albo coś, więc może by mi ktoś doradził co zrobić(jakie maści stosować, zaopatrzyć się w jakieś specjalne opaski...)... nie jestem zwolennikiem chodzenia do lekarzy(chodzę jak już baaaaardzo muszę xD).
- preclix
- Juventino
- Rejestracja: 14 grudnia 2004
- Posty: 756
- Rejestracja: 14 grudnia 2004
Nie chcę się "mondrzyć", ale moim zdaniem nie warto w takich sprawach działać na własną rękę, szczególnie, jeśli nie ma się pojęcia w tych rzeczach. Lekarzy nie brakuje, lecz jeżeli nie jest Ci śpieszno to warto poczekać dłuższy czas i iść do naprawdę dobrego specjalisty, takiego który nie spławi Cię jakąś maścią za 2 dychy. No chyba, że stać Cię na prywatne konsultacje, to wtedy problemu nie ma :o . Ja polecam portal www.znanylekarz.pl, jakbyś miał problem ze znalezieniem lekarza.
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 1317
- Rejestracja: 15 marca 2008
Jeśli noga boli Cie tylko i wyłącznie w momencie kopania piłki chorą nogą, a nie sprawia Ci większego problemu podczas biegania i "normalnego funkcjonowania" to OBSTAWIAM, że uraz który opisujesz to może być naciągnięcie/naderwanie mięśnia prostego uda.HubsonJUVE pisze:Mam taki mały problem. Jakiś miesiąc temu, grałem z kumplami na hali w nogę. Dostałem dobre podanie i z pierwszej piły "przypeciłem" na bramkę, niestety podczas tego manewru coś stało mi się z mięśniem czworogłowym (udo xD), poczułem takie ciepełko i za chwilę zaczęo boleć... No nic, siadłem na ławie i czekałem aż minie(już więcej nie grałem), następnego dnia ból był coraz mniejszy (przez jakiś tydzień zawijałem bandażem i smarowałem Końską Maścią). Po trzech tygodniach wszystko wydawało się ok i poszedłem grać w nogę, niestety kopnąłem mocniej piłkę i ból wrócił (nie taki jak wtedy ale trochę bolało) odczekałem 20-30min i wróciłem do gry (stanąłem sobie na bramie xD)... Od tamtego czasu gdy kopnę piłkę, ból powraca, co prawda mały ale wystarczający by uniemożliwić grę...
Wiem że na tym forum jest kilku fachowców, którzy grają w różnych klubach i może mieli podobne kontuzje albo coś, więc może by mi ktoś doradził co zrobić(jakie maści stosować, zaopatrzyć się w jakieś specjalne opaski...)... nie jestem zwolennikiem chodzenia do lekarzy(chodzę jak już baaaaardzo muszę xD).
W tym wypadku o ile nie jesteś zawodowym piłkarzem, to zalecałbym po prostu odpoczynek od kopania piłki. Nie wiem ile masz lat, ale wnioskuje, że jesteś jeszcze bardzo młody i myślę, że 1-1,5 miesiąca bez obciążania chorej nogi pozwoliłoby w pełni zregenerować się uszkodzonemu mięśniowi. W przeciwnym wypadku po 2-3 tygodniowym "pozornym wyleczeniu" problem będzie powracał.
Oczywiście zawsze możesz zgłosić się do lekarza po profesjonalną poradę.
Pozdrawiam!
- Hubson
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2009
- Posty: 683
- Rejestracja: 03 lipca 2009
Dokładnie, noga nie boli mnie podczas chodzenia, biegania, nawet w siatkówkę mogę grac bez problemu bo jak skaczę to nic mi nie jest, tylko ostre szarpnięcie bolącą nogą powoduje ból :-)Azrael pisze:Jeśli noga boli Cie tylko i wyłącznie w momencie kopania piłki chorą nogą, a nie sprawia Ci większego problemu podczas biegania i "normalnego funkcjonowania" to OBSTAWIAM, że uraz który opisujesz to może być naciągnięcie/naderwanie mięśnia prostego uda.HubsonJUVE pisze:Mam taki mały problem. Jakiś miesiąc temu, grałem z kumplami na hali w nogę. Dostałem dobre podanie i z pierwszej piły "przypeciłem" na bramkę, niestety podczas tego manewru coś stało mi się z mięśniem czworogłowym (udo xD), poczułem takie ciepełko i za chwilę zaczęo boleć... No nic, siadłem na ławie i czekałem aż minie(już więcej nie grałem), następnego dnia ból był coraz mniejszy (przez jakiś tydzień zawijałem bandażem i smarowałem Końską Maścią). Po trzech tygodniach wszystko wydawało się ok i poszedłem grać w nogę, niestety kopnąłem mocniej piłkę i ból wrócił (nie taki jak wtedy ale trochę bolało) odczekałem 20-30min i wróciłem do gry (stanąłem sobie na bramie xD)... Od tamtego czasu gdy kopnę piłkę, ból powraca, co prawda mały ale wystarczający by uniemożliwić grę...
Wiem że na tym forum jest kilku fachowców, którzy grają w różnych klubach i może mieli podobne kontuzje albo coś, więc może by mi ktoś doradził co zrobić(jakie maści stosować, zaopatrzyć się w jakieś specjalne opaski...)... nie jestem zwolennikiem chodzenia do lekarzy(chodzę jak już baaaaardzo muszę xD).
W tym wypadku o ile nie jesteś zawodowym piłkarzem, to zalecałbym po prostu odpoczynek od kopania piłki. Nie wiem ile masz lat, ale wnioskuje, że jesteś jeszcze bardzo młody i myślę, że 1-1,5 miesiąca bez obciążania chorej nogi pozwoliłoby w pełni zregenerować się uszkodzonemu mięśniowi. W przeciwnym wypadku po 2-3 tygodniowym "pozornym wyleczeniu" problem będzie powracał.
Oczywiście zawsze możesz zgłosić się do lekarza po profesjonalną poradę.
No niestety, chyba będę musiał zrobić tak jak mówisz - miesiąc przerwy
- Negri
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Posty: 1162
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
A Ty Azrael akurat medycyny nie studiujesz? :> Patrz alfabet.Oczywiście zawsze możesz zgłosić się do lekarza po profesjonalną poradę
Zainteresowany niech się odezwie do mnie na PW, ponieważ...
...postaram się doradzić Ci coś więcej, abyś nieco szybciej mógł zacząć grać, oczywiście jeśli Ci na tym zależy.Wiem że na tym forum jest kilku fachowców, którzy grają w różnych klubach i może mieli podobne kontuzje albo coś, więc może by mi ktoś doradził co zrobić
Chyba jednak nadciągnięcie, bo naderwanie to jest już znacznie poważniejszy ból.uraz który opisujesz to może być naciągnięcie/naderwanie mięśnia prostego uda
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 1317
- Rejestracja: 15 marca 2008
Owszem studiuję, dlatego staram się "naganiać" pacjentów moim (przyszłym) kolegom po fachu...Negri pisze:A Ty Azrael akurat medycyny nie studiujesz? :> Patrz alfabet.Oczywiście zawsze możesz zgłosić się do lekarza po profesjonalną poradę
Przy tym wszystkim staram się jednak być obiektywny. Co do kontuzji mięśniowych i medycyny sportowej jako takiej, to niestety w trakcie studiów to jedne z najbardziej pomijanych dziedzin sztuki medycznej (nie ma co się dziwić), dlatego otwarcie stwierdzam, że moje "diagnozy" to jedynie przypuszczenia. Na rehabilitacji znam się jeszcze mniej.
Pozdrawiam!