Serie A (34): Juventus 2-2 Lecce
- Nadziej
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2003
- Posty: 590
- Rejestracja: 27 października 2003
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Dzisiejszy mecz ogladalem zupelnie bez emocji. Wynik mowi wszystko, ale nalezy sie pare slow komentarza.
Po bramce na 2:1 zaczelismy grac najbardziej nieudolna pilke w tym sezonie. Do tego jedyny obok Nedveda zawodnik naszej druzyny, ktoremu chcialo sie biegac (Iaquinta) zaczal dostawac skurczy, a limit (genialnych swoja droga) zmian zostal juz wyczerpany. To, ze Lecce w meczu u nas potrafilo zamknac nas w naszym polu karnym to juz za duzo. Chce glowy Ranieriego.
Po bramce na 2:1 zaczelismy grac najbardziej nieudolna pilke w tym sezonie. Do tego jedyny obok Nedveda zawodnik naszej druzyny, ktoremu chcialo sie biegac (Iaquinta) zaczal dostawac skurczy, a limit (genialnych swoja droga) zmian zostal juz wyczerpany. To, ze Lecce w meczu u nas potrafilo zamknac nas w naszym polu karnym to juz za duzo. Chce glowy Ranieriego.
Make friends for life or make hardcore enemies!
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Nie oglądałem, ale słowa Ranieriego po meczu ("Zmiana Camoranesiego na Poulsena? Musiałem wprowadzić trochę świeżej krwi, żeby ruszyć ten mecz do przodu") mówią wiele. On nie wie, co się wokół niego dzieje.
Kolejny mecz z cieniasem u siebie, którego nie wygrywamy. Ranieri MUSI odejść. Po meczu z Milanem (jeśli go przegramy) lub na koniec sezonu. Sam lub z woli zarządu.
P.S. Co jest z Giovinco? Czy plotki o trybunach jako formie kary dla Seby są prawdziwe?
Kolejny mecz z cieniasem u siebie, którego nie wygrywamy. Ranieri MUSI odejść. Po meczu z Milanem (jeśli go przegramy) lub na koniec sezonu. Sam lub z woli zarządu.
P.S. Co jest z Giovinco? Czy plotki o trybunach jako formie kary dla Seby są prawdziwe?
- Aske
- Juventino
- Rejestracja: 24 kwietnia 2009
- Posty: 37
- Rejestracja: 24 kwietnia 2009
Łukasz skąd znasz slowa Ranieriego po meczu? Nie udalo mi sie znalezc wywiadu pomeczowego przetlumaczonego na angielski albo polski.
A mnie cały czas ciekawi co robił Buffon w przerwie... Moze zareagowal tak na zmiany wprowadzone przez CR?
A mnie cały czas ciekawi co robił Buffon w przerwie... Moze zareagowal tak na zmiany wprowadzone przez CR?
- EjsI
- Juventino
- Rejestracja: 05 listopada 2006
- Posty: 59
- Rejestracja: 05 listopada 2006
Ja Cię proszę przepraszam, (za) żadnym Milanem nie jestemJuve Master pisze:przeciwko Ejsi Milanowi


Nikt jeszcze nie wkleił ani ocen z goal.com, ani linka do nich, więc jeśli ktoś byłby chętny, zapraszam.
Dla mnie za cały komentarz obecnej sytuacji Juventusu mogłoby posłużyć zdjęcie z tego meczu, które mam w avatarze. Naprawdę brak słów na to wszystko.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Najciemniej pod latarnią: http://juvepoland.com/news.php?id=12828Aske pisze:Łukasz skąd znasz slowa Ranieriego po meczu? Nie udalo mi sie znalezc wywiadu pomeczowego przetlumaczonego na angielski albo polski.
A mnie cały czas ciekawi co robił Buffon w przerwie... Moze zareagowal tak na zmiany wprowadzone przez CR?
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Czy ktos wie dlaczego nasz siwy medrzec nie wpuscil Giovinco?
Co, za wolny jest w porownaniu z sprinterem Poulsenem?
Zenada, teraz to nie wiem czy wogole chce zeby mnie na ten mecz z Atalanta wpuscili, moge poogladac mecz kolegi, ten sam poziom.
Co, za wolny jest w porownaniu z sprinterem Poulsenem?
Zenada, teraz to nie wiem czy wogole chce zeby mnie na ten mecz z Atalanta wpuscili, moge poogladac mecz kolegi, ten sam poziom.
- wlochaty
- Juventino
- Rejestracja: 17 listopada 2005
- Posty: 51
- Rejestracja: 17 listopada 2005
tak sie zastanawiam, czy my czasem nie mamy obecnie gorszego skladu, niz kiedy gralismy w serie b?
- marcinek
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Posty: 1067
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
sklad nie jest zly... pomimo grygerow, molinarow i poulsenow itp my tylko potrzebujemy trenera i mielibysmy to drugie miejsce. przeciez ten sklad ma jakis tam potencjal. na pewno nie na wojowanie w LM czy 1sze miejsce Serie A ale drugie stracilismy na swoje zyczenie. to nie jest tak ze nagle wszystkich wywalic bo zle graja tu trzeba trenera. hiddink w 2 tygodnie zrobil z srednio grajacej druzyny, druzyne ktora teraz walczy o final LM.
trzeba drastycznych zmian. mam nadzieje ze w koncu "ktos to zobaczyl". gorzej byc juz nie moze. przeczyscic zarzad z ranierim na czele + przeznaczyc wiecej na trasnfery. nie mowie o kupowaniu 3 diegow i 2 silvow ale w obronie i pomocy potrzebujemy "mistrzow z dna" :rotfl: ...
trzeba drastycznych zmian. mam nadzieje ze w koncu "ktos to zobaczyl". gorzej byc juz nie moze. przeczyscic zarzad z ranierim na czele + przeznaczyc wiecej na trasnfery. nie mowie o kupowaniu 3 diegow i 2 silvow ale w obronie i pomocy potrzebujemy "mistrzow z dna" :rotfl: ...
Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
- JuveR
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
- Posty: 426
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
Myślę, że tych miszczuf z dna to już nam wystarczy: Grygera, Poulsen, Molinaro, Marchionni ITD. ITP. HBO. TVP.marcinek pisze:sklad nie jest zly... pomimo grygerow, molinarow i poulsenow itp my tylko potrzebujemy trenera i mielibysmy to drugie miejsce. przeciez ten sklad ma jakis tam potencjal. na pewno nie na wojowanie w LM czy 1sze miejsce Serie A ale drugie stracilismy na swoje zyczenie. to nie jest tak ze nagle wszystkich wywalic bo zle graja tu trzeba trenera. hiddink w 2 tygodnie zrobil z srednio grajacej druzyny, druzyne ktora teraz walczy o final LM.
trzeba drastycznych zmian. mam nadzieje ze w koncu "ktos to zobaczyl". gorzej byc juz nie moze. przeczyscic zarzad z ranierim na czele + przeznaczyc wiecej na trasnfery. nie mowie o kupowaniu 3 diegow i 2 silvow ale w obronie i pomocy potrzebujemy "mistrzow z dna" :rotfl: ...


- dr.DeV
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2006
- Posty: 688
- Rejestracja: 10 maja 2006
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
I się sprawdziło "mamy DNA mistrzów'' w wolnym tłumaczeniu na angielski brzmi to tak "we are masters of the bottom" gdy z powrotem przetłumaczymy to na polski wychodzi "jesteśmy panami dołu"
Więc w tej kwestii wszystko jasne, potrzeba transferów, transferów, transferów! Ja mam plan na mecz z Milanem ''Weźcie wyjdźcie na boisko wykopcie wielki dół wejdźcie do środka i się w nim zakopcie"
Jak nie lubię tego słowa tak napisze .żal. było patrzeć na wczorajszą grę naszych ''chłopców'' (Bo mężczyznami można nazwać tylko paru) po strzeleniu drugiej bramki przez Pavla. Pozostaje nam tylko odbić się od ściany i wygrać lub chociaż zremisować
mecz w Mediolanie.
Więc w tej kwestii wszystko jasne, potrzeba transferów, transferów, transferów! Ja mam plan na mecz z Milanem ''Weźcie wyjdźcie na boisko wykopcie wielki dół wejdźcie do środka i się w nim zakopcie"
Jak nie lubię tego słowa tak napisze .żal. było patrzeć na wczorajszą grę naszych ''chłopców'' (Bo mężczyznami można nazwać tylko paru) po strzeleniu drugiej bramki przez Pavla. Pozostaje nam tylko odbić się od ściany i wygrać lub chociaż zremisować


- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
mateelv pisze:DNA pajaców.
Azrael_Juve pisze:No cóż, najlepsze DNA w serie A mają piłkarze z Regginy i Lecce.
FalsoVero pisze: Wtedy by zobaczyli, że jednak w drużynei nie ma "DNA" ...
nerinka pisze:nie ma DNA jest DNO.
Szymek pisze: DNA przegranych, koniec mydlenia oczu.
marcinek pisze:potrzebujemy "mistrzow z dna" :rotfl: ...
Ile można? Wolę już chyba słuchać Ranieriego.DeViLl0o pisze:I się sprawdziło "mamy DNA mistrzów''
Chciałeś być śmieszny?Donnie pisze:Posiedzenie zarządu klubu. Głos zabiera Gigli:
- Panowie, mija trzeci sezon naszej bytności w klubie. Wyszliśmy z Serie B - to jest plus; jako beniaminek zajęliśmy trzecie miejsce w Serie A - nieźle. W tym sezonie miało być scudetto, miała być Liga Mistrzów. Jest ###. Kibice wściekli, na jutro zamówiłem szklarzy, założą nam w siedzibie klubu pancerne szyby. Moje pytanie brzmi: co robimy?
Zapada krótka cisza, po której Secco przerywa dłubac w nosie i odpowiada:
- Transfery! Potrzebujemy transferów!
- Konkretnie!
- Z Diego nie wyjdzie - za drogi. Poulsen mówił, że ma brata bliźniaka, który na turniejach szkolnych zawsze króla strzelców zdobywał, ponadto ma zdjęcie z Ronaldinho i autograf Kaki.
- Łooo! Z Ronaldinho?!?! Zaklepuj go, musi byc dobry!
Gigli jeszcze chwilę znajduje się w stanie euforii, po czym marszczy brwi i pyta:
- Ej cholera jasna... Jak dobrze liczę, to jest nas tu.. raz... dwa... dwóch. Gdzie jest Blanc?
- Mają mu zrobić basen przed domem. Dogaduje się z fachowcami. Dzwonił, że nie da rady przyjść.
- Ok, ok, tylko niech jakies usprawiedliwienie przyniesie...
Zapada chwila ciszy, Gigli i Secco zaglębiają się we własnych myślach, po czym odzywa się Secco:
- Sytuacja teoretyczna: transfer bliźniaka Poulsena nie wypala, Torino sprząta nam go sprzed nosa. Co robimy?
- Hmmm... Zawsze można się jakoś z Nedvedem dogadać, może pogra jeszcze z rok...
- A co z następca Alexa? Kupujemy kogoś do ataku?
- Żartujesz? Ataku nie trzeba wzmacniać, nawet jak Alex skończy karierę to są jeszcze młodzi Iaquinta i Amauri.
- A co z Giovinco? Siwy konsekwentnie nie chce na niego stawiać...
- Seba wcale nie jest taki dobry jak mówią. Podobno nie umie zrobić tej sztuczki, którą robił Ronaldinho w reklamach chipsów, tej wiesz której, co podrzuca piłkę, obkręca nogą do okoła i łapie piłkę na nogę, no już, pokażę ci...
Niestety Gigli nie zdążył zaprezentować tej efektownej sztuczki, gdyż w tym momencie cegła z wielkim impetem wybiła szybe i ugodziła naszego prezydenta prosto w głowę.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- dr.DeV
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2006
- Posty: 688
- Rejestracja: 10 maja 2006
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Sory ale jeżeli tak wielki klub jakim nie wątpliwie jest Juve 'powiada że chce drugie miejsce, i powalczy o Scudetto' to powinien utrzymać miejsce II w Serie A nie powiesz mi chyba że ostatnie mecze nie były do wygrania? To jest brak koncentracji ... a koncentracja chyba jest w DNA? Mózg... ma DNA?Lypsky pisze:mateelv pisze:DNA pajaców.Azrael_Juve pisze:No cóż, najlepsze DNA w serie A mają piłkarze z Regginy i Lecce.FalsoVero pisze: Wtedy by zobaczyli, że jednak w drużynei nie ma "DNA" ...nerinka pisze:nie ma DNA jest DNO.Szymek pisze: DNA przegranych, koniec mydlenia oczu.marcinek pisze:potrzebujemy "mistrzow z dna" :rotfl: ...Ile można? Wolę już chyba słuchać Ranieriego.DeViLl0o pisze:I się sprawdziło "mamy DNA mistrzów''

- SirRose
- Juventino
- Rejestracja: 22 października 2007
- Posty: 307
- Rejestracja: 22 października 2007
Jest bardzo źle, ale chyba gorzej już być nie może. Nie ma co dalej komentować meczu bo to bez sensu, jest źle, niema motywacji i z takim nastawieniem nic nie wygramy. Mam nadzieję, że ten marazm zmieni się wraz z meczem z Milanem bo jak nie z nimi to kiedy ??
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
Oglądając ostatnich kilka meczy Juve porostu nie mogłem pojąć co takiego się wydarzyło, że z drużyny która walczyła o Scudetto, CL i Cl grała kilka meczy dobrych nawet bardzo dobrych, stała się jedną z najsłabszych drużyn ligi ostatnich tygodni. Wczorajszy fakt przekonał mnie w myśleniu, że piłkarze nie chcą grać trenerowi. Na początek konflikt z Davidem, coraz słabsze występy Alexa, Camor który mówi, w mediach, że stoją za trenerem, a zachowuję się całkiem inaczej i w końcu wczorajsze zachowani Gigiego. A nie od dziś wiadomo jeśli nie ma starej gwardii to nie ma Juventusu. Jeśli nie ma Scudetto i CL to co im z drugiego miejsca czy CI, a takim sposobem mogą się pozbyć nie lubianego chyba już przez nikogo trenera.
Mały błąd w tym co ja widzę, że nie rozmawiają z zarządem o tym wszystkim , a może rozmawiali i nic to nie dało, bo oni nie odbiegają poziomem od Siwego więc przeszli do czynów
A jak zażegnać kryzys nie wymyśliłem nic nowego powiem to co już powiedziałem dawno temu, tylko teraz jest już apogeum ZMIENA TRENERA, bo ten ma nas za frajera.
Mały błąd w tym co ja widzę, że nie rozmawiają z zarządem o tym wszystkim , a może rozmawiali i nic to nie dało, bo oni nie odbiegają poziomem od Siwego więc przeszli do czynów
A jak zażegnać kryzys nie wymyśliłem nic nowego powiem to co już powiedziałem dawno temu, tylko teraz jest już apogeum ZMIENA TRENERA, bo ten ma nas za frajera.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1221
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Podziekował: 1 raz
Widocznie ostatnie mecze do wygrania nie były, bo ich nie wygraliśmy :lol:Sory ale jeżeli tak wielki klub jakim nie wątpliwie jest Juve 'powiada że chce drugie miejsce, i powalczy o Scudetto' to powinien utrzymać miejsce II w Serie A nie powiesz mi chyba że ostatnie mecze nie były do wygrania? To jest brak koncentracji ... a koncentracja chyba jest w DNA? Mózg... ma DNA?
Zresztą wyraźnie widać że nasi piłkarze wolą się sprzeciwiać wszystkim (trenerowi, kibicom, zarządowi) niż grać. Zawodnicy mają grać do jasnego grzyba a nie wyrażać swoją frustrację. Tak jak wczoraj w szatni Camor wyrażał swoje nerwy Ranieriemu, ale zaraz co on ma do gadania? Powinien przytakiwać trenerowi kim by trener nie był, Ranierim, Lippim czy Mourinho.
Jakaś dyscyplina musi być, tym bardziej że Camor ostatnio gra jak <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i łapie czerwone kartki za głupoty i osłabia klub. Wybaczcie ale piłkarzy od konfliktów w Juve nie potrzebujemy, tym bardziej teraz w końcówce sezonu. Ranieri odejdzie lub nie, zadecyduje zarząd. Jakoś do końca musimy dotrwać a nie wygwizdywać naszych piłkarzy podczas meczu, choć im się to należy nie powinno tak być, nie teraz
