Co dalej z Juventusem? - Petycja.

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ

Czy uważasz pomysł petycji do braci Elkann za sensowny?

TAK.
59
47%
NIE.
66
53%
 
Liczba głosów: 125
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2009, 20:26

preclix pisze:
Lord_Juve pisze:[...]...moglibyśmy mieć ludzi, którzy dbają o przyszłość finansową klubu, dbają o stadion, transfery, kadrę, zawodników, kibiców[...]
.

Skoro twierdzisz, że moglibyśmy mieć innych ludzi, którzy by dbali o przyszłość finansową klubu oraz o stadion, "automatycznie" nasuwa się wniosek, że obecni włodarze według Ciebie tego nie robią. Chyba, że uważasz, iż należy ich zmienić, dlatego, że jednak w tych aspektach zarządzania radzą sobie bdb.
Dlaczego wyciągasz cytaty z kontekstu. Domyślam się, że masz w nosie to co piszę i niespecjalnie czytasz moje wypociny, jednak w moim rozumowaniu to co przytoczyłeś wyżej wcale nie ujmuje zarządowi jedynie potwierdza, że oni dbają w jakiś sposób o dobrą koniunkturę klubu, stadion - i to już wyjaśniałem, wystarczy tylko zrozumieć ogólny sens wypowiedzi - ale to trzeba przeczytać! - a nie wyciągać pojedyncze cytaty wyrwane z kontekstu.
Hellboy pisze: Nie żebym się czepiał, ale z konstrukcji zdania wynika, że chodzi o jednych ludzi, którzy dbają o to wszystko. :roll:
Właśnie, dbają o wszystko a przede wszystkim mają nosa i decyzje, które mówią same za siebie i nie powodują takiego oburzenia wśród tak licznych rzeszy kibiców. Zresztą, to też wyjaśniałem już wyżej.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5533
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2009, 21:20

Z pełnym szacunkiem do Ciebie Lord_Juve uważam, że sam pomysł napisania petycji jest pomysłem złym. To dobrze, że mówi się, że w Juventusie nie dzieję się dobrze (bo tak to wygląda...), ale moim zdaniem, po prostu trudno nam jest zrozumieć, jak z klubu, który był w stanie osiągnąć wszystko, naprawdę wszystko, nagle dostaliśmy kulkę (degradacja) i nagle wszystko się niejako skończyło, nagle klub ten przegrywa z ogórkami, dając nam powody do zadowolenia tylko po pojedynczych spotkaniach (coś jak Real czy Milan). Obecnie mamy do czynienia z sytuacją, gdy wracamy do tego, co mieliśmy, a ja mam w pamięci taką sondę, w której pytano ile lat minie, aż Juventus znów będzie wielki... Dajmy sobie jeszcze trochę czasu. Chciałbym, abyśmy już teraz wygrywali Ligę, Ligę Mistrzów czy Puchar Włoch, ale wierzę zarządowi, który mówi o budowie nowego Juventusu... Ich decyzje czy wypowiedzi czasami mogą dziwić, ale oni też się czegoś uczą.


Kryształ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2005
Posty: 419
Rejestracja: 17 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2009, 22:50

Lord ty chyba piszac ta bajke ku pokrzepieniu nie do konca zapoznales sie z prostymi faktami. Po pierwsze i najwazniejsze.. Ifil Investments czyli rodzinny holding Agnellich obecnie kierowany przez dobrego przyjaciela rodziny, Pana Gianluigi Gabetti ktory w niedalekiej przyszlosci ma oddac ta funkcje J. Elkannowi ze wzgledu na swoj podeszly juz wiek, posiada jedynie 30% udziałów akcji FIAT Auto. "Jednym" slowem.. historie ze FIAT i Elkannowie nic nie robia a jak robia to robia to zle mozesz poslac miedzy bajki. Juventus to nie FIAT, a ja widze ze grubo czesto to mylicie. Czasy kiedy Giovanni powiedzial i tak sie dzialo, niestety minely i musimy spojrzec prawdzie w oczy, ze Juventus jako marka nigdy nie bedzie tak silny jak kiedys. Tak wiec wszelkie petycje w tym temacie sa zbedne i glupie poki pomyslodawcy takich akcji nie zapoznaja sie z faktami a te sa z gola odmienne od tych domyslow z ktorymi mozna sie zapoznac chocby w pierwszym poscie tego tematu.


ODPOWIEDZ