Juventus w LM
- JuveFanWałcz
- Juventino
- Rejestracja: 16 sierpnia 2008
- Posty: 11
- Rejestracja: 16 sierpnia 2008
Juventus bedzie już na sto% umieszczony w drugim koszyku po porażce Schalke i jak myślicie jakie szanse beda mieli na finał i zwycięstwo?
Ostatnio zmieniony 27 sierpnia 2008, 22:59 przez JuveFanWałcz, łącznie zmieniany 1 raz.
- CzarnyZkultury
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
- Posty: 1011
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
tez sie obawiam bardziej tych slabszych druzyn typu Borisov czy Anarthosis.. nasi nie potrafia sie na takie mecze motywowac i taka jest prawda.
- ~LoKeR~
- Juventino
- Rejestracja: 23 stycznia 2007
- Posty: 40
- Rejestracja: 23 stycznia 2007
Podział na koszyki:
Koszyk I
Chelsea Londyn
Liverpool FC
FC Barcelona
Arsenal Londyn
Manchester United
Olympique Lyon
Inter Mediolan
Real Madryt
Koszyk II
Bayern Monachium
PSV Eindhoven
Villarreal CF
AS Roma
FC Porto
Werder Brema
Sporting Lizbona
Juventus Turyn
Koszyk III
Olympique Marsylia
Zenit Sankt Petersburg
Steaua Bukareszt
Panathinaikos Ateny
Girondins Bordeaux
Celtic Glasgow
FC Basel
Fenerbahce Stambuł
Koszyk IV
Szachtar Donieck
AC Fiorentina
Atletico Madryt
Dynamo Kijów
CFR Cluj
AB Aalborg
Anorthosis Famagusta
BATE Borysów.
ciekawie... Atletico w 4. koszyku...
Koszyk I
Chelsea Londyn
Liverpool FC
FC Barcelona
Arsenal Londyn
Manchester United
Olympique Lyon
Inter Mediolan
Real Madryt
Koszyk II
Bayern Monachium
PSV Eindhoven
Villarreal CF
AS Roma
FC Porto
Werder Brema
Sporting Lizbona
Juventus Turyn
Koszyk III
Olympique Marsylia
Zenit Sankt Petersburg
Steaua Bukareszt
Panathinaikos Ateny
Girondins Bordeaux
Celtic Glasgow
FC Basel
Fenerbahce Stambuł
Koszyk IV
Szachtar Donieck
AC Fiorentina
Atletico Madryt
Dynamo Kijów
CFR Cluj
AB Aalborg
Anorthosis Famagusta
BATE Borysów.
ciekawie... Atletico w 4. koszyku...
- Venomik
- Juventino
- Rejestracja: 20 lipca 2005
- Posty: 1980
- Rejestracja: 20 lipca 2005
Ale panowie, o czym my tutaj mówimy? Na podstawie czego wnioskujecie? 6-8 meczów w ubiegłym sezonie z których wygraliśmy 3?
1. Powiem Wam, że Inter w starciach z nami, Violą, Milanem i Romą zdobył więcej punktów od nas. I powiedz interistom, że nie powinni się obawiać meczów z silniejszymi rywalami
2. Nasze wygrane odnotowywaliśmy wyłącznie w drugiej części sezonu, gdy nasi rywale byli już dużo bardziej zmęczeni od nas, mając w nogach wiele meczów rozegranych w europejskich pucharach.
3. Przed sezonem 2002/03 w lidze w sześciu meczach z najlepszymi zdołaliśmy ugrać ledwie 6 punktów na 18 możliwych. Efekt? Sezon później pechowo przegrywamy finał LM.
Nie ma co wnioskować, że poradzimy sobie dobrze z najlepszymi. Trzeba się cieszyć, że Atletico rozgromiło Schalke i teoretycznie nie powinniśmy mieć wielkich problemów z wywalczeniem awansu dalej.
Co cieszy, w tym roku do punktacji były brane sezony: 03/04, 04/05. 05/06, 06/07, 07/08. W przyszłym roku odpadnie nam sezon 03/04 w którym odnieśliśmy 4 wygrane (wszystkie w grupie), jeden remis i trzy porażki. Jesteśmy w stanie przebić ten wynik i w przyszłym roku startować spokojniej z drugiego koszyka. Bez liczenia na innych.
1. Powiem Wam, że Inter w starciach z nami, Violą, Milanem i Romą zdobył więcej punktów od nas. I powiedz interistom, że nie powinni się obawiać meczów z silniejszymi rywalami
2. Nasze wygrane odnotowywaliśmy wyłącznie w drugiej części sezonu, gdy nasi rywale byli już dużo bardziej zmęczeni od nas, mając w nogach wiele meczów rozegranych w europejskich pucharach.
3. Przed sezonem 2002/03 w lidze w sześciu meczach z najlepszymi zdołaliśmy ugrać ledwie 6 punktów na 18 możliwych. Efekt? Sezon później pechowo przegrywamy finał LM.
Nie ma co wnioskować, że poradzimy sobie dobrze z najlepszymi. Trzeba się cieszyć, że Atletico rozgromiło Schalke i teoretycznie nie powinniśmy mieć wielkich problemów z wywalczeniem awansu dalej.
Co cieszy, w tym roku do punktacji były brane sezony: 03/04, 04/05. 05/06, 06/07, 07/08. W przyszłym roku odpadnie nam sezon 03/04 w którym odnieśliśmy 4 wygrane (wszystkie w grupie), jeden remis i trzy porażki. Jesteśmy w stanie przebić ten wynik i w przyszłym roku startować spokojniej z drugiego koszyka. Bez liczenia na innych.
Dirty mind
- Ivory
- Juventino
- Rejestracja: 12 października 2007
- Posty: 908
- Rejestracja: 12 października 2007
No to może raz, a dwa to, że porządne zgranie drużyny było widać dopiero w rundzie wiosennej.Venomik pisze:2. Nasze wygrane odnotowywaliśmy wyłącznie w drugiej części sezonu, gdy nasi rywale byli już dużo bardziej zmęczeni od nas, mając w nogach wiele meczów rozegranych w europejskich pucharach.
Co do tych koszyków:
Wynika z tego, że ten sezon Juve w LM musi być co najmniej taki jak sezon 03/04. Czyli pewny awans z grupy i ćwierćfinał co najmniej.
Zauważcie, że czwarty koszyk jest bardzo zdradliwy dla którejkolwiek drużyn z wyżej rozstawionych koszyków.
Są tu drużyny naprawdę w miarę silne: AC Fiorentina, Atletico Madryt, Szachtar Donieck.
Jak i beznadziejnie wyglądające na papierze: AB Aalborg Anorthosis Famagusta, BATE Borysów. (co nie znaczy że ktoraś nie sprawi sensacji).
My wiemy, że na pewno nie trafimy z 4 koszyka na Violę. Jak i z drugiego na Romę a z pierwszego na Inter.
Mój typ grupy "marzeń":
Real Madryt
Juventus
Steaua Bukareszt
BATE Borysów
A bardziej taki realny:
Liverpool FC
Juventus
Girondins Bordeaux
AB Aalborg
PS. Najbardziej niewygodnym rywalem z 3 koszyka wydaje się być Zenit.
Wyprawa pod koniec fazy grupowej do Petersburga może być piekłem wschodu dla którejkolwiek z drużyn.
- Mr Cezary
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
- Posty: 1156
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
Pamiętam jak w sezonie 2000/2001 powracaliśmy do Ligi Mistrzów po rocznej przerwie i wtedy nie wyszliśmy z grupy. Mam nadzieję, że teraz po 2 latatch odpoczynku się to zmieni. Juve stać na wszystko. I na awans z pierwszego miejsca i na nie wyjście z grupy. Myślę, że jak uda się przebrnąć fazę grupową, to może się już wszystko wydarzyć. Przy odrobinie szczęścia i rotacji składem na wszystkie 3 fronty rozgrywek, realny jest nawet półfinał/finał. To że potrafimy grać z wielkimi udowodniliśmy w końcu w poprzednim roku
- Juve Master
- Juventino
- Rejestracja: 11 marca 2005
- Posty: 420
- Rejestracja: 11 marca 2005
Tak.. Juve nareszcie może powrócić na europejskie salony, tam gdzie jego miejsce. Po dwuletniej przerwie w rozgrywkach Champions League, postawa bianconerich w tym turnieju jest dla mnie i dla wielu fanów jedną wielką niewiadomą... Podczas tegorocznego mercato, wielu z nas oczekiwało jakiś niewiarygodnie sensacyjnych transferów, głównie wzmacniających obronę i środek pomocy. Jak się okazało naszym najdroższym wzmocnieniem okazał się Amauri (najdroższy transfer SERIE A). Powinien on, więc udowadniać permanentnie, że jest wart tej sumy i, co ważniejsze, że jest godzien wkładać biało-czarną koszulkę.
Moim zdaniem włoski Brazylijczyk, będzie naszą główną siłą ataku w nadchodzącym sezonie.
Więcej wątpliwości wzbudziło przyjście Duńczyka Poulsena. Nie do końca rozumiemiem skąd ten pesymizm co do niego. Pamiętajmy, że on przyszedł do nas z Sevilli. Klubu, który do niedawna dzielił i rządził w Pucharze UEFA, a i w Primiera Division zajmowała czołowe miejsca...
Co więcej w tejże Sevilli, raczej rzadko zdarzało mu się ogrzewać ławeczkę. Wręcz można powiedzieć, że z Keitą tworzyli supersilny środek pola.
Teraz może być podobnie, tylko, że zamiast Keity u nas gra Sissoko.
Skrzydła też wyglądają dość okazale zważywszy na to, że z wypożyczenia powrócił nasz młody hipertalent Giovinco.
Jedynym zmartwieniem może się okazać obrona, która na dzień dzisiejszy mocno odstaje od czołowych europejskich klubów..
To może być nasza pięta achillesowa.
Jeżeli miałbym się pobawić w prognozę naszych występów w pucharach to stawiam na dojście do ćwierćfinału, maksymalnie. Wiele będzie zależało od naszej sytuacji kadrowej: kartki, kontuzje :?, zawieszenia etc...
Okaże się, czy zarząd dostanie po głowie za to mercato, czy też zgarnie pochwały. Miejmy nadzieję, że to drugie.
Najwyższa pora powrócić na tron w Europie! A jeśli nie na tron, to chociaż w jego okolice :-D Forza !
Moim zdaniem włoski Brazylijczyk, będzie naszą główną siłą ataku w nadchodzącym sezonie.
Więcej wątpliwości wzbudziło przyjście Duńczyka Poulsena. Nie do końca rozumiemiem skąd ten pesymizm co do niego. Pamiętajmy, że on przyszedł do nas z Sevilli. Klubu, który do niedawna dzielił i rządził w Pucharze UEFA, a i w Primiera Division zajmowała czołowe miejsca...
Co więcej w tejże Sevilli, raczej rzadko zdarzało mu się ogrzewać ławeczkę. Wręcz można powiedzieć, że z Keitą tworzyli supersilny środek pola.
Teraz może być podobnie, tylko, że zamiast Keity u nas gra Sissoko.
Skrzydła też wyglądają dość okazale zważywszy na to, że z wypożyczenia powrócił nasz młody hipertalent Giovinco.
Jedynym zmartwieniem może się okazać obrona, która na dzień dzisiejszy mocno odstaje od czołowych europejskich klubów..
To może być nasza pięta achillesowa.
Jeżeli miałbym się pobawić w prognozę naszych występów w pucharach to stawiam na dojście do ćwierćfinału, maksymalnie. Wiele będzie zależało od naszej sytuacji kadrowej: kartki, kontuzje :?, zawieszenia etc...
Okaże się, czy zarząd dostanie po głowie za to mercato, czy też zgarnie pochwały. Miejmy nadzieję, że to drugie.
Najwyższa pora powrócić na tron w Europie! A jeśli nie na tron, to chociaż w jego okolice :-D Forza !
- JuveFilip_8_
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2005
- Posty: 531
- Rejestracja: 01 marca 2005
Sam nie wiem czy bym chcial, ale czuje ze bedziemy w takiej grupie:
1.Real Madryt
2.Juventus
3.Ol.Marsylia
4.CFR Cluj
Z Realem "potrafimy" grac, lecz mimo tego beda 2 remisy, 1:1 w Madrycie i 0:0 w Turynie.
Z Marsylia dostaniemy 2:0 we Francji, ale u siebie 1:0 do przodu,.
CFR Cluj, dwa zwyciestwa po 3:0, CFR bedzie druzyna ktora nie zdobedzie ani jednej bramki w calym LM.
Z takimi "zalozeniami" mamy 11pkt...
wyniki pozostalych spotkan w naszej grupie
Real M 3 - 2 OM
OM 0 - 2 Real M
OM 1 - 0 Cluj
Cluj 0 - 0 OM
Real M 5 - 0 Cluj
Cluj 6 - 0 Real M
Grupa na koniec wyglada tak:
1. Real M - 14 pkt.
2. Juventus - 11 pkt.
3. Ol.Marsylia - 7 pkt.
4. CFR Cluj - 0 pkt.
Pobawilem sie w jakas wrozke :] a noz sie spelni :rotfl:
1.Real Madryt
2.Juventus
3.Ol.Marsylia
4.CFR Cluj
Z Realem "potrafimy" grac, lecz mimo tego beda 2 remisy, 1:1 w Madrycie i 0:0 w Turynie.
Z Marsylia dostaniemy 2:0 we Francji, ale u siebie 1:0 do przodu,.
CFR Cluj, dwa zwyciestwa po 3:0, CFR bedzie druzyna ktora nie zdobedzie ani jednej bramki w calym LM.
Z takimi "zalozeniami" mamy 11pkt...
wyniki pozostalych spotkan w naszej grupie
Real M 3 - 2 OM
OM 0 - 2 Real M
OM 1 - 0 Cluj
Cluj 0 - 0 OM
Real M 5 - 0 Cluj
Cluj 6 - 0 Real M
Grupa na koniec wyglada tak:
1. Real M - 14 pkt.
2. Juventus - 11 pkt.
3. Ol.Marsylia - 7 pkt.
4. CFR Cluj - 0 pkt.
Pobawilem sie w jakas wrozke :] a noz sie spelni :rotfl:
- pałer_rendżer
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2006
- Posty: 45
- Rejestracja: 04 sierpnia 2006
Chyb coś Ci się pokręciło No chyba, że Cluj jest u siebie na tyle groźny, że będzie w stanie rozgromić królewskichJuveFilip_8_ pisze:
wyniki pozostalych spotkan w naszej grupie
Real M 3 - 2 OM
OM 0 - 2 Real M
OM 1 - 0 Cluj
Cluj 0 - 0 OM
Real M 5 - 0 Cluj
Cluj 6 - 0 Real M
Grupa na koniec wyglada tak:
1. Real M - 14 pkt.
2. Juventus - 11 pkt.
3. Ol.Marsylia - 7 pkt.
4. CFR Cluj - 0 pkt.
Champions League to rozgrywki, na które nasi doświadczeni gracze czekali szczególnie. Na pewno przez te 2 lata Nedvedowi, Del Piero, Camorowi, Gigiemu czy też Trezowi brakowało atmosfery i magii Ligi Mistrzów. Po to czekali taki czas. aby teraz powalczyć na maksa o dojście jak najdalej w CL. Nie ma co dywagować na temat potencjalnych przeciwników. Juventus bez względu na trzyletnią absencję w LM musi z grupy wyjść. A później może być już różnie. Miejmy nadzieję, że Juve będzie w stanie walczyć jak równy z równym już w tym sezonie w Champions League. Może doczekamy się znowu konfrontacji takich jak z Realem w 2003 roku. Forza Juve!
- Kamil de Lellias
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2003
- Posty: 184
- Rejestracja: 17 października 2003
Losowanie na żywo będzie można zobaczyć w Eurosporcie, godz. 18.00
pozdrawiam
pozdrawiam