Serial Mistrz i Małgorzata
- Don Roberto Macumbeiro
- Juventino
- Rejestracja: 25 stycznia 2008
- Posty: 67
- Rejestracja: 25 stycznia 2008
Od dwóch tygodni TVP1 emituje serial pt. "Mistrz i Małgorzata" oparty na filozoficzno-satyrycznej powieści Michaiła Bułhakowa o tym samym tytule. Powieść jest moim skromnym zdaniem majstersztykiem przez duże "M". Przeczytałem ją w ogólniaku jeszcze, a serial choć rosyjskiej produkcji nie zawiódł oczekiwań. Reżyser Vladimir Borto oddał klimat powieści w sposób znakomity. Serial przekazuje nonsensowność życia w ZSRR, krytykuje tryb życia poszczególnych obywateli, no i w mistrzowski sposób oddaje wizję Jezusa według samego Bułhakowa. Doskonała kreacja Oleg Basilashvili jak Wolnda, pod którego imieniem ukrywa się diabeł. Polecam wszystkim.
Jak zawsze FORZA JUVE
Jak zawsze FORZA JUVE
Większość można kupić, niektórych tylko sprzedać
- nerinka
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 475
- Rejestracja: 26 listopada 2006
Książka fascynująca. Chciałam zobaczyć ten serial, ale pora mi niestety nie odpowiada . Może doczekam się kiedyś gdzie indziej/o innej godzinie...
Juventus zawsze był i zawsze będzie historią mojej miłości.
Pavel Nedvěd
Pavel Nedvěd
- Don Roberto Macumbeiro
- Juventino
- Rejestracja: 25 stycznia 2008
- Posty: 67
- Rejestracja: 25 stycznia 2008
Gdzieś to z pewnością można ściągnąć z Internetu, choć pewnie w rosyjskiej wersji językowej. W 2 odcinku pojawiła się moja ulubiona postać Behemot:). Pamiętam ten tekst jak Asasello i Behemot wchodzą do klubu literatów a tam jakaś komsomołka-odźwierna pyta się Behemota jak nazwisko? Tołstoj! Co wy gadacie towarzyszu Tołstoj nie żyje! Na co Behemot: wypraszam sobie Tołstoj jest wieczny! W każdym bądź razie fajnie zrobili postać czarnego kota.
Większość można kupić, niektórych tylko sprzedać
- nerinka
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 475
- Rejestracja: 26 listopada 2006
W poniedziałek udało mi się spojrzeć na serial. Behemot jak i całość mnie nie powaliła. Czegoś mi w tym wszystkim brakuje... może nie miałam po prostu nastroju na oglądanie...
Juventus zawsze był i zawsze będzie historią mojej miłości.
Pavel Nedvěd
Pavel Nedvěd
- Don Roberto Macumbeiro
- Juventino
- Rejestracja: 25 stycznia 2008
- Posty: 67
- Rejestracja: 25 stycznia 2008
De gustibus non est disputandum, chyba, że ktoś nie ma gustu 8)szaman00 pisze:Ja to na studiach ogladałem na cwiczeniach z ruska oczywiscie film puszczony w języku rosyjskim ;p dobry film jeśli chce Ci się spać lepszy od kołysanek...
Większość można kupić, niektórych tylko sprzedać
- szaman00
- Juventino
- Rejestracja: 23 czerwca 2007
- Posty: 167
- Rejestracja: 23 czerwca 2007
jakiś problem kolego? wyraziłem swoje zdanie, nie musi Ci się ono podobać, masz inne to napisz, że sie nie zgadzasz z tym poniewaz film ten jest taki i taki, a nie mowisz ze nie mam gustu, poprostu dla mnie to chała jesli dla Ciebie to jest klasyka to Twoja sprawa, mnie nie rajcuje gadający kot wielkości cżłowieka i człowiek siedzący w psychiatryku tłumaczący się przed jakimś doktorem, który ma go za czubka! Ci się to podoba loooz ja nie mam nic do tego!!!Don Roberto Macumbeiro pisze:De gustibus non est disputandum, chyba, że ktoś nie ma gustu 8)szaman00 pisze:Ja to na studiach ogladałem na cwiczeniach z ruska oczywiscie film puszczony w języku rosyjskim ;p dobry film jeśli chce Ci się spać lepszy od kołysanek...
- Karowiew
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2008
- Posty: 1242
- Rejestracja: 26 czerwca 2008
"Mistrz i Małgorzata" to klasyka literatury światowej, serial jest całkiem niezłą ekranizacją utworu. Mówiący kot wielkości człowieka (cóż za spostrzegawczość! :-D ) oraz człowiek w szpitalu psychiatrycznym to zdaje się nie są najważniejsze wątki w całej fabule , no ale gdzie Polaków dwóch tam trzy zdania, a gdzie kucharek sześć tam cycków dwanaście.
"(…) mówmy o przykrych rzeczach, ale… eee… musi… przejście na emeryturę musi być na tyle późne, że oczekiwany przeciętny oczywiście, oczekiwana przeciętna długość życia nie była bardzo długa" - Jacek Rostowski
- Don Roberto Macumbeiro
- Juventino
- Rejestracja: 25 stycznia 2008
- Posty: 67
- Rejestracja: 25 stycznia 2008
Serial się bodaj miesiąc temu skończył, w każdym razie polecam. Jest parę niedociągnięć, np. Berlioz powinien w filmie nosić okulary, bo tak nakreślił fizjonomię postaci Bułhakow. Ja sam się pomyliłem to nie Tołstoj był wieczny, lecz Dostojewski
To jest mój ostatni post na forum JP, muszę kończyć z powodu wyjazdu.
Także wykorzystam okazję i wysyłam pozdrowienia dla bywalców, szczególnie Siewiera i dwóch panów, którzy tak jak ja lubią serial M.A.S.H Łukasza i pana Zambrotty :-D FORZA JUVE
To jest mój ostatni post na forum JP, muszę kończyć z powodu wyjazdu.
Także wykorzystam okazję i wysyłam pozdrowienia dla bywalców, szczególnie Siewiera i dwóch panów, którzy tak jak ja lubią serial M.A.S.H Łukasza i pana Zambrotty :-D FORZA JUVE
Większość można kupić, niektórych tylko sprzedać