Juventus - prasa(dodatki,naklejki,plakaty,artykuly itp.)

[JUVEfan_11]

a bravo sport 2 karty do gry z piłkarzami Juve : Del Piero i Trezeguet oto skan:
http://images34.fotosik.pl/153/1f04f803a706f747.jpg

Ale jest podany zły wzrost Trezegola. O 3cm sie pomylili ;p

A ta książka z wyborczej fajna, jest kilka błędów ale to, że zamieścili historię takich zawodników jak Sivori i Rossi mi się bardzo podoba. I artykuł o calciopoli powinien sobie każdy przeczytać, bo później muszę słuchać, że ,,Juventus kupował mecze"

[tabo89]

a bravo sport 2 karty do gry z piłkarzami Juve : Del Piero i Trezeguet oto skan:
http://images34.fotosik.pl/153/1f04f803a706f747.jpg

Ale jest podany zły wzrost Trezegola. O 3cm sie pomylili ;p

waga u DP tez nie taka jak na JP i u Treze waga tez

ale to akurat mozna wybaczyc bo nikt im co chwila nie zaglada w wymiary i wage wiec nie wiadomo jak to aktualnie wyglada :-D

Wartosc tez im sie pomylila ja zadnego z nich nie zamienilbym na jakiegos CR albo Ronaldinho sa bezcenni

no fakt - nisko ich cenia ale to mało ważne - wazne jest ze dla nas sa bezcenni

[Sapo]

Wartosc tez im sie pomylila ja zadnego z nich nie zamienilbym na jakiegos CR albo Ronaldinho :twisted: sa bezcenni

[ArtHur]

Ja widzę błąd w tytułach mistrzowskich obu tych panów :-D.

[juveluck]

Powrócę jeszcze do książeczki o Juventusie, wydanej przez Bibliotekę gazety wyborczej.
Ogólnie dodatek na tle poprzednich publikacji zasługuje na wyróżnienie. Widać, że została włożona w niego praca a Juventus został przedstawiony dość ciekawie. Oczywiście kilka rzeczy mi się nie podoba, jak chociażby dobór piłkarzy do Galerii sław, jest on co najmniej dziwny i bazuje głównie na piłkarzach z ostatnich 15 lat. Na plus należy również zapisać, że z okładki nie bije nam w oczy napis w stylu "Juventus Turyn", który w ogóle w używany jest wyjątkowo rzadko.
Książka naturalnie nie jest wolna od błędów, ja po jednokrotnym przeczytaniu wyłapałem następujące:

Strona 4 – Symbole – wersy 1 i 2 – W latach 80 herbem Juventusu była wystylizowana zebra, natomiast w roku 1943 w raz z dwu letnią zmiana nazwy na Juventus Cisitalia, nastąpiły również dość znaczące zmiany w herbie. Tak, więc nie można powiedzieć, że od lat 20 minionego wieku nie przechodziło ono większych zmian.

Strona 4 – Stroje – Trochę przeinaczona historia ze zmianą strojów. Zmian barw nastąpiła przypadkowo, Angielska firma wysłała nie ten komplet strojów. Juventus dostał stroje w jakich w tamtych czasach występowało Notes Country, jednak udział jakiś osób trzecich w tej przypadkowej zamianie jest bzdurą.

Strona 4 – Strona– 5 – 4 wers od końca – Jedynym motywem wybierania (kilka razy w historii) strojów koloru niebiesko-zółtego na drugi komplet, jest fakt, iż są to barwy Turynu. Wszystkie inne informacje z książki są nad interpretacją autora.

Strona 7 – opis do zdjęcia „po lewej” – Zawodnik, który walczy z bramkarzem nazywa się Piccinini.

Strona 7 – W tekście dalsze przeinaczenie faktów dotyczące zmiany strojów.

Strona 8 – opis do zdjęcia „po wyżej” – powinna być data 29 maja 1985

Strona 9 – kolumna z prawej, pierwsze wersy – Powodem śmierci kibiców na Heysel było wzajemne stratowanie się, a nie zawalenia mury w kierunku, którego uciekali.

Strona 19 – 2 wers od końca - Juventus nie kupił Delle Alpi, a wydzierżawił na 99 lat, co w prawie włoskim oznacza własności, jest to jednak różnica.

Strona 20 – ostatnie zdanie – Ani Juventus ani torino od czasu powrotu na Olimpiao, nigdy nie grały i nie miały zamiaru grać swoich meczów na Delle Alpi, nawet tych w których przewidywana frekwencja sporo przerastała możliwości Olimpiao.

Strona 24 – Są pewne nieścisłości w datach, nieraz zamiast duetu trenerskiego jest tylko jedna osoba wpisana. Każdy może sobie sam dokonać analizy w oparciu o wiarygodne źródło. Ponadto przy Corradinim jest napisane, że prowadził Juve w jednym meczu, a prowadził naszą drużynę w dwóch spotkanych. Owszem przy pierwszym ze spotkań było pewne zamieszanie z wpisaniem go jako głównego trenera do protokołu jednak mimo wszystko uznanej się, że był naszym trenerem przez 2 ostatnie spotkania poprzedniego sezonu.

Strona 26 – ostatnie zdanie pierwszej kolumny. Przed napoli Ranieni trenował jeszcze: vigor lamezia, campagne i cagliari.

Strona 32 – cześć o Ancelottim – nie jest podane, że wygrał z Juve Puchar Intertoto.

Strona – 38 – podane jest, że Bettega grając w Juve zdobył 129 bramek w 326 spotkaniach, jest to natomiast dorobek tylko ligowy. Licząc wszystkie oficjalne rozgrywki rozegrał 481 spotkań strzelając 178 bramek.

Strona 38 – ostatnie zdanie – Alessandro Bettega, nie gra już w naszej Primaverze. Był jej zawodnikiem w zeszłym sezonie, obecnie widnieje w składzie monzy. Tak czy inaczej był on graczem raczej drugoplanowym i nigdy nie był kapitanem Primavery.
Strona 40 – ostatnie zdanie – Boniek był jedynie vice-prezesem PZPN.

Strona 44- 9 wers od dołu – Buffon przeszedł do Juve za około 43,5 miliona dolarów.

Strona 47 – 9 wers – Conte przeszedł do Juve w 1991.

Strona 48 – 14 wers – Charles rozegrał w Juve 178 meczów i zdobył 105 bramek, natomiast najwięcej bramek ile zdobył w jednym sezonie to 38 (57/58).

Strona 52 – 10 wers – Del Piero pierwszą bramkę w Juve strzelił reggiane

Strona 52 - druga kolumna – wers 21- standardowy błąd, Boniperti zdobył dla Juve 179 bramek.

Strona 57 – 16 wers - zdanie „był w zwycięskim składzie z 1998 roku”(mowa o reprezentacji) sugeruje, że Brazylii wygrała mistrzostwo świata, a była na tym turnieju druga.

Strona 66 – drugie zdanie – to dziadek Platiniego a nie ojciec miał na imię Francesco miał włoskie korzenie.

Strona 66 – 6 wers – To bzdura, że Platini zapoczątkował granie z numerem 10 przez rozgrywających. Niech wspomnę chociażby Gianniego Riverę który w milanie grał z 10.

Strona 66 – druga kolumna 14 wers – Podany dorobek to dorobek tylko z ligi. Łącznie dla Juve Platini rozegrał 224 mecze i strzelił 104 bramki.

Strona 70 – drugi akapit drugiej kolumny – Scirea zginął w 1989 roku, a wypadek, w którym poniósł śmierć miał miejsce z samochodem osobowym a nie ciężarowym, ponadto dokładnym miejscem jego śmierci jest Babsk.

Strona 74 – 12 wers – Tardelli nie wygrał z Juventusem 2 Pucharów Europy, za pewne autorowi chodziło o Puchar Europy i Puchar UEFA.

Strona 75 – Ostatnie zdanie – Tardelli był oczywiście pomocnikiem, nie obrońcą.

Strona 80 – 4 wers- Rekord minut bez puszczonego gola w reprezentacji należy do Zofia, o czym zresztą jest napisane w książce w części poświęconej Zoffowi.

Strona 80 – 10 wers od dołu. Buffon przeszedł do Juve na sezon 01/02, a Van Der Sar odszedł po sezonie 00/01 tak, więc minęli się i VDS nie miał nawet możliwości usiąść na ławce Juventusu w meczu, w którym broniłby Buffon

Strona 80 – Ostatnie zdanie – Bramki Juventusu bronił również Urugwajczyk Carini.

Strona 84 – 3 wers od dołu – oczywiście chodzi o finały Ligi Mistrzów.

Strona 84 – druga kolumna – 10 wers – złota bramkę z karnego na Euro 2000, Zidane strzelił Portugalii, a nie Hiszpanii.

Strona 84 – druga kolumna – 19 wers – Francja podczas mistrzostw świata w 2002 roku nie strzeliła żadnej bramki.

Strona 84 – 8 wers. Zoff po rozegraniu4 meczów w udinese w sezonie 61/62 spadł z tym klubem do Serie B gdzie grał w kolejnych 36 spotkaniach zanim przeszedł do mantovy. Nie wiem, co ma znaczyć zdanie, że napoli (przegrany finał PW z 72) to kolejny klub z którym był o krok od wygrania Pucharu Włoch. Ani udinese ani mantova, w których grał wcześniej, nie dotarły z Zoffem w składzie do finału Coppa Italia.

Strona 84 – 5 wers od dołu – Zof przegrał z Juventusem finały Pucharu Europy w 1983 i 1973 a nie 1972 (wtedy w finale był Inter)

Strona 84 – druga kolumna – 6 wers – Autor coś się tu pomieszał. Zoff był najstarszym zawodnikiem, który zagrał w Serie A, oraz miał w niej najwięcej występów. Oba rekordy zostały pobite, odpowiednio przez balottę i maldiniego.

Strona 88 – wers 8 – Przed przejściem do Juve Di Livio grał tylko na poziomie Serie B, trudno, więc, żeby któraś z drużyn, w których wówczas grał aspirowała do wysokiego miejsca w Serie A.

Strona 88 – ostatnie zdanie – nic mi nie wiadomo, żeby syn Di Livio grał w którejś z młodzieżowych drużyn romy.

Strona 113 – 10 wers tekstu. Conte w poprzeczkę trafił w dogrywce a nie w drugiej połowie meczu.

Strona 120 – Boniperti ma strzelonych 179, a Borel 157, Gabetto 102, Orsi 87, Ferrari 78 bramek

Strona 121 – Del Piero powinien być oczywiście drugi, natomiast Cuccureddu ma 433, Giovanni Varglien 410, pominięty na liście Tacchinardi 404, pominięty Mario Varglien 403 wystepów.

Strona 125 – Borel w sezonie 33/34 zdobył 31 bramek.

Przy niektórych piłkarzach nie są wymienione wszystkie trofea, jakie zdobyli, ale to mało istotne.

Nie czytałem nawet „Juventus – sezon po sezonie” możliwe, że tam też są jakieś błędy, naturalnie mogłem też coś pominąć.

[mrozzi]

Nie zgadza mi się wartość zarówno Aleksia jak i Cobry...Bravo Sport podało niewłaściwe dane,bo wszyscy wiemy,że są BEZCENNI!!!! :-D Forza Juve e naturalmente....Alex e Treze :o

[darek]

Kupiłem to: http://prenumerata.agora.pl/czasopisma_ ... ++&kh_x=SK

Dziś doszło. Wszystko w porządku. Książeczka nowiutka, dobrze zapakowana. Za wszystko zapłaciłem 19,99.
Polecam

[white_wolv]

Strona 9 – kolumna z prawej, pierwsze wersy – Powodem śmierci kibiców na Heysel było wzajemne stratowanie się, a nie zawalenia mury w kierunku, którego uciekali.

I tak i nie. Większość zginęła poprzez stratowanie/uduszenie przez napierający (ociekający przed Anglikami) tłum. Jednak część została uwieziona pod gruzami zawalonego muru (co widać m.in na filmach z tamtej tragedii) co na pewno miało wpływ na śmierć kilku osób.


Istnieje również teoria mówiąca o tym ze zawalenie sie muru uratowało życie wielu kibicom ponieważ dzięki powstałej wyrwie mogli łatwiej opuścić feralny stadion (wcześniej cały tłum napierał w stronę wąskiej bramy prowadzącej na sektor Z).

[juveluck]

Strona 9 – kolumna z prawej, pierwsze wersy – Powodem śmierci kibiców na Heysel było wzajemne stratowanie się, a nie zawalenia mury w kierunku, którego uciekali.

I tak i nie. Większość zginęła poprzez stratowanie/uduszenie przez napierający (ociekający przed Anglikami) tłum. Jednak część została uwieziona pod gruzami zawalonego muru (co widać m.in na filmach z tamtej tragedii) co na pewno miało wpływ na śmierć kilku osób.

Głównym powodem śmierci i obrażeń ofiar Heysel było wzajemne stratowanie się, oczywiście nie wykluczone jest, że pewne osoby odniosły obrażenia w innych okolicznościach ale to normalne w takiej sytuacji.

[Sapo]

dzisiejszy Fakt :lol: zamiescil cos takiego:
http://img174.imageshack.us/my.php?image=juveeh2.jpg
ktos cos o tym wie? :o ja osobiscie o niczym takim nie slyszalem, ale moze mi cos umknelo

EDIT. jest dobra jako rozpalka do pieca babcia kupuje ten szmatlawiec ale lubie sie czasem posmiac z tego co pisza

[juveluck]

dzisiejszy Fakt :lol: zamiescil cos takiego:
http://img174.imageshack.us/my.php?image=juveeh2.jpg
ktos cos o tym wie? :o ja osobiscie o niczym takim nie slyszalem, ale moze mi cos umknelo

Świetna gazety czytasz :lol:

[tabo89]

jak mówi Doda - nie Fakt ale FUCKT

PN nr 10. 4 marca 2008:

Gnębiony Juventus



Pomyłki sędziowskie



Z postępem / wsteczniacy

[Michael900]

Strona 4 – Strona– 5 – 4 wers od końca – Jedynym motywem wybierania (kilka razy w historii) strojów koloru niebiesko-zółtego na drugi komplet, jest fakt, iż są to barwy Turynu. Wszystkie inne informacje z książki są nad interpretacją autora.

A mi się wydaje, ze to Ty źle interpretujesz. Autor nic nie napisał o motywie wybrania strojów niebiesko-żółtych. Napisał tylko, że w sezonie 1996 w takim graliśmy, przyniosło nam to szczęście.

Strona 8 – opis do zdjęcia „po wyżej” – powinna być data 29 maja 1985

U mnie taka jest.

Strona 19 – 2 wers od końca - Juventus nie kupił Delle Alpi, a wydzierżawił na 99 lat, co w prawie włoskim oznacza własności, jest to jednak różnica.

Jak dla mnie nie ma różnicy...

ie wiem, co ma znaczyć zdanie, że napoli (przegrany finał PW z 72) to kolejny klub z którym był o krok od wygrania Pucharu Włoch. Ani udinese ani mantova, w których grał wcześniej, nie dotarły z Zoffem w składzie do finału Coppa Italia.

Być może chodziło mu po prostu o Juventus.

[juveluck]

Strona 4 – Strona– 5 – 4 wers od końca – Jedynym motywem wybierania (kilka razy w historii) strojów koloru niebiesko-zółtego na drugi komplet, jest fakt, iż są to barwy Turynu. Wszystkie inne informacje z książki są nad interpretacją autora.

A mi się wydaje, ze to Ty źle interpretujesz. Autor nic nie napisał o motywie wybrania strojów niebiesko-żółtych. Napisał tylko, że w sezonie 1996 w takim graliśmy, przyniosło nam to szczęście.

Nic nie napisał o motywie wybierania strojów? Ktoś chyba nie umie czytać, cytuję:

"Grając w tym ostatnim kolorze ( w domyśle niebieski) "Stara Dama" wygrała Ligę Mistrzów w sezonie 1996 roku. Więc być może stąd pomysł, aby w sezonie 2007/08 używać tych samych strojów"

Powtórzę się więc. Jedynym motywem wybrania strojów, nawet nie niebieskich, bo niebiesko żółtych jest fakt, że są to barwy Turynu.

Strona 8 – opis do zdjęcia „po wyżej” – powinna być data 29 maja 1985

U mnie taka jest.

To masz wyjątkowy egzemplarz, gratuluje

Strona 19 – 2 wers od końca - Juventus nie kupił Delle Alpi, a wydzierżawił na 99 lat, co w prawie włoskim oznacza własności, jest to jednak różnica.

Jak dla mnie nie ma różnicy...

Dlatego nie zajmujesz się branżą nieruchomości.

ie wiem, co ma znaczyć zdanie, że napoli (przegrany finał PW z 72) to kolejny klub z którym był o krok od wygrania Pucharu Włoch. Ani udinese ani mantova, w których grał wcześniej, nie dotarły z Zoffem w składzie do finału Coppa Italia.

Być może chodziło mu po prostu o Juventus.

Być może, zwłaszcza, że rok po przegranym finale w barwach napoli przegrał go (zresztą ponownie z milanem) w barwach Juve. Jednak w takiej sytuacji hierarchia nakazuje określić napoli nie kolejnym, a pierwszym klubem z którym był "o krok od wygranej w Pucharze Włoch"

[Michael900]

Nie wiem, co ma znaczyć zdanie, że napoli (przegrany finał PW z 72) to kolejny klub z którym był o krok od wygrania Pucharu Włoch. Ani udinese ani mantova, w których grał wcześniej, nie dotarły z Zoffem w składzie do finału Coppa Italia.

Być może chodziło mu po prostu o Juventus.

Być może, zwłaszcza, że rok po przegranym finale w barwach napoli przegrał go (zresztą ponownie z milanem) w barwach Juve. Jednak w takiej sytuacji hierarchia nakazuje określić napoli nie kolejnym, a pierwszym klubem z którym był "o krok od wygranej w Pucharze Włoch"

Przecież wiem... Autorowi chodziło zapewne o całą karierę, a nie o chronologiczny jej przebieg...