Serie A (11): JUVENTUS 1-1 Inter
- szuli
- Interista
- Rejestracja: 05 listopada 2007
- Posty: 15
- Rejestracja: 05 listopada 2007
specjalnie dla ciebie juveluck piosenka typowo o tobie - nie słucham rapu albo hip hopu ale myśle że pasuje do ciebie jak ulał
http://n-a-s.pl/download.php?id=18
ściągnij sobie i przemyśl postępowanie swoje
http://n-a-s.pl/download.php?id=18
ściągnij sobie i przemyśl postępowanie swoje

- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5534
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Widocznie nie rozumiesz skoro tak piszesz. Dla mnie to jest wystarczający powód.Lord of San Siro pisze:Rozumiem, że jesteśmy fanami klubu, którego nienawidzisz, ale to przecież nie powód, żeby nas atakować tylko za to kim jesteśmy.
I ja się nie dziwie...Lord of San Siro pisze:Ja tam lubię tu popisać, bo nie lubię się kisić tylko wśród "swoich".
Jak dla mnie nie trzeba pisać niczego na cześć Juventusu, ale Twoja obecność jest tutaj w mojej opinii zbędna.Lord of San Siro pisze:Rozumiem, że Tobie przeszkadza nasza obecność ale zastanawiam się dlaczego, bo nie piszemy peanów na cześć Juventusu?
Człowieku ja nie rozumiem, co w ten sposób chcesz pokazać? Równie dobrze ja mógłbym powiedzieć, żebyś popatrzył tutaj i zastanowił się, dlaczego dziś głupota przychodzi łatwiej niż rozum...szuli pisze:specjalnie dla ciebie juveluck piosenka typowo o tobie - nie słucham rapu albo hip hopu ale myśle że pasuje do ciebie jak ulał
http://n-a-s.pl/download.php?id=18
ściągnij sobie i przemyśl postępowanie swoje
- juveluck
- Juventino
- Rejestracja: 05 marca 2003
- Posty: 2605
- Rejestracja: 05 marca 2003
Cóż, większość tego co miałem napisac ja, napisał szczypek, więc powtarzać nie będę. Dodam jednak coś od siebie.
To jest właśnie idealny powód, żeby was atakować i obrażać. Dla mnie kibice innych klubów znaczą i są warci tyle co prosiak przeznaczony na ubój.Lord of San Siro pisze: Obrażasz nas bez przerwy, chociaż nic Ci nie zrobiliśmy. Rozumiem, że jesteśmy fanami klubu, którego nienawidzisz, ale to przecież nie powód, żeby nas atakować tylko za to kim jesteśmy.
Najpierw byłem "jarosławem" w domyśle, zapewne Kaczyńskim, teraz czytam, że wprowadził bym metody "a'la Łukaszenko" .. Cieszę się, że wiedza polityczna w waszym obozie jak tak szeroko rozwinięta :lol:Lord of San Siro pisze:Na szczęście nie Ty rządzisz na tym forum, bo wkrótce doczekalibyśmy się cenzury a' la Łukaszenko.

FINO ALLA FINE, FORZA JUVENTUS !!!
- romaneq
- Juventino
- Rejestracja: 15 maja 2003
- Posty: 209
- Rejestracja: 15 maja 2003
To co napisałeś jest oczywiście prawdą. Nawet Inter ma mecze kiedy nagle się zrywa i przechyla szale na swoją korzyść. Pamiętam mecz z Sampą chyba 2 sezony temu kiedy było 0-2 a skończyło się 3-2, pamiętam mecz z Romą chyba 4-5 tylko, że ja miałem na myśli te najważniejsze pojedynki Interu w sezonie, te mecze właśnie prestiżowe. Mecz z Romą napewno do takich zaliczyć można ale czy zeszłoroczne mecze ligowe kiedy i tak z góry było wiadomo kto ma mistrza czy też mecz z Sampdorią? Upust swojej złości, ciągłych porażek i brak sukcesów dali Fani Interu na San Siro w meczu z Milanem kiedy to przerwano mecz, chyba wtedy Dida został rzucony racą w głowę (napewno pamiętasz). Nie sądze, żeby zryw ze średniakiem typu Sampdoria zadowolił ambicje kibiców jednego z najbardziej utytułowanych klubów we Włoszech jakim jest Inter.klsmkr pisze:No bez przesady. Owszem, pewien niedosyt jest, bo mogliśmy ten mecz wygrać, ale nie ma mowy o jakimś zawodzie. Przegraliśmy Scudetto tym meczem? Nie. To był prestiżowy mecz, ale przed nami ważny pojedynek w Lidze Mistrzów, na który też musimy oszczędzić trochę sił. Nie usprawiedliwiam tutaj Interu, bo momentami niektórzy grali tak, jakby odrabiali na boisku pańszczyznę, ale jednocześnie cieszy mnie to, że mimo tego potrafiliśmy strzelić gola i stworzyć kilka groźnych akcji. I jeżeli czegoś brakuje Interowi, to zmuszenia się do strzelenia kolejnego gola, kiedy wygrywa się jedną bramką. Tak było w pierwszym meczu z Villarreal, w pierwszym meczu z Valencią i niestety wczoraj też. Ale czy to znaczy, że zawodnicy Interu nie potrafią dążyć do upragnionego celu? A kto wygrał w 5 minut przegrany mecz z Sampą? Komu udało się wybronić z beznadziejnego położenia w meczu o Superpuchar z Romą? Ile razy Inter w zeszłym sezonie szaleńczo gonił wynik po stracie bramki?romaneq pisze:I to Wy, Kibice Interu, czujecie dziś niedosyt tego remisu bo Wasi piłkarze ponownie Was zawiedli...
Jeżeli w ostatecznym rozrachunku Interowi zabraknie do Scudetto tych 2 punktów straconych w Turynie, to będę mówił o klęsce w tym meczu. Ale póki co, to rezultat na miarę remisu z Palermo - remis z dobrym przeciwnikiem na wyjeździe.
PS. Juventus zrobił na mnie dobre wrażenie walką i nie najgorzej zorganizowaną obroną (spodziewałem się ujrzeć coś gorszego).
I skupiłem się na tym, że Inter swoich kibiców zawodzi w tych najważniejszych meczach jak choćby odpadnięcie z Valencią czy właśnie nie dowiezienie do końca 0-1 z Turynu. I napewno jesteście tym remisem zawiedzeni ja byłbym napewno bo gdyby Suazo i Zlatan wykorzystali to co mieli Inter by Juventus dobił.
Piszesz- "Dobry rezultat remis na wyjeździe z dobrym przeciwnikiem".
Ja tutaj nie kalkuluje. Dla mnie nie ważne, na którym miejscu jest Juve czy Inter, w tych meczach aktualna pozycja w tabeli jest dla mnie mało istotna jedyne czego chce to zwycięstwo nad w tej chwili najbardziej znienawidzonym przez fanów Juve klubem.
Pozdrawiam
- klsmkr
- Interista
- Rejestracja: 22 lipca 2005
- Posty: 364
- Rejestracja: 22 lipca 2005
No ale fani Milanu parę lat wcześniej zrobili to samo podczas meczu z Interemromaneq pisze:Upust swojej złości, ciągłych porażek i brak sukcesów dali Fani Interu na San Siro w meczu z Milanem kiedy to przerwano mecz, chyba wtedy Dida został rzucony racą w głowę (napewno pamiętasz).

Może po prostu my, kibice Interu, podeszliśmy do tego meczu inaczej? Ja nie traktowałem tego meczu jako pojedynku na śmierć i życie, choćby z tego powodu, że przed nami jest jeszcze runda rewanżowa i zagramy mecz na San Siro. Oczywiście możemy mieć pretensje do napastników i Chivu, którego błąd kosztował nas utratę bramki, ale nie ma co tego przeżywać. Siłą Interu w tym sezonie jest to, że po fatalnym meczu z Fenerabahce chłopaki zamiast rozpaczać poprawili co się dało i zaczęli znowu osiągać dobre wyniki.romaneq pisze:I napewno jesteście tym remisem zawiedzeni ja byłbym napewno bo gdyby Suazo i Zlatan wykorzystali to co mieli Inter by Juventus dobił.
Nie jest to ten sam kaliber, co Valencia. Tam jednym meczem zaprzepaściliśmy to, na co pracowaliśmy cały sezon. Tutaj tabela pozostała bez zmian, a przed nami jest jeszcze jedna szansa na pokonanie Juve.
Mi wystarczy zwycięstwo w rewanżu na SS i zdobycie Scudetto. Wówczas ten remis nie będzie miał większego znaczenia.romaneq pisze:jedyne czego chce to zwycięstwo nad w tej chwili najbardziej znienawidzonym przez fanów Juve klubem.
Pozdrawiam
- Lord of San Siro
- Interista
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
- Posty: 216
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
No właśnie zaprezentowałeś wszystkim swój "wysoki" poziom kultury. Gdyby napisał coś podobnego jakiś kibic Interu, to bym się wstydził za niego.juveluck pisze: To jest właśnie idealny powód, żeby was atakować i obrażać. Dla mnie kibice innych klubów znaczą i są warci tyle co prosiak przeznaczony na ubój.
Zawsze starałem się piętnować chamstwo i prostactwo, które zaprezentowałeś, niezależnie od tego, czy ich autorem byłby Milanista, Interista czy ktokolwiek inny.
Cent'anni di storia ... di serie B non ho memoria!!!
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5534
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Aha, czyli tłumaczy się to rewanżem.klsmkr pisze:No ale fani Milanu parę lat wcześniej zrobili to samo podczas meczu z Interemromaneq pisze:Upust swojej złości, ciągłych porażek i brak sukcesów dali Fani Interu na San Siro w meczu z Milanem kiedy to przerwano mecz, chyba wtedy Dida został rzucony racą w głowę (napewno pamiętasz).

A co różnica czy na Olimpico czy na San Siro? Zwycięstwo u siebie ma przecież takie samo znaczenie jak na wyjeździe. Sam mówisz, że liczy się Scudetto, a żeby je zdobyć nie wystarczy osiągać dobre rezultaty wyłącznie na własnym terenie.klsmkr pisze:Mi wystarczy zwycięstwo w rewanżu na SS i zdobycie Scudetto. Wówczas ten remis nie będzie miał większego znaczenia.romaneq pisze:jedyne czego chce to zwycięstwo nad w tej chwili najbardziej znienawidzonym przez fanów Juve klubem.
Może powinieneś zacząć od siebie? A później kierować uwagi do innych.Lord of San Siro pisze:Zawsze starałem się piętnować chamstwo i prostactwo, które zaprezentowałeś, niezależnie od tego, czy ich autorem byłby Milanista, Interista czy ktokolwiek inny.
- juveluck
- Juventino
- Rejestracja: 05 marca 2003
- Posty: 2605
- Rejestracja: 05 marca 2003
To idź do siebie na forum piętnować to "chamstwo i prostactwo", przynajmniej nie będę musiał cię tu oglądać.Lord of San Siro pisze:No właśnie zaprezentowałeś wszystkim swój "wysoki" poziom kultury. Gdyby napisał coś podobnego jakiś kibic Interu, to bym się wstydził za niego.juveluck pisze: To jest właśnie idealny powód, żeby was atakować i obrażać. Dla mnie kibice innych klubów znaczą i są warci tyle co prosiak przeznaczony na ubój.
Zawsze starałem się piętnować chamstwo i prostactwo, które zaprezentowałeś, niezależnie od tego, czy ich autorem byłby Milanista, Interista czy ktokolwiek inny.

FINO ALLA FINE, FORZA JUVENTUS !!!
- klsmkr
- Interista
- Rejestracja: 22 lipca 2005
- Posty: 364
- Rejestracja: 22 lipca 2005
Nie mierz innych swoją miarą. Napisałem to, żeby uświadomić, że takie wypadki nie są spowodowane tylko frustracją (Milan był wówczas bodajże 2 lata po wygraniu LM)szczypek pisze:Aha, czyli tłumaczy się to rewanżem.![]()
No i czego tu nie rozumiesz? Jeżeli do remisu w Turynie dojdzie zwycięstwo na San Siro, w dwumeczu z dobrym rywalem zdobędziemy 4 punkty. Mało?szczypek pisze:A co różnica czy na Olimpico czy na San Siro? Zwycięstwo u siebie ma przecież takie samo znaczenie jak na wyjeździe. Sam mówisz, że liczy się Scudetto, a żeby je zdobyć nie wystarczy osiągać dobre rezultaty wyłącznie na własnym terenie.
- Lord of San Siro
- Interista
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
- Posty: 216
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
Ode mnie? Ja nikogo nie obrażam i nie wyzywam, a porównywanie kibiców innych drużyn do prosiaka przeznaczonego na ubój wiele mówi o autorze takich słów. Chamstwo i prostactwo, te dwa pojęcia przychodzą do głowy, czytając coś takiego. Rozumiem jednak, że poziom kultury i inteligencji u niektoróch ludzi jest znacznie niższy od szeroko pojętego ogółu, więc faktycznie może nie powinienem wymagać od chama by stał się gentelmenem??szczypek pisze: Może powinieneś zacząć od siebie? A później kierować uwagi do innych.
Pozdrawiam wszystkich kulturalnych kibiców, czy to Juve czy to Milanu czy Interu, lub też każdego innego klubu.
Cent'anni di storia ... di serie B non ho memoria!!!
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5534
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Nie tylko, ale także. Mi to wystarcza.klsmkr pisze:Nie mierz innych swoją miarą. Napisałem to, żeby uświadomić, że takie wypadki nie są spowodowane tylko frustracją (Milan był wówczas bodajże 2 lata po wygraniu LM)szczypek pisze:Aha, czyli tłumaczy się to rewanżem.![]()
Ilu masz jeszcze takich dobrych rywali teraz w Serie A? Czy 4 punkty to mało? Dla Mistrzów Włoch to powinno być mało.klsmkr pisze:No i czego tu nie rozumiesz? Jeżeli do remisu w Turynie dojdzie zwycięstwo na San Siro, w dwumeczu z dobrym rywalem zdobędziemy 4 punkty. Mało?szczypek pisze:A co różnica czy na Olimpico czy na San Siro? Zwycięstwo u siebie ma przecież takie samo znaczenie jak na wyjeździe. Sam mówisz, że liczy się Scudetto, a żeby je zdobyć nie wystarczy osiągać dobre rezultaty wyłącznie na własnym terenie.
Dobrze, że Ty prezentujesz wysoki poziom kultury. Naprawdę powinieneś czuć z tego powodu satysfakcje.Lord of San Siro pisze:Ode mnie? Ja nikogo nie obrażam i nie wyzywam, a porównywanie kibiców innych drużyn do prosiaka przeznaczonego na ubój wiele mówi o autorze takich słów. Chamstwo i prostactwo, te dwa pojęcia przychodzą do głowy, czytając coś takiego. Rozumiem jednak, że poziom kultury i inteligencji u niektoróch ludzi jest znacznie niższy od szeroko pojętego ogółu, więc faktycznie może nie powinienem wymagać od chama by stał się gentelmenem??szczypek pisze: Może powinieneś zacząć od siebie? A później kierować uwagi do innych.
Pozdrawiam wszystkich kulturalnych kibiców, czy to Juve czy to Milanu czy Interu, lub też każdego innego klubu.
Twoja wyłączność jednak w ostatnim zdaniu jest dla mnie niezrozumiała. Nadal nie rozumiem, czego szukasz tutaj, na tym forum?
Ostatnio zmieniony 07 listopada 2007, 17:31 przez szczypek, łącznie zmieniany 1 raz.
- klsmkr
- Interista
- Rejestracja: 22 lipca 2005
- Posty: 364
- Rejestracja: 22 lipca 2005
Roma, Palermo, Milan, Lazio i Fiorentina. Weź pod uwagę też to, że tam, gdzie drużyna zdobywa 4 punkty w dwumeczu, rywal zyskuje tylko punkt. Do tego gramy w LM, więc musimy rozsądnie rozkładać siły.szczypek pisze:Ilu masz jeszcze takich dobrych rywali teraz w Serie A? Czy 4 punkty to mało? Dla Mistrzów Włoch to powinno być mało.
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Juveluck i szczypek@
Wstydze sie za takich kibicow, nie nie za takich kibicow, za takich ludzi.
Wszyscy sa warci tylko samo a nie ''Jestes kibicem interu, powies sie!!!!!!!!!!!1111111razrazrazraz''.
To tak samo jak Hitler mowil o zydzi to sa gorsi ludzie etc. Jesli sie dowiesz ze twoja matka jest kibicem Milany, Interu, Romy czy innego shitu to tez bedziez mowic ze jej nienawidzisz i jest niczego warta?
Czyli ze waszym zdaniem WSZYSCY ktorzy nie kibicuja Juve to sa paly, <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>?
Zupelnie zero szacunku i respektu do wlasnych opinni...
Wstydze sie za takich kibicow, nie nie za takich kibicow, za takich ludzi.
Wszyscy sa warci tylko samo a nie ''Jestes kibicem interu, powies sie!!!!!!!!!!!1111111razrazrazraz''.
To tak samo jak Hitler mowil o zydzi to sa gorsi ludzie etc. Jesli sie dowiesz ze twoja matka jest kibicem Milany, Interu, Romy czy innego shitu to tez bedziez mowic ze jej nienawidzisz i jest niczego warta?
Czyli ze waszym zdaniem WSZYSCY ktorzy nie kibicuja Juve to sa paly, <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>?
Zupelnie zero szacunku i respektu do wlasnych opinni...
- juveluck
- Juventino
- Rejestracja: 05 marca 2003
- Posty: 2605
- Rejestracja: 05 marca 2003
Trafiłeś w sedno, choć można by dodać jeszcze kilka określeń.Ibra_fan pisze: Czyli ze waszym zdaniem WSZYSCY ktorzy nie kibicuja Juve to sa paly, <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>?

FINO ALLA FINE, FORZA JUVENTUS !!!