Polska - Irlandia Północna 1-0
- mnowo
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 7470
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Wiesz co, ostatnio przeszla mi przez glowa wlasnie ta mysl- ze przeciez nie wiadomo, jak to nazwac- ironia losu, nieporozumienie, szczescie, czy tez rzeczywiscie 'nos trenerski', madre decyzje? Heh no ale coz, dobrze ze punkty jak na razie nam wpadaja, przeciez gdyby nie mecz z Anglikami to pewnie mielibysmy lidera :roll:Diego pisze:Praktycznie w każdym meczu Polski decyzje Janasa mnie dziwią, wydają się bezsensu. W meczu z Irlandią dziwiło mnie:
- to, że nawet na ławce nie zasiadł Saganowski
- wpuszczenie delikatnego Mili przeciwka twardym Irlandczykom
- nie wpuszczenie Smolarka
Efekt: w sześciu meczach eliminacyjnych zdobyliśmy 15 punktów :shock:
Sluchaj, w sumie jak tak mialoby byc, to niech i stawia Rasiaka na bramce, jesli maja nam punkty wpadac
Z reszta podobnie wypowiada sie Frankowski: "Skoro z sześciu meczów pięć wygraliśmy, to na pewno pomysły taktyczne Janasa i Skorży mają jakiś sens. 15 punktów na naszym koncie nie mogło się wziąć tylko ze szczęścia" [http://sport.wp.pl/kat,1728,wid,6929575 ... 339739.221]
Oooo tego nie slyszalem hieh hieh, no co, prawie sie wstrzelil w te piec bramek.. :roll:Diego pisze:Przed meczem Anglia-Azerbejdżan angielscy dziennikarze zastanawiali się czy Michael Owen będzie drugim zawodnikiem w historii angielskiej piłki, który strzeli pięć bramek w jednym meczu :lol: :roll: .
- Szymek
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2004
- Posty: 1406
- Rejestracja: 19 sierpnia 2004
Nie zagraliśmy źle, zagraliśmy poprostu mało skutecznie. SZytuacji było kilka, powinnimy grac dokładnie po ziemi a nie próbować jakis niekonwencjonalych zagrań. Napewno cieszę się jak każdy z 3 punktów, nie ważne czy bramka została strzelona w 1, 18, 70 czy 86 minucie. Wazne, że udało sie nam strzlielić bramkę i zdobyć bardzo cenne 3 punkty. A co do decyzji Janasa to myślę, że są one jak najbradziej słuszne. Skoro zdobywamy 15 punktów na mozliwych 18 to możemy być naprawdę zadowoleni. Przecież nikt się tego nie spodziewał. Janas jest profesjonalistą, a póki co rozliczajmy go z wyników a nie z przeprowadzonych zmian.