Massimiliano Allegri

Dyskutuj o legendarnych piłkarzach Juventusu, wielkich wydarzeniach z przeszłości i historycznych meczach.
ODPOWIEDZ
jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7378
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Podziekował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 71 razy

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2025, 23:26

@Marcin890124 jeszcze go na świecie wtedy nie było ;)


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Marat87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 maja 2011
Posty: 2133
Rejestracja: 17 maja 2011
Podziekował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 43 razy

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2025, 23:43

Teraz tez raczej pisze z Marsa,.

Rób mercato pod 4-3-3. Miej tylko 4 obrońców na środek, w tym sami średni/dobrzy, bez wyraźnego lidera. Miej dwóch skrzydłowych napastników w postaci Leao i Pulisicia ( w formie klasa światowa ) i solidnych zmienników w postaci Saelemaekersa i Chukwueze idealnie pasujących do systemu. Nie miej solidnej 9.
Przejdź na 10 dni przed końcem okienka na system z 3 obrońcami i bez skrzydłowych...


Distant Dreamer

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 lipca 2023
Posty: 802
Rejestracja: 16 lipca 2023
Podziekował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 117 razy

Nieprzeczytany post 31 sierpnia 2025, 00:05

Wybitny Specjalista:
Plan na Nkunku? "Nie wiem jeszcze, jak będę mógł go wykorzystać. Jest zawodnikiem o wielkiej jakości i myślę, że mamy już bardzo dobrych graczy z przodu i ważne jest, aby znaleźć z nimi odpowiednią równowagę".

92 minuta, stan 2:0 a chłopina już leci z gębą do zawodnika aby mu powiedzieć "Calma" i właśnie takim myśleniem nigdy nic w Europie nie wygraliśmy i właśnie dlatego tyle meczów które można było zamknąć było przegrywane w Europie.




PS.
Spoiler
jackop pisze: 30 sierpnia 2025, 23:26 @Marcin890124 jeszcze go na świecie wtedy nie było ;)
Szkoda że do dziś nie udało się uruchomić mózgu mimo tylu lat, wsm to samo można powiedzieć o tych co na poważnie biorą jego wpisy.


Anelson

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 stycznia 2024
Posty: 343
Rejestracja: 03 stycznia 2024
Podziekował: 30 razy
Otrzymał podziękowanie: 22 razy

Nieprzeczytany post 31 sierpnia 2025, 00:40

Ile meczów? Madryt chociażby? Ktoś pamięta ten mecz? Był dość wyrównany. Mimo to mieliśmy niesamowitą jakość i charakter. Karny Ala Howard webb 2008 Austria - Polska.

Dziwi mnie że wzięliście Lippiego na ekran. Choć to piękne - to wciąż jest dokładnie tyle lat odkąd się urodziłem bo dziś mam urodziny i jestem rocznikiem 1996 odkąd osiągnęliśmy ligę mistrzów.
Nie brzmi to dobrze. Od tamtej pory - tylko o Lippim i Allegrim można powiedzieć, że doszli choć o krok od upragnionego triumfu w lidze mistrzów.

Jesteście cholernie smutni, że niedoceniacie takiej persony jak Allegri. Na szubienicy to dyndać powinien nasz zarząd i banda śmieci w garniturach walący Juventus w dupala od lat, a nie Allegri co to gówno starał się uporządkować.

Jest człowiekiem z gówna jak Ja na tym forum :) . Ale mimo to miłość do Juventusu każe mi może nie bronić ale walczyć o prawdę. A prawda jest taka, że
1. Jesteśmy w dupie
2. Allegri będzie radził sobie coraz lepiej w Milanie i ma ambicje które docenia nawet Conte
3. Zostajemy z Flakiem
4. Ciulamy murzyna z PSG za 60 baniek
5. Oddajemy ostatni talent w postaci Savony
6. Nie stworzyliśmy nic, nie wzmocniliśmy się praktycznie wcale oprócz Davida za free
7. Tudor to niewiadomą. Tyle, że ma powiedzmy lepszy mental o zgrozo od Motty.

Czy to starczy dla Juventusu? Dla mnie Allegri był bohaterem. Wyciągał wnioski, walczył nawet w tym słabym Juventusie. Był ofiarą olbrzymiej ilości gówna zupełnie nie z własnej winy podczas długiej kadencji.

Pragnę też przypomnieć jedną rzecz waszmościom.
A mianowicie zupełnym <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jest wyobrażanie sobie, że to Max Allegri zniszczył Locatellego. Max Allegri kazał piłkarzom nie strzelać bramek w dogodnych sytuacjach. Max Allegri niszczył wielki potencjał Vlahovicia. Max Allegri jest odpowiedzialny za to, że nasza drużyna to banda przeciętniaków po przejściach i bez ambicji oraz bez mentalu zwycięzców.

Taka jest prawda. Było to widać w każdym meczu na szczycie. Gdy graliśmy z Interem o jakiś puchar, gdy graliśmy z Sevillą o Ligę Europy - zawsze brakowało nam jaj i mentalności która odeszła wraz z Chiellinim i Bonuccim oraz wraz z całkowitym wyjałowieniem Alexa Sandro .

Wsciekajcie mnie dalej tym, że od Tudora nie oczekujecie jakichś wodotrysków w Lidze mistrzów. Prawda jest taka, że bez nich nie powinno tu go być. Musi być ktoś kto wyciśnie coś ekstra inaczej trzeba go potraktować gorzej niż Maxa Allegriego. Absolutnie musi. Bo inaczej jesteśmy gówno-tworem idiotycznym który sobie wmawia przeciętność - mimo iż ciągle wzmacniamy się na maksa kluczowymi zawodnikami ligi włoskiej czy nawet angielskiej.

Juventus musi być Juventusem. Z Allegrim czy bez niego. Natomiast przywoływanie Maxa w stosunku do Motty, czy Tudora jest nie na miejscu. Jest zwykłą obrazą nawet nie Allegriego. A Juventusu ogólnie. I brakiem szacunku do tamtych wspaniałych lat gdzie byliśmy o krok od całego pieprzonego świata. A teraz jesteśmy w dupie świata. Łysej w dodatku


YouCantCMe

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lutego 2025
Posty: 21
Rejestracja: 18 lutego 2025

Nieprzeczytany post 14 września 2025, 23:06


jak w coppa italia :allegri:


vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1846
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Podziekował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy

Nieprzeczytany post 14 września 2025, 23:16

Trudno mu się tu dziwić, bo nieźle przekręcili Milan.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5544
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 28 razy

Nieprzeczytany post 15 września 2025, 09:07

vitoo pisze: 14 września 2025, 23:16 Trudno mu się tu dziwić, bo nieźle przekręcili Milan.
Wygrywali 1:0, była 85 minuta, to nie był decydujący epizod w całym tym meczu, więc atak szału był nieuzasadniony.
A marynarką trzeba było rzucać kilka minut wcześniej, gdy Gimenez nie trafił na pustą bramkę.


Anelson

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 stycznia 2024
Posty: 343
Rejestracja: 03 stycznia 2024
Podziekował: 30 razy
Otrzymał podziękowanie: 22 razy

Nieprzeczytany post 20 września 2025, 22:15

szczypek pisze: 15 września 2025, 09:07
vitoo pisze: 14 września 2025, 23:16 Trudno mu się tu dziwić, bo nieźle przekręcili Milan.
Wygrywali 1:0, była 85 minuta, to nie był decydujący epizod w całym tym meczu, więc atak szału był nieuzasadniony.
A marynarką trzeba było rzucać kilka minut wcześniej, gdy Gimenez nie trafił na pustą bramkę.
Złota logika. To czemu Tudor z Genuą nie zabił Davida i wędki od razu nie zrobił... Skąd taka mentalność... Jakby piłkarz który nie trafia na pustą w bramkę nie miał świadomości, że dał dupy. Może go od razu zabić za to? Nic sie nie robi w takiej sytuacji. Trener który karci za zmarnowanie akcji kiedy zachowanie napastnika jest dobre jest bez sensu. Karci się za błąd techniczny, złe przyjęcie piłki. Ciężko jest karcić napastnika za to, że dążąc do strzelenia gola przestrzelił. To idiotyzm. Sam jako w przeszłości napastnik i najlepszy strzelec byłem ofiarą tego że jak strzelalem było okej, a jak wystarczyło coś raz zepsuć niechcący i nie popełniając błędu dostawałem bure, zmianę czy coś to nie uważam by to poprawiło cokolwiek w mojej sytuacji. Zawodników się buduje, a nie niszczy.

A co do teraźniejszości Maxa. Milan na luzie ogrywa Udinese które pokonało 2:1 Inter. Drużyna nabiera pewności siebie i jedzie coraz lepiej. Są peany na temat Rabiota. A My znowu mamy deja vu z Motty. Tragedia. I jeszcze Juventus mi przegrał 2500 zł.


Sila Spokoju

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2009
Posty: 2543
Rejestracja: 18 marca 2009
Podziekował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy

Nieprzeczytany post 20 września 2025, 22:58

Zostawiam w roli przypomnienia wybitną serię wybitnego stratega.

Myślę, że długo już nikt tego nie pobije :)

Obrazek


Obrazek
Anelson

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 stycznia 2024
Posty: 343
Rejestracja: 03 stycznia 2024
Podziekował: 30 razy
Otrzymał podziękowanie: 22 razy

Nieprzeczytany post 20 września 2025, 23:09

Sila Spokoju pisze: 20 września 2025, 22:58 Zostawiam w roli przypomnienia wybitną serię wybitnego stratega.

Myślę, że długo już nikt tego nie pobije :)

Obrazek
Nie no pewnie. Pierwsza runda wzorowa. Druga grając Milikiem takie rzeczy osiągał. Milik z czerwem nie dojechał. Alcarazem mieliśmy iść po majstra. Wzór przykład.

Idealny przykład zakończony 3 miejscem i pięknym pucharem Włoch ze zwycięzcą ligi Europy. Wzór ponad stan. Forza Allegri.

Hmm co jeszcze... :).


No tak. Chcieliście wygrać mistrzostwo Włoch Ngongiem, alcarazem, Caviglią mirettim, ruganim i zdziadziałym alexem Sandro.. Dosłownie. Tak?

Bo inaczej czegoś nie rozumiem :)


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7378
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Podziekował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 71 razy

Nieprzeczytany post 20 września 2025, 23:14

Sila Spokoju pisze: 20 września 2025, 22:58 Myślę, że długo już nikt tego nie pobije :)
Szkoda, że nikt nie stworzył Księgi Rekordów Kaumena, która mogłaby przez nas zostać przekazywana z pokolenia na pokolenie jako dowód na wybitność Toskańskiego Stratega :allegri: Historia pięknych porażek pierwszy raz od 20/30/40 lat, pomocnej dłoni wyciąganej aby przeciwnik przełamał na nas swoją passę złych wyników i wiele, wiele więcej.


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
marlo_Juventus

Juventino
Juventino
Rejestracja: 29 stycznia 2025
Posty: 32
Rejestracja: 29 stycznia 2025
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 21 września 2025, 08:18

Anelson pisze: 20 września 2025, 23:09
Sila Spokoju pisze: 20 września 2025, 22:58 Zostawiam w roli przypomnienia wybitną serię wybitnego stratega.

Myślę, że długo już nikt tego nie pobije :)

Obrazek
Nie no pewnie. Pierwsza runda wzorowa. Druga grając Milikiem takie rzeczy osiągał. Milik z czerwem nie dojechał. Alcarazem mieliśmy iść po majstra. Wzór przykład.

Idealny przykład zakończony 3 miejscem i pięknym pucharem Włoch ze zwycięzcą ligi Europy. Wzór ponad stan. Forza Allegri.

Hmm co jeszcze... :).


No tak. Chcieliście wygrać mistrzostwo Włoch Ngongiem, alcarazem, Caviglią mirettim, ruganim i zdziadziałym alexem Sandro.. Dosłownie. Tak?

Bo inaczej czegoś nie rozumiem :)
Masz rację w ostatnim zdaniu. Ty niczego nie rozumiesz🤣🤣🤣i ogólnie myślę ze to objaw choroby psychicznej.


bely

Juventino
Juventino
Rejestracja: 12 sierpnia 2025
Posty: 5
Rejestracja: 12 sierpnia 2025

Nieprzeczytany post 21 września 2025, 22:05

Jeśli bronienie Allegriego jest szaleństwem, to przynajmniej jest to szaleństwo podzielane przez wielu z nas, którzy wciąż pamiętają, co osiągnął dla Juve


Aleexxx

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 lutego 2006
Posty: 460
Rejestracja: 06 lutego 2006
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 22 września 2025, 11:41

Mozecie sobie bronic kogo chcecie, mozecie nawet go kochac.
Gosc zostal trenerem naszego rywala i to bezposredniego. Osobiscie lubie Milan, bo akurat rozpoczalem swoja milosc w czasach Nedveda, ale to nie zmienia faktu, ze zdeczko dziwnym jest to jak tutaj ludzie sledza kazde jego potkniecie czy zwyciestwo ( w zaleznosci od bycia w zespole #allegriout czy #allegrilove).

Trzeba zyczyc mu jak najgorzej, Milan jest naszym bezposrednim rywalem... Dodatkowo rywalem ktory nie gra w europejskich pucharach, wiec ma duzo latwiej.


Allegri jest juz historia i osobiscie mam nadzieje, ze nie wroci.

Conte tez jest historia, a nikt sie nad nim nie pastwi, a moze powinnien.

Zacznijmy zyc przyszloscia i patrzmy na Juve przez pryzmat Tudora. Zostawil tutaj wiele milosci. Nawet ukorzyl sie jako osoba bedac asystentem Pirlo, a majac za soba mistrzostwa Chorwacji.

Teraz wrocil do Juve i zostawia serducho, czy jest dobrym trenerem? Ciezko powiedziec, na pewno lepszym jak Pirlo. I na te chwile na cale szczescie ma wiecej punktow niz Allegri ktory ani nie gral z Interem, ani nie gra w europejskich pucharach i niechaj tak zostanie.


Anelson

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 stycznia 2024
Posty: 343
Rejestracja: 03 stycznia 2024
Podziekował: 30 razy
Otrzymał podziękowanie: 22 razy

Nieprzeczytany post 24 września 2025, 23:29

Aleexxx pisze: 22 września 2025, 11:41 Mozecie sobie bronic kogo chcecie, mozecie nawet go kochac.
Gosc zostal trenerem naszego rywala i to bezposredniego. Osobiscie lubie Milan, bo akurat rozpoczalem swoja milosc w czasach Nedveda, ale to nie zmienia faktu, ze zdeczko dziwnym jest to jak tutaj ludzie sledza kazde jego potkniecie czy zwyciestwo ( w zaleznosci od bycia w zespole #allegriout czy #allegrilove).

Trzeba zyczyc mu jak najgorzej, Milan jest naszym bezposrednim rywalem... Dodatkowo rywalem ktory nie gra w europejskich pucharach, wiec ma duzo latwiej.


Allegri jest juz historia i osobiscie mam nadzieje, ze nie wroci.

Conte tez jest historia, a nikt sie nad nim nie pastwi, a moze powinnien.

Zacznijmy zyc przyszloscia i patrzmy na Juve przez pryzmat Tudora. Zostawil tutaj wiele milosci. Nawet ukorzyl sie jako osoba bedac asystentem Pirlo, a majac za soba mistrzostwa Chorwacji.

Teraz wrocil do Juve i zostawia serducho, czy jest dobrym trenerem? Ciezko powiedziec, na pewno lepszym jak Pirlo. I na te chwile na cale szczescie ma wiecej punktow niz Allegri ktory ani nie gral z Interem, ani nie gra w europejskich pucharach i niechaj tak zostanie.
Jest naszym bezpośrednim rywalem do czego? Życzę mu stokroć lepiej niż Conte, czy Sarriemu. Chcę by udowodnił swoją trenerską wartość jako trener Milanu i udowodnił, że Allegri v1 i v2 rozdziela nie jego klasę jako trenera i człowieka, a poprostu dwie skrajnie różne drużyny i kadry ludzkie gdzie w v1 miał dobrą glinę, a v2 to już jest gówno które jest jeszcze przez lata i setki milionów euro nienaprawialne co udowadniają kolejni trenerzy, d'si i ludzie w zarządzie. No i wciąż nie zastąpił go nigdy nikt klasowy co jest problemem samym w sobie. Nawet Conte, Sarri, czy Pirlo albo Motta lub Tudor zawsze byli z gorszym CV w łapach i mniejszymi zasługami dla przede wszystkim Juventusu. A już napewno Juventusu w Europie przede wszystkim.

Ale tutaj uwaga - nie chcę by Juventus był niżej niż Milan. Jestem fanem Juventusu - nie Milanu. Ale Maxowi za wszystko życzę jak najlepiej i za serducho które tu zostawił, a które tak się rozmienia na drobne. I pełna zgoda- Contego też trzeba mocno i solidnie rozliczać, a nie gloryfikować lata z blamażami w Europie jako jakiś punkt odniesienia, a już tym bardziej dla Maxa.

Zgadzam się, że przeszłość trzeba zostawić za sobą. I nie zgadzam się, że na ten tutaj moment Tudor jest lepszym trenerem niż Pirlo - ma dużo do udowodnienia. Pirlo wcale nie był tak zły jak mogło to się wydawać. Jego trenerka to schyłek Juventusu i jest to pierwszy trener który rozpoczął lata Juventusu bez mistrzostwa oraz podążał ścieżką poprzednika w Lidze Mistrzów odpadając tak samo frajersko jak Sarri.

Generalnie możemy być w teamie Allegriego i anty-Allegriego. Jednak szacunek do osiągnięć powinien być. Allegri dał mnóstwo Juventusowi jak i Juventus Allegriemu. Nigdy ten trener nie zrobił nic anty-juve, zawsze był gotowy dać z siebie wszystko co miał i ile miał - nie ma tu wątpliwości. Dziwię się, że jedziecie po nim jak po śmieciu, najgorszym trenerze który nie powinien nigdy trenować itd. Dla mnie to szaleństwo i okropieństwo. Zamiast zachować zdrowy umiar, dystans i jakikolwiek sentyment do wspaniałych lat jakie nam tu dał i jak odmienił Juventus to poprostu traktuje się go jak podrzędnego śmiecia który niczego nigdy nie był godzien co jest absurdem i naprawdę przecieram oczy, że Wy mając teraz Juventus który nawet nie otrze się o tamte lata 2015-2019 z Allegrim - w ogóle nie traktujecie tego jako punkt odniesienia, a nawet w wersji V2 również tego Juventusu nie ma bo nie liczyliśmy się w walce o żaden puchar, żadne mistrzostwo i nigdzie nie wyszliśmy w ogóle ani w kraju ani w Europie.

Jesteśmy mega daleko od Półfinału Ligi Europy i top 3 oraz Pucharu Włoch, a od Juventusu Allegriego lat 2015-2019 jesteśmy lata świetlne. I to jest fakt, który jest tutaj ciągle przywoływany samoświadomością kibiców którzy mając jak @Szwamb olbrzymie doświadczenie w kibicowaniu Juventusowi, że Juventus stać generalnie na tylko i wyłącznie Top 4.

Mówi się, że nie rozwijając się idzie się do tyłu. Myśmy poprostu zmienili trenerów, wydali mnóstwo kasy - 400mln euro i zamiast cisnąć trenerów jak Allegriego by oczekiwania były na pułapie lat jego trenowania to poprostu pobłaża im się za to, że przegrają z Venezią, zremisują z Veroną, odpadną z Empoli czy PSV. I tym samym nie zrealizują w jakimkolwiek stopniu minimum wymaganego by nie zostać wyrzuconym z Juventusu, nie mówiąc już w ogóle o tym czy taki trener jest w stanie zaskarbić sobie miłość kibiców Juventusu do siebie.

Ja wiem, że każdego kto da sukcesy się wielbi, a jak potem zejdzie trochę z tych sukcesów i zacznie osiągać mniejsze to się po nim jedzie jak bo burej suce - jednakże Tudor, Motta, Sarri, czy Pirlo. Litości - oni nam nic nie dali poprostu w jakimkolwiek stopniu przypominające cokolwiek co Allegri nam miał do zaoferowania tak w wersji V1, czy V2.

Allegri jest oceniany drastycznie bo porównanie genialnego Juventusu i hegemonii jego 5 lat tutaj pierwszych i tych z drugiej kadencji jest absolutnie innym kosmosem z właściwie każdej strony na to patrząc. Natomiast patrząc tylko na drugą kadencję i tylko na tych którzy przychodzili po nim - warto rozważać i bić się na argumenty sensownie i w obrębie tylko tych lat.

Odnoszę wrażenie, że ta ultranienawiść do Allegriego to poprostu pokłosie związane z tym, że kadra lat 2015-2019 umarła i nie istnieje, Marotty tu nie ma - jest prezydentem Interu. Klub nie ma jaj, zarząd jest skazywany za kolejne machloje i więcej dłubał pluswalizę niż robił drużynę w jakimkolwiek stopniu, mamy dziadka na trybunach co ma w 4 literach co tam się dzieje na boisku i śpi. Przychodzą jakieś cudaki, którzy robią dzikie i dziwne rewolucje. Tutaj nie ma nic co przypomina jakkolwiek lata 2011-2019.
Ale już nikt nie mówi o tym, a tylko o wynikach Allegriego, które były w mega chudych latach - gdzie dziadowaliśmy na każdym zawodniku, oddawaliśmy pierwszy raz od lat tak kluczowe postacie jak Dybala za bezcen , robiliśmy bzdurne transfery i mieliśmy oraz generalnie wciąż mamy mizerną kadrę skoro nikt nie wierzy praktycznie w nic oprócz top 4 oraz braku totalnego blamażu w Europie.

To wszystko nie jest normalne. I nie zamierzam się zgodzić z tym co się dzieje. Juventus stać na więcej...


ODPOWIEDZ