SerieA 2024/2025 - dyskusja

[Maly]

Milan jeszcze gorsze gówno gra niż Juventus. Tam to zarząd chce chyba iść w konkury z tym Juventusowym.

Nie wiem jak ty oglądałeś ten mecz ale oni zrobili 22 sytuacje dopuszczając do tylko 5 bez celnego strzału rywali. Mieli mnóstwo sytuacji żeby wygrać chociażby 1-0. My natomiast karny z przypadku i rzut rożny.

[Oldfan]

Milan jeszcze gorsze gówno gra niż Juventus. Tam to zarząd chce chyba iść w konkury z tym Juventusowym.

Nie wiem jak ty oglądałeś ten mecz ale oni zrobili 22 sytuacje dopuszczając do tylko 5 bez celnego strzału rywali. Mieli mnóstwo sytuacji żeby wygrać chociażby 1-0. My natomiast karny z przypadku i rzut rożny.

Nie oglądał, a zobaczył wynik i już.

[woe]

[lenor]

Zawodnicy, którzy weszli w okres wolny i mogą negocjować z dowolnym klubem:

Cristiano Ronaldo
Joao Moutinho
Nelson Semedo
Trent Alexander-Arnold
Angel Gomes
Dominic Calvert Lewin
Kyle Walker-Peters
Harry Maguire
Tyrick Mitchell
Callum Wilson
Will Hughes
Eric Dier
Mohamed Salah
Alphonso Davies
Joshua Kimmich
Leroy Sane
Jonathan Tah
Jonathan David
Heung-Min Son
Kevin De Bruyne
Marco Verratti
Alex Meret
Jorginho
Davide Calabria
Nicolas Otamendi
Angel Di Maria
Walter Benitez
Paulo Dybala
Wendell
Neymar Jr
Ivan Marcano
Sergio Reguilon
Adama Traore
Koke
Victor Lindelof
Rooney Bardji
Virgil van Dijk
Kenny Tete
Devin Rench
Pablo Rosario
Amad Diallo
Olivier Boscagli
Alexandre Lacazette
Ben Davies
Frank Anguissa
Christian Norgaard
Thomas Partey
Tariq Lamptey
Ola Aina
Mario Basalik
Nikola Zalewski
Krepin Diatta
Kieran Tierney
Sead Kolasinac
Mario Lemina
Reinildo Mandava
Fabian Schär
Abdoulaye Doucoure

Ważna uwaga: niektórzy zawodnicy mają opcję przedłużenia kontraktu o rok, a kluby czasami robią to w tajemnicy, bez oficjalnego ogłoszenia

Enock Kobina Essel Nìccolo Makavile


Całkiem niezła paka

[Maplu90]

Zawodnicy, którzy weszli w okres wolny i mogą negocjować z dowolnym klubem:

Cristiano Ronaldo
Joao Moutinho
Nelson Semedo
Trent Alexander-Arnold
Angel Gomes
Dominic Calvert Lewin
Kyle Walker-Peters
Harry Maguire
Tyrick Mitchell
Callum Wilson
Will Hughes
Eric Dier
Mohamed Salah
Alphonso Davies
Joshua Kimmich
Leroy Sane
Jonathan Tah
Jonathan David
Heung-Min Son
Kevin De Bruyne
Marco Verratti
Alex Meret
Jorginho
Davide Calabria
Nicolas Otamendi
Angel Di Maria
Walter Benitez
Paulo Dybala
Wendell
Neymar Jr
Ivan Marcano
Sergio Reguilon
Adama Traore
Koke
Victor Lindelof
Rooney Bardji
Virgil van Dijk
Kenny Tete
Devin Rench
Pablo Rosario
Amad Diallo
Olivier Boscagli
Alexandre Lacazette
Ben Davies
Frank Anguissa
Christian Norgaard
Thomas Partey
Tariq Lamptey
Ola Aina
Mario Basalik
Nikola Zalewski
Krepin Diatta
Kieran Tierney
Sead Kolasinac
Mario Lemina
Reinildo Mandava
Fabian Schär
Abdoulaye Doucoure

Ważna uwaga: niektórzy zawodnicy mają opcję przedłużenia kontraktu o rok, a kluby czasami robią to w tajemnicy, bez oficjalnego ogłoszenia

Enock Kobina Essel Nìccolo Makavile


Całkiem niezła paka

Z tego by szlo ułożyć niezłą 11tke Wiadomo, taki Salah, Davies, David,Tah czy Van Dijk to byłoby coś. No i serce zawsze będzie ciągnęło mnie do Dybali w Juve

[Michael_M]

Mitchell wydaje się spoko, ale wątpię. Wydaje mi się że szukamy konkretnych profili zawodnika i nie będziemy ściągać typa tylko dlatego że jest za free.

[woe]

Największe zmiany wartości zawodników Serie A:

[woe]

Półmetek sezonu za nami, więc można się pokusić na jakieś małe podsumowanie. I tak:

W 19 meczach ligowych sezonu 2024/2025 Juventus ugrał

• 7 wygranych - coś, co zdarzyło się tylko raz wcześniej w ostatnich 30 latach
• 12 remisów
• 0 porażek

W sumie 33 punkty. Jedenaście za liderem z Neaoplu. Jest to najgorszy wynik od 14 lat, które przypomnę, wyglądały tak:

• 2010/2011: 31 (Delneri)
• 2011/2012: 41 (Conte)
• 2012/2013: 44 (Conte)
• 2013/2014: 52 (Conte)
• 2014/2015: 46 (Allegri)
• 2015/2016: 39 (Allegri)
• 2016/2017: 48 (Allegri)
• 2017/2018: 47 (Allegri)
• 2018/2019: 53 (Allegri)
• 2019/2020: 48 (Sarri)
• 2020/2021: 39 (Pirlo)
• 2021/2022: 34 (Allegri)
• 2022/2023: 38 (Allegri)
• 2023/2024: 46 (Allegri)

Od sezonu 1994/95 Juventus trzykrotnie kończył pierwszą połowę sezonu z mniejszą liczbą punktów:
31 punktów w sezonie 1995/96
27 punktów w sezonie 1998/99
31 punktów w sezonie 2010/11

Co zachęcające, Juventus pod wodzą Massimiliano Allegriego zdobył na tym etapie sezonu 2021/2022 tylko 34 punkty, o jeden punkt więcej niż obecnie zespół Thiago Motty, i mimo to pod koniec sezonu zakwalifikował się do Ligi Mistrzów na czwartym miejscu.

[Remo11]

Mitchell wydaje się spoko, ale wątpię. Wydaje mi się że szukamy konkretnych profili zawodnika i nie będziemy ściągać typa tylko dlatego że jest za free.

Dokładnie, Mitchell może być okej, ale raczej nie na siłę. Wygląda na to, że mamy konkretny plan i wolnych strzelców bierzemy tylko wtedy, gdy idealnie pasują do układanki.

[Oldfan]

Calcio Datato:
"Juventus zajmuje 46 .miejsce w Europie pod względem kreacji ofensywnej, a mimo to w ostatnich 5 meczach udało im się stworzyć jeszcze mniej. Motta twierdził, że <<tworzyliśmy więcej niż Torino>>, ale 0,85 xG to zazwyczaj za mało, by zapewnić sobie dużą szansę na zdobycie 3 punktów".\

Ja to tylko tu wkleję, bo czytam nei raz o zmianie stylu, o tym, że za Maxa było tak samo .. Nie nie było, a jednak kadra była dużo bardziej uboga.

[Anelson]

Półmetek sezonu za nami, więc można się pokusić na jakieś małe podsumowanie. I tak:

W 19 meczach ligowych sezonu 2024/2025 Juventus ugrał

• 7 wygranych - coś, co zdarzyło się tylko raz wcześniej w ostatnich 30 latach
• 12 remisów
• 0 porażek

W sumie 33 punkty. Jedenaście za liderem z Neaoplu. Jest to najgorszy wynik od 14 lat, które przypomnę, wyglądały tak:

• 2010/2011: 31 (Delneri)
• 2011/2012: 41 (Conte)
• 2012/2013: 44 (Conte)
• 2013/2014: 52 (Conte)
• 2014/2015: 46 (Allegri)
• 2015/2016: 39 (Allegri)
• 2016/2017: 48 (Allegri)
• 2017/2018: 47 (Allegri)
• 2018/2019: 53 (Allegri)
• 2019/2020: 48 (Sarri)
• 2020/2021: 39 (Pirlo)
• 2021/2022: 34 (Allegri)
• 2022/2023: 38 (Allegri)
• 2023/2024: 46 (Allegri)

Od sezonu 1994/95 Juventus trzykrotnie kończył pierwszą połowę sezonu z mniejszą liczbą punktów:
31 punktów w sezonie 1995/96
27 punktów w sezonie 1998/99
31 punktów w sezonie 2010/11

Co zachęcające, Juventus pod wodzą Massimiliano Allegriego zdobył na tym etapie sezonu 2021/2022 tylko 34 punkty, o jeden punkt więcej niż obecnie zespół Thiago Motty, i mimo to pod koniec sezonu zakwalifikował się do Ligi Mistrzów na czwartym miejscu.

Wróciłem do tamtego sezonu - wtedy w obecnym okresie do końca sezonu praktycznie nie straciliśmy w ogóle punktów z Allegrim i dlatego było 4 miejsce. Ciężko w to wierzyć - tamta ekipa była całkiem fajna, z Villarrealem zawalił Rugani(nigdy z nim w składzie dalej nie awansowaliśmy w Lidze Mistrzów)- Villarreal dalej ograł Bayern, a ogólnie punktowaliśmy całkiem całkiem i wygraliśmy grupę z Chelsea. Do półmetka był dramat, a potem mocne odbicie i ciułanie punktów. Coś czego obecnie absolutnie nie ma. Aż serce się kraje, że wtedy w jednym składzie był Morata, Dyba i Vlaho. Szkoda, że środek wtedy posiadał Arthura . Danilo wtedy był osobowością. Ogółem w ogóle nie było wtedy nawet czuć, że my możemy nie ugrać Ligi Mistrzów - to było absolutnie poza możliwościami - nikt wtedy nie rozważał nawet tego co my tutaj obecnie rozważamy, niestety... Punkty wtedy nie przedstawiały całego obrazu drużyny, która wygrała grupę z Chelsea - mieliśmy sporego pecha na starcie gdzie obrażony Ronaldo powiedział nam "auf wiedersehen", drużyna mentalnie się zbierała bardzo długo by móc coś z siebie wykrztusić... Do tego więzadła Chiesy... Myślę - co pamiętam, że CR7 odchodzący zabił mentalnie tamtą ekipę - z nim moglibyśmy na pełnym luzie ograć Villareal za sterami Maxa, a Vlahović nie trafiał wtedy do pustaka z 2 metrów i tak gówno-drewno - oni mieli napastnika, a my nie. Ot cały dwumecz. To jak na odchodne CR7 potraktował Juventus było żałosne. Całkowicie nic oprócz 100 goli i rozwalenia szatni nie zostawił po sobie. Niestety nie chciał walczyć do samego końca o marzenie o uszatym. Wtedy - patrząc jak dobry był Villarreal, ale i my mieliśmy fajną kadrę, Moratę i znowu Maxa. Myślę, że to wydarzenie było kluczowe i przekreśliło sezon, a od tamtej pory do dziś bujamy się z Serbem jako następcą CR7 który wtedy Villarealowi zapakowałby pewnie hattricka i by było po zawodach. Myślę, że niestety CR7 był sfrustrowany wtedy poprzednimi kampaniami gdzie ciągnął nas za uszy u Kiepa i Pirlo. Ot co - jak pamiętam jak się dwoił i troił z Porto, czy przede wszystkim Lyonem to się mu niestety nie dziwię. Szkoda, że my na tym ucierpieliśmy i jakiegoś przełomowego sezonu niestety nie było... Nice memories. Nie na miejscu z tym co jest w tym dokładnie momencie w naszej drużynie i mentalności.

[Oldfan]

Swoją drogą. Pamiętacie jak pisałem latami, że kroczek po kroczku się liga wzmacnia? Ale się śmiano ..

Inter 4

Milan 6

Atalanta 7

w tabeli LM

No ale my niestety 17, ale trzeba wierzyć w poprawę

[nawimundo]

Swoją drogą. Pamiętacie jak pisałem latami

Nie i nikogo