Serie A 23/24 (7): Atalanta 0-0 JUVENTUS FC
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2375
- Rejestracja: 18 marca 2009
Mecz 7 kolejki Serie A 23/24:
ATALANTA - JUVENTUS FC
MIEJSCE:
Bergamo / Włochy - Gewiss Stadium
CZAS:
01.10.2023 (niedziela), godzina 18:00
O PRZECIWNIKU
LIGOWA FORMA U SIEBIE:
Zwycięstw: 2
Remisów: 0
Przegranych: 0
LIGOWA FORMA NA WYJEŹDZIE:
Zwycięstw: 2
Remisów: 0
Przegranych: 2
OSTATNIE MECZE
NAJLEPSZY STRZELEC – Koopmeiners T., Lookman A., Scamacca G.
- 2 bramki w SerieA
NAJLEPSZY ASYSTENT – Marten De Roon
- 3 asysty w SerieA
JUVENTUS
LIGOWA FORMA U SIEBIE:
Zwycięstw: 2
Remisów: 1
Przegranych: 0
LIGOWA FORMA NA WYJEŹDZIE:
Zwycięstw: 2
Remisów: 0
Przegranych: 1
OSTATNIE MECZE
NAJLEPSZY STRZELEC - Dusan Vlahovic, Federico Chiesa
- 4 bramki w SerieA
NAJLEPSZY ASYSTENT - Adrien Rabiot
- 2 asysty w SerieA
PRZEWIDYWANE SKŁADY
-
SYTUACJA W TABELI:
SĘDZIA: Chiffi D.
Ostatni mecz z Atalantą - wygrana 0:2
MECZ NA ŻYWO W TV
Eleven Sports 1
Ostatnio zmieniony 06 października 2023, 20:57 przez Sila Spokoju, łącznie zmieniany 1 raz.
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
- notquite.mytempo
- Juventino
- Rejestracja: 17 lutego 2021
- Posty: 151
- Rejestracja: 17 lutego 2021
- Viking
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2006
- Posty: 684
- Rejestracja: 01 września 2006
Szczesny
Gatti
Bremer
Danilo
McKennie
Fagioli
Locatelli
Rabiot
Cambiaso
Kean
Chiesa
@agresti
Gatti
Bremer
Danilo
McKennie
Fagioli
Locatelli
Rabiot
Cambiaso
Kean
Chiesa
@agresti
“But merely being tradition does not make something worthy, Kadash. We can’t just assume that because something is old it is right.”
Dalinar Kholin
Dalinar Kholin
- Nicram_93
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
- Posty: 1014
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
Cudowny to był mecz, nie zapomnę go nigdy. Dno, dno i jeszcze raz dno. Cóż za podejście do meczu, kompletna murarka i zero ofensywy. Przystąpiliśmy jak jakiś beniaminek do gry z pretendentem do scudetto, byle tylko dowieźć jakiś punkt. I my myślimy na poważnie o Top 4? Żal.
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2697
- Rejestracja: 17 października 2002
Psychofani Allegriego mogą powędrować w swiat swojej fantazji i wybrać jedną z dwóch opcji: graliśmy większość meczu w dziesięciu albo w środę mamy hit w lidze mistrzów.
Cala reszta widzi jak jest, drużyna niegrajaca w Europie ani na chwilę nie przejęła inicjatywy i nie poszukała zwycięstwa z Atalanta, której największe żądła to De Ketelaere i Muriel.
Barometr żenady i beztalencia Allegriego kolejny raz poza skalą. To wygląda jakby na trzy mecze objął nas tymczasowy trener bez doświadczenia i powiedział - spróbujmy tego nie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> a za miesiąc obejmie was ktoś z konkretnym pomysłem.
Cala reszta widzi jak jest, drużyna niegrajaca w Europie ani na chwilę nie przejęła inicjatywy i nie poszukała zwycięstwa z Atalanta, której największe żądła to De Ketelaere i Muriel.
Barometr żenady i beztalencia Allegriego kolejny raz poza skalą. To wygląda jakby na trzy mecze objął nas tymczasowy trener bez doświadczenia i powiedział - spróbujmy tego nie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> a za miesiąc obejmie was ktoś z konkretnym pomysłem.
calma calma
- Elohi
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2003
- Posty: 385
- Rejestracja: 23 sierpnia 2003
Trzeba traktować to jako cenny punkt w walce z bezpośrednim rywalem o TOP4
Cała reszta widzi jak jest, drużna nie mająca jakości, lidera, napastnika i doświadczenia nie przejęła inicjatywy i nie poszukała zwycięstwa z Atalanta (...)
Giuntoli to widzi, Allegri to widzi, ale wy nie
Psychoantyfani Allegriego widzą drużynę której nie ma. Mogą powędrować w świat swojej fantazji i wybrać jedną z dwóch opcji: mistrzostwo albo zwycięstwo w lidze mistrzów.Pluto pisze: ↑01 października 2023, 20:00Psychofani Allegriego mogą powędrować w swiat swojej fantazji i wybrać jedną z dwóch opcji: graliśmy większość meczu w dziesięciu albo w środę mamy hit w lidze mistrzów.
Cala reszta widzi jak jest, drużyna niegrajaca w Europie ani na chwilę nie przejęła inicjatywy i nie poszukała zwycięstwa z Atalanta, której największe żądła to De Ketelaere i Muriel.
Barometr żenady i beztalencia Allegriego kolejny raz poza skalą. To wygląda jakby na trzy mecze objął nas tymczasowy trener bez doświadczenia i powiedział - spróbujmy tego nie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> a za miesiąc obejmie was ktoś z konkretnym pomysłem.
Cała reszta widzi jak jest, drużna nie mająca jakości, lidera, napastnika i doświadczenia nie przejęła inicjatywy i nie poszukała zwycięstwa z Atalanta (...)
Giuntoli to widzi, Allegri to widzi, ale wy nie
""Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta""
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2493
- Rejestracja: 17 maja 2011
Tak, tak, oczywiście. Wszyscy trenerzy potrafią wdrożyć jakieś podstawowe schematy i jako tako zgrać drużynę, tylko biedny Maks nie może. Jemu zawsze wiatr w oczy, trzeci sezon ma z grubsza tych samych graczy, a wyglądają w praktycznie każdym meczu jakby nigdy ze sobą nie grali. Takiego szrotu mu nasprowadzali, że się nie da nic wycisnąć, poziom B klasy. Co prawda prawie każdy z tych piłkarzy potrafił grać w poprzednim klubie, ale to był przypadek, wielki Allegri ujawnił prawdę o tych amatorach.
Fani tego jełopa nie mają po prostu wstydu, albo jaj żeby przyznać się do błędu w ocenie.
Jego przeciwnicy przesadzają bardzo często, z tym się zgodzę ( dlatego mniej się udzielam na forum, bo ile można pisać to samo ), ale jego psychofani to jest już stan umysłu.
Fani tego jełopa nie mają po prostu wstydu, albo jaj żeby przyznać się do błędu w ocenie.
Jego przeciwnicy przesadzają bardzo często, z tym się zgodzę ( dlatego mniej się udzielam na forum, bo ile można pisać to samo ), ale jego psychofani to jest już stan umysłu.
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1713
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Ekstremalne guano.
Betonowy po meczu używał argumentów typu "zmęczenie" albo "musimy strzelać z dystansu bo współczesne piłki szybko latają" (to nie żart).
Poza strzałem Chiesy po przypadkowej sytuacji, drużyna nie stworzyła absolutnie nic.
Nie ma żadnego znaczenia czy Juventus ma mecz, dwa albo trzy w tygodniu -- nie gramy w piłkę i tak będzie do zwolnienia dyzmy.
Fagioli i Rabiot beznadziejni do potęgi.
Przed meczem kurs na Atalantę był ~2.40, na Juve 3.20. Trzeźwa ocena miejsca, w którym się znajdujemy.
Na rywalach do miejsc 4-7 wykręciliśmy 4pkt, dać łysemu nowy kontrakt.
Cassano: "For Allegri, winning counts but good horses are seen in the end and he doesn't win anything"
Betonowy po meczu używał argumentów typu "zmęczenie" albo "musimy strzelać z dystansu bo współczesne piłki szybko latają" (to nie żart).
Poza strzałem Chiesy po przypadkowej sytuacji, drużyna nie stworzyła absolutnie nic.
Nie ma żadnego znaczenia czy Juventus ma mecz, dwa albo trzy w tygodniu -- nie gramy w piłkę i tak będzie do zwolnienia dyzmy.
Fagioli i Rabiot beznadziejni do potęgi.
Przed meczem kurs na Atalantę był ~2.40, na Juve 3.20. Trzeźwa ocena miejsca, w którym się znajdujemy.
Na rywalach do miejsc 4-7 wykręciliśmy 4pkt, dać łysemu nowy kontrakt.
Cassano: "For Allegri, winning counts but good horses are seen in the end and he doesn't win anything"
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3987
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Widzę, że oglądając ostatnie 5 minut nic nie straciłem, nie to żebym był zaskoczony, ale kolejny raz zupełny brak chęci i pomysłu by w tej końcówce coś stworzyć a mimo zachowawczej gry i tak Atalanta miała pod koniec swoje szanse
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2375
- Rejestracja: 18 marca 2009
Pierwszy raz od dobrych kilkunastu lat oglądałem na żywo mecz polskiej ekstraklasy Jaga - Legia i powiem wam, że było to lepsze widowisko, niż 95% meczów (w ostatnich 4 sezonach) europejskiej potęgi - Juventusu... Nasz ukochany zespół tak nisko upadł, że aż brakuje mi słów...
Cieszę się, że poszedłem na stadion i bawiłem się z Jagą zamiast z Juve. Na meczu były emocje, była oprawa, był doping, w meczu z Juve byłby tylko żal zmarnowanych 2 godzin.
Panowie oby do końca sezonu. W przyszłym na 99,9% będzie nas trenował ktoś inny!
Cieszę się, że poszedłem na stadion i bawiłem się z Jagą zamiast z Juve. Na meczu były emocje, była oprawa, był doping, w meczu z Juve byłby tylko żal zmarnowanych 2 godzin.
Panowie oby do końca sezonu. W przyszłym na 99,9% będzie nas trenował ktoś inny!
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“