Superliga
- Feeps
- Juventino
- Rejestracja: 06 lipca 2007
- Posty: 321
- Rejestracja: 06 lipca 2007
Jeśli faktycznie ta informacja o wykluczeniu na 5 lat z europejskich pucharów zadecydowała to się nie ma czemu dziwić i tak jak wszyscy już wspomnieliście i macie stuprocentową rację - ten pomysł spalił w momencie, gdy reszta klubów się z niego wypisała i tyle. Jeśli chcą pokonać UEFĘ to tylko działając już w kuluarach, mając przygotowane kontakty i wielkie pieniądze oraz umowy sponsorskie i wyjść z tym jak będzie przygotowane na każdym kroku, przede wszystkim prawnym. Niestety sposób w jaki Super Liga została przedstawiona był komiczny i mafia europejska zjadła i przeżuła, a Ceferin ma się dobrze.
Widzę też, że poruszacie wątek sprzedaży Juve i powiem Wam tyle, że ciężko jako kibicowi tej drużyny od dziecka byłoby mi ze świadomością, że klub przestał już być własnością rodziny Agnellich. Kiedy w dzisiejszych czasach romantyzmu w piłce już niestety jest coraz mniej, są tylko nieliczne wyjątki to właśnie klub w rodzinnych rękach jak Juve jest jeszcze ostoją tego romantyzmu i wcale nie uważam, że nasze problemy wynikają z decyzji czy z braku decyzji Elkanna czy pomyłek Andrei. Coraz mniej już piłkarzy, którzy na całe życie wiązali się z jednymi barwami, a pięknej historii jak nasza próżno szukać. Ciężko było mi się pogodzić z utratą herbu na rzecz logo - ale poniekąd to rozumiałem i przywykłem, chociaż herb powinien być nadal obecny w jakiejś formie nadal, może na którymś zestawie koszulek też itp. Gdyby doszło do samej sprzedaży nie wiem jakbym do tego podszedł, ale nie kibicowałbym z taką siłą jak przez ostatnie 20 lat.
Widzę też, że poruszacie wątek sprzedaży Juve i powiem Wam tyle, że ciężko jako kibicowi tej drużyny od dziecka byłoby mi ze świadomością, że klub przestał już być własnością rodziny Agnellich. Kiedy w dzisiejszych czasach romantyzmu w piłce już niestety jest coraz mniej, są tylko nieliczne wyjątki to właśnie klub w rodzinnych rękach jak Juve jest jeszcze ostoją tego romantyzmu i wcale nie uważam, że nasze problemy wynikają z decyzji czy z braku decyzji Elkanna czy pomyłek Andrei. Coraz mniej już piłkarzy, którzy na całe życie wiązali się z jednymi barwami, a pięknej historii jak nasza próżno szukać. Ciężko było mi się pogodzić z utratą herbu na rzecz logo - ale poniekąd to rozumiałem i przywykłem, chociaż herb powinien być nadal obecny w jakiejś formie nadal, może na którymś zestawie koszulek też itp. Gdyby doszło do samej sprzedaży nie wiem jakbym do tego podszedł, ale nie kibicowałbym z taką siłą jak przez ostatnie 20 lat.
Nie ma nic piękniejszego niż Juve
- Volto
- Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
- Posty: 964
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
Ja swojego też nie. Czemu winny Elkann skoro kuzynowi odbiło? Nie można komuś, kogo mianuje się prezesem, mówić co ma robić. Niczyja wina, że AA roił sobie "nie-wiadomo-co" i popełnił kosztowne błędy. John wprowadził teraz swoich ludzi i wyciągają nas z bagna, tak jak zarząd ekonomiczny robił to po powrocie do Serie A. Jak to w dwa lata można zapomnieć o całej erze post-farsopoli. Allegri odchodzi, czyli nowy naczelny wróg Juvepoland musi być? Bez odbioru.
"Calma non è importante è l'unica cosa che conta"
Massimiliano Allegri
Massimiliano Allegri
- Hed
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Posty: 1303
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
Gdzie odchodzi? Przecież dzisiaj wszyscy trąbią że zostaje, niech <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> będzie z namiVolto pisze: ↑06 czerwca 2023, 22:27Ja swojego też nie. Czemu winny Elkann skoro kuzynowi odbiło? Nie można komuś, kogo mianuje się prezesem, mówić co ma robić. Niczyja wina, że AA roił sobie "nie-wiadomo-co" i popełnił kosztowne błędy. John wprowadził teraz swoich ludzi i wyciągają nas z bagna, tak jak zarząd ekonomiczny robił to po powrocie do Serie A. Jak to w dwa lata można zapomnieć o całej erze post-farsopoli. Allegri odchodzi, czyli nowy naczelny wróg Juvepoland musi być? Bez odbioru.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7325
- Rejestracja: 08 października 2002
Nie ma co się oszukiwać, że to AA był w Superlidze a nie Juventus, ewentualnie Juventus Agneliego. Jeśli nie powstanie SL to walkę z PL można uznać za przegraną i kluby po kolei będą sprzedawane panom w ręcznikach na głowie. Czy tego chcą kibice od lat hejtujący PSG, City czy wcześniej Chelsea? No nie wydaje mi się i jak czytam tu jak wiele osób chce sprzedaży klubu w ręce Arabów to śmiać mi się chce na ich podwójne standardy Widać, że sprzedaliby duszę diabłu byle tylko ich klub wygrywał jednocześnie plując na innych, którzy podpisali z nim pakt.
Dla samej SL nie ma znaczenia czy firmuje je 2 kluby czy 3 a być może w tym momencie czym mniej tym lepiej jeśli ta klauzula wyjścia z projektu o której się pisało jest prawdziwa. Jeśli ma powstać to i tak powstanie i my do niej przystąpimy czy się to będzie komuś podobało czy nie, a jeśli nie powstanie to za kilka(naście) lat LM nie będzie miała większego sensu.
Dla samej SL nie ma znaczenia czy firmuje je 2 kluby czy 3 a być może w tym momencie czym mniej tym lepiej jeśli ta klauzula wyjścia z projektu o której się pisało jest prawdziwa. Jeśli ma powstać to i tak powstanie i my do niej przystąpimy czy się to będzie komuś podobało czy nie, a jeśli nie powstanie to za kilka(naście) lat LM nie będzie miała większego sensu.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Wolf
- Juventino
- Rejestracja: 25 stycznia 2022
- Posty: 16
- Rejestracja: 25 stycznia 2022
Owe PSG może być następną Malagą. Od dłuższego czasu mówi się, że jeśli Katarczykom uda się kupić United to w najlepszym wypadku PSG będzie miało ograniczone finansowanie, ale będą szukać opcji pozbycia się klubu również.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8619
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Wyczytałem, że za wszystkim stoi A. Agnelli, który nie śpi i te rzekome straszenie sądem z powodu gróźb UEFA to jego dzieło. PO wszystkich zawirowaniach prawnych jakie są z jego udziałem spróbuje odkupić klub od Elkanna.
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1195
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8619
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Zgadza się ale faktem jest, że w świecie biznesu Agnelli ma wielu wpływowych przyjaciół.
Jak to niektórzy twierdzą - coś się gotuje w garnku...
Jak to niektórzy twierdzą - coś się gotuje w garnku...
Ostatnio zmieniony 07 czerwca 2023, 11:56 przez MRN, łącznie zmieniany 1 raz.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7325
- Rejestracja: 08 października 2002
Jak to rozumieć? UEFA straszyła Juve bo AA nie śpi?
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3979
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Z Agnellim za sterami niewykonalne
Narobił tyle bałaganu, ostatnie 2/3 lata jego prezydentury to po prostu domino fatalnych decyzji. W pewnym momencie Juventus był mocno zadomowiony w tym top 8 w Europie. Przy dobrym prowadzeniu klubu szanse by na stałe być w tym gronie były spore. Przez szereg fatalnych decyzji w tej chwili mamy LKE i na dobrą sprawę ciężko umieścić Juve nawet w top 20 klubów w Europie.
Akurat, ze nie zarabia to żaden problem, bo klub nie miał być od tego żeby zarabiać tylko miał od zawsze do spełnienia rolę prestiżową. Dla Agnellich Juventus nigdy nie był czymś o czym którykolwiek z rodu myślał w kategoriach zarobkowych.
Ostatnio zmieniony 07 czerwca 2023, 11:58 przez AdiJuve, łącznie zmieniany 1 raz.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8619
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Chodzi o to, że AA ma dowody na zastraszanie ze strony UEFA....pisze się, że Real przedstawi dowody na zastraszanie Juve ale to tak naprawdę Agnelli działa.
Uważam, że wykonalne jeżeli będzie miał nad sobą bat...chłop się pogubił i zbyt pewnie się poczuł, nieprzygotowany projekt SL dolał oliwy do ognia.
Ostatnio zmieniony 07 czerwca 2023, 12:00 przez MRN, łącznie zmieniany 1 raz.