Sprawa Plusvalenzy i inne..
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1194
- Rejestracja: 07 lutego 2020
Widze ze nie wiesz o czym gadasz. Wlochy sa najbardziej zagmatwanym prawnie i najbardziej zbiurokratyzowanym krajem w Europie. Polska na 2 miejscu. Zalatwienie tam czegokolwiek to krzyz panski. Nawet jakby Juventus mial wszystkie karty w reku to nic by to nie zmienilo bo by odraczali sprawe w nieskonczonosc, a potem by powiedzieli ze sie przedawnilo. Czemu w ogole ktos uzywa takiego argumentu? Zreszta FIFA/UEFA jeden pies moga sobie pozwolic na zamkniecie jakiegos tam zwiazku w Afryce czy Ameryce Poludniowej bo i tak najprawdopodobniej ta informacja nie dotrze do Europy bo w sumie kogo to obchodzi w jakims murzynskim kraju na drugim koncu swiata. Jakby to sie stalo tutaj w Europie to cala wiarygodnosc tych instytucji by padla, a teraz bylaby to autostrada do Super Ligi.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1194
- Rejestracja: 07 lutego 2020
Wiesz co...nie chce mi sie. Poszukaj sobie starych wpisow bo ewidentnie gowno wiesz. Ja juz chyba na cale zycie zapamietam zdanie typa ktory powiedzial przy oglaszaniu wyroku czy czegos tam "staralismy sie interpretowac sentymenty spoleczenstwa i sluchac opinii publicznej".
Nawet owczesny prezydent Corte Federale mowil ze zadnego oszutwa nie bylo, a po wszystkich analizach smrodek byl jedynie wokol meczu Parma - Lecce.
Ale co ja sie tam bede produkowal. Ty wiesz lepiej. Wszystkie kluby sa umoczone. Jedynie Inter jest czysty jak lza i dlatego w ciagu ostatnich...nie wiem 30 mieli tak ciezko.
W ogole ten Guido Rossi i Inter to jak dzisiaj Faucci (ten wariat od szczepionek) i jego zona. W ogole nie ma konfliktu interesu
- VVujek
- Interista
- Rejestracja: 02 lipca 2011
- Posty: 338
- Rejestracja: 02 lipca 2011
Dziś podobno rusza proces Juve
@Michael
Wręcz przeciwnie bardzo dokładnie analizowałem te całe Calciopoli i narracja na JP różniła się od innych stąd masz wypaczone spojrzenie niestety.
"Ale zapoznałeś się z włoskimi źródłami, czy opierasz się jedynie na propagandzie polskich stron Juventusu? Możesz sobie wierzyć w co chcesz, ale fakty są takie, że Moggiego i Giraudo przed odsiadką uratowało przedawnienie a nie uniewinnienie. Obaj dostali wyroki za "udział w spisku nastawionym na manipulowanie wynikami meczów, obsadą sędziowską, karierami arbitrów i wyborami władz ligi" i nie zostali w tej kwestii uniewinnieni, podobnie jak reszta szajki - Pairetto, Mazzini i De Santis (który jako jedyny zrezygnował z przedawnienia i poległ w sądzie kasacyjnym). A jeśli chodzi o oszustwo sportowe, to przemilczałeś pewien drobny szczegół... Moggiego oskarżano pierwotnie o siedemnaście przypadków oszustwa sportowego i uznano go winnym dziewięciu oszustw. Sąd kasacyjny oczyścił go teraz tylko z dwóch z tych zarzutów, podczas gdy siedem innych uległo przedawnieniu (część jeszcze w poprzedniej instancji). Giraudo nie został zdaje się oczyszczony z żadnego z zarzutów oszustwa sportowego - wszystkie się przedawniły. Moggi i spółka mogą sobie więc mówić, że wygrali ten proces. Wygrali tylko to, że nie pójdą siedzieć. Poprzednia instancja uwolniła Juventus od odpowiedzialności cywilnej, ale to wcale nie oznacza, że dostaniecie z powrotem te dwa scudetti i te słynne 443 miliony zadośćuczynienia. To znaczy jedynie tyle, że sami nie będziecie płacić odszkodowań. Oczywiście tylko jako klub... Bo wiesz pewnie, że pod koniec zeszłego roku uprawomocniła się decyzja sądu kasacyjnego, na mocy której komornik zabezpieczył równowartość 12 milionów euro z majątku Giraudo na poczet rekompensaty dla Brescii za doprowadzenie do jej degradacji w wyniku działań turyńskiej szajki..."
@Michael
Wręcz przeciwnie bardzo dokładnie analizowałem te całe Calciopoli i narracja na JP różniła się od innych stąd masz wypaczone spojrzenie niestety.
"Ale zapoznałeś się z włoskimi źródłami, czy opierasz się jedynie na propagandzie polskich stron Juventusu? Możesz sobie wierzyć w co chcesz, ale fakty są takie, że Moggiego i Giraudo przed odsiadką uratowało przedawnienie a nie uniewinnienie. Obaj dostali wyroki za "udział w spisku nastawionym na manipulowanie wynikami meczów, obsadą sędziowską, karierami arbitrów i wyborami władz ligi" i nie zostali w tej kwestii uniewinnieni, podobnie jak reszta szajki - Pairetto, Mazzini i De Santis (który jako jedyny zrezygnował z przedawnienia i poległ w sądzie kasacyjnym). A jeśli chodzi o oszustwo sportowe, to przemilczałeś pewien drobny szczegół... Moggiego oskarżano pierwotnie o siedemnaście przypadków oszustwa sportowego i uznano go winnym dziewięciu oszustw. Sąd kasacyjny oczyścił go teraz tylko z dwóch z tych zarzutów, podczas gdy siedem innych uległo przedawnieniu (część jeszcze w poprzedniej instancji). Giraudo nie został zdaje się oczyszczony z żadnego z zarzutów oszustwa sportowego - wszystkie się przedawniły. Moggi i spółka mogą sobie więc mówić, że wygrali ten proces. Wygrali tylko to, że nie pójdą siedzieć. Poprzednia instancja uwolniła Juventus od odpowiedzialności cywilnej, ale to wcale nie oznacza, że dostaniecie z powrotem te dwa scudetti i te słynne 443 miliony zadośćuczynienia. To znaczy jedynie tyle, że sami nie będziecie płacić odszkodowań. Oczywiście tylko jako klub... Bo wiesz pewnie, że pod koniec zeszłego roku uprawomocniła się decyzja sądu kasacyjnego, na mocy której komornik zabezpieczył równowartość 12 milionów euro z majątku Giraudo na poczet rekompensaty dla Brescii za doprowadzenie do jej degradacji w wyniku działań turyńskiej szajki..."
Forza Inter
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1194
- Rejestracja: 07 lutego 2020
Wiesz jak wyglada ta sytuacja tak serio? Ja i Ty mamy racje. Wiemy ze kazdy...(i nie wszyscy oprocz Interu bo tu trzeba serio miec jajo sadzone zamiast mozgu by w to wierzyc) robil cos na granicy legalnosci. Te slynne karty Moggiego ktorych mial miec setki, te filmiki w ktorych Moggi wita sie "bardzo serdecznie" z sedziami i juz swego czasu Interowska gimbaza juz obwiescila swoj niepodwazalny dowod na wine Juventusu, a potem okazalo sie ze to film sprzed dobrych kilku lat z wigilii w siedzibie Lega Calcio.
Swego czasu tlumaczyli to tak ze zamienili Juventusowi 3 mniejsze przewinienia na 1 przestepstwo. Moze mogli, moze nie mogli. Teraz to mi to wisi bo Juventus odbil to sobie z nawiazka. Te 400 iles milionow to Agnelli rzucil pewnie chyba z glowy losowy ciag liczb. Nikt tego nie bierze na powaznie.
Jest tego masa + te wywiady Vieriego o Morattim i Telecomie. Taki dziwny zbieg okolicznosci.
Jesli serio masz zamiar nadal isc w zaparte to ja Cie dodaje do ignorowanych bo rozumiem czegos nie wiedziec itp ale takiej naiwnosci to nie zdzierze.
Swego czasu tlumaczyli to tak ze zamienili Juventusowi 3 mniejsze przewinienia na 1 przestepstwo. Moze mogli, moze nie mogli. Teraz to mi to wisi bo Juventus odbil to sobie z nawiazka. Te 400 iles milionow to Agnelli rzucil pewnie chyba z glowy losowy ciag liczb. Nikt tego nie bierze na powaznie.
Jest tego masa + te wywiady Vieriego o Morattim i Telecomie. Taki dziwny zbieg okolicznosci.
Jesli serio masz zamiar nadal isc w zaparte to ja Cie dodaje do ignorowanych bo rozumiem czegos nie wiedziec itp ale takiej naiwnosci to nie zdzierze.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8613
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Serio, chce się Wam jeszcze z tym zakompleksionym bobkiem dyskutować ? U siebie na ścieku jest wyszydzany to przychodzi tutaj się dowartościować aby później chwalić się, że <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> "żydków" przez co dumnie oznajmia, że dostał bana. On ma wyprany mózg jak pisior przy urnie.
- VVujek
- Interista
- Rejestracja: 02 lipca 2011
- Posty: 338
- Rejestracja: 02 lipca 2011
MRN jest mitomanem i nie należy traktować go poważnie.
@Michael
Przedstawiłem ci konkrety byś wiedział, że nie było szans na żadne odszkodowania , uwinnienia też nie było. Ty odrazu atakujesz "Inter też" tego nie wiemy bo nie było sprawy , więc bez sensu opowiadać bajki.
@Michael
Przedstawiłem ci konkrety byś wiedział, że nie było szans na żadne odszkodowania , uwinnienia też nie było. Ty odrazu atakujesz "Inter też" tego nie wiemy bo nie było sprawy , więc bez sensu opowiadać bajki.
Forza Inter
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
Sprawy nie ale były dowody większe niż na Juve.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- VVujek
- Interista
- Rejestracja: 02 lipca 2011
- Posty: 338
- Rejestracja: 02 lipca 2011
Nic takiego nie miało miejsca, chyba że ty masz jakieś dowody.
Największy dowód zwany wtedy "matką wszystkich rozmów" była rozmowa w której Fachetti prosi by w puli sędziów do rozlosowania na mecz X był Pierluigi Collina
Śmiechem jak Moggi przedstawił tą rozmowę jako największy dowód na Inter i nazwał to "matką wszystkich rozmów"
Największy dowód zwany wtedy "matką wszystkich rozmów" była rozmowa w której Fachetti prosi by w puli sędziów do rozlosowania na mecz X był Pierluigi Collina
Śmiechem jak Moggi przedstawił tą rozmowę jako największy dowód na Inter i nazwał to "matką wszystkich rozmów"
Forza Inter
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3964
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Tyya a Palazzi ot tak sobie gadał, ze Inter był również umoczony i uratowało ich tylko przedawnienie. I po takich słowach, wręcz skazujących Inter jakoś nie pamiętam by ktoś z zarządu Nerrazurich składał jakieś pozwy o zniesławienie. Już sam fakt, że dowody te musieli wygrzebywać prawnicy Moggiego powinien dać niektórym do myślenia. Ale wiadomo prawnie niewinny póki winy się nie udowodni a przedawnienie nawet nie dało szansy na konfrontacje dowodów ze stanowiskiem poszczególnych osób. A co do odszkodowania to Viola została uniewinniona a nikt im LM nie przywrócił a o jakimś wielkim odszkodowaniu mowy też nie było.
- Szwamb
- Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
- Posty: 291
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
Generalnie beka jest z tego, że macie chłopy +30 lat skoro pamiętacie calciopoli, a ja się ciskacie jak wtedy kiedy mieliście naście/20max (w 2006 roku). Trzeba być bardzo naiwnym albo infantylnym by uważać, że Juve miało czyste ręce i Inter też je miał czyściutkie.
Minęło 17 lat. Ludzie, którzy się wówczas rodzili już niedługo będą dorośli. W tym okresie Inter (być może dzięki, albo mimo) wygrał kilka razy Serie A i LM, Juventus miał fantastyczną serie scudetto (może dzięki albo mimo). Dla mnie "było, minęło". Fakt i problem jest teraz taki, że włoska piłka reprezentacyjna ma problem, Juve ma problem, a Inter chyba jeszcze większy bo mimo całego syfu w Juve są za nami w tabeli XD
pozdrawiam
Minęło 17 lat. Ludzie, którzy się wówczas rodzili już niedługo będą dorośli. W tym okresie Inter (być może dzięki, albo mimo) wygrał kilka razy Serie A i LM, Juventus miał fantastyczną serie scudetto (może dzięki albo mimo). Dla mnie "było, minęło". Fakt i problem jest teraz taki, że włoska piłka reprezentacyjna ma problem, Juve ma problem, a Inter chyba jeszcze większy bo mimo całego syfu w Juve są za nami w tabeli XD
pozdrawiam
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7350
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
https://intermediolan.com/news/25112/ko ... calciopoli
W 2010 roku pojawiły się nowe informacje, zgodnie z którymi, w newralgicznych sezonach, w handel meczami miały być zamieszane równiez inne drużyny. Ujawniony 4 lipca 2011 raport Stefano Palazziego [Prokurator Generalny FIGC ] oskarżał o podobne naruszenia również działaczy zespołów Chievo, Cagliari, Empoli, Palermo, Regginy, Vicenzy, Brescii, AC Milan, Udinese oraz Livorno. Według tego samego sprawozdania w procederze brał udział również Inter Mediolan, poprzez Giacinto Facchettiego i Massimo Morratiego, którzy brak zarzutów mieli zawdzięczać niefrasobliwie prowadzonemu śledztwu.
Chcecie dyskutować dalej na ten temat to zapraszam do odpowiedniego tematu: viewtopic.php?f=2&t=24452
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- VVujek
- Interista
- Rejestracja: 02 lipca 2011
- Posty: 338
- Rejestracja: 02 lipca 2011
jackop pisze: ↑20 stycznia 2023, 16:26https://intermediolan.com/news/25112/ko ... calciopoliW 2010 roku pojawiły się nowe informacje, zgodnie z którymi, w newralgicznych sezonach, w handel meczami miały być zamieszane równiez inne drużyny. Ujawniony 4 lipca 2011 raport Stefano Palazziego [Prokurator Generalny FIGC ] oskarżał o podobne naruszenia również działaczy zespołów Chievo, Cagliari, Empoli, Palermo, Regginy, Vicenzy, Brescii, AC Milan, Udinese oraz Livorno. Według tego samego sprawozdania w procederze brał udział również Inter Mediolan, poprzez Giacinto Facchettiego i Massimo Morratiego, którzy brak zarzutów mieli zawdzięczać niefrasobliwie prowadzonemu śledztwu.
Chcecie dyskutować dalej na ten temat to zapraszam do odpowiedniego tematu: viewtopic.php?f=2&t=24452
Czyjeś oskarżenie to nie dowód.
Edit: Największy dowód tzw. "Matka wszystkich rozmów" z tegoż raportu to śmiech na sali.
Ostatecznie wyszło , że to nie Fachetti powiedział Colina.
Ale powiedzmy, że to Facchetti (spoczywaj w pokoju) powiedział „collina”. Więc co?? co on jest winny? prosząc o szansę na najlepszego sędziego na świecie, który poprowadzi ważny mecz.
Serio ludzie dokładniej zapoznajcie się że sprawą ,albo nie wyrzucajcie wyrywkowych cytatów które już dawno są zweryfikowane.
Forza Inter