Massimiliano Allegri
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
Trzeci mecz z rzędu gdy Maksio robi tylko 2 zmiany z 5 możliwych. Zakładam, że to światowy rekord i to raczej nie do pobicia, szczególnie, że za moment będzie czwarty mecz..
.Max Allegri pisze:Mamy 6 dni na odzyskanie sił, musimy to zrobić, bo zagrają ci sami piłkarze co dziś
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2474
- Rejestracja: 17 maja 2011
Sam sobie winny. Było kilka meczów w tym sezonie, gdzie troszkę więcej szans mogli dostać ci wszyscy "młodzi" pokroju Ake, De Wintera, Kaio itp. Żeby przeszli jakąś minimalną weryfikację, a nie pajacowanie i wstawianie tych graczy na...minutę/dwie. Teraz wiadomo, że na nich nie postawi i zamęczy zdrowych do samego końca. Przewiduje męki w każdym meczu do ostatniej kolejki i na koniec wielki sukces w postaci czwartego miejsca
- Baczu
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Posty: 1291
- Rejestracja: 01 marca 2009
Niestety tych meczów było bardzo mało. W lidze, więcej niż jedną bramką wygraliśmy 7 spotkań na... 28.Marat87 pisze: ↑06 marca 2022, 22:09Sam sobie winny. Było kilka meczów w tym sezonie, gdzie troszkę więcej szans mogli dostać ci wszyscy "młodzi" pokroju Ake, De Wintera, Kaio itp. Żeby przeszli jakąś minimalną weryfikację, a nie pajacowanie i wstawianie tych graczy na...minutę/dwie. Teraz wiadomo, że na nich nie postawi i zamęczy zdrowych do samego końca. Przewiduje męki w każdym meczu do ostatniej kolejki i na koniec wielki sukces w postaci czwartego miejsca
W pozostałych meczach z ławki wchodzili m.in. Locatelli, Kulusevski, Bentancur, Kean i Pellegrini, a to też młodzi zawodnicy.
Nie tylko Palestyńczycy.
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 4000
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Maks taki czereśniak, a i tak zdobył najwięcej pkt w 2022.
Seria A top kołczes.
Seria A top kołczes.
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
To się nazywa Farto Muso.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- tom_gru
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2006
- Posty: 389
- Rejestracja: 07 listopada 2006
Za to inni trenerzy w topowych drużynach poza zawodnikami poniżej 25 lat nie widzą świata wszyscy opierają się na wychowankach i nigdy nie wydali żadnych pieniędzy na młodych zawodników
Dla ciekawostki przedstawiam zestawienie zawodników poniżej 25 roku życia, którzy rozegrali co najmniej 1000 min w obecnym sezonie w topowych drużynach europejskich. W przypadku Juventusu uwzględniłem Kulusevskiego i Vlahovicia jako jednego zawodnika, bo Szwedowi zabrakło 28 min do progu 1000 min, ale w zimę zwolnił miejsce dla Serba.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1765
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Jeszcze zapomniałeś dodać, że ta drużyna znów zaliczy oklep w tym finale, bo nie potrafi atakować i nie ma instynktu killera.tom_gru pisze: ↑10 marca 2022, 00:15..i znów grająca w finale LM dzisiaj mieliście przykład jak pięknie grające PSG, składające się z samych wirtuozów piłki nożnej przegrało z drużyną, która jest kolektywem. Na szczęście zarząd Juventusu zrozumiał, że mamienie pięknym futbolem mogło się skończyć totalną katastrofą i trzeba postawić przede wszystkim na kolektyw tworzący prawdziwą drużynę. Akurat Allegri potrafi łatwo pozbywać się gwiazdorków nie wnoszących nic dla drużyny.Poprostu pisze: ↑09 marca 2022, 23:15I nastanie drużyna kałem i que farto płynąca.Bart985 pisze: ↑09 marca 2022, 23:05Wiem na tyle dużo żeby każdej tezy nie obrabiać pod to, że Allegri jest cudowny, a Ronaldo to obciążenie. Rozumiem za to że Kulu nie ma predyspozycji do grania w cienkim obecnie jak barszcz Juventusie, w słabej nadal lidze włoskiej, ale może sobie grać w najlepszej lidze, jaką jest Premier League. Coman tak samo - mógł w Bayernie wygrać LM.
W takim razie czekam aż pojawią się w klubie zawodnicy, dla których "środowisko" Turynu będzie odpowiednie, a wtedy nastaną czasy bajlando.
Dalej forsujesz jakąś dziwną teorię, że nie można połączyć sukcesów i kolektywu z ładną grą. Real, owszem, jest kolektywem, ale przy tym nie boją się grać ofensywnej piłki i strzelać goli. Zobacz sobie, jakie staty u Ancelottiego wykręca Benzema i Vinicius. Odpowiednio 30 goli i 12 asyst, 16 goli i 13 asyst. Zobacz sobie, jak gra 36-letni Modric... a potem porównaj to osiągnięciami, jakie pod ręką Allegrego notują nasi gracze. Już nawet nie wspominam o tym, że będący u progu emerytury Benzema i Modric wyglądają jakby mieli dziesięć razy więcej ochoty do gry niż przepychający się z obrońcami, osamotniony Vlahovic czy błąkający się między obrońcami Locatelli.
Znam proporcje i wiem, jakie są realia. Wiem, że Locatelli czy Vlahovic nawet nie stali koło Modricia czy Benzemy. Tylko cholernie mi szkoda, że Allegri nawet nie stara się sprawić, by oni dobili do podobnego poziomu, a wszystko w imię cierpienia, zapieprzania w defensywie i gówno-piłki. Taki Vinicus też po pierwszych miesiącach w Europie był przepłaconym nastoletnim piłkarzem-memem z Brazylii, a w kilkanaście miesięcy w Madrycie zrobili z niego jednego z najlepszych piłkarzy na swojej pozycji. Z Chiesą, Locatellim czy Vlahoviciem mogłoby być tak samo, gdyby tylko łysy bajerant nie zabraniał im grać ofensywnie i grać w ofensywie na sto procent.
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2693
- Rejestracja: 17 października 2002
Pięknie grające PSG?
Przecież to byl stojanow i zupełny brak gry zespołowej z przodu na miarę Allegriego.
Trzy wielkie nazwiska i trzy ciała obce na boisku.
Pytanie na ile to wina Maurycego a na ile prezesa, który pozwolił tym gwiazdorom czuc się wazniejszymi niż trener.
Przecież to byl stojanow i zupełny brak gry zespołowej z przodu na miarę Allegriego.
Trzy wielkie nazwiska i trzy ciała obce na boisku.
Pytanie na ile to wina Maurycego a na ile prezesa, który pozwolił tym gwiazdorom czuc się wazniejszymi niż trener.
calma calma
- tom_gru
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2006
- Posty: 389
- Rejestracja: 07 listopada 2006
Tego nigdy nie powiedziałem. Twierdzę tylko, że sama piękna gra bez zbudowania kolektywu i odpowiedzialności taktycznej zawodników nie przyniesie sukcesów. Nie od dzisiaj wiadomo, że budowę zespołu zaczyna się od tyłu. Gra obronna to fundament dla każdej drużyny i obecnie na tym skupia się Allegri... trzeba przyznać, że ostatnie wyniki potwierdzają, że robi to bardzo skutecznie. Na budowę gry ofensywnej przyjdzie swoja kolej, tylko to wymaga cierpliwości.
Wszyscy krytykują słynne "calma, calma" Allegriego, ale nikt nie zauważa, że są w meczu takie momenty, gdy przeciwnik mocniej przyciśnie to nasi piłkarze dostają nagle jakiegoś "kociego" rozumu i biegają po boisku jak dzieci we mgle. Właśnie w takich momentach traci się głupio bramki. Nie widziałem po grze Realu, by w którymkolwiek momencie stracił kontrolę nad meczem, co Juventusowi zdarza się dosyć często, a to jest już wina piłkarzy a nie trenera. Za pierwszej kadencji nie musiał Allegri krzyczeć "calma, calma", bo miał odpowiednich zawodników na boisku, którzy konsekwentnie realizowali swoje zadania. Wcześniej nawet jeśli było wiadomo, że Juventus chce wygrać minimalistycznie 1:0 (a każdy topowy zespół w swojej lidze oszczędza siły) to nikt się nie przejmował, że w 90 min jest 0:0, bo i tak wiadomo było, że ta bramka padnie. Dzisiaj Juventus nawet gdyby prowadził dwoma czy trzema bramkami to nie ma pewności czy wygrałby mecz.
"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
Max pozbywa się graczy nic nie wnoszących? To dlaczego gra Rabiot każdy mecz po 90 minut? Łatwo gadać takie dyrdymały jak Sarri nie dostał zawodników pod swoją taktykę tylko musiał grać drewniakami Maksa z wpojoną przez niego mentalnością, której nie dało się wyplenić ani jemu ani Pirlo. Z drugiej strony to i tak zabawne bo cały czas Pirlo>Allegri jeśli chodzi o punkty Zatem nie ma ani wyników ani pięknej gry ale i tak odklejeńcy wziąż bronią swojego guru szitballu.
To po co krzyczał?
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7350
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Teraz to mi otworzyłeś oczy i uświadomiłeś, że większość życia oglądałem inną dyscyplinę sportu, gdzie najlepsze ekipy regularnie potrafiły na lajcie i bez spiny wygrywać po 3, 4, 5 do jaja, bądź różnicą 2, 3, 4 goli.
Ja się przejmowałem, że stracę wzrok.
Ostatnio zmieniony 10 marca 2022, 10:27 przez jackop, łącznie zmieniany 2 razy.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- tom_gru
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2006
- Posty: 389
- Rejestracja: 07 listopada 2006
Sarri miał Ronaldo, Dybale, Higuaina, Costę, Bernardeschiego, Pjanicia i Ramseya... bez problemu mógł zrobić z tego swoje sarriball, zwłaszcza, że miał najlepszą obronę w lidze. Powiedz mi kogo mu brakowało, by stworzyć drużynę marzeń? mógł też wyłowić jakąś perełkę z primavery i pokazać, że w przeciwieństwo do Allegriego potrafi to zrobić. Fakt jest taki, że w przeciwieństwie do Allegriego nie wprowadził żadnego młodego zawodnika do pierwszej drużyny.Maly pisze: ↑10 marca 2022, 09:31Max pozbywa się graczy nic nie wnoszących? To dlaczego gra Rabiot każdy mecz po 90 minut? Łatwo gadać takie dyrdymały jak Sarri nie dostał zawodników pod swoją taktykę tylko musiał grać drewniakami Maksa z wpojoną przez niego mentalnością, której nie dało się wyplenić ani jemu ani Pirlo. Z drugiej strony to i tak zabawne bo cały czas Pirlo>Allegri jeśli chodzi o punkty Zatem nie ma ani wyników ani pięknej gry ale i tak odklejeńcy wziąż bronią swojego guru szitballu.To po co krzyczał?
Dlaczego gra Rabiot? ...bo musi, no chyba, że mieliby grać zawodnicy 7 drużyny 3 ligi. Zobaczymy też czy zagra w kolejnym sezonie. A po co krzyczał? ...bo przez Sarriego ci piłkarze nauczyli się grać z "flagą Japonii" na spodenkach.
"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"
- Mateys
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2005
- Posty: 198
- Rejestracja: 03 marca 2005
Czasu, wsparcia, cierpliwości, wyrozumiałości. Czyli wszystkiego co dostaje Allegri.
Kolega chyba chciał powiedzieć, że inne topowe drużyny potrafią, nawet się oszczędzając, wygrywać więcej niż różnicą jednej bramki w męczarniach. Albo nie chciał. Ale tak wyszło.
Świata zakochanych w Allegrim i jedynej-słusznej-filozofii-futbolu nie da się już uratować.
- tom_gru
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2006
- Posty: 389
- Rejestracja: 07 listopada 2006
To fajnie grać w takiej lidze, że przy 60% zaangażowaniu w mecz można wygrywać taka różnicą goli bardziej to świadczy o słabości przeciwników. Za 5:0 też jest tylko 3 pkt. Ja akurat potrafię odróżnić jak Real czy Barcelona grają w lidze a jak w LM i tylko w pojedynczych ligowych meczach widać, że się nie oszczędzają.
"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"