Serie A - Sezon 2021/22
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7324
- Rejestracja: 08 października 2002
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4376
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
W dwóch ostatnich kolejkach udało się wygrać i odrobić do Milanu 5 punktów.Szkoda, że trzy poprzednie to była strata aż 7 punków. Ten sezon jeszcze nie jest przegrany ale nasi muszą być po prostu bezbłędni.
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2565
- Rejestracja: 31 maja 2009
Problem w tym, że my z każdą upływającą kolejką mamy mniejszy margines błędu, a przez wtopy z początku sezonu i w niedawnym czasie (remis z praktycznie wygranym meczu z Udine, porażki z Empoli, Sassuolo, Hellasem gdzie niezwykle bolesne są zwłaszcza dwie przegrane na własnym boisku z niżej notowanymi przeciwnikami, stawiają nas w niezwykle trudnej sytuacji przy świetnym dotychczasowym punktowaniu przez Napoli i Milan). Raczej nie ma co liczyć na to, że uda się powtórzyć to co się stało w sezonie 2015/16 gdzie po 11 kolejkach zajmowaliśmy 10 miejsce, a mimo to wygraliśmy ligę wyprzedzając Napoli aż o 9 oczek. Ponadto na naszą niekorzyść może zadziałać wprowadzony w tym sezonie system, że kolejność meczów w rundzie rewanżowej nie jest taka sama jak w pierwszej części sezonu. Neapolitańczycy dopiero rozpoczynają festiwal ciężkich meczów i pewnie potracą trochę punktów, a gdyby mieli taki sam układ spotkań rewanżowych, to pewnie zjadłaby ich presja. Natomiast przy korzystnym losowaniu mogą mieć z górki i Scudetto wreszcie powędruje do krainy śmieci.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7083
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Milan nie jest już naszym przeciwnikiem. My walczymy o top 4 a nie o wygranie ligi.
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2565
- Rejestracja: 31 maja 2009
Jak najbardziej jest. Do końca sezonu zostało jeszcze 25 kolejek czyli 75 punktów do zdobycia, więc jeszcze wszystko przed nami tyle, że tak jak napisałem wyżej Juve ma niezwykle mały margines błędu, a chyba nie wierzysz w to, że Napoli, Milanu czy Interu nie dopadnie jakiś kryzys (a ponad 100 punktów zdobytych przez którąś z tych ekip to zupełna abstrakcja). Problem w tym, że jeśli hipotetycznie 90 oczek zapewni Scudetto, to Juve musi zdobyć 69/75 punktów (czyli do końca sezonu przegrać tylko dwa razy lub trzykrotnie zremisować), gdy dla Milanu lub Napoli (zakładając ich przegraną z Interem) wystarczy 58/75 punktów (czyli mogą ponieść aż pięć porażek i raz zremisować).
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7324
- Rejestracja: 08 października 2002
Napoli właśnie prawdopodobnie wypada z walki o Scudetto - Osimhena ma nie być nawet 2 miesiące a drużyny Spala zawsze w grudniu łapały zadyszkę.
Dla tych co łudzili się, że my damy radę zła wiadomość - Danilo też wypada na 2 miesiące i choć wg mnie to dobrze, że Cuadrado będzie grał na prawej obronie jak u Sarriego tak brak zmiennika jest już bardzo dużym problemem bo tej pozycji nawet Berna nie załata. MDS musi się nagle ozdrowić bo to już nie te lata by Juan grał co 3 dni a wszyscy wiemy jak u niego ze zdrowiem... Pomijam tu oczywiście kwestie czy my wróciliśmy już na właściwe tory czy nie bo to dłuższa dyskusja.
Dla tych co łudzili się, że my damy radę zła wiadomość - Danilo też wypada na 2 miesiące i choć wg mnie to dobrze, że Cuadrado będzie grał na prawej obronie jak u Sarriego tak brak zmiennika jest już bardzo dużym problemem bo tej pozycji nawet Berna nie załata. MDS musi się nagle ozdrowić bo to już nie te lata by Juan grał co 3 dni a wszyscy wiemy jak u niego ze zdrowiem... Pomijam tu oczywiście kwestie czy my wróciliśmy już na właściwe tory czy nie bo to dłuższa dyskusja.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1195
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7324
- Rejestracja: 08 października 2002
Tak, siniak konkretny i połamane kości policzkowa, oczodołu i twarzy. 2 miesiące bo kontuzja + później PNA, ew jak się dobrze dla nich złoży to nie da rady pojechać na PNA a będzie np dostępny od 10-15 stycznia.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8616
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Dzięki, oglądałem mecz ale nie wiedziałem, że aż tak źle się skończyło. Oby wypadło im jak najwięcej zawodników bo my graliśmy z nimi bardzo mocno osłabieni. Tutaj z Malym zgadzam się, że Napoli zacznie seryjnie tracić punkty bo to okres dla nich niewdzięczny.
- DonPatch
- Juventino
- Rejestracja: 02 stycznia 2010
- Posty: 810
- Rejestracja: 02 stycznia 2010
Problem jest niestety taki, że jest za dużo tych zespołów, które muszą stracić punkty. Jeszcze gdyby było to tylko Napoli, można by poważnie myśleć nad mistrzostwem. Tak to niestety będzie piekielnie ciężko, w dodatku jak już ktoś wspomniał, samo Juve musi być praktycznie bezbłędne. Wierzyć jednak trzeba, w końcu na tym polega piłka
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1765
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Paradoksalnie w dotychczasowych meczach z czołówką mamy całkiem niezły. Z siedmioma zespołami, które na chwilę obecną nas wyprzedzają, graliśmy z sześcioma i mamy bilans 3:2:1, grając na wyjazdach z Napoli, Interem i Lazio. Oczywiście, inna kwestia jest taka, że w meczach z Interem, Romą czy Violą za dużo dobrego nie pokazaliśmy i trochę przyfarciliśmy, ale też widać, że po prostu nie potrafimy się zmotywować odpowiednio na mecze ze słabszymi rywalami.
Teraz na rozkładzie Atalanta w Turynie, więc dobrze byłoby wygrać. Potem kolejno Salernitana, Genoa, Venezia, Bologna i Cagliari. Jeśli faktycznie jeszcze myślimy o włączeniu się do rywalizacji o scudetto, to te pięć meczów będzie najlepszą sposobnością, by to zrobić.
Teraz na rozkładzie Atalanta w Turynie, więc dobrze byłoby wygrać. Potem kolejno Salernitana, Genoa, Venezia, Bologna i Cagliari. Jeśli faktycznie jeszcze myślimy o włączeniu się do rywalizacji o scudetto, to te pięć meczów będzie najlepszą sposobnością, by to zrobić.
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2565
- Rejestracja: 31 maja 2009
Problem w tym, że aby na poważnie włączyć się w walkę o tytuł musielibyśmy w tych sześciu meczach zdobyć może nie komplet 18 punktów, ale 16 oczek, a na to nie ma wielkich szans, bo nawet jak pokonamy Atalantę, to zaraz zaliczymy wtopę z Bologną czy jakiś remis z Venezią.vitoo pisze: ↑22 listopada 2021, 17:14Teraz na rozkładzie Atalanta w Turynie, więc dobrze byłoby wygrać. Potem kolejno Salernitana, Genoa, Venezia, Bologna i Cagliari. Jeśli faktycznie jeszcze myślimy o włączeniu się do rywalizacji o scudetto, to te pięć meczów będzie najlepszą sposobnością, by to zrobić.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7324
- Rejestracja: 08 października 2002
Czy jest jakaś zasada z Serie A, wg której ciągle gramy w soboty o 18:00 a nie o 20:45?
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?